Były zapowiedzi w ogólnopolskich programach telewizyjnych. Ostrzeżenia, prognozy, komunikaty meteorologiczne i hydrologiczne przekazywało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie. Informacje te trafiały też do świnoujskich służb, między innymi do Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta. Jego pracownicy na bieżąco obserwowali sytuację i byli w stałym kontakcie ze Strażą Pożarną , Policją oraz instytucjami funkcjonującymi na terenie miasta. Już wiemy jakie straty wyrządził silny wiatr.
- Przewrócił 6 drzew: w Parku Zdrojowym , jedno nieduże w pobliżu Mc Donald’s i dwa na cmentarzu. Te ostatnie upadając uszkodziły dwa pomniki - informuje rzecznik prezydenta, Robert Karelus.- W tym przypadku straty będą znane po dokonaniu wyceny kosztów naprawy.
Przy okazji zapytaliśmy, czy w związku z częstymi wichurami magistrat nie może wpłynąć na zarządców nieruchomości, by kontrolowali dachy i, opierzenia na budynkach. Niedawno pisaliśmy o metalowej listwie, która zleciała z budynku przy przeprawie na Warszowie. Cud, że nikt nie ucierpiał.
- Obowiązek utrzymania w należytym stanie obiektów spoczywa na ich właścicielach - mówi Robert Karelus.- Nadzór sprawuje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Niestety, przy silnych wichurach, jakie przeszły przez nasz kraj w ostatnich dniach, zdarza się, że wiatr zerwie nawet dobrze zabezpieczony element na przykład dachu. Tak też było w minioną sobotę, gdy na budynku przeprawy promowej po stronie Warszowa oderwała się listwa. Nikomu nic się nie stało. Zaraz po tej sytuacji, dyrektor Żeglugi Świnoujskiej nakazał ponowne sprawdzenie wszystkich budynków przeprawy, aby jak najszybciej zabezpieczyć inne ewentualne elementy dachu, które mogła uszkodzić wichura.
Za komuny, w czasie wichury najwięcej i to dużych kawałków blachy spadało z dachów budynków" Słowianina". Taka to była chałtura ale prezes miał się dobrze.
Do 16:43 - z przewodników wiem, że obiekty rzeźni są zabytkowe, nie wiem w jakim stopniu (np.dom ryglowy na Grunwaldzkiej blisko Grodzkiej niby jest zabytkowy, ale mieszkańcy mogą robić - niestety - przekształcenia i gorsza nie dostaną za remonty). I proszę też o uszanowanie domu k.Kauflandu - zawsze podobał mi się ten dom, umiałem go widzieć bez patyny starości - te proporcje okien do całej bryły, to ma smak. Natomiast poczucie obrzydzenia i w najlepszym razie obojętności budzą brzydkie - nawet jeśli odnowione - BLOKI - zakała naszego miasta.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A przede wszystkim trzeba zabezpieczyć tą obskurną, straszącą brzydką ruinę zwaną" Była opuszczona rzeźnia". Tam to dopiero niedługo nie cegłówki, niedługo runie! Dlaczego miasto nic z tym nie robi?! Może dlatego, że ten budynek ponosi kogoś własności. Aha!, jeszcze ten budynek obok Kauflandu! Więc mam nadzieje, że te obie ruiny wreszcie w końcu znikną. POZDRAWIAM
Z wieży widokowej dachówki spadają regularnie na posesje. Cud, że nikt nie ucierpiał. Właściciel udaje że nic się nie stało-NARAZIE
drzewa to sa w lesie a w miescie to sa szkodniki i nalezy je wyciac jak malo zieleni to sadzic krzewy aby ptaki na leb nie sraly!- proste!?
Jak zwykle w Polsce jak się pali to kopiemy studnie.Czy nie można robić przeglądu co roku ?.
C M E N T A R Z apeluje aby wladze miasta wreszcie zauwazyly problemy z duzymi starymi drzewami na cmentarzu nawet te ktore rosna wokol kaplicy cmentarnej.Nastepne wichury beda powodowaly straty w postaci uszkodzonych pomnikow. Drzewa na starej czesci cmentarza nie byly przycinane a przeciez OGRODNIK miasta winien wiedziec co sie robi z drzewami. Najwyzszy czas zajac sie uporzadkowaniem drzewostanu na cmentarzu.Sprawa jest bardzo PILNA. ...
Nie wiem, nie wiem, czy to dobry pomysł zabezpieczać budynki przed wichurami.
Powiedzcie to tym, ktorym wichura zerwala dach i przeniosla daleko. Jestescie strasznie mjadrzy.