POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [05.05.2014, 17:16:29] • Międzyzdroje

Majowa wycieczka rowerowa z Compex 82

Majowa wycieczka rowerowa z Compex 82

fot. Organizator

1 maja br. ruszyliśmy z dworca PKP ze Świnoujścia- Warszów do Międzyzdrojów o godzinie 10.00. Ze Świnoujścia chętne były trzy osoby. Gdy dotarliśmy do Międzyzdrojów dołączyły osoby z różnych miast m.in. Łodzi, Pabianic, oprócz tego dołączyli działacze różnych oddziałów PTTK. Dalszy kierunek wyprawy rowerowej ruszył w stronę Warnowa.

Do Wolińskiego Parku Narodowego

Oznaczonym szlakiem przez Międzyzdrojski Las (od strony Jeziora Wicko). Wycieczka pokazała nam jak wielka przepaść dzieli Świnoujście od Międzyzdrojów w podejściu do turystki rowerowej, na niekorzyść Międzyzdrojów. Same miasteczko niczym nie zachwyca, ani architekturą, ani molem, ani też Aleją Gwiazd. Dwa dni wcześniej pieszo wybraliśmy się na Górę Kawczą i mieliśmy nadzieję, że szlak dochodzi aż do Góry Gosań najwyższego polskiego klifu, niestety jedyna możliwość dla rowerów to droga 102, o bardzo dużym natężeniu ruchu. Ścieżka na samą Górę Gosań też nie ma żadnych udogodnień dla rowerzystów, przy parkingu dla samochodów brak stojaków. Jak widać jest to lekceważona przez włodarzy miasta grupa aktywnych turystów. Szkoda.

Majowa wycieczka rowerowa z Compex 82

fot. Organizator

Nie mając innej alternatywnej drogi, udaliśmy się dalej 102-ką, do Wisełki to mała miejscowość wypoczynkowa na skraju Wolińskiego Parku Narodowego.

Nad Jeziorem Czajcze, drugim co do wielkości jeziorem wyspy Wolin zrobiliśmy krótką pauzę.

Za Warnowem skręciliśmy w drogę żubrową, prowadzącą do Pokazowego Rezerwatu Żubrów - tu wreszcie można było relaksować się jazdą rowerem pośród lasów. Na drogę powrotną
obraliśmy R10 tu z pewnością przyda się rower górski bo większość trasy jest piaszczysta.


Jeśli wyspa Wolin nie wystarcza na rowerową eskapadę, można pojechać dalej. Stały ląd jest tuż za miedzą. Najkrótszy wariant wycieczki to dobra propozycja na miłą spokojną przejażdżkę. Jedynym trudniejszym wyczynem będzie zdobycie latarni morskiej Kikut wznoszącej się w pobliżu wsi Wisełka. Wersja najdłuższa wymaga jednak niezłej kondycji - w końcu to sto kilometrów.

Majowa wycieczka rowerowa z Compex 82

fot. Organizator

Międzyzdroje

Startujemy spod Muzeum Przyrodniczego Wolińskiego Parku Narodowego (ul. Niepodległości 3), kierując się w prawo, w ul. Kolejową. Na następnym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, w ul. Leśną wiodącą - stromo pod górę - do bramy Wolińskiego Parku Narodowego.

Można pojechać brzegiem morza, zgodnie z wariantem opisanym na początku trasy nr 1. W Wisełce, w miejscu gdzie szlak czerwony i czarny rozchodzą się, trzeba skręcić w lewo za znakami czerwonymi.

Mijamy bramę parku i leśną drogą, którą biegnie zielony szlak pieszy, mozolnie pniemy się pod górę. Mijamy rezerwat żubrów. Jeśli nie odwiedziliśmy go podczas poprzedniej wycieczki, jest szansa, by to nadrobić. Przy odrobinie szczęścia oprócz żubrów udaje się zobaczyć inne zwierzęta, np. sarny i dziki. Za rezerwatem trasa wspina się aż do rozwidlenia dróg, gdzie szlak pieszy (prosto) spotyka się z rowerowym (w prawo).

Warnowo

4,6 km Przecinając skrzyżowanie, zgodnie ze szlakiem pieszym, wygodną ścieżką dotrzemy do Warnowa - malutkiej wioski zagubionej wśród lasów i jezior. Przetrwały tu stare zagrody ryglowe, a niektóre chaty pokryte są strzechą. Tam, wraz ze znakami, trzeba skręcić w lewo, w stronę Wisełki. Za wsią porzucamy zielony szlak (odbija w prawo, w las) i podążamy leniwie szosą o małym natężeniu ruchu, podziwiając mijane jeziora, w tym Czajcze. W końcu droga opuszcza teren Wolińskiego Parku Narodowego, zbliżając się do Wisełki.

Wisełka

10,9 km , mijamy jezioro Wisełka, przemykamy przez skrzyżowanie z ul. Nowowiejską i wjeżdżamy w ul. Leśną. Pojawia się czarny szlak pieszy. Razem z nim docieramy do krzyżówki ze szlakiem czerwonym, przy ul. Nadmorskiej. Teraz trzeba skręcić w prawo, by zgodnie z czerwonymi znakami dojechać do latarni Kikut. Co jakiś czas część znaków zamazują dowcipnisie ze specyficznym poczuciem humoru, co nie ułatwia orientacji. Szlak wiedzie szerokim duktem przez sosnowy las. Sporo tu zarówno męczących podjazdów, jak i fantastycznych zjazdów. I jeszcze jedno: im bardziej oddalamy się od modnych nadmorskich deptaków, tym mniej ludzi spotykamy na trasie. A to może tylko cieszyć. Mniej więcej na 15. kilometrze pojawia się ponownie czarny szlak. Wiedzie na plażę - zmęczeni i bladzi mogą więc skręcić w lewo. Trasa biegnie jednak dalej za czerwonymi znakami przepiękną leśną drogą, dochodząc do klifowego brzegu.

Latarnia Kikut

15,2 km Po skręcie w lewo wjeżdżamy na wzgórze Strażnica. Góruje nad nim latarnia Kikut, której, niestety, nie można zwiedzać. Jest jednak i dobra wiadomość- przed nami długi, właściwie nieprzerwany zjazd. Początkowo wiedzie przez wspaniały bukowy rezerwat im. Jarosza, potem przez sosnowy las.

Trzymając się czerwonych znaków, odbijamy w prawo i po około 2,4 km dojeżdżamy do asfaltowej drogi (nr 102). Skręt w lewo na Świętouść i przed nami spokojny odcinek trasy. Czerwony szlak odbija wkrótce w lewo, w stronę lasu. Jedziemy dalej asfaltówką do Międzywodzia - sympatycznego, kameralnego letniska z ładną plażą.

Skręcając za znakami czerwonymi w lewo, można uniknąć nużącego, choć łatwego odcinka biegnącego szosą. Szlak wkrótce odbije w prawo, między domki i wydmy, wiodąc ul. Spacerową. Po ponownym skręcie w lewo (droga nr 102) dołączymy do podstawowej trasy wycieczki.

Za Międzywodziem przy głównej drodze pojawia się ścieżka rowerowa. Mijamy przepiękne Jezioro Martwe powstałe po zamknięciu z obu stron dawnego koryta Dziwny i wjeżdżamy do Dziwnowa, z ładną plażą z drewnianymi falochronami i pasem wydm.

Dziwnów

28,7 km Jadąc cały czas prosto główną drogą, pokonujemy zwodzony most na Dziwnie. Rzeka przemienia się tu w malownicze rozlewisko, którego brzegi porastają trzciny. Często zawijają tu kutry rybackie. Niby nic nadzwyczajnego, ale miło na chwilę się zatrzymać. Razem z czerwonymi znakami opuszczamy drogę nr 102, docieramy do centrum Dziwnowa, a następnie skręcamy w lewo (na Kamień Pomorski), na rowerową ścieżkę biegnącą wzdłuż szosy do Dziwnówka. Na rondzie w osadzie porzucamy czerwony szlak (skręca w lewo) i zgodnie z niebieskim jedziemy prosto - na Kamień Pomorski. We Wrzosowie trzeba odbić za szlakiem w prawo, na szutrówkę, minąć samotny dąb i wzdłuż Jeziora Wrzosowskiego dotrzeć do lasu. Trasa wiedzie dalej drogą wyłożoną betonowymi płytami, a później wąską ścieżką.

W Żółcinie szlak lawiruje między zabudowaniami, docierając w końcu do asfaltowej szosy. Na rozwidleniu dróg skręcamy w prawo, przejeżdżamy - wciąż zgodnie ze znakami - przez bramę ośrodka wczasowego, mijamy piaszczystą polanę i wjeżdżamy na
drewniany most nad Zatoką Karpinką.

Kamień Pomorski

43,6 km po przejechaniu mostu docieramy do murów miejskich i ul. Klasztorną dojeżdżamy na plac Katedralny.

Dla zmęczonych dobra wiadomość: wycieczkę można zakończyć w Kamieniu Pomorskim. Niebieski szlak prowadzi do stacji kolejowej.

Spod katedry droga wiedzie ul. Gryfitów na rynek, a później ul. Bałtycką i Basztową do Baszty Wolińskiej. Dalsza trasa biegnie ul. Kopernika i Orzeszkowej. Na zakręcie asfaltowej drogi w prawo należy pojechać prosto, wybierając szutrówkę prowadzącą do ogródków działkowych.

Wytrwali mogą wydłużyć wycieczkę o 12 km i zwiedzić Wyspę Chrząszczewską. Wystarczy pojechać dalej asfaltową szosą. Przekraczając most, dotrzemy do Chrząszczewa, skąd - skręcając na rozjeździe w prawo - łatwo osiągniemy Buniewice. Za wsią warto zobaczyć Królewski Głaz, chwilę odpocząć i ruszyć w drogę powrotną. Tym razem, za mostem, na łuku asfaltówki należy skręcić w prawo, na szutrówkę, by po 200 m przejechać przez bramę ogródków działkowych, dołączając do podstawowej trasy wycieczki.

Za działkami ponownie pojawia się asfaltówka. Skręcamy w lewo, a następnie w prawo, znów na gruntową drogę. Orientację ułatwia niebieski szlak. Jednak na pierwszym rozwidleniu porzucamy znaki (odbijają w prawo), kierując się prosto przed siebie na widoczne w oddali zabudowania Michałowa. We wsi skręcamy w prawo, obierając azymut na ładny, choć zniszczony dworek. Przekraczając bramę, a następnie, pokonując pola kukurydzy, docieramy do niebieskiego szlaku wiodącego wąską polną ścieżką.
Dróżka stopniowo pogarsza się, na szczęście szlak wyprowadza na asfaltówkę biegnącą przez zabudowania Skarchowa. Przekraczamy Grzybnicę i docieramy do Dusina.

Dusin

53,7 km We wsi niebieski szlak odbija w prawo, my jednak jedziemy prosto. Droga prowadzi do Kukułowa, w którym na rozwidleniu należy skręcić w prawo, opuszczając asfaltówkę. Na następnym rozjeździe trzymamy się brukowanego traktu.

Skręcając na rozjeździe w prawo, w polną ścieżkę, dotrzemy po 200 m do pozostałości po średniowiecznym grodzisku Wolinian. Na pastwisku przy płocie i rozłożystym dębie można poszukać śladów dawnej osady. Na podstawową trasę wracamy tą samą drogą.

Wraz z niebieskim szlakiem (najpierw bruk, potem asfalt) docieramy do drogi, z której niedawno zjechaliśmy. Skręt w prawo na szosę i po 700 m opuszczamy Kukułowo.
Trasa dochodzi do Sibina, gdzie warto rzucić okiem na XV-wieczny
kamienno-ceglany kościół Chrystusa Króla. Na rozstajach dróg należy pojechać prosto przed siebie, porzucając niebieski szlak (odbija w lewo). Mijamy Laski, leśny zagajnik i Recław.
Pozostaje tylko przejechać pod wiaduktem i drogą szybkiego ruchu, a na skrzyżowaniu odbić w prawo. Jesteśmy w Wolinie.

Wolin

68,2 km Przejeżdżamy przez most obrotowy. Za rynkiem trasa wiedzie ul. Zamkową, potem gen. Świerczewskiego. Z tej ostatniej trzeba odbić w prawo na Unin, przemykając pod wiaduktem kolejowym. Do końca pozostało jeszcze około 19 km.



Jeśli mamy już dość roweru, możemy przed wiaduktem kolejowym skręcić w lewo, zgodnie z niebieskim szlakiem. Po 200 m dojedziemy do stacji PKP.

Na rozwidleniu dróg należy skręcić w drogę po lewej stronie. Asfaltówka wiedzie do Mokrzycy Małej. Mijamy stacyjkę PKP, docierając wkrótce do zabudowań dworskich w Mokrzycy Wielkiej. Dębowa aleja biegnie w stronę torów kolejowych, za którymi trzeba odbić w prawo do Kodrąbka. Na rozstajach we wsi skręcamy w prawo i drogą obsadzoną kasztanowcami pedałujemy do Ładzina, skąd kierujemy się na Warnowo. Trasa biegnie przez dłuższy czas wzdłuż torów, docierając w końcu do wsi.

Warnowo

81,3 km kierujemy się w stronę Wisełki. Brukowana droga wiedzie do rozjazdu, na którym odbijamy w lewo. Pojawia się zielony szlak prowadzący przez Woliński Park Narodowy. Jadąc wzdłuż ogrodzenia rezerwatu żubrów, opuszczamy teren parku.

Międzyzdroje

87,6 km Ul. Leśna wiedzie do skrzyżowania, na którym skręcamy w prawo. Dalej ul. Kolejową dociera się do bramy Muzeum Przyrodniczego WPN. Jeśli jeszcze nam mało, wycieczkę można zakończyć bieganiem po muzealnych salach.


komentarzy: 2, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-2 z 2

gorliwiec rowerowy • Wtorek [06.05.2014, 12:26:24] • [IP: 164.126.24.***]

22:34 - to foto organizatora, pewnie ilustracyjne, więc weź sobie na luz.----A co do tekstu artykułu trudno się zgodzić, że w Międzyzdrojach nie ma ciekawej architektury, dużo w nich pięknych domów; owszem, w tym mieście wiele zrobiono, by je oszpecić wielkimi w stylu modern wieżowcami lub" plombami", ale zdusić uroku do końca się nie dało. Międzyzdroje kojarzą mi się z urokiem Ahlbecku lub Bansinu, tyle że latem za dużo tam gawiedzi. Promenada Gwiazd to tylko ciekawostka. Może warto, by władze miasta przyjrzały się niemieckiej i polskiej historii miasta, mieszkał tam np, pewien bardzo ofiarny lekarz, Niemiec, który raz, by ratować chorą osobę, przeskakując z kry na krę, przeszedł z w.Uznam na Wolin i to bodaj po wojnie, w polskich czasach (zob.film w TVP Historia" Sploty jednego warkocza- 10 V14, g.14:20-narracja dr Britty Wuttke).--Szosa 102 moim zdaniem nie jest szosą o BARDZO dużym natężeniu ruchu, bywa tam momentami spokojnie i nie ma tirów.

Gość • Poniedziałek [05.05.2014, 22:34:56] • [IP: 62.69.231.***]

Po co tej Pani na te kilka godzin pełne sakwy? Co, Ona tam meble spakowała?

Oglądasz 1-2 z 2
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Policzono pieniądze ze skarbonek sztabu WOŚP w Świnoujściu. Zebrano 235 tys. złotych. Kwota zbiórki w Świnoujściu z pewnością wzrośnie ponieważ nie obejmuje trwających aukcji, wpływów z eskarbonek oraz terminali ■ Zaplanowany koncert uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Świnoujściu oraz Orkiestry Wojskowej, który miał się odbyć w dniu dzisiejszym w godzinach 15:30-18:15 w sali teatralnej przy ul. Matejki 11, został odwołany ■ 5 marca w Świnoujściu rusza kwalifikacja wojskowa. W tym roku kwalifikacji wojskowej podlegają przede wszystkim mężczyźni urodzeni w roku 2006. Dotyczy to także mężczyzn z roczników 2001 – 2005, którzy nie byli jeszcze na kwalifikacji. Przypominamy, że kwalifikacja nie jest poborem do wojska, tylko polega na nadaniu kategorii przydatności do służby. Kończy się ona wydaniem zaświadczenia o uregulowanym stosunku do służby wojskowej. Kwalifikacja wojskowa w Świnoujściu będzie przeprowadzona od 5 marca do 14 marca 2025 roku w Hoteliku przy Amfiteatrze, wejście od ul. Matejki ■ Rozpoczęły się prace nad budową ulicy Nowojachtowej w Świnoujściu, która ma połączyć ulice Jachtową i Uzdrowiskową. Inwestycja budzi wiele emocji, a zdania mieszkańców są mocno podzielone. Powód? Droga przebiega przez mocno zadrzewiony teren parkowy, graniczący z Parkiem Zdrojowym, stanowiący naturalne schronienie dla licznych zwierząt, takich jak sarny, lisy czy króliki, oraz pełniącym funkcję naturalnego filtra powietrza dla Świnoujścia ■