Zleciała się patologia broniąca tych lumpów. Normalny człowiek jeśli chce się napić, to robi to w domu lub lokalu/miejscu do tego przeznaczonym. Na ławeczkach piją zwykli nieudacznicy i brudasy bez grosza przy dupie. Zdecydowanie należy tępić takich śmierdzieli.

Taki murek przed blokiem to nie jest miejsce publiczne, tak samo plaza. Tam mozna pic piwo i nie dawajcie sobie wlepiac mandatow tylko od razu mowcie ze na grodzki to wam odpuszcza.

Jaka Straż Miejska? Po swoich mają sprzątać? Przecież to takie same nieroby.

bo policja i straz miejska umie dac tylko mandat kierowcy za brak swiatel i na fotoradar to cala umiejetnosc policji... takimi pierdolami sie nieprzejmują a dali by 10x dziennie po 200zl mandatow dla kazdego uczestnika takiej popijawk i by mieli takie same statystyki... :) ale po co sie meczyc :D

Matejki 43, obok budynku z pomieszczeniami gospodarczymi, pod drzewem... miejsce spotkań młodzieży i dorosłych... Alkohol, głośne zachowanie i brak kultury - normalność... i też nikt się nie interesuje.

NIESTETY TO PRAWDA CO PISZE CZYTELNIK WTYM ARTYKULE JEST TO MIEJSCE CHOLERNIE PRZEKLETE, WEKENDY ECHO IDZIE PO OSIEDLU LUDZIE SIE BOJA ODZYWAC, TUTAJ TO ZLATUJA SIE Z CALEGO MIASTA NIE TYLKO PIC, NOCOZ MAMY PRZECIEZ P/DZIELNICOWA NA TO MIEJSCE MA OKNA W TA STRONE CIEKAWE JAK SAMA SAYPIA I RESZTE BEZ KOMENTARZA.

Miejsca, w których zabrania się sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych są wyliczone w ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Zgodnie z jej zapisami nie wolno pić m.in. na terenie szkół, domów studenckich czy zakładów pracy. Co do sławnego picia pod chmurką w ustawie tej wymienione są jednak tylko trzy miejsca objęte zakazem. Są to ulice, place i parki. Nic poza tym, chyba że rada gminy wprowadzi dodatkowy zakaz sprzedaży czy spożywania alkoholu w miejscach nie wymienionych w ustawie. Wbrew powszechnie przyjętej opinii zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych (a więc ogólnodostępnych) po prostu nie istnieje.- Ustawa nie wskazuje i nie przesądza z góry, iż w innych miejscach publicznych takich jak: las, ogródki działkowe, kamionki, w obrębie wałów, rzek nie można spożywać alkoholu. Zatem zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych innych niż wymienione w ustawie może zostać wprowadzony jedynie na podstawie uchwał rady miasta, gmin, czy też regulaminów zarządców bądź właścicieli terenów, aby można było stwierdzić, że dany zakaz obowiązuje- podkreśla Krzysztof Rajewski z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji.

akurat tutaj ani Policja ani SM nic nie zrobią - teren spóldzielni czy też wspólnoty nie jest miejscem zabronionym do spożywania alkoholu - ludzie poczytajcie przepisy, ukarać mozna by było jedynie za zaśmiecanie ale nie picie :)

kurde, w Niemczech czy innych państwach nie ma w tym nic dziwnego że młody sobie wypije piwko czy 2 w miejscu publicznym a u nas zaraz zakarzą oddychać chyba paranoja typowo polska zakazy przed blokami, zakazy dla psów itd. durnota

No, ale czytelniczko tym zdjęciem, to nie zaszalałaś. Niewyraźne, rozmyte, jakby się ręce trzęsły ze strachu, źle-bardzo źle wykadrowane, kolory płaskie bez nasycenia, ciemne. Pewnie robione fajansiarskim telefonem z wbudowanym pseudo aparatem z plastikową soczewką pseudo obiektywu i matrycą wielkości łebka od szpilki. Ja bym się wstydził takiego zdjęcia oddać do publicznej publikacji.

harnas posprzata:)

Lepiej byście MENELAMI się zajęli a nie takimi głupotami. Gdzie tacy ludzi mają pić? Cech? - same drechole które wykrzywiają ryj. Ludzie do parku chodzą wieczorami, ale co. OCZYWIŚCIE policji przeszkadza to ze grupa ludzi siedzi po 00:00 w parku. ŚWIETNIE TAK TRZYMAĆ~~

Pić sobie mogą, tylko niech po sobie sprzątają. Trzeba być skończonym debilem z jakiejś śmierdzącej wsi, żeby po sobie zostawiać butelki czy puszki. Niestety takiego buractwa w naszym mieście nie brakuje...

Facet to facet jemu pasuje browr, papieros i siedzenie na ławce ale jak widzę kobiete z papierosem która potrafi głosno przeklinać i do tego zdarzy się jej splunąć to mnie trzęsie! ta tez tam pasuje jak świni siodło :)

lewy :D:D

Czytelniczka, to jakaś czepialski przychlast ze wsi. Pewnie nudząca się emerytowana dewotka. Puszki zaraz ktoś zabierze, to chodliwy surowiec.

Jak może tym zająć się Straż Miejska jak oni siedzą po parę godzin z radarem na ul Karsiborskiej przy wyjeździe z miasta.

TO MOJE OSIEDLE, I MARUDA ZARTYKULU NIECH ZMIENI MIEJSCE ZAMIESZKANIA JEZELI COS MU SIE NIE PODOBA BO TAM SIE PILO, SIE PIJE I BEDZIE SDIE PILO!! I NIC NIE JEST WSTANIE TEGO POWSTRZYMAC !! A TAK POZATYM GDZIE MAMY SIE NAPIC BBRONKA 40 METROW DALEJ NA SRODKU GRU CZY JAK BO TAK ZLE I TAK NIE DOBRZE A TAK NA MARGINESIE TO IDDZIE LATO I BEDZIE SIE DZIALO!!

Do gość z godz.08:08:31.Dziś jest już poniedziałek a Ty jeszcze jesteś sobotni?Analfabeto naucz się pisać!

Administrator terenu powinien postawić więcej koszy na śmieciory i będzie po sprawie...

można butelkę na pół rozbić?

Masakra co za idiota robi z niczego sensacje. Wszędzie piją i pić będą idziee sezon wiec soesię mzacznie. Mim to nie prseszkadza, aby bylo w miare cicho. A ten kto robil fote niefh idzie do pracy sie czyms zajmie. A jesli cie nie chca w pracy to sprzątnij puszki

Takich miejsc jest w Świnoujściu niestety wiele. Może czas aby straż wiejska zabrała się do konkretnej roboty.