Spotkanie rozpoczęło się od oficjalnych przemówień i podziękowań. Za możliwość odbywania profesjonalnych morskich praktyk przez naszą młodzież dziękował prezydent miasta.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przez niecały miesiąc, dokładnie 29 dni, 64 uczniów Zespołu Szkół Morskich w Świnoujściu uczyło się marynarskiego rzemiosła na pokładzie szkolnej fregaty Akademii Morskiej z Gdyni. Wraz z dwójką nauczycieli szkoły oraz kolegami z Gdańska i Szczecina odbyli rejs, który rozpoczynał się 18 kwietnia w Antwerpii, a zakończył wczoraj, w piątek 16 maja przy świnoujskiej kei Władysława IV. Na zakończenie rejsu komendant ”Daru” Rafał Szymański wydał na pokładzie uroczysty bankiet, w którym wzięły udział m.in. władze miasta oraz dyrekcja ZSM.
Spotkanie rozpoczęło się od oficjalnych przemówień i podziękowań. Za możliwość odbywania profesjonalnych morskich praktyk przez naszą młodzież dziękował prezydent miasta.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dyrektor ZSM Marzena Baranowska podkreślała jak ważne dla morskiej edukacji są praktyki na pokładzie „Daru”. To niezastąpione miejsce nauki marynarskiego życia, weryfikacji wiedzy zdobywanej w szkole i jej konfrontacji z prawdziwym morzem.
fot. iswinoujscie.pl
Umowa dyrekcji Zespołu Szkół Morskich w Świnoujściu z armatorem – Akademią Morską w Gdyni gwarantuje, że co roku kolejna grupa uczniów okrętuje na pokład fregaty i wyrusza z nią w pełnomorski rejs. Dla młodzieży jest to nie tylko szansa zdobycia praktycznych marynarskich umiejętności ale także odwiedzenia zagranicznych portów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Praktyka na „Darze Młodzieży” to nie tylko odciski od stawiania żagli. Jest to jednostka w pełni nowoczesna wyposażona w najnowocześniejsze systemy elektroniczne i mechaniczne.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na mostku roi się od urządzeń nowoczesnych systemów nawigacyjnych. Uczniowie mogą tu zasmakować pracy współczesnego mechanika czy nawigatora, a jednocześnie zasmakować prawdziwego morza z perspektywy burty czy też zawieszonej kilkadziesiąt metrów nad pokładem rei masztu.
fot. Sławomir Ryfczyński
„Dar Młodzieży” to żaglowiec lubiany i rozpoznawany w portach świata, uczestnik wielu żeglarskich zlotów. W czasie zakończonego właśnie rejsu odwiedził Antwerpię, Gdynię, Bremerhaven, Hamburg, a od piątku zacumował w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
ale gdzie Ci praktykanci?? Ja widze tylko nauczycieli z ZSMu którzy w wiekszosci nie płyneli, jakichś przypadkowych ludzi i kilku oficerów z DM. To tylko dzieki praktykantom ten statek wgle mógł pływać! Szkoda, ze zawsze praktykanci są odstawiani na drugi plan... pozdro rocznik 1993!
haha pierwsza wachta skoksowańców 98 dobre dobre byłem osobiscie z wami...pozdro wariaty
Pani Marzenka pięknie wygląda!! Pozdrowienia dla Pani Profesor!!
szkoda, że władze nie doceniły tego. Zainteresowani wiedzą o co chodzi. Wtyd.
pozdrawiam rocznik 1988/1991 Technikum Nawigacyjne, też mieliśmy okazję być na " Darze Młodzieży" w Plymuth jeszcze wówczas za kapitana Wiktorowicza.
Załoga zagłodzona a prezio z przydupasami brzuszek za darmoche pasie-i gdzie tu socjalizm?
Ludzie kim jest ten Sójka (chyba dobrze piszę to nazwisko)? Co robi ten pasibrzuch, skoro jest na wszystkich imprezach? Czy to jest Michał Anioł czy tylko Nikodem Dyzma?
Pierwsza wachta skoksowancow 98 rok to było coś :D
Ten Dar to powinien mieć nazwę Dar Młodzieży PRL, bo pracująca młodzież PRL-u składała się na koszt jego budowy. Młodzież stoczniowa również brała udział w jego budowie. Teraz nie ma stoczni ani pracującej młodzieży stoczniowej. Tamta" gniewna"młodzież jest w większości bezrobotna i wku...ona.
A ja bylem na starej Emili Gierczak
lumpy!!
A na spotkaniu władz UM z mieszkańcami Karsibora w dniu 16 maja Pan Karelus rzcznik Prezydenta miasta powiedział, że Prezydent jest na urlopie i dlatego nie może wziąć udziału w spotkaniu.Coś Pan panie rzeczniku mówi nieprawdę skoro widzimy na tych zdjęciach właśnie prezydenta i przewodniczącego RM no chyba, że to nazywa sie urlopem.
zamienili pagony ?
Gość • Sobota [17.05.2014, 08:40:25] • [IP: 37.8.215.***] Gość • Sobota [17.05.2014, 15:19:48] • [IP: 80.245.190.***] Gość • Sobota [17.05.2014, 13:18:46] • [IP: 72.15.236.**] Jak zwykle dyżurni malkontenci.
Czy młodzież też miała jakiś pożegnalny poczęstunek?To właśnie młodzież miała praktykę morską, nie dyrekcja.Ten rejs był praktyką i największym przeżyciem dla młodziutkich przyszłych przyszłych wilków morskich.Gratuluję wytrwałym Uczniom ZSM ze Świnoujścia z Gdyni! Pięknie wygląda" Dar Młodzieży"pod pełnymi żaglami!
O TYM PISAŁ JUZ HORACY - DAR MŁODZIEŻY - OBÓZ PRACY ;)
Młodzież powinna tez bankietować !!
ALE CHEMICZKA JAK SIE TRZYMA. ODWALONA JAK STROZ NA BOZE CIALO
JA TEZ BYLEM PRZEZ MIESIAC 19 LAT TEMU.TO BYLO JAKOS W LISTOPADZIE BO PIZGALO NON STOP.BYLISMY W NORWEGI W STAVANGER
rejs to fajna sprawa dla mlodych ale ten bankiet szczegolnie dla tych gwiazd ze szkoly to wielka przesada co one maja wspolnego z morzem
panie Lenda sekretarzu :-) wyciągnij pan tą rękę z kieszeni, wstyd
Szmatkowiec przy Władka OK ale dlaczego stawiają tam promy, , szwedzkie" na odstawkę z huczącym silnikiem i hałasem od prac remontowych to ni h nie mogę przeżyć bo mieszkam naprzeciw i słyszę to warczenie w trakcie postoju promu.
Ja byłem przez miesiąc 19 lat temu.
ja nie bylem, ale fajnie ze młodzież ma szanse zmierzyc sie z żywiołami i lepiej poznają czym jest praca na morzu
Pamiętam jak sam prawie 20 lat temu na nim pływałem, to była niezapomniana przygoda, szkoła życia. Zazdroszczę dziś wszystkim którzy mają praktyki na tym żaglowcu.