W holenderskim mieście Leiden na budynkach wymalowano wiersze. Jest ich co najmniej kilkadziesiąt , czasem w zaskakujących miejscach - pisze pan Bartosz - a odkrywanie kolejnych daje dużo radości.
fot. Czytelnik
Chcę dołączyć swój głos do tematu ewentualnych murali w naszym mieście i pokazać pomysł, który fantastycznie wygląda w holenderskim mieście Leiden – pisze do nas nasz Czytelnik, Bartek Łapiński Na potwierdzenie swoich słów przesyła fotografie.
W holenderskim mieście Leiden na budynkach wymalowano wiersze. Jest ich co najmniej kilkadziesiąt , czasem w zaskakujących miejscach - pisze pan Bartosz - a odkrywanie kolejnych daje dużo radości.
fot. Czytelnik
Są w przeróżnych językach, także w polskim (do tej pory odkryłem trzy - Różewicza, Szymborskiej i Mickiewicza). Przyjaciele, którzy wyemigrowali i tam mieszkają, przyznają, że, kiedy pierwszy raz na nie natrafiali, byli po prostu wzruszeni.
fot. Czytelnik
Ten projekt jest nadzorowany przez tamtejszy ratusz i Holendrzy podchodzą do sprawy bardzo poważnie - na zdjęciu z wierszem Różewicza widać, że malarz zrobił literówkę, ktoś zwrócił na to uwagę i wkrótce naprawiono błąd.
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
"Dziś do miasta zjeżdża Elektroda/ nie zniknie szantrapa choćbyś ją wyciskał jak wrzoda/ ona wyje piosenkami, by tylko być na ekranach/ muzyka? nieważna, byle wykonać plan obnażania"
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Beznadziejne!! Widziałem wiele murali dużo, dużo lepszych i gustowniejszych.
Do gościa z 14:54.jestes zajadłym nieudacznikiem, bo nie wiem dlczego uważasz ze prezydenta naszego nikt nie lubi skoro go wybieramy. Sprzedaj swój komp i bedzieszmial pożytek i nie będziemy zmuszeni czytać Twoich bredni.
zdecydujcie sie malowac na scianach czy nie. ..? artysta sie nameczyl malujac na stawie czyli waszym wiatraku a wy skandal a teraz chcecie jakies wypociny. ...ten niemiecki powala madroscia, niech kazdy z was napisze ze byl i gdzie na murze, dopiero bedzie Meksyk !
Nie będzie murali, bo na nie nie zasługujecie, i tak nie umiecie docenić kultury i sztuki ulicy, wieśniaki.
Jestem za... a nawet bardzo za... pomysł rewelacyjny
wiersze to super pomysłl Bartek:) pozdrawia brat Dominika i pomyslodawca muralu z dziwczynką:)
Otynkowac przychodnie na Dąbrowskiego !!
Gość Piątek [20.06.2014, 13:34:23] [IP: 80.245.176.***] - Ale Ty nie możesz tego namalować, bo Ty przecież talentu nie masz.
Taki mógłby być mural:" Kiedy będzie tunel panie Żmurek?/ woła mi tak coś w głowie i wysuwa się pazurek/ a może by tak wsłuchać się w płacze Pontona/ Wozi wyobraźnię po rzece, do mostu chce przekonać/ Na nic odwieczność Dulnikowej, trwałość eseldziarstwa/ koncepcji sporo, możliwości garstka".
co w tym fantastycznego- ruina to ruina
"... co najmniej kilkadziesiąt. . " - to ile jest tych wierszy?? Może tak bardziej po polsku, mimo, że miasto holenderskie? W Świnoujściu proponuję na wolnych jeszcze ścianach, wymalować portrety prezydenta, rzecznika, pani Agatowskiej, Michalskiej i kolejnych naczelników urzędu - znienawidzonego - skarbowego, a także MOPR'u i co" bystrzejszych" urzędników w ogóle.
Swinoujskie murale - super, bardzo fajny pomysł. Można by ogłosić konkurs na różnego rodzaju mądre cytaty czy złote myśli- już mam coś na uwadze.
SUPER POMYSŁ!!
Fascynujące... Jestem za ! a na Urzedzie Miasta napiszmy coś o MOSTACH I TUNELACH
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
cudny pomysł, i pieknie to ujął gość z [20.06.2014, 12:47:43] • [IP: 46.113.6.***] W tym wypadku kopiowanie czyjegos pomysłu było by chwalebne :)
" Gość • Piątek [20.06.2014, 13:06:56] • [IP: 62.69.231.***] Wszystko fajnie, tylko kto niby miałby to zrobić, bo w Świnoujściu nie ma takich artystów pokroju Banks'ego? " - JA MOGĘ ZROBIĆ, ALE ZA TAKIE SMEISZNE PIENIAŻKI CZY ZA GRATIS JAK ROBIŁ TEN ZAMECZEK POD URZĘDEM, TO NIE MA BATA. WIEM JAK SIĘ ROBI TA MURALE, BO TO SĄ BANALNE TECHNIKI ALE ZA TE PIENIAZDZE I WTYM MIEŚCIE TO NIE MA BATA.
U NAS TO NIE PRZEJDZIE BO PRZYJDĄ TAKIE CIOTY I ZARAZ TO POMALUJĄ I TYLE Z TEGO BĘDZIE. U NAS SĄ TAKIEMENDY W MIESCIE, KTÓRE MUSZĄ WSZYSTKO ZNISZCZYĆ. JA BYM PRZYWRÓCIŁ DLA TAKICH IMBECYLI UROK PRL'U - POMALOWAŁ WSZYSTKO NA SZARO I KWADRATOWO, WTEDY MOŻE BY DOCENILI.
W róznych językach? A po łacinie tez bedzie mozna cos napisać??
Wszystko fajnie, tylko kto niby miałby to zrobić, bo w Świnoujściu nie ma takich artystów pokroju Banks'ego?
"...nagle spostrzGEłem..."
Ładnie takie wiersze wyglądałyby na białych ścianach budynków osiedla Platan... urozmaiciłyby istniejącą formę architektoniczną tych budynków. Tylko ciekawe kto w Świnoujściu takie litery potrafi malować na elewacji.
No, dobre, bo moim zdaniem murale nie powinny być zbyt narzucające się, przestrzeń publiczna nie powinna męczyć, wystarczająco tak działają reklamy.A wiersz to optycznie kreski scalające się z szaroscią otoczenia i nie wołające nachalnie do nas, lecz gdy się wczytamy, obdarowujące nas.