W tamtym roku robiliśmy wraz z partnerem generalny remont mieszkania, przez który przewinęło się trzech "pseudo fachowców" ze Świnoujścia - pisze pani Ewa, nasza Czytelniczka.- Po zakończonym remoncie mieszkania okazało się, że ze szkatułki z biżuterią zniknął złoty łańcuszek wraz z zawieszką w kształcie steru, w środku łódka. Sprawy nie zgłosiłam na policję, bo zorientowałam się dosyć późno o tym, że nas okradziono. Nie wiem też, który z tych Panów mógł przywłaszczyć sobie ten łańcuszek. Remont skończony. Fachowcy nieosiągalni pod telefonem i szukaj wiatru w polu... Minęło już sporo czasu od tego zajścia , ale być może ktoś z Państwa zauważył gdzieś u swojego znajomego na szyi ten łańcuszek z dość mało spotykaną zawieszką?- apeluje do naszych Czytelników pani Ewa.- Nie wierzę w odnalezienie tego dobra, ale być może dzięki Państwa pomocy uda mi się odnaleźć tego złodzieja. Mój nr tel. 696 608 527.
tak to bywa jak sie chce tanio wyremontować pazerny 2 razy traci
wyrośnięta ta pani Ewa
potwierdza sie, ze Polak to zlodziej. kto trzyma kosztownosci, kiedy w domu sa obcy ludzie.
Teraz, to na pewno nikt nie będzie się z tym wisiorem obnosił. Co to za fachowcy w ogóle?