iswinoujscie.pl • Poniedziałek [24.03.2014, 18:50:49] • Świnoujście
Czytelnik: Czy miasto planuje montaż barier energochłonnych na ulicy Karsiborskiej?

fot. Czytelnik
Do naszej redakcji napisał Czytelnik, którego ciekawi czy miasto ma w planie montaż barier energochłonnych przy ulicy Karsiborskiej, które oddzielałyby ścieżkę rowerową od jezdni. Ze względu na dużą ilość wypadków przy tejże ulicy, Czytelnik proponuje zamontowanie barier energochłonnych, aby rowerzyści jadący ścieżką rowerową czuli się na niej bezpieczniej.
- Myślę, że wielu rowerzystów rolkarzy czy biegaczy czuje się na ścieżce rowerowej równie bezpiecznie jak mrówka na pustyni. Kolosalnym błędem było przy oddaniu tej inwestycji do użytku parę lat temu nasadzenie niewielkich krzewów głównie berberysów na marginesie ziemi oddzielającej ulicę od ścieżki. Był to miły akcent cieszący oko, ale dla bezpieczeństwa użytkowników, bezsensowny. Z braku pielęgnacji, krzewy szybko zmarniały, a posypywanie przez drogowców drogi solą, a w konsekwencji rozchlapywanie powstałego błota wprost na rośliny 'wykończyły" je. Ostatecznie służby miejskie wycięły w pień resztki ocalałych berberysów mając problem pielęgnacji z głowy. Nie byłoby problemu, gdyby ścieżka przebiegała z dala od ulicy, ale niestety tak nie jest. Od czasu do czasu dowiadujemy się jak kolejny samochód ląduje w rowie lub na drzewie, wcześniej szorując po ścieżce. To cud, że jeszcze nikt z użytkowników ścieżki nie zginął. To tylko kwestia czasu. Za chwilę będziemy mięli sezon i kawalkady rowerzystów pojawię się na tym szlaku. Czujność tu nic nie pomoże. Obserwując kierowców jadących na prom lub zjeżdżających z promu można porównać ich do psów gończych spuszczonych ze smyczy. Kto szybszy! Straż Miejska czy Policja kontrolująca tą ulicę właściwie się kompromituje. Zrobili sobie gniazdko w krzakach vis a vis oczyszczalni ścieków, wystawiają fotoradar i ...polują. Panowie, nie w tym miejscu! Kierowcy jadący na prom w tym miejscu jeszcze się nie rozpędzili, a ci co jadą w stronę miasta prędkość już wytracają. Największe szaleństwo jest na dwóch najdłuższych odcinkach tej ulicy i tam powinna być kontrola . Ale cóż, myślenie czasami boli- pisze w swoim liście Czytelnik.

tak wygląda inwestycja u naszych niemiecckich sąsiadów(fot. Czytelnik
)
O całą tę sprawę zapytaliśmy rzecznika prezydenta miasta Roberta Karelusa.

fot. Czytelnik
Pomysł ustawienia barier energochłonnych oddzielających ulicą Karsiborską od biegnącej wzdłuż niej ścieżki rowerowej jest nam znany. Montaż takich barier na całym odcinku, byłby olbrzymim kosztem. Realizacja takiej inwestycji oznaczałaby, że miasto musiałoby zrezygnować z remontu ulic czy chodników. Ale rozpatrujemy możliwość ustawienia barier wzdłuż najbardziej
newralgicznych odcinków, czyli na zakrętach. Tam bowiem występuje największe zagrożenie, że jadący ze zbyt dużą prędkością samochód wypadnie z drogi i przecinając ścieżkę rowerową wjedzie do lasu. Dlatego, w miarę posiadania środków, inwestycja ta w tych miejscach zostanie zrealizowana. Jednocześnie przypominamy kierowcom, że na tym odcinku ulicy Karsiborskiej
obowiązuje ograniczenie. Maksymalnie można tam jechać do 90 kilometrów na godzinę. Apelujemy o rozważną, zgodą z przepisami jazdę. Żadne bowiem bariery nie uchronią nas przed wypadkami bardziej, niż zdrowy rozsądek kierowców- informuje rzecznik prezydenta miasta Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Pieniądze ważniejsze od ludzkiego życia..
już dawno powinny być zamontowane
Bo też można było śmiało wykorzystać na ścieżkę rowerową, biegnący kilkanaście metrów od szosy - już istniejący pas przeciwpożarowy. Wystarczyło trochę wyrównać spychem i utwardzić (dla roweru wiele nie trzeba). U Niemców często widzę takie rozwiązanie. W miejscu obecnej ścieżki byłby piękny trzeci pas dla samochodów, a przydałby się bardzo. Na to trzeba było jednak trochę ruszyć mózgiem. Nie myślał też ten co zdecydował o odgrodzeniu ścieżki od ulicy pasem marnych krzaczków (już zresztą umarły). Marnych, ale kolczastych. Nie wiem ile dętek poszło na tej trasie. U nas żadna inwestycja nie jest przemyślana, a ścieżki rowerowe w niektórych miejscach całkowicie nieudane. Ale to już inna bajka. A fotka z niemieckiej ścieżki nie jest wcale tendencyjna. Mają wiele takich właśnie zabezpieczeń.
Tylko drzewa są w stanie wyeliminować idiotów.
Bo rowerzysta jest" świętą krową", jest i będzie. Tak jest już w całej cywilizowanej Europie, więc trzeba się z tym pogodzić i przyzwyczaić, innej drogi nie ma.
To bardzo dobry temat chodzi o bezpieczeństwo nie tych co siedzą w domach.. ta droga rowerowa jest bardzo niebezpieczna nie powinna być dopuszczona do użytku bez barier energochłonnych. Ilu musi tam zginąć by to zrozumieć W Niemczech tez są dziki i bariery nie przeszkadzają
najlepiej postawic betonowe mury wzdluz tej ulicy hahaha
DO: Gość Wtorek [25.03.2014, 09:48:30] [IP: 88.156.235.**] tylko ograniczenie predkosci i solidne mandaty beda zasadne. TAK JEST.. OGRANICZ PRĘDKOŚĆ ROWERÓW DO 5 KM/H A SAMOCHODÓW DO 30 NA CAŁEJ kARSIBORSKIEJ DO PROMU
POPIERAM "Gość • Wtorek [25.03.2014, 08:35:54] • [IP: 87.205.54.**] A może warto przywrócić obowiązek posiadania karty rowerowej? Obecnie byle dureń sięgający brodą do kierownicy roweru czuje się panem jezdni i ma głęboko gdzieś wszelkie przepisy."
pomysl nierealny.Moze bariery na ulicach miasta?Ilez samochodow laduje na lampach, chodnikach i drzewach.
tylko ograniczenie predkosci i solidne mandaty beda zasadne.
Myślę że posadzenie drzewek załatwiło by sprawę
Wybudujmy bariery i patrzmy jak samochody rozbijają się o dziki które nie mogą przedostać się szybko przez bariery...
A może warto przywrócić obowiązek posiadania karty rowerowej? Obecnie byle dureń sięgający brodą do kierownicy roweru czuje się panem jezdni i ma głęboko gdzieś wszelkie przepisy.
A czy ktoś pomyślał o zwierzakach, jak one będą przebiegać na drugą stronę jak wszystko będziemy grodzić.To przecież jest droga w lesie. Wtedy może dojść do groźnego wypadku.
DO ryynio Poniedziałek [24.03.2014, 21:46:48] [IP: 83.249.18.***] A ile było takich wypadków, od momentu, kiedy ta ścieżka powstała?? ŻADNEGO!!
Bardzo tendencyjne zdjęcia. .. takich miejsc oddzielonych barierkami u naszych sąsiadów jest bardzo niewiele... natomiast jest sporo nowych ścieżek biegnących w podobny sposób, jak ta na Karsiborskiej
Po co bariery budować i szpecić krajobraz.Jeżeli wszyscy będą respektować prawo ruchu drogowego to przenigdy nie będzie wypadków na drogach całego świata.
Może po prostu zabronić jazdy na rowerach w granicach administracyjnych miasta, a poza nimi taki" cyklista", jechał by na własną odpowiedzialność? Znowy święte krowy na ulicach? Zaczęła sięwiosna i hydra łeb podnosi !
A byl tam jakikolwiek wypadek z rowerzysta?
a może ścieżki rowerowe budować kilka metrów od jezdni i chodników np w lesie. O wiele przyjemniej jechać rowerem wśród zieleni a nie przy jezdni.
Statystyki: w zeszłym roku na Karsiborskiej nie było żadnego wypadku spowodowanego nadmierną prędkością! Wszystko dzięki temu, że Straż Miejska i Policja tam stoją z fotoradarem. W całym Świnoujściu tylko 7.5 procent wypadków drogowych spowodowanych jest nadmierną prędkością. Czytelniku ruch rowerowy jest teraz oddzielony od ruchu samochodów. Kiedyś rowerkiem jeździło się po Karsiborskiej razem z samochodami to były przeżycia.
A tym co nie umieją dobrze jeździć, kupić dodatkowe kółka i poduszki powietrzne.
19:52:58 - Nie przesadzaj z tym, że te miernoty nie są miernotami. Wystarczy popatrzeć na wyniki i pomnożyć przez wyżebrane pieniądze. Nie będę przystępował folgoawnia, gdyż wiem. P.S. Nie Bździągwa, tylko Krashan Bhamaradżanga.
Apel!! ludzie zwolnijcie po prostu!! Tam już tyle wypadków było.Tam mało kto jedzie 90 km/h ale co nie którzy to naprawdę przesadzają
jak najszybciej ta bariere trzeba zrobic mowie to jako kierowca i rowerzysta
drogi czytelniku- miasto nie planuje żadnych barierek ochronnych do czasu wypadku z udziałem jakiegoś pianego kierowcy.
Taniej byłoby ograniczenie prędkości do 60km/godz i częste kontrole ruchu. Ludzie zrozumieliby że jest to teren miejski i trzeba zachować ostrożność i wolno jeździć.
to sie w pale nie miesci ze rowerzysci jadą metr od aut co jadą 100km/h, ale musi dosjsc do smiertelnego wypadku, dopiero wtedy znajdzie sie kasa na bariere
Dużo drzew gęsto przy drodze posadzić. Dobrać gatunki szybko rosnące i z mocnymi pniami. Drzewa są bardzo energochłonne i już doskonale do tego celu się nadają. Dadzą również cień rowerzystom w upalne dni.
ten co się o to pyta jest chyba debilem
do [IP: 93.94.188.***] weź Ty się zastanów człowieku co piszesz. . Jaki obraz odbierają dzieci kiedy czytają że ktoś taki JAK TY, radzi mądremu człowiekowi który daje pomysły jak zabezpieczyć ścieżkę by rowerzyści czuli się bezpiecznie ? Byłes kiedyś może poza granicami Polski i widziałeś że taki barierki to rzecz oczywista a nic wyssane z palca ? Polecam wyjść się przewietrzyć i poczytać jakąś mądrą lekturą a nie np. FAKT :)
Zdjęcie z Niemiec tylko robi tak dobre wrażenie, taka barierka w Bansinie nie ciągnie się zbyt długo, po 2 km znika i jedzie się blisko jezdni całe kilometry.
pomysl nie glupi lepsze to niz karuzela... :) lub budowa boiska dla floty a ile tansza... :)
19:19:12] [IP: 93.94.188.***] Tobie jak widać lekarz przypisał za słabe leki...
moze zniezc ograniczenie predkosci na tej sciezce
podstawa to oświetlenie!
pieniądze by się znalazły na bariery a nie wydawać na Karuzelę i kolejne fontanny)POSTAWIĆ BARIERY!!
a co ma miasto do drogi wojewódzkiej nr 93?
:) lubię takie pomysły - droga w lesie, ale gdzie bariery
kawalkady rowerzystów tam nigdy nie widziałem a korzystałem z niej często. Czytelnik chyba zamienił się mózgiem z kimś innym bo takich głupot to tu już dawno nie było
Ścieżka za wąska, zbyt blisko szosy a tym samym nieciekawa. Można było zrobić ścieżkę w lesie wzdłuż szosy, urozmaicić nie koniecznie musiał być asfalt, wystarczyłoby utwardzić drogę. W tym wypadku barierka energochłonna to dobry pomysł.
Nie, ale za to miasto planuje pompowanie kasiory we Flotę. Cieszyta się?
Bździągwa – Flota, to nie są miernoty. Mam dla nich wielki szacunek – bez pieniędzy, ale grają. Chłopcy to nie wszystko – trener też jest bardzo ważny, a obecny jest totalnym nieporozumieniem. Po wybudowaniu boiska na prawobrzeżu, korzystać z niego będą wszyscy – nie tylko ekipa Floty. Folguj swe wyrazy, skoro nie wiesz.
Dlaczego nie montować tych barier energochłonnych? Przecież jakoś trzeba te darowane pieniądze unijne wydać. Obojętnie na co, byle wydane by nie przepadły. Dobrym pomysłem na wydanie tych pieniędzy jest ten, aby np. miejskie chodniki wyłożyć dywanami. Co wy na to?
Na długich odcinkach Karsiborskiej są rzadsze kontrole bo tam obowiązuje 100 km/h. Czyli średnio ludzie mniej przekraczają dozwolona prędkość niż w terenie zabudowanym (50 km/h) . Aczkolwiek niekoniecznie. ..
Autorem tego pomysłu, jest chyba czytelnik, który podrzucił kość i śmieci w parku Chopina. Przydatne byłyby badania psychiatryczne, lub chociaż blokada klawiszy. Wbrew pozorom dzieciaki, też wchodzą na tę stronę – jaki obraz odbierają, czytając takie bzdury?
Na bezpieczeństwo nie ma pieniędzy, a na trzecie boisko dla miernot z Floty pieniądze są i na igrzyska czerwonego Yana ☭. Powinni nasadzić więcej wzdłuż drogi drzew, żeby idioci za kółkiem sami się eliminowali.
jasio wydał około dwustu tysięcy na krzaki których już nie ma.
Odgrodzenie drogi od sciezki rowerowej to podctawa jak mixna bylo odebrac taki bubel
Nie tylko to, ale może poszerzyć tę ścieżkę, przecież kiedyś na niej zabił się rowerzysta zderzając się z drugim!---Natomiast ja nie korzystam z tej ścieżki, wolę jeździć do Niemiec na wieś Kamminke, Garz, Zirchow - tam nie ma takiego zapieprzu samochodowego jak na Karsiborskiej, i jest ciekawiej, nie tak monotonnie.
Bez przesady !!
Lepiej zbudować ścieżkę w lesie w miejscu pasa p.poż.