Na domiar złego trzeba było zamknąć okna bo nie dało się słuchać wycia muzyki wydobywającej się z samochodu. - Jednak ludzka głupota nie zna granic- pisze Czytelniczka.
fot. Czytelnik
Czytelniczka napisała do redakcji o wyjątkowo pomysłowym kierowcy, który zatrzymał się na środku podwórka. - Czy już naprawdę nie ma gdzie zostawiać samochodów, jak tylko zatrzymywać się na środku podwórka – pisze Czytelniczka.
Na domiar złego trzeba było zamknąć okna bo nie dało się słuchać wycia muzyki wydobywającej się z samochodu. - Jednak ludzka głupota nie zna granic- pisze Czytelniczka.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
I to jest wiadomość dnia!!-ludzie, poszukajcie sobie jakiegoś zajęcia a nie siedzenie w oknie cały dzień i myślenie co by tu zrobić aby uprzykrzyć komuś życie.
Można było obrzucic jajkami :-) szybko by odjechał ;-)
Na tym placu już dawno powinien być parking.
kumaty bandzior.. polonez rzuca sie za bardzo w oczy
Emeryt wojskowy
Proponuje komisje sledcza pod przewodnictwem pisuarow do wyjasniania spraw takich jak, zle parkowanie, przez kundli sranie, menele w kosciele i renta Prezydenta. Wreszcie bedzie cos sie dzialo w Swinoujsciu.
Zaparkowal i siedzi za kierownica i sie zastanawia, gdzie zrobic plantacje burakow, cwoki jedne.
Pewnie zajechał oczarować jakąś blachare z bloku
Aaa, to ten cymbał, który niedługo będzie rozpaczał z tą swoją kupą szpachli.
TRZEBA BYŁO OBRZUCIĆ JAJKAMI