iswinoujscie.pl • Wtorek [03.06.2014, 08:33:24] • Świnoujście
Uważajcie na fałszywe pięćdziesięciozłotówki!

fot. Sławomir Ryfczyński
Klient jednego ze sklepów w samym centrum miasta za zakupy zapłacił fałszywą pięćdziesięciozłotówką. Podrobiony banknot pojawił się w obiegu w ubiegły weekend. Jak na razie wiadomo tylko o jednym egzemplarzu, ale może być on zwiastunem większej liczby fałszywek.
Podrobiony pieniądz różnił się od oryginalnego w dotyku .I nie miał znaku wodnego.
-Podczas weekendu któryś z kasjerów przyjął w sklepie fałszywą pięćdziesięciozłotówkę, która jest w dotyku wyczuwalnie inna od prawdziwej pięćdziesiątki – mówił nam pan Krzysztof z jednego ze świnoujskich sklepów. - Przede wszystkim nie ma wypukłego druku.

fot. Sławomir Ryfczyński
Dwie cechy charakterystyczne najbardziej widoczne to brak znaku wodnego i nitka zabezpieczająca metalowa na której napisany jest nominał. Jest dużo szersza od nitki oryginalnej. To są dwie cechy, które na pierwszy rzut oka widać.

fot. Sławomir Ryfczyński
Sprawa ma zostać zgłoszona na policję.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Saule," Genius do tĹed dnĹŻ" je dobrej kĹĄeft akore1t dost dÄsivÄ manpluiaÄned a nerespektujedced ani toho ani onoho. Kdy je volnfd termedn? :-))
Te prezentowane banknoty wszystkie są fałszywe
powinni przyjmowac takie banknoty bez mrugniecia okiem, przynajmniej ludzie ktorym sie nie chce tyrac w robocie mieliby kase za nic
Ktoz wie czy Policje to zainteresuje.
odpowiedzialnosc powinien ponosic Skarb Panstwa skoro wyprodukowal latwo podrabialne banknoty. ...moze im na tym zalezalo !? proponuje wrocic do placenia srebrem i zlotem. , , , problem w tym ze nie mozna bezkarnie drukowac zlota ani srebra !
No właśnie. Tylko, że nie o to chodzi by pieniądze rozdać, a ceny zwiększyć. Trzeba by je po prostu zamrozić w pewnym stopniu. Chyba sprzedawców powinno cieszyć, że sprzedają dużo więcej niż dotąd, nawet jeśli po obecnych cenach u nich. Tak czy inaczej to jest tylko argument mediów i tęgich głów na to by tego nie robić. Wolałbym by myślano o tym jak zrobić by jednak wszystkim się dobrze żyło i każdy do siebie z uśmiechem podchodził, a nie" wężem w kieszeni". Dla mnie w ogóle pieniądz nie jest potrzebny. Ziemia jest dla nas i powinniśmy dzielić się jej zasobami. Sztuczne podziały władczych ludzi sprawiły, że musimy się podporządkować zasadom jak prości niewolnicy albo się nas ukarze, również zgodnie z zasadami, które sami narzucili" społeczeństwu". Niewolnikami zawsze łatwiej rządzić. Jakby każdy miał pieniądze to by władza władzy nie miała...I dlatego nie mogą pozwolić ludziom się rozwijać bez ograniczeń i godnie żyć.
ten u góry jest fałszywy a na dole stary tylko pod światłem/na pierwszym i drugim zdjęciu/ na trzecim jest fałszywy i nowy
Tania sensacja Już po dacie emisji banknotu widać że mamy do czynienia z różnymi banknotami. Ten u góry to stary banknot powoli wycofywany z obiegu zas ten drugi to nowy wzór banknotu, w obiegu od kilku miesięcy z data emisji na 1 stycznia 2012 roku.
Gość_A Wtorek [03.06.2014, 15:19:08] [IP: 178.238.246.**] Ogólnie nie lubię bawić się z trollami, ale co mi tam :D Słyszałeś co to inflacja? Radzę sobie o niej poczytać. polityka.strefaeuro.com.pl/dlaczego-nie
-mozna-dodrukowac-pieniedzy/ " Większa ilość pieniędzy oznacza, że przeciętny Polak kupi więcej, a więc popyt rośnie. Skoro zaś popyt jest większy, sprzedawcy podniosą ceny produktów, ponieważ i tak znajdą się chętni. A kiedy ceny większości produktów będą wyższe, to wartość pieniądze będzie mniejsza, a więc wrócimy do punktu wyjścia. Osoby ubogie zdobędą więcej banknotów, ale kupią za nie tyle samo towarów, co wcześniej za mniejszą ilość gotówki. Przy okazji polska waluta straci względem innych walut, a gospodarka kraju będzie mniej stabilna i mniej wiarygodna dla zagranicznych inwestorów." Mam nadzieje, że jest to zrozumiałe.
Gość_A Wtorek [03.06.2014, 15:19:08] [IP: 178.238.246.**] Powiem ci. Pieniądz w końcu straciłby wartość i znowu byśmy kupowali rzeczy na karteczki, bo tą kasą mógłbyś co najwyżej w kominku palić :). Jak nie wierzysz to poczytaj w google co się dzieje, gdy NBP dodrukowuje pieniądze.
Wiem, że to jest niemożliwe i nierealne i wszystko musi się zgadzać. Ostatecznie to tylko papiery i skoro są tak istotne to dajmy je wszystkim i niech się dzieje co chce, więcej w kasie, więcej w kieszeni ludzi ;-) Przyczepiłeś/aś się, bo to najłatwiej w tym kraju wychodzi ludziom, zamiast znaleźć sposób by KAŻDY żył jak człowiek, a nie pies na ulicy. Są ludzie, którzy mają problem jakim autem dziś podjechać do sklepu, a są ludzie z problemem za co kupić chleb, bo zdrowie nie pozwala podjąć pracy. Sprzedałbym dwa auta z pięciu takiej osoby i poświęcił pieniądze na jej leczenie. Tamtemu by wiele nie ubyło, a drugi dostałby pomoc na jaką pewnie nawet zdrowy przez kilka lat pracy by tu nie zarobił. Nie mogę patrzeć na to rozwarstwienie i obojętność tych co mają i na ludzką ślepotę jak ktoś do tego dochodzi, po głowach i dzięki głosom tych co często wiążą koniec z końcem. Poczekajmy jeszcze pare lat i zobaczymy? Oczywiście Polak mądry dopiero po fakcie, zamiast myśleć zapobiegawczo, ale po co jak się" ma" ;-)
Gość_G Wtorek [03.06.2014, 13:34:33] [IP: 77.253.238.**]No właśnie, co by się stało? Proszę o odpowiedź!
Co za problem sobie na ladą zamontować sobie ultrafiolet? Nie trzeba każdego banknotu po kolei sprawdzać.
Może monitoring w sklepie pomoże w namierzeniu tego, który zapłacił podróbką, choć nie musi to być ktoś winny fałszerstwu.
Gość Wtorek [03.06.2014, 12:34:44] [IP: 92.42.114.**] Rozbawiłeś mnie do łez, swoim rozumowaniem i brakiem podstawowej wiedzy o ekonomi. Proszę, jeśli masz jakieś jeszcze nie mądre propozycje to zachowaj dla siebie i jeśli nie jesteś małym dzieckiem to uzupełnij swoja wiedzę. Co by się stało gdyby NBP od tak sobie drukowało pieniądze i je jeszcze do tego miało rozdawać.
wiadomo o jednym egzemplarzu? ponoć policja przyjęła już kilka szt. lewych banknotów w ostatnim miesiącu.
No na pewno jedną ktoś produkował... Jakby każdy sprzedawca za każdym razem sprawdzał banknot to byśmy stali ciągle w kolejkach. Takich przestępców nie ma sensu karać po fakcie, trzeba zabezpieczyć opcje posiadania narzędzi do zrobienia czegoś takiego lub zrobić wizualnie taki znak, którego nikt nie podrobi. Jeśli ktoś wymyśla pieniądze to chyba powinien wiedzieć jak je odróżnić, ale nie chowając wszelakie znaki, bo nie o to chodzi, wówczas każdy się może pomylić pod presją chwili na kasie. No, ale jak się komuś nie daje zarobić w kraju to się zaczynają produkcje własnej mamony, w końcu to niby tylko" papierek". NBP powinien wyprodukować dodatkowe pieniądze i porozdawał krajanom, byłoby od razu lepiej, ale po co? Lepiej patrzeć jak ludzie gniją na ulicach i nie tylko. Pieniądz i" równa" ich ilość się liczy. Równa dla kogo? Jedni nie mają na chleb, a inni mają problem" którym autem dziś podjechać te 200 metrów?". Jak można pozwalać na takie rozwarstwienie społeczeństwa? Chcę żyć wśród ludzi, a nie szczurów.
A czemu porównują nowy banknot do banknotu który wygląda jak stary?
jak ma sie ruch w sklepie i ludzie sie nad toba wydzieraja szybciej szybciej to akurat mozesz tego nie zauwazyc.a idiota jest ten kto to pisze.napewno nigdy w zyciu sie nie mylisz.heh smieszne
Kasjer -sprzedawca to idiota albo wspolnik skoro nie wyczul w dotyku ze cos jest nie halo
Nie radze zgłaszać na policje. trzeba udowodnić, ze samemu się nie podrobiło, opowiedzieć kto skąd za co za ile kiedy czemu po co nią zapłacił, spędzić cały dzień na komisariacie tłumacząc się jak przestępca.
Polskie banknoty są praktycznie niepodrabialne.
Na pierwszy rzut oka moim zdaniem to widać kolor nadruku inny niż w oryginale.
Na ostatnim zdjęciu NOWY banknot i więcej różnic