jezyki to jedyne pozyteczne ptaki, kazda szkola powinna zrobic 100 domków a marynarze kiedy im sie nudzi 300

Koty pogineły z zimna i głodu przez (plastikowe okienka w piwnicach) czas na ptaki...

trepy i wszystko jasne! Na budynkach" słowianina" te otwory wentylacyjne przykryli styropianem i nawet kratek nie ma. Zarząd robi co chce i ma wszystko w d.. bo jest chroniony przez kolesi z rady.

Jeżyki wyłapują owady chowające się pod stropami budynków, właśnie w takich kratkach jak i na elewacji. Podlatują i łapią w dziób. Tyle w temacie. Trzeba się przyjrzeć co robią i nie pisać bzdur.

Ty gosciu od Jerzyków wez sie lecz!! To nie naturalne zeby żyly w blokowej wentylacji gamoniu!! :)

sami sobie szkodzą mieszkańcy, będą mieli w mieszkaniach więcej komarów.

A jak czytam te komentarze to chętniej bym sobie z jerzykami pogadał!!

Na monte cassino to samo.

Mój dom więc wstawiam kratki by ptaki się nie gnieździły a jak komuś się nie podoba niech nawierci dziur na swoim budynku. Autor artykułu niech odwiedzi psychiatrę.

Czynsz nie zapłacony, to won i tyle. Spółdzielnia to nie opieka społeczna i Dom Alberta.

22:15:37 a jak wychodzisz z psem na spacer to on na chodnik nie sra??

Jerzyk nie jest ptakiem, który przenocuje na drzewie jak gołąb czy na dachu jak mewa.Te ptaki chronią się na noc w takich poddaszach i stropach.A okna i parapety zanieczyszczają właśnie mewy i gołębie!Ludzie-miejcie trochę serca i zerwijcie te kratki.Jerzyki codziennie od kilku dni, gdy przyleciały próbują się dostać do swych miejsc lęgowych!

W tym bloku to przecież trepy mieszkają.

okrucieństwo

W Świnoujściu, w parterze, chowają się tylko jeże. Natomiast poddasza zamknięte. Szkoda, że jerzyki, to nie bociany, znalazłyby swoje miejsce, nie odbijając się od ściany... Ale trochę poważniej, w tej sytuacji jest pole do popisu i do działania dla Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego - trzeba ratować jerzyki, przywiązane do swojego miejsca pobytu. Niech chociaż one nie będą emigrować ze Świnoujścia.

taaa. ...odrazu dowalić kary i usunąć kratki, niech dalej srają po parapetach i oknach. Zaje**** miłośnicy zwierząt. Postawcie sobie na balkonach karmniki jak tak wam zależy na ptakach.

a od kiedy to ptaki musza miec gniazda w eleweacjach i osrywac okna, balkony ? ochrona, ochrona, ale do tego moze drzewa trzeba a nie tynki elewacyjne??a gdzie atakuja komary i gdzie ich najwiecej? moze trzeba im znalezc inne lokum, zeby mowic o ochronie !!

z balkonem?!

Z tego złodziejskiego kraju nie tylko ludzie emigrują za chlebem a i te biedne jerzyki będą musiały się wynieść do jakiegoś kraju co tam ludzie mają bardziej poukładane pod sufitem niż u nas

Ludzie, to bezmózgie q*!

1. Jerzyki nie inkasują corocznie niemałej kwoty z naszych podatków, dlatego stanowią nie lada konkurencję dla firmy zajmującej się inkasowaniem tejże kwoty (bo napewno nie odkomarzaniem, skoro tak liche tego efekty!). Robią to zawsze ZA DARMO. Trzeba je więc wytępić? Nawet łamiąc przy tym prawo? 2. Wejść na dach (można też z wysięgnika), i stamtąd sięgnąć do otworów wentylacyjnych, by zdjąć z nich kratki, to żadna filozofia - wystarczy tylko chcieć. Nieprawdaż? :)

...a bo panie łone na auta srajo i dzieciaka mi rano budzo. Zarazy jedne.

kto im wybuduje budki lęgowe? pozostała im tylko emigracja!!

Czemu w takim razie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nie podejmuje środków karnych, do których ma dostęp, aby bronić jerzyków? To jest OBOWIĄZKIEM RDOŚ i od niej przede wszystkim należy oczekiwać wypełnienia obowiązków. I to natychmiast.

WYSTARCZY wybudować i zainstalować w bezpiecznym dla nich miejscu budki lęgowe, jak to się robi w wielu miastach i po kłopocie.