We wtorek niemiecka policja przeprowadziła oględziny srebrnego citroena.
fot. iswinoujscie.pl
Pan Marek Kempkiewicz w ubiegłą niedzielę został pobity i okradziony przez obywateli Niemiec. Sprawcy nie oszczędzili również jego samochodu, który został kompletnie zdemolowany. Wandale wybili szyby, uszkodzili przednie lampy pojazdu, a ze środka ukradli radio i akumulator.
We wtorek niemiecka policja przeprowadziła oględziny srebrnego citroena.
fot. iswinoujscie.pl
Przypomnijmy do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 23.00 w niemieckiej miejscowości Dewichow. Grupka Niemców zaatakowała mieszkańca naszego miasta. Przyczyny zajścia nie są jak dotąd znane.
źródło: www.iswinoujscie.pl
STASI tak sie nazywa
Ja bym go postawil na promenadzie z opisem kto i gdzie go uszkodzono...jak by mi uszkodzili taka kartke bym za szyba auta wstawil, , , po niemiecku.niech tez sie niemcy wstydza swoich bandytow
niemcow tylko zaorać i buraki pastewne tam posadzic...
Napaść, która może zdarzyć się wszędzie. Albo pan Marek ją sprowokował albo naprawdę miał po prostu wielkiego pecha.
Moze w koncu pokazecie tego" znajomego" lub" kolege" i CO on ma do powiedzenia w tej sprawie!? Przypuszczam, ze cala historia jest wymyslona przez wlasciciela pojazdu w celu wyludzenia odszkodowania!POLAK POTRAFI...
Cos kreci facet niepotrzebnie portal zadyme robi.Tak jak bylo wczesniej z tymi niby niewinnymi zlodziejami.
A mówili że faszyzm został wytępiony -BZDURA rozwija się tuż tuż za naszymi drzwiami.
Od Niemców gorsi są tylko Włosi.
chyba kiełbaski były po terminie ważności hehehe!
JAK WAM NIE WSTYD WY WSZYSTKIE LIZO DUPY NAZISTOWSKIE CZY HISTORI TEGO KRAJU ZADEN Z WAS JUZ NIE PAMIETA?
byl taki ladny...FrancuskiI!!
TO JEST JEDEN WIELKI KIT !!
sam prowokował to oklepali mu michę pewnie:) polacy - tacy święci:)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Tak właśnie wygląda przyjaźń polsko niemiecka w zjednoczonej UNI.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
cwaniakował to dostał wpie...l, i tyle
A co na to nasza POLICJA??
i po co w sumie Pan Marek tam pojechał w nocy ?? Może ta sprawa ma jakieś drugie dno? Nie ferujmy wyroków dopóki nie będzie znana prawda...
Tylko jak jakiejs starej szwabicy torebkę wyrwą to nasi na rzęsach stają żeby złapać goscia i podlizać się. polak to sługus i najlepiej czuje się pod niemieckim zaborem
jechać z Niemcami
dalej ta historia jest dziwna... tyle niewiadomych że nawet nie wiadomo kto zdemolował samochód Pana Marka. A może to wcale nie byli Niemcy ?? podobnie jak nie wiadomo czemu niemiecki kolega Pana Marka nie zainteresował się jego nieobecnością...?
Możliwe, że ten pan padł ofiarą zemsty mieszkańców pogranicza niemieckiego za liczne kradzieże wszystkiego co popadnie, dokonywane w strefie przygranicznej przez Polaków. Sporo można było o tym przeczytać w polskiej prasie. Sami sobie takie incydenty prowokujemy, jednak ich ofiarami są przypadkowi rodacy. Już przed laty podróżując przez Niemcy uważałem, by nie dać się zdemaskować jako Polak.
Może nazistowskie chamstwo. Daje mi to do myślenia, bo chciałem zwiedzić różne dziury w Meklemburgii. Niestety, nie raz powstrzymywałem się jadąc do Niemiec rowerem przed braniem czapki z daszkiem z godłem Polski, bo właśnie obawiałem się agresji na tle narodowościowym, czytałem o pogromach tam, po drugiej stronie granicy na równoleżniku, na którym leżą Police, coś na L... Wynika z tej historii, że najlepiej rowerami tam jechać, bo nie mają oznaczeń państwowych.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin