Chcąc dojechać pojazdem z ul. Sosnowej do promu trzeba jechać ulicą Barlickiego starą drogą do skrzyżowania z drogą nr 3 w rejonie stacji w Przytorze - pisze do nas pan Wojtek.- Czyżby inwestor PLK PKP nie poinformował Wydziału Dróg UM, czy też Miasto nie poinformowało mieszkańców, bo to tylko Warszów? Co w przypadku spóźnienia do pracy? Nie polecam jazdy skrótem przez PSK (za ostatnim przejazdem kolejowym w prawo przez las do drogi nr 3 Wolińskiej ). Do wyjazdu na wysokości Keratiny można zostawić podwozie w dziurach. Uwadze pozostawiam także mylące oznakowanie, bo jadąc drogą nr 3 od stacji w Przytorze na starej drodze prowadzącej do Warszowa stoi sobie znak „droga bez przejazdu”. Dla kierowców spoza miasta zmierzających na Warszów musi być to niezły rebus - czytamy dalej w liście.- Nie sprawdzałem, ale pewno jest tak, że jadąc od ronda w Łunowie na Warszów drogą nr 3 kierowca dojedzie do Przejazdu przy straży i musi wrócić 5 km do Przytoru, by wjechać na Warszów, ale musi wtedy nie brać pod uwagę ustawionego tam znaku „droga bez przejazdu”. Sic.
Co na to magistrat? Poinformujemy niebawem
Uznaje, ze nie masz wiecej argumentow, po prostu sie pieniles do monitora a okazalo sie, ze nie ma o co. Koniec i kropka.
A może grzeczniej? Skamle pies, Ja nie płaczę, tylko wyrażam opinię, więc o kulturze mi nie pisz bo i niegrzecznie jest poprawiać kogoś w tak chamski sposób. I nie, nie musi rehabilitant" dymać". Jest to tylko jego dobra wola lub dodatkowy zarobek. A co i gdzie ci lata, to już mnie nie interesuje gdyż jest to kwestia twojej higieny osobistej. Żegnam pana.
Taka praca rehabilitanta, zeby" dymac" nawet mimo utrudnień. Tabletek Ci nie przyniose bo kolo d... mi lata co Ci dolega. Ale z ciekawosci zapytam, sam mieszkasz? Nie ma nikogo kto moglby Ci zakupy zrobic/tabletki przyniesc? A jaksie do kogos zwracasz, nawet per" ty" to kultura wymaga zeby robic to z wielkiej litery. Serio, wiecej ksiazek, mniej internetu. Poduczysz sie, nie bedziesz sie tu wyplakiwal. A w domu bylem zamkniety jak lezalem ze zlamana noga i mimo tego zyje do dzis. Przestan wiec skamlec p i postaraj sie znalezc naljepsze rozwiazanie. Podpowiem: pisanie komentarzy nim nie jest.
Nikt się do ekranu nie pieni. Tylko ty. Kończą mi się tabletki przyniesiesz mi? A rehabilitant z" Rusałki" jak ma dotrzeć? Helikopterem? I ok Admin musi pisać o wszystkim nie tylko o torach tutaj biję się w pierś. Dobra problem jest tymczasowy, ale zamknij się tymczasowo w domu. Gratuluję pomysłu.
Ile czasu trzeba by wymieni 15 metrów toru na przejeździe? Odp. do 6 czerwca. Nowe podkłady już leżą na podsypce i ułożone. Przecież to tak trudne by 15 metrów torów podsypać tłuczniem do poziomu drogi i umożliwi przejazd a potem nocą jak będzie gotowy cały odcinek toru ułożyć go do poziomu jezdni? Nie to nie możliwe dla firmy Schweerbau wykonującej remont. Dla korzystających z komunikacji miejskiej, nie łudźmy się że to ostatnie niespodzianki, zapewne po 6 czerwca zostanie zamknięty ostatni przejazd kolejowy na tzw. starej drodze więc autobus linii nr 7 nie będzie mógł przejechać. Co co admina strony e- maila do niego o zamknięciu przejazdu przy Straży pożarnej wysłałem w poniedziałek po 17.00 a krótkie info ukazało się dopiero we wtorek rana w rubryce miasto i to tylko dlatego że nie było zdjęcia. Żal
Jak widać książki by się przydały bo mnie uczyli, że pisze się rehabilitacja. A lekarz czy rehabilitant może przychodzić do niepełnosprawnego z tego co mi wiadomo. Poza tym to jest utrudnienie TYMCZASOWE. Zrobią i będzie koniec problemów, a zrobić muszą bo przejeżdżanie tamtym przejazdem jest po prostu koszmarne. Ale najważniejsze, że jest z czego robić zadymę. Administrator strony pisze o tym co się dzieje w mieście a nie o tym co mu ktoś podpowie. Czy wypadki z udziałem rowerzystów są mniej ważne niż przejazd kolejowy? Nie. Ale rowerzyści się nie pienią do ekranu monitora.
taki mądry jesteś cwaniaczku to nie chodź na rechabilitację, zastrzyk czy do lekarza kilka dni i zdychaj z bólu z książką w ręku!
przestańcie się pieklić, nic się nie stanie jak będzie kilka dni utrudnień... siedzieć w domu i książki czytać...
Ja też dołożę kilka słów. Dlaczego ten przystanek linii numer 7 w kierunku promów został przesunięty spod Barlickiego-wiadukt tak daleko? Jestem osobą niepełnosprawną i jest to dla mnie uwięzienie w domu ponieważ taki kawał drogi to dla mnie w połowie dystansu ból nie do zniesienia. Nie opłacało się? Dlaczego w innych miastach opłaca się darmowy transport autobusowy a tutaj nie opłaca się aby jeden autobus" zgarniał wszystkich z Warszowa na prom? A co z osobami starszymi? A co z matkami które pchają wózki? Nie dość, że autobusy jeżdżą rzadko (a w weekendy prawie wcale) to jeszcze takie numery. Taksówki w ogóle nie chcą przyjeżdżać bo im też się nie opłaca - o czym mnie poinformował jeden pan taksówkarz pod promem jak chciałem wrócić do domu, ale im akurat się nie dziwię bo oni nie żyją z moich podatków tylko zarabiają sami na siebie. Dla mnie jest to po prostu chamstwo zrobić coś takiego! Ok. Rozumiem tory i przejazd trzeba wymienić, ale z tymi autobusami to wywinęli numer taki, że aż się płakać chce. Szkoda tylko, że wszyscy mają ten problem w gaciach, łącznie z administratorem strony, który woli pisać o wypadkach i rowerzystach. Ale co tam. Taki mamy klimat... A właśnie takimi rzeczami powinien zajmować się ktoś kto mianuje się dziennikarzem. Takimi rzeczami a nie blachą z rzeźni lub jak ogląda mecz Prezydent.
PSK - przedsiębiorstwo z czasów PRL czyli Przedsiębiorstwo Spedycji Kolejowej, chyba że ktoś lepiej pamięta tą nazwę.
zgadzam się pomieszanie z poplątaniem
To nie tylko złe oznakowanie drog dojazdowych ale i komunikacja autobusowa brak informacji. Trasa linii nr 7 do Przytoru została zmieniona a na przystankach wywieszona informację - przystanek nie czynny bez wskazania gdzie mozna się udac by skorzystac z tej linii. Nie wiem kto powinien tym się zająć ale przeciez to tylko prawobrzeze.
Co to jest PSK? A poza tym - oto przykład jak" pracuje" Urząd Miasta.
czytelnik zapomniał dodać o komunikacji miejskiej- to skandal, żeby autobus linii nr 7 nie zajeżdżał na warszów -a co ze starszymi ludźmi albo niepełnosprawnymi?! kit z nimi- niech zapieprzają na przystanek przy straży albo na" odrze". Nie wspomnę o braku jakiejkolwiek informacji na przystankach o zmianie trasy-wiadomość z ostatniej chwili- większość starszych ludzi nie ma i nie używa internetu!
Ciekawe co na to pan Robert?