iswinoujscie.pl • Wtorek [22.04.2014, 07:54:25] • Świnoujście
Spędził 20 dni w kajaku by zaprotestować przeciwko opłatom za niechciane usługi

fot. Czytelnik
20 kwietnia jeden z internautów spotkał młodego człowieka na kajaku wpływającego do Świnoujścia od strony Zalewu Szczecińskiego. Okazało się, że mężczyzna ma za sobą trzy tygodnie w łodzi. Przypłynął Odrą od jej źródeł w Czechach po to by zwrócić uwagę na naciąganie ludzi przez operatorów telefonii komórkowej, telewizji i Internetu. Chodzi mu o wciskanie odbiorcom niechcianych, płatnych usług. Swoją akcję promuje taż w sieci poprzez umieszczony na portalu yuotube.com krótki filmik.
Internauta, który spotkał niezwykłego kajakarza, od niego samego dowiedział się kilku szczegółów. Najciekawsze jest to, że w kilkusetkilometrową podróż wyruszył po raz pierwszy w życiu wsiadając o kajaka! Na postojach sypiał pod własnoręcznie wykonanym namiotem-płachtą.

fot. Czytelnik
Na wyżywienie w czasie podróży wystarczyło mu 100 złotych! Trasa tego niesamowitego rejsu wyniosła 730 kilometrów.

fot. Czytelnik
Pomysł zrodził się w po doświadczeniach z operatorem sieci telefonii komórkowej. Na swój telefon otrzymywał niechciane sms-y z rozmaitymi płatnymi usługami. Tę historię przedstawia wspomniany filmik.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ta babka co pisze niżej patent z tym że można taki kupić za 75 zł namiot , to jej współczuję problemów przy artykule o zupełnie innej misji tego człowieka. Przejechałaś te 500km z jakimś celem dla nas wszystkich?, wracaj na rower, wnosisz post o pierdołach zaślepiając wyższe cele...
Podróż godna podziwu!. I cel szczytny. Nie wpadłem, niestety, na pomysł by popłynąć Odrą do jej źródeł w ramach podobnego protestu. Po prostu zażądałem zgodnie z przepisami UE (choć raz stworzyli coś z sensem. Od kiedy ze ślimaków zrobili" ryby" patrzę czy ktoś łowi je na pobliskiej łące ;)) by mój operator wciągnął mnie na tzw." czarną listę" co oznacza brak JAKICHKOLWIEK reklam. Również tych od samego operatora. Dodatkowo zablokowałem reklamy spływające z bramek internetowych wysyłając odpowiedni sms (listy numerów pod jakie należy je słać są dostępne w sieci). Przez dwa ostatnie lata miałem tylko trzy niezależne od operatora" wejścia smoka". Pierwsze, połączenia nie odebrałem. Numer kierunkowy, podobny do warszawskiego pochodził z... Grecji. Numer ten znany był z kosztownych połączeń. Innym razem zostałem" wylosowany" przez automat a dzwoniła z ofertą pani z Krakowa. Otrzymałem też sms z ofertą z firmy wysyłkowej. Paru pomyłek nie liczę. Mam dziś święty spokój z informacyjnym śmieciem!. Mnie to pasuje
Szymon --słupnik----do przodu---szerokiej wody---Atlantyk przed Tobą
Stworzono czasy w których człowiek musi się cały czas bronić. Chwila nie uwagi może kosztować bardzo dużo a nawet nieodwołalnie wszystko. Brawa dla kajakarza!
Różne są pomysły...
O aspekcie turystycznym: świetnie znam możliwości tanich wakacji, a zamiast robić prowizoryczny namiot, można kupić namiot za 75 zł, byle co chińskie, nakryć plandeką samochodową, nie przepuści nawet ulewy, waży 1, 2 kg. Nie dziwię się, że mało zapłacił za jedzenie, sama po przejechaniu rowerem kiedyś 500 km wydałam 100 zł. Tyle, że jazda rowerem, z bagażem, jednak chyba więcej sił kosztuje.
Korzystałem już z usług 4 operatorów telefonii komórkowej i trzech dostawców internetu i nikt mi niechcianych usług siłą nie wcisnął. Może dlatego, że potrafię czytać ze zrozumieniem i nie klikam na 'wyślij' bezmyślnie jak małpa
Zgodnie z reklamą: więcej płacisz - więcej oszczędzasz!
Brawo byku popieram cie i tobie podobnym na pewno spotkamy się w lepszym świecie
bezkarność oszustów w naszym kraju przeraża, , , zamiast tego młodzieńca już dawno odpowiednie instytucje powiny się tym zająć..złodziejstwo i oszustwo na każdym kroku...
zaskakujące jak mało jest wpisów w tak ważnej sprawie, a oszustwa powinniśmy potępiać i demaskować cwaniaków, podziwiam poświęcenie tego człowieka walczy z naciągaczami, których namnożyło się w każdej dziedzinie i uchodzi im to bezkarnie
Popieram inicjatywę. Zastanawiające dlaczego odpowiedni urząd regulujący rynek telekomunikacyjny w Polsce nie zabroni praktyk wciskania niechcianych usług przez operatorów. W wielu krajach w Europie jest to zabronione.
Idea ideą, ale ów Pan na boso wracał do Rybnika. Czy któryś z operatorów to doceni?
Spoko." Nie dajmy się strzyc jak owce."