"Wyjęci" to bardzo specyficzne, podobnie jak rzeczywistość przedstawiona w spektaklu, połączenie błyskotliwych tekstów oraz dynamicznego ruchu aktorów na scenie które sprawiają iż każdy z widzów staje się w pewnym sensie jednym z nas, staje się wyspiarzem który musi odnaleźć się w otaczających go realiach. Spektakl jest również intrygującym portretem relacji miedzy ojcami marynarzami, a rodziną oraz próbą pokazania iż rola matki oraz ciężar jaki ze sobą niesie, praktycznie samotne wychowanie dziecka jest olbrzymi. "Wyjęci" to także ważny moment w życiu aktorów, jest to swoiste odniesienie do przeżyć z dzieciństwa, zmierzenie się z przeszłością, zamknięcie pewnego rozdziału, a zarazem postawienie nogi na nowym niezbadanym dotąd lądzie, w myśl zasady iż każdy powinien mieć swoją wyspę.
Obsada:
Mateusz Koczkodaj, Kamil Szadkowski, Kamil Zwierzchowski, Aleksandra Antczak, Marta Zienkiewicz, Paulina Jaczewska, Kasia Dominiak, Karolina Piotrowska, Nadia Kiełbowicz, Julia Mamrot, Karolina Wójcik, Roksana Staniszewska, Oliwia Świętczak,
Reżyseria: Marek Kościółek. Opieka artystyczna: Anna Giniewska i Mateusz Zadala
Zapraszamy serdecznie, 8 czerwca godzina 19, w Sali Miejskiego Domu Kultury w Świnoujściu.
Nie odwołamy, spokojnie :)
Zeby tylko nie odwolali jak wiekszosc spektakli w naszym miescie, ostatnio Krystyne Sienkiewicz za brak chetnych!!
Wstęp na spektakl jest bezpłatny :)
Wstęp jest darmowy :)
Czy płaci się za bilet? Jak tak, to ile? Dziękuję z góry za odpowiedż.
wspaniale, bedziemy
Mlodzi, utalentowani i jeszcze wspaniali.Tworczy, umiejacy pracowacw grupie cieszyc sie z kazdej wspolnej chwili-to wlasnie oni.Pnijcie sie kochani w gore, zycze Wam sukcesow, zego tylko zapragniecie, ale nie rezygnujcie z tego co robicie.A robicie kawal dobrej roboty.Pokazcie innym jak mozna bawic sie wspolnie i cos osiagac, a nie nazekac.:)
Ja też będę!!
Bendeu
"Od pewnego czasu na koncertach rockowych lub popowych naświetla się ludzi promieniami" αlfa" […]."
Od pewnego czasu na koncertach rockowych lub popowych świeci sie światłami nie na artystów na scenie, ale w oczy widzom. Czy nie podobnie jest - ale nie w dziedzinie oświetlenia - we współczesnym teatrze? -" każdy z widzów staje się wyjętym" - może okazać się, że kto wie, czy nie my będziemy wkręceni w akcję. na kabaretonach wciągają, w" teatrach" może rozszerzą scenę na widzów?