Kasia Pakosińska, która dołączyła do dansingowej super grupy Leszcze, nagrała z zespołem nową piosenkę pt. „Roześmiana”. Jest to drugi wspólny singiel rozrywkowej ekipy.
Muzyczny romans Kasi Pakosińskiej i Leszczy trwa - razem nagrywają piosenki i koncertują. Ona czaruje głosem i seksapilem, oni gwarantują świetną zabawę i rasowe brzmienie. Łączy ich też sceniczne i pozasceniczne poczucie humoru. Ich nowa piosenka to taneczny, wakacyjny hit, pomieszanie ska i dance, osadzone jednak w charakterystycznym oldschoolowym klimacie. Tekst „Roześmianej” mocno nawiązuje do postaci nowej wokalistki Leszczy i jej niepowtarzalnego znaku szczególnego, czyli uśmiechu.
„Tego nie da się ukryć. Ta piosenka mówi po prostu całą prawdę o mnie. Z przymrużeniem oka oczywiście.” przyznaje rozbrajająco Kasia Pakosińska. To już druga piosenka zespołu wyprodukowana przez Pawła Sęka, nominowanego do Grammy w 2012 i w 2013 roku, niezwykle zdolnego i cenionego Polaka z Los Angeles. „Współpraca z tym producentem to strzał w dziesiątkę, dodaje on naszym bigbitowym klimatom bardzo nowoczesne, taneczne brzmienie.”- cieszy się gitarzysta Jacek Sadowski i zapowiada szalone dansingi na koncertach Leszczy.
"Roześmianą" będzie można usłyszeć podczas otwarcia koncertu SuperPremier 51 Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Kasia Pakosińska wraz z Basią Kurdej-Szatan poprawadzą koncert, a Leszcze przygotują oprawę muzyczną.
ja tam nie wiem co ludzie w niej widza ma do znaefrowoaia, ze uzyje cytatu dupe i cycki, nic wiecej, irytujaca maniera spiewania, zadnych skillsow wlasciwie, zarozumiala baba, mysli, ze jak umie robic w pro toolsach to ja wszyscy powinni za raczki calowac, o mary j.blige mowi, per bitch, wystarczy wywiady poogladac na youtube, dla mnie kazdy jej wystep jest slaby, teedra moses jest o niebo lepsza, a nie wiedziec czemu mniej promowana.