Uszycie tak długiej flagi narodowej to spore wyzwanie dla krawców. Zadania podjęła się pracownia krawiecka Ewy Nowakowskiej przy ul. Konstytucji 3 Maja w Świnoujściu.

Tak dużego zamówienia jeszcze nie mieliśmy. Lecz takie wyzwania nie są nam straszne. W przeszłości szyliśmy już sporo flag. Choćby te rozwieszone na ulicznych latarniach, przypominające kibicom o zbliżających się meczach Floty Świnoujście – mówi Ewa Nowakowska, krawcowa.

Na pomysł uszycia tak olbrzymiej flagi wpadli członkowie Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich. W ten sposób chcą uczcić Dzień Flagi Rzeczpospolitej, który przypada 2 maja.

To będzie najdłuższa wisząca flaga w Polsce. Szyto oczywiście dłuższe flagi, lecz nigdzie ich nie wieszano. Nasza będzie dumnie łopotać na wietrze z najwyższej w Europie ceglanej latarni morskiej – zdradza Piotr Piwowarczyk, prezes ŚOT. - Załogi wszystkich statków wpływających do portu zobaczą naszą narodową flagę – dodaje. Będzie ją także widać z plaży i nabrzeży portowych.

Po uszyciu, 50-metrową flagę będzie trzeba odpowiednio złożyć. Pomoże w tym młodzież z Gimnazjum Publicznego przy ulicy Witosa. Kolejnym etapem operacji będzie przetransportowanie biało-czerwonej na sam szczyt latarni morskiej. - Śmiałek pokona ponad 300 schodów. Większość z nich jest stroma i kręta - mówi Piotr Piwowarczyk.

Flaga narodowa zostanie wciągnięta na latarnię przy dźwiękach hymnu punktualnie o godzinie 12. Mieszkańcy będą mogli uczestniczyć w wydarzeniu. Chętnych zawiezie specjalny autobus, który ruszy spod dworca PKS o godz. 11.15. Dla uczestników przygotowano biało-czerwone flagi i słodki poczęstunek.