Policja zatrzymała kapitana dwa tygodnie temu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Sprawa od razu trafiła do sądu, ale podczas rozprawy 61-latek zeznał, że tylko przebywał na mostku promu i nie obsługiwał żadnych urządzeń. Dlatego, jak informuje prokurator rejonowy w Świnoujściu Włodzimierz Cetner, trzeba przesłuchać m.in. innych członków załogi.
Okazało się też, że 10 lat temu mężczyzna był już karany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu, dlatego rozprawa nie może odbyć się w trybie przyspieszonym.
Teraz kapitanowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
do goscia224ty lepiej zamknij d...e i nie chwal sie tym marwojem nie rob siary
mam nadzieje ze mu dop... jak kozie za obierki.
ja bym tylko prosił o usuwanie postów zawierających obraźliwe słowa typu trep, a do panów frustratów wypisujących podobne inwektywy mam pytanie... nie wzieli do woja bo za cienki byłes/; a może wykształcenie pełne inaczej lub pokolenie" szlachta nie pracuje"? i co w tym dziwnego że byli wojskowi trzymają sie razem? to aż takie nienormalne jest?
Co ty 11:00:27, chcesz do żydów lecieć na skargę?
oj BOLO Znowu
My byli weterani z Mar woja nie damy koledze zginąć, co z tego że był pijany wszyscy lubimy pić, jego błąd że dał się złapać, a pracy fachowiec z Marynarki nie musi szukać, sama go znajdzie..
CHCIELI GO KOMUCHY UPOLAWAC I GO MOJĄ WSTYD MÓJ PRZEŁOZONY DYREKTOŻE BYŁEŚ ZAWSE CzLOWIEKIEN JA 4788
niejasnosci w tym czy byl pijany ot ci prokuratura-kolejny walek
Za jazdę rowerem po pijaku zostaniesz bardziej ukarany niż promem, nieodpowiedzialny człowiek, może trzeba to nagłośnić przez tvn 24 by sprawca został ukarany, i nigdy nie mógł wykonywać swoje pracy...
Trep, nic mu nie zrobią. ktoś w cuda wierzy. Jedyne co mu zrobią, to pogrożą palcem.