Do spaceru zachęca nie tylko pogoda. Właściciele sezonowych ”interesów” otworzyli już szeroko punkty małej gastronomii, stoiska z pamiątkami, sklepiki. W świątecznym tłumie mieszkańcy miasta mieszają się tu z kuracjuszami i pierwszymi tegorocznymi wczasowiczami. Dodatkową atrakcją stało się uruchomienie fontann na zmodernizowanej promenadzie.
Wiadomo, że najlepsze pamiątkowe fotki ze Świnoujścia udają się właśnie tutaj. Słoneczny wiosenny dzień zachęca więc także do uwiecznienia rodziny, która-być może-przybyła z bardzo daleka.
Dzieci ciągną do pierwszych otwartych wypożyczalni by pojeździć na promenadowym koniku, a starsi wypatrują wolnych stolików w kafejkach, których ogródki przypominają już o lecie. Oby było równie słoneczne!
Szkoda że musiałam wracać tuż przed świętami w rodzinne strony. Kocham morze i kocham to miasto, bo, , , nie ma jak w Świnoujściu, jak śpiewa pan Irek na''Bermudach''. Pozdrawiam całe Świnoujście, , , z ''Polskiego bieguna ciepła''.
Rzeczywiście miło spędzać czas na placu budowy.