Olszar w ostatnim spotkaniu ligowym Floty z Olimpią Grudziądz (0-0) był zdecydowanie w zespole Wyspiarzy największym zagrożeniem dla rywali. Nie udało mu się jednak wykorzystać m.in. świetnej sytuacji, którą sam sobie stworzył. Warto jednak podkreślić, że grał aż 80 minut, a jest piłkarzem wracającym do pełnej dyspozycji po kontuzji. - Rzeczywiście, z czasu gry mogę być zadowolony - mówi Olszar. - Dbam o moją dyspozycję i mam nadzieję, że niedługo trener będzie mógł pozwolić mi zagrać cały mecz.
Niewątpliwie dla Sebastiana bardzo ważny jest stan boiska. Im "lżejsze", lepiej przygotowane, równiejsze, tym dla niego zdecydowanie lepiej. W niedawnym wyjazdowym spotkaniu z Chojniczanką w Chojnicach nasz piłkarz po raz pierwszy w tej rundzie zaczął mecz od pierwszej minuty, ale na grząskiej po ulewie murawie wytrzymał tylko pierwszą połowę. Jak jest z boiskiem w Niecieczy? - No niestety, na pewno nie jest tak dobre jak w Świnoujściu - mówi Sebastian.
Niewątpliwie fakt, że Sebastian trafił do Floty z Termaliki może przydać się trenerowi Wyspiarzy Bogusławowi Baniakowi w opracowaniu strategii na sobotni mecz. - Poinformowałem trenera o niektórych sekretach związanych z zespołem naszych przeciwników - nie ukrywa Olszar. - O jakich? Nie będę mówił publicznie o tym, na co i na kogo trzeba będzie w sobotę uważać. Kilka spraw wpadło mi w oko i dlatego podzieliłem się nimi z naszym szkoleniowcem.
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy Floty
I, CO TO MA ZA ZNACZENIE, ZDRADZAL, CZY NIE ZDRADZAŁ JAKIEŚ TAJEMNICE , SKORO TO WSZYSTKO JESZCZE TRZEBA PRZEŁOŻYĆ NA GRĘ NA BOISKU, A ZTYM JAK BYŁO WIDAĆ NA VIDEO NIE UKLADAŁO SIĘ NAJLEPIEJ , A DO TEGO JESZCZE SĘDZIOWIE ZE SWOIMI NIE TRAFIONYMI DECYZJAMI NO I MAMY PASZTET GOTOWY , ALE DOKONCA ROZGRYWEK MAMY JESZCZE TROCHE CZASU WIĘC NIEMA CO PŁAKAĆ NAD ROZLANYM MLEKIEM A, NA ROZLICZENIE TRENERA TRZEBA POCZEKAC DO KOŃCA ROZGRYWEK TO JEST BARDZO WAŻNE , BO MOŻE INWESTOR ODPLYNĄC WIĘC NALEŻY BRAC SIĘ ŻETELNIE DO ROBOTY
Szkoda, ze Olszar taki podatny nakontuzje, bo wiecej siedzi niż gra
Olszar w termalice przebujał się pól roku prawie nie grając, jakie tajemnice, gada bzdury jak Baniak na konferencjach po meczu.2:0 to najmniejszy wymiar kary dla floty.
Najlepiej byłoby dla wszystkich jakby zdradził kogo obstawić w STS-ie. Końcówka sezonu, a więc zacznie się handel meczykami. Termalika awansem nie jest zagrożona, a Flota spadkiem jest, tak więc wynik może być nawet korzystny dla Floty. To już nie jest sport, to biznes na naiwnych ludziach zwanych kibicami.
Wyspiarz - sam spadaj. Najlepiej ze Świnoujścia. Nie potrzebujemy takich ludzi i kibiców. Pozdrowienia dla trenerów, piłkarzy i działaczy Floty. Powodzenia w walce o utrzymanie. A za rok walczymy o więcej! :)
Sam się stuknij.
BANIAK-ARIFOVIC --won ze Świnoujścia i z FLOTY DUMY POMORZA.
Artykuł jest o Sebastianie, o jego obecnej sytuacji, jego dyspozycji. A że tytuł akurat nawiązuje do fragmentu dotyczącego spraw, których Sebastian nie chciał zdradzić, to raczej należy postarać się to zrozumieć, niż się niepotrzebnie irytować... Pozdrawiam
To, że zawodnicy mówią trenerom co było w innych klubach, nie znaczy żeby z tego robić artykuł panie rzeczniku! Pan się czasami stuknij w czółko zanim coś zaczniesz tworzyć.