iswinoujscie.pl • Czwartek [03.04.2014, 15:20:44] • Świnoujście
Czytelniczka: Według jakich kryteriów ustawiane są samochody na promie?

fot. Agnieszka Puszcz
Do naszej redakcji na adres mailowy kontakt@iswinoujscie.pl napisała Czytelniczka, którą ciekawi według jakich kryteriów ustawiane są samochody na promie? Czy Pan wpuszczający samochody
na prom ustawia je według kolorów? Czy według własnych upodobań?- pyta Czytelniczka.
- Na stronie BIP-u dostępny jest regulamin korzystania z przeprawy promowej. Nie ma natomiast informacji co powinien zrobić kierowca, który mimo dużego samochodu zostaje skierowany na boczny pas na promie. Kilka razy miałam okazję doświadczyć, iż Pan wpuszczający samochody na prom ustawia je według nie wiem.. kolorów? upodobania? Bo na pewno nie według gabarytów. Małe autka na środku a duże, szerokie samochody na bok. Co w sytuacji, gdy wiem, że nie jestem w stanie przejechać na początek bocznego pasa, gdy po środku stoi sznur aut w taki sposób, aby nie zahaczyć o inne auto albo barierkę. Naprawdę czasami wydaje mi się, że Panowi ustawiający auta robią na złość i widząc kobietę w dużym aucie automatycznie kierują ją na bok aby sprawdzić czy sobie poradzi. Chciałabym móc korzystać z przeprawy w mieście ale moje duże auto i obawa, że je porysuje albo nie daj Boże kogoś sprawia, że jeżdżę na Karsibór. Czy mogę odmówić wjechania na boczny pas i kłócić się że powinnam stać na środku? Może dla niektórych czytelników to nie jest problem ale uwierzcie, że nie tylko dla mnie wjazd na prom to duży stres uzależniony od tego czy się ładnie uśmiechnę do promiarza czy nie- pisze do nas Czytelniczka.
O odniesienie się do listu Czytelniczki poprosiliśmy dyrektora świnoujskiej Żeglugi.
- Wjazd na promy t. "Bielik" mają pojazdy osobowe i ciężarowe o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,0 ton /czytelnik w swoim piśmie określił pojazd jako "duży"- co się kryje pod pojęciem "duży pojazd"?. Pracownik Żeglugi Świnoujskiej ustawia pojazdy wjeżdżające na prom w/g kolejności dojazdu na przeprawę. Marynarze na promie są odpowiedzialni za załadunek jednostki zgodnie ze statecznością jak i wytycznymi w tym zakresie kapitana promu. Wszystkie pasy ruchu na promie /cztery/ mają jednakową szerokość t.j. 2,25 m. Dziennie przewożonych jest kilka tysięcy samochodów. Celem nadrzędnym jest bezpieczeństwo pasażerów i mienia przewożonego promami. Nie zastosowanie się do poleceń kierującego ruchem na promie marynarza może skutkować wezwaniem służb porządkowych w celu wyjaśnienia zaistniałego zdarzenia- informuje dyrektor Żeglugi Świnoujskiej Jerzy Barczak.
źródło: www.iswinoujscie.pl
nie potrafi kobita jeździć i szuka problemu, jakoś inni sobie radzą a ona biedna musi się do panów uśmiechać... czy to nie wszystko jedno gdzie stajecie? macie się przeprawiać, to się przeprawiajcie a jak nie to wpław!
jaka czytelniczka taka odpowiedz--- w/g alfabetu co za poperd...forum ustawia jak chce jego wola PAMIETAJCIE ze tam przed promem jest znak o ruchu kierowanym to tak jakby stal policjant i wydawal polecenia. jak wyspa przeszkadza istnieje przeprowadzka!
jak cieciowi sie chce :) zal banda bura... swojich znajowych zawsze na srodek wpuszczaja...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
no to ci pojechali
Nauczycie sie jeździć betony.jak ja bym chciał mieć taaaaakie problemy. ..
ta pani ma 100% rację na promie jest za ciasno i niebezpiecznie kiedyś się wysiadało a teraz nie otworzy się drzwi
ja natomiast jeżdżę na innych niż ZSW tablicach i baardzo często zdarza mi się w godzinach nocnych, że panowie z obsługi kierują mnie na boki... mimo że na promie jest w sumie średnio 5-8 aut (podobnie jak na zdjęciu), no i oczywiście tylko ja z boku. DYSKRYMINACJĄ pachnie, a raczej śmierdzi!! ps. też kobieta :) może oni cos mają do płci przeciwnej za kółkiem?
Jeżeli kierowca nie radzi sobie z tak prostym parkowaniem, to pytanie w jaki sposób zdobył prawo jazdy, A co do pracy Marynarzy to nie wszyscy dopilnowują kolejności opuszczania promu oraz wyłączania silników przez kierowców i tak piesi samochody rowery i motocykle w chmurze spalin opuszczają jednocześnie prom, moim zdaniem jest to większy problem ponieważ dotyczy nas wszystkich. ..
prawko kupila to i parkowac nie umie...
Co za durna dyskusja, wiele razy wjeżdżałem na prom, raz na środkowe, raz na boczne pasy. Mam szeroki samochód i nie sprawia mi to żadnego problemu. Obsługa promu decyduje gdzie i jak zaparkuje samochód i niech tak pozostanie. Paniusi chodzi o to, że samochody ze środkowych pasów wypuszczane są pierwsze i w tym tkwi problem, a jeżeli paniusia nie potrafi wjechać na prom to lepiej niech przesiądzie się na rower, tylko mniejszy bo z większym może mieć problemy. Panowie pracujący na promach wykonują swoją pracę bez żadnych zastrzeżeń, tylko bydło za kierownicą sprawia czasami problemy.
ja tu bym panią czytelniczkę zaprosił na 12 godzin pracy ?!
Taka na marginesie auta takie jak suv, albo limuzyna jak audi a6, bmw seri 5 czy pasam maja dobre 2 metry np moje auto ma 2030mm czyli dobre dwa metry czyli nie zostaje 75 cm jak jeden z gości napisał wiec zostaje jakies 22 cm czyli po jednej stronie zostaje tylko 11 cm dal mniej wprawionego kierowcy to naprawde mały margines, a pozatym moim zdaniem całkowicie sa nie zgodne te przerwy z przepisami P.POŻ bo jak mozna wyjsc majaz do otwarcia dzwi 22 cm a jezeli pedzie panika i zaczna wszyscu otwierac dzwi mam nadzieje ze nie zapali sie jakies auto i jak ktoś zginie to zegluga sie obudzi ze to było błedem
ustawiają patrząc na urodę. ... dlatego brzydule stoją po bokach... pozdrawiam
Szanownej paniusi z dużego auta radzę zamknąć oczy i włączyć wycieraczki. Zawsze pomaga.
według IQ, dlatego pewnie zawsze stoisz na bocznych torach :)
Dla nieumiałków jest jeszcze prom Karsibór.
Pewnie zbulwersowana czytelniczka ma problemy z parkowaniem na pasach przy barierkach. I tu moje pytanie. W jaki sposób zdała Pani egzamin na prawo jazdy?? Ale pocieszę też Panią. Mój kolega został kiedyś poproszony przez swoją znajomą żeby wjechał na prom jej samochodem. Jeździ kobieta kilkanaście lat po Ś-ciu ale na prom jeszcze nie wjeżdżała. No i jak pocieszyłem Panią? Jeżeli nie to chociaż pozdrawiam.
Ja, śmiało powiem, że wiele błędów jest w projekcie tego promu.Chodzi mi o pionowe rury i płaskowniki.Można było tak zaprojektować podparcie górnych pokładów, że wogóle tych barierek by nie było.Błąd to skośny wjazd i zjazd z promu, nie mogę zakumać, dlaczego nie mógł być prosty tylko trzeba dygać pod kątem na boczne pasy.Dlaczego prom nie jest szerszy tak aby mogły obok siebie stanąć cztery busy i nie trącały się lusterkami.No, ale to trudne, jak mi podpowiada wnuczek.
Dostawcze i obce rejestracje na Karsibory.Wracam w soboty i niedziele ze Szczecina od wielu tygodni około godz.18tej i czekam nieraz do 1.5 godz. w kolejce.Latem wyjdzie parę godzin.Zróbcie coś z tym.Niektóre dostawcze niewiele mniejsze od tirów.
Nie każdy może pamięta, ale jakiś czas temu wjeżdzało się na prom z boku bez względu na rozmiar pojazdu i nie stanowiło to kłopotu, a baba jęczy, że na boczny pas wjechać nie może. Prawo jazdy chyba wygrała na loterii. Umiejętności zerowe, ale oczywiście samochód musi być duuuży i czarny, żeby był lansik. Szkoda gadać... Odpuść sobie babo lepiej prowadzenie samochodu bo - jak ktoś tu napisał - krzywdę komuś wyrządzisz
dzisiaj o 13 na promie z warszowa pół bocznego pasa z przodu wolna bo kierowca suva się nie zmiescil z drugim suvem ze środkowego pasa. Tak panowie ustawiają auta. ze 3 by jeszcze wjechały ale po co? ładne, nowe auto to na bok bo zazdrość zżera.
srednio samochod ma 1, 5 m szerokosci zostaje jeszcze 75 cm to malo ??
Pani czytelniczka ma samochód, " awto" to mają na wschodzie. Może juz czas oduczyć się polszczyzyny zza Buga?
A jednak wiocha!! Do czytelnika- Nie" PANOWI ustawiającemu" a PANU ustawiającemu... Poza tym co znaczy DUŻY samochód? Jeżdżę VW bus i bez problemu i oburzenia wjeżdżam na boczny pas na Bielika tylko kwestia jest w sposobie zdobycia prawa jazdy.Ja zdawałem u egzaminatora wg normalnej procedury a nie za" kaczkę".
Nie wiecie jak ustawiają? Dobre auta po środku, szroty po bokach. Nie jest to mój wymysł. Zaobserwowałem to wjeżdżając na prom różnymi samochodami. A pani czytelniczce proponuję zmienić auto na mniejsze i po problemie.
Ja dla odmiany chciałam bardzo pochwalić obsługę promów. Obsługa jest miła i zawsze służy pomocą. Bardzo często Panowie ustawiają samochody efektywnie tak aby zmieściła się ich jak największa ilość i nawet już po podniesieniu klap zdarzało się, że jeżeli podjechał samochód to opuszczali je ponownie.
Gość • Piątek [04.04.2014, 10:55:35] • [IP: 80.245.181.***]" Najgorzej jak kierowcy zaczynają decydować jak ustawiać samochody.Macie barany wykonywać polecenia obsługi promów czy się to wam podoba czy nie. i to jest wlasnie poziom promiarzy"-a ty penero nie bedziesz nas tu od baranów jechal, zapier...za najniższa krajowa wiec stul pysk :)
Dla tej kobiety duże to pewnie astra kombi hahahah
Ale tu cwaniaków, cała gromada...
Dla niektórych w ogóle jazda autem to zbyt duży stres. Takie osoby nie powinny prowadzić lub przejść dodatkowe szkolenia. Z resztą po to siedzi się w aucie by to ono się zarysowało o inne niż człowiek o człowieka. To jest" udoskonalenie" ludzkiej skóry jako ochrony i nóg jako środka poruszania.
pamiętacie jak promiarz kazal wjechać na boczny pas z rowerami na dachu? Oczywiście rowery runęły uszkadzając się i samocód. Ciekawe czy promiarz za to zaplacil ??
Kiedyś byłem świadkiem jak wzburzony kierowca nie chciał wjechać na boczny pas bo na dachu miał pokaznej dlugosci antene CB. Pobiegł nawet do kapitana. Uważam, że pokrzywdzona Pani powinna pojechać na Karsibory, tam bedzie miala więcej miejsca. Ciekaw jestem czy u tej Pani w domu rządzi sąsiad ?
A h.. ją obchodzi.
Proponuję, a żeby czytelniczka nie wychodziła z domu, a samochód owinęła folią bąbelkową. Zawsze można Karsiborem.
Gość • Piątek [04.04.2014, 10:55:35] • [IP: 80.245.181.***] Najgorzej jak kierowcy zaczynają decydować jak ustawiać samochody.Macie barany wykonywać polecenia obsługi promów czy się to wam podoba czy nie. i to jest wlasnie poziom promiarzy
Ale dyrektor wyjaśnił, nie ma co... Nie na temat, nie ma wyjaśnienia problemu czytelniczki...
Mam taki apel do tych, którzy zalecają tej kobiecie by przesiadła się na rower.Otóż rower to też pojazd do którego prowadzenia potrzebny jest zmysł orientacji w przestrzeni, którego ta kobieta jest pozbawiona.Pani ta nie powinna prowadzić żadnych pojazdów ponieważ jest potencjalnym zagrożeniem życia i zdrowia swego i innych jak również mienia.Jedynym rozsądnym wyjściem dla niej jest korzystanie z publicznej komunikacji.A sam fakt posiadania prawa jazdy to zupełnie inna bajka!
Kryteria są proste. Mądre autka stawiają po środku, a debili po bokach.
do Gość • Piątek [04.04.2014, 10:26:20] • [IP: 88.156.232.***] wystarczy, żeby promiarz zaczął ustawianie samochodów od skrajnych pasów i to wszystko. Jeśli zapełni najpierw środek promu i to prawie do końca możliwości, to faktycznie, samochody bez wspomagania kierownicy i te ok, 3 t mogą mieć problem z wjechaniem na skrajny pas. ŚWIĘTE SŁOWA !!
Widać, że większość komentujących to panowie. Nie wiem czemu tak uwzięliście się na blondynki? Ach... pewnie nie wiecie, że blondynka to nie kolor włosów, ale stan umysłu. Więc Wam także gratuluję.
Promiearze to myślą o tym żeby fajke zdąrzyć spalić zanim prom dobije bo barany nawet szlabanów nie potrafią na czas otworzyć.
Wszyscy wyborni kierowcy a przed Lidlem czy w mieście po 2 miejsca parkingowe pozajmowane przez jedno auto. Jak umiecie tak dobrze parkować na promie to Ciekawe czemu na mieście dwa samochody na miejscu 4. ..
Najgorzej jak kierowcy zaczynają decydować jak ustawiać samochody.Macie barany wykonywać polecenia obsługi promów czy się to wam podoba czy nie.
to że pani z dużym samochodem jedzie na Karsibór to bardzo dobrze, szczególnie ze wględu na bezpiedczeństwo, bo faktycznie, czasami widać jak wielkość samochodów a szczególnie ich szerokość uniemożliwia szybkie i bezpieczne opuszczenie auta... a przecież to prom i różne sytuacje mogą się wydarzyć... więc może powinniśmy określić jakie rozmiary aut powinny być wpuszczane, ze względu na bezpieczeństwo... zresztą.. z parkowaniem jest podobnie.. często właściciele wiekszych aut zajmują dwa miejsca parkingowe... ale cieszę się, że takie tematy są poruszane
KUPUJCIE MALUTKIE AUTKA i nie ma problemu
Jakie przesłanki kierują ustawiaczem samochodów, jakie kryteria mu przyświecają kiedy każe stanąć autkiem na środku.Co natomiast ma w zamyśle, gdy każe się ustawić przy barierce.Co myśli w tym czasie mechanik obsługujący silnik, lub jak bardzo zestresowany jest cumownik, który za pięć minut opuści szlaban i podniesie klape.Kurcze to ponad 160 interesujących wypowiedzi.W tym, moja.
No i widzi Pani jacy ludzie, zazdrosni i wredni pisza te komentarze. Ja Pania bardzo dobrze rozumiem, choc mi nawet nie wolno korzystac z" Bielikow" pomimo zameldowania, bo prezydentowi nie podoba sie moja rejestracja. A wiec wpuszczanie na promy wedlug koloru, marki i rejestracji-DEMOKRACJA przez duze D
Prawda że jak się najpierw zapełnia się środek to późnie trudno zaparkować na bocznym pasie.
Forum pseudo bohaterów, każdy niczym kubica widać a wypadki same się zdarzają i oczywiście poobdzierane barierki na promie i urwane lusterka też.
wystarczy, żeby promiarz zaczął ustawianie samochodów od skrajnych pasów i to wszystko. Jeśli zapełni najpierw środek promu i to prawie do końca możliwości, to faktycznie, samochody bez wspomagania kierownicy i te ok, 3 t mogą mieć problem z wjechaniem na skrajny pas. Myślenie nie boli. No, ale większość komentarzy, to jest od super rajdowców, którzy dopiero zaczęli być w posiadaniu prawa jazdy.
Są dwie możliwości: chcę stanąć na środku aby szybciej zjechać lub też pani boi się stanąć przy barierce aby nie porysować swego samochodu.
oczywiście najwięcej do powiedzenia mają ci ktorzy nie mają samochodu i nie korzystają nim z przeprawy. Prawda jest taka ze ustawiacze ustawiają jak chcą. nawet na zdjęciu widać, ze najpierw ustawiają środek a potem wpychają na boki. Dlaczego nie ustawiają od razu po jednym samochodzie po kolei na każdym na pasie ?? mam nagrane na rejestratore jak najpierw kiwnął na srodek a jak dojrzał że kieruje kobieta to kazał mi wjechać na bok, przez całą dlugośc pomu. żeby przejechać musiałam poskładać oba lusterka i jeszcze jeden kierowca musiał zlożyć swoje bo inaczej bym nie przejechała. Wszystko to mam nagrane.
Wszystkich powinni zwolnić! Ostatnio młodzian w okularkach w centrum wpuscił babę bez prawa wjazdu, bo się kłuciła prżez 5min., przez to jakis biedak z miasta nie wjechał na prom... wczoraj wbił się na prom około 16 dostawczak gościa z warzywniaka z ul.matejki... No i czemu nie robią porządku w kolejce czekających na prom, gdzie samochody się nie przestawiają?!?
Im większe auto tym bardziej zakompleksiony właściciel
LUDZIE ! NA KARSIBORACH TO DOPIERO CUDA CI MŁODZI BRAMKAŻE MAJĄ WSZYSTKO W DUPIE DLA NICH TONAŻ I PASY RUCHU SIĘ NIE LICZĄ. ŻEGLUGA JAK PSL TO JEDNA RODZINA. DZIWIE SIE PANU DYREKTOROWI PRZECIEZ BYŁ ŻOŁNIERZEM, A TAM PANUJE SZWEJOSTWO KAŻDY H... NA SWÓJ STRÓJ.
jezeli dla kogos wjazd na prom jest stresem to znaczy ze powinien oddac prawo jazdy do wydzialu komunikacji w trybie natychmiastowym i poprosic o samo ukaranie
no i dzisiaj, po tym artykule już się panowie ustawiacze mszczą i wszystkie kobiety ustawiają na boki.
Jak ktoś kupuje sobie czołg i nie umie nim manewrować to nic nie stoi na przeszkodzie by jechał na Karsibory. Samochody powinny być ustawiane według kolejności w jakie przyjechały, a więc najpierw zapełnić środek, a te które wjechały na końcu poustawiać po bokach.
No i widzi Pani jacy ludzie, zazdrosni i wredni pisza te komentarze. Ja Pania bardzo dobrze rozumiem, choc mi nawet nie wolno korzystac z" Bielikow" pomimo zameldowania, bo prezydentowi nie podoba sie moja rejestracja. A wiec wpuszczanie na promy wedlug koloru, marki i rejestracji-DEMOKRACJA przez duze D
Duży pojazd to TIR z Naczepą jest, a pasy. Dla tych samochodów co mogą wjechachac na Bielika to szerokosć pasa jest taka sama, czy na srodku, czy z boku - więc w czy problem ? Problem w tym, że lepiej stac na środku i szypciej zjechac z promu :)
niech sie nauczy jeździć a nie męża autem do kochanków jezdzi
Kilka dni temu na przeprawie na Warszowie, stalem czekajac na wjazd.Na poboczu parkowala pani posel i nagle pan wstrzymal wjazd na prom aby pani posel mogla wyjechac przed nami.To nie jest OK.
Najwazniejsze to wjechać na prom. Mam maly pojazd więc wjezdzam zawsze na bok a korona z glowy mi nie spadla.Poza tym kazdy kierowca zdawal na te prawojazdy z tym, że byly to male samochody.Teraz sa coraz wieksze.Pasy sa tej samej szerokości.Te duze samochody maja skladane lusterka i czujniki-pod warunkiem, że kierowca wie jak to uruchomić.milego dnia bez psioczenia na wszystko
PO RAZ 1 ZGADZAM SIE Z KOMENTARZAMI.PO 2 PANI CZYTELNICZKA TOTALNA ZENADA, A PO 3 ZZA TAKIE * TEMAT PODAJCIE JEJ DANE :)
ZGODNIE Z ZAPOWIEDZIĘ Z GRUDNIA POPRZEDNIEGO ROKU-NA OGNICY LADA DZIEŃ BĘDZIE ROBIONY PLAC ZABAW I NOWY PRZYSTANEK
czytelnik w swoim piśmie określił pojazd jako "duży"- co się kryje pod pojęciem "duży pojazd"? - duży to na bank dełu tiko a mały to każdy z serii van, panie z żeglugi! Skoro nie rozumie tego taki *, to jak ma pojąć problem taki gość wpuszczający na promy??
a czy pani czytelniczka nie ma innych problemów ? niech sie głowi co chłopowi na objad ugotowac
Wystarczy podać przeprawę promową do sądu o sprawy bezpieczeństwa podczas przewozu samochodów i ludzi w nich i zaraz z 4 pasów będą 3 pasy, tylko komu się to zechce zrobić?
Gość Piątek [04.04.2014, 07:32:07] [IP: 92.42.112.**] dlaczego sa wpuszczane auta o masie całkowitej powyżej 3, 0 t? PRAWDA - ZGADZAM SIĘ Z TYM
Nie popieram wywodów pani zgłaszającej słuszne uwagi ani mistrzów kierownicy / łysy -napakowany / tym bardziej smieszy Mnie wypowiedz dyrektora w/g ktorej stojkowy nie marynarz -reguluje wjazd dbając o tzw stabilność
A Gdzie jest napisane za male nie moga byc na srodku? duze wypad na karsibory ;p
kobieto duży pojazd co to jest za określenie jezeli boisz się wjechoć w dziurę to proste -NIE UMISZ JEŻDZIĆ
kobieto jak masz problem to jedź na karsibory
Gość Piątek [04.04.2014, 00:29:41] [IP: 80.245.184.**] W razie jakby się coś działo na promie, to ile czasu zajmie wyjście z samochodu osobowego 5ciu osobom, a ile czasu 40tu przeważnie dziadkom z autokaru ?
dlaczego sa wpuszczane auta o masie całkowitej powyżej 3, 0 t?
A mi jakoś to na blond bóstwo pasuje.
a ja tą Panią popieram. nieraz też miałam podobną sytuacje gdzie bezmyślny kierujący ustawił cały środek aut a mi kombiakiem kazał wjechać w ten tunel z boku który powstał z ustawienia 5-6 aut. widać to nawet na załączonej fotce jak ustawia. Pas srodkowy juz z 4 autami a z prawej ani jednego i takie to jest ustawianie. A panowie kierowcy niech tak nie cwaniakują i nie rżną bohaterów, jacy to są wspaniali w swojej jeździe!! poniżej napisał też facet kierowca o podonbnej sytuacji z wjazdem kombi na boczny pas i tez o dziwo miał z tym problem więc, nie tylko konbiety i blondynki maja z tym kłopot Panowie pseudo kierowcy
Wymalowali kolejny po to aby więcej aut się zmieściło! Boisz się wjechać na prom nie wjeżdzaj- proste ! My siedzimy w autach w rozpiętych pasach! A i tak podejrzewam, że w razie sytuacji krytycznej mnóstwo pasażerów siałoby PANIKĘ i nic więcej bo jeśli wjazd na prom to taki problem! masakra
nie tak dawno obserwowałem jak pani wjeżając nonszelansko suv`em na środkowy pas uszkodziła lusterko sobie i koleżance w drugim suv. Wraźnie niedouczona kierowczyni. Obie sobie potem pomagały naprawić uszkodzenie ale sprawczyni wykazywała minimum wiedzy jeśli chodzi o składanie lusterek, za to na koniec operacji, chyba ze zdenerwowania, bardzo umiejętnie poprawiała swój makijaż na wewnętrznym lusterku swojego suv`a
Pasażerowie z autobusu muszą wyjść bo w przypadku zagrożenia nie opuszczą go zbyt szybko i jest to dla ich bezpieczeństwa. Ręczny dalej zaciągamy. Tabliczka nad głową wisi, trzeba czytać tylko. Świnoujskie jęczybuły dalej swoje. Jakbyście mieli 3 pasy i po metrze zapasu, z lewej i prawej, na wasze cenne autka to byście jęczeli, że mało aut wchodzi na prom. I czemu ta podła ŻŚ nie ma ich 10 do obsłużenia szacownego towarzystwa. Zamiast wypisywać durne komentarze ruszcie kiepełami. Promy mają swoje lata. Auta się zmieniają. Kiedyś jeździliście maluchami i innymi mikrusami. Teraz dorobiliście się SUVów i innych takich. To i ciaśniej się zrobiło. Jak wam promy za małe to zmieńcie miejsce zamieszkania bo tylko czekać jak zaczniecie jęczeć, że czemu Świnoujście na wyspie leży. P.S. Chyba jestem jedynym, który na środkowe pasy jest kierowany, już możecie dostać z tego powodu bólu dupy.
skoro podstawowe manewry potrzebne do wjazdu i ustawienia sie na promie sa dla pani stresujace to niech nie wsiada za kolko.
Dlaczego pasazerowie autubusow wycieczkowych musza wyjsc z pojazdu zanim ten wjedzie na prom ?. .. Dlaczego my siedzimy w autach ? Kiedyś obowiązywała zasada, że na promie należy zaciągnąć ręczny hamulec i wysiąść z samochodu (wszyscy, pasażerowie też) ze względów bezpieczeństwa. A jak jest dziś?
W wersji pierwotnej byly 3 pasy i ktos... postanowil to zmienic na 4 pasy. Wiadomo jakie sa tego konsekwencje. Scisk i niebezpieczenstwo. Maluchy po bokach scieraja lusterka, bo te wielkie posrodku sie rozepchaly. Widac na zdjeciu wyraznie, ze pasy sa za waskie. Przerazajace dla mnie jest jak po bu stronach stana 2" duze" a ty w tym srodeczku scisniety i modlisz sie aby tylko doplynac szczesliwie.I wcale ten srodeczek nie cieszy. Kiedys gosc z firmy ubezpieczeniowej mi powiedzial, ze masz prawo odmowic wjazdu na prom tam gdzie nie czujesz sie na silach. A jak ustawiacz nalega to sie wysiada i jemu sie proponuje. NIE CZUJESZ SIE NA SILACH NIE WJEZDZAJ, NIE CZUJESZ SIE BEZPIECZNIE NIE WJEZDZAJ. TO JEST TWOJE ZYCIE I ZDROWIE. ...
Pani czytelniczka tylko się ośmieszyła... Chyba, że jest to postać fikcyjna...
ty w krawacie nawet nie potrafisz napisac zdania logicznie, i od razu widac ze masz mentalnosc" wyzej sram niz d... mam" wiec jak masz to wypisane na r..u to nie dziwie sie, ze cie ustawiaja na boku.
Posiadam dostawczaka i osobowke i powiem ze z osobowym nie ma problemu. Jak i z dostawczym jesli pani jezdzi nim na co dzien to powinna pani mniej wiecej okreslic rozmiar auta. ...dobta rada patrz w lusterka!!.:)
Z tego widać że wszyscy kierowani są na bok. To kto stoi w środku. Ja mam szczęście bo na 100 wjazdów 98 stoję z boku i cieszę się, że wjechałem.
, , Może dla niektórych czytelników to nie jest problem ale uwierzcie, że nie tylko dla mnie wjazd na prom to duży stres uzależniony od tego czy się ładnie uśmiechnę do promiarza czy nie- pisze do nas Czytelniczka, ,. Tak, stawajmy wszyscy tylko na środku i będzie po problemie wszystkich kierowców z przerośniętym EGO a umiejętnościami odwrotnie do tego EGO proporcjonalnymi. Stajemy się (na szczęście nie wszyscy) chamskim i ordynarnym narodem dbającym tylko o własne dobro i myślących w kategoriach, , bo ja, bo moje duże auto itp, , Żeby wszyscy ludzie mieli tylko takie problemy jak ta czytelniczka. O jakim prymitywizmie to świadczy to każdy normalny człowiek wie.
A ja mam to w d... nieraz, gdzie mnie skieruje. Grunt, że się załapałem na prom.
wedle klejki i zezwolen zgodnych z prawem! A SZANOWNA PANI NIECH SIE TRZYM KOLEJKI I NIE INERESI CZEGO NIE POWINNA!!
Gdy jeszcze chodzilem do ZSM to mialem prawie caly czas syutuacje taka ze srodkowe pasy cale zajete a on mi kombiakiem kazal wjezdzac na boczne gdzie nie bylo takiej opcji po zapytaniu sie czy sam wqjedzie na ten pas wycofal srodkowy abym mogl wjechac
Mój samochód ma 2, 16 szerokości. Wystarczy, że ktoś źle stanie na środkowym pasie i już się nie mieszczę. Wszystko zależy od gościa który ustawia auta. Często było tak, że wstawił mnie na bok a kiedy nie zmieściłem się i przede mną zostawało około metra miejsca. Ogólnie wisi mi gdzie mnie postawi. Staram się wjechać. Gdy się nie uda bo ktoś na środkowym stanął jak palant to wisi mi to. Ja lusterek nie będę sobie rozwalał.
o czym tu mówimy przecież wszystkie pasy są równe mnie też wkurza, że mam stanąć na boku, ale ktoś musi, głównie to chodzi o to, że zjeżdża się z bocznych później no i łatwiej jest jechać prosto. Kobieta nie ma zajęcia i wywołała burzę w szklance wody
A ta pani to nie ma wiekszych problemow?
Ci chwalący, jesteście debilami, czy ich udajcie, wjeżdzam dużym autem /Bieliki/, na logikę, nie powinieniem zająć pas środkowy /boczne dla małych/, ale zakompleksiony ustawiacz / ja w krawacie, duże drogie auto/ notorycznie pokazuje mi boczny pas, wiele razy lusterkiem zawadziłem o barierkę.
Powiem droga Pani tak -też mam średnie auto -ani małe, ani duże i ciągle stoję na bocznych pasach. Nie powiem nie raz się spieszę i denerwuje, ale siła wyższa trzeba stać tam gdzie skierują . A trening czyni mistrza.
. ..czyżby TA pani była blondynką. Po co zabierać głos w sprawie o której nie ma ta pani pojęcia!A właściwie -mogła ta Pani podejść do gościa i spytać o, , te kryteria...
a pani chyba prawo jazdy odebrała w ubiegły weekend :D i powinna mieć pas 5, 25
A ja mam jedno i drugie duże.
Balastowanie promu na środkowe pasy powinny być ustawiane samochody duże i wysokie na boczne małe i niskie widzimy zadaszenia i ostre skręty wyjazdowe i wjazdowe z bocznych pasów a odstęp powinien wynosic 0, 5 M widzimy też ruchome barierki do zmiejszania Pasa i do jego porzeżania co do ilości samochodów a jedno miejsce prom obowiązkowo trzyma dla Karetki Pogotowia
Droga Pani. A jeśli w kolejce na prom stoją same duże samochody - to co? Kapitan ma ustawić sam środek i odpłynąć? Mam mały samochód i zawsze stoję z boku ale nie odpowiada mi to, że zawsze stoję na pasie z boku obok rowerów a chciałabym po stronie pieszych. I co mam zrobić? Wyjść z" mikrusia" i przywalić ustawiającemu? :D
Kobieto jak masz problemy ze zmieszczeniem się swoim pseudo dużą śmieszną puszką to oddaj prawko bo komuś krzywdę zrobisz kiedyś.
Według kolejności dojazdu? to najpierw trzeba ustawić na środku!
Ustawianie ustawianiem ale oby pamiętali, który pojazd ma ruszyć na pusty prom. Pamięci tak prostej bardzo brakuje, gdyż niektórzy ustawiają zawsze od jednej strony i nie pamiętają na, którym pojeździe skończyli załadunek.Druga sprawa to niedojeżdżanie przez kierowców na pasie.Luki, które się tworzą dezorientują kierowców-nie wiadomo czy na pasach ruchu jest po równą ilość pojazdów.Panowie " wpuszczacze"-zwróćcie na to uwagę.
Odstęp powonien wynosic 0, 5 M po między samochodami
[IP: 80.245.188.***] a ty co blondyn w maluchu??!!blondynka wymyslił sobie!!
Słyszałem, że faceci dużym samochodem nadrabiają małe przyrodzenie, a kobiety mały mózg !! Taka refleksja. ...
Oczywiście, że zachowanie promiarzy pozostawia wiele do życzenia! Sam tego doświadczyłem dokładnie wczoraj. Jest to żenujące, ponieważ osoby przeprawiające się zwłaszcza przez Karsibór to ludzie przyjezdni i w pewnym sensie taki promiarz wystawia wizytówkę o mieście, prezentując niegrzeczne i wulgarne zachowanie(delikatnie pisząc). Dziwne, że wiele osób zna ten problem a nikt nie jest w stanie nic z tym zrobić! Zwłaszcza władze żeglugi.
Pan dyr J. Barczak albo sobie kpi, albo nie ma najmniejszego pojecia o stateczności promu. Proponuje zapoznać sie z posiadaną przez każdy prom informacje e stateczności zatwierdzoną przez klasyfikatora. Samochody mozna smiało ustawiać w kolejności ich wjazdu od jednej burty do drugiej i bez obawy, ze kryteria statecznościowe zostaną przekroczone. Poza tym pasy są jednakowej szerokości, nie ma więc znaczenia jakiej długości czy szerokości samochód stoi na skrajnym pasie, jaki na środkowym. Niebezpieczne jest natomiast tworzenie wąskich tuneli, tak postępują niektórzy marynarze regulujacy ruchem, bowiem wowczas istnieje duże prawdopodobieństwo zahaczenie o lusterko lub karoserię innego samochodu. Jeśli natomiast ktoś nie posiada elementarnych umiejętności jazdy samochodem, proponuje przesiąść sie na rower lub korzystać z przeprawy" Karsiborami", na których jest więcej miejsca do manewrowania. Ale taki kierowca stanowi również niebezpieczeństwo w ruchu ulicznym i powinien zrezygnować z prowadzenia samochodu.
Jeśli ktoś pisze usprawiedliwiając te panią ze jest słabszym kierowcom, to od razu podajcie co to za samochód i numery rejestracyjne - słabi kierowcy to od razu potencjalni sprawcy wypadków, a jak bedzie tunel to co też bedzie za wąsko, czy problem z klaustrofobią ??!!
przepływam promami dwa razy dziennie. jestem blondynką a na dodatek od niedawna mam prawko i może dwa razy stałam na srodkowym pasie a tak to pod barierki i jestem zadowolona. szczerze? ze dwóch promiarzy jest z przerosniętym ego, reszta panów jest bardzo miła. pozdrawiam promiarzy.
Jakie parkowanie, takie odleglosci pomiedzy samochodami.Dawniej marynarz na promie to byl gosc, nie odpuscil zle parkujacym kierowcom i kazdego ustawil.
Gość • Czwartek [03.04.2014, 20:14:11] • [IP: 31.174.187.***] Chłe, hłe, chłe... W tych ciemnych okularach to jest chyba tylko jeden. Taki wysoki. Kocha swoją misję. I kocha władzę, w którą go wyposażyliśmy. Na Bieliku czuje się jak na lotniskowcu. Myślę, że gdyby miał mniej wstydu, to przy podprowadzaniu samochodów przyklękałby na jedno kolanko. Jak tamci.
do 19.32 blondynka a właśnie Ty nie powinnaś tam stać. Takie są przecież męskie mechanizmy.
To jest niestety prawda z tym wciskaniem wiekszych samochodów na boki przy barierce i to wówczas gdy środek jest zajety i trzeba sie wpychać między barierka a zaparkowanymi samochodami. Jeat problem wówczs gdy kierowcy na srdkowych pasach zaparkują nieprecyzyjnie. Mnie sie to zdarza bardzo często że mnie ustawiają na boczny pas. było by OK gdyby wjechać najpierw na pobocze a potem zajmowali by srodek.
Pracownik Żeglugi Świnoujskiej ustawia pojazdy wjeżdżające na prom w/g kolejności dojazdu na przeprawę. Czyste kłamstwo gdyż jakby tak było to nie byłoby zapakowanego środka i tym samym nie byłoby problemu z wjazdem po bokach. Też mam wana nie jednokrotnie stałam z boku i też byłam z tego powodu nie zadowolona zwłaszcza kiedy o mały włos nie zostałam bez lusterka gdyby nie wyjeżdżający ze środkowego pasa wan się nie zatrzymał i nie schowaliśmy lusterek.
Na promie jak na promie, najbardziej wkruwiające są gamonie, którym (z oszczędnosci chyba) nie chce się podjechać w trakcie oczekiwania w kolejce. Stoi taki półmózg, przed nim miejsce na dwa samochody i ni wuja, nie ruszy. Podrapie się po łbie, sweterek zdejmie, do bagażniczka schowa, gówienko z szyby zetrze, ale, *, nie podjedzie.
Świnoujście - miasto urodzonych ekspertów i erudytów. Znają się NAJLEPIEJ na wszystkim - począwszy od sposobu załadunku promów, poprzez sposoby rekultywacji parków miejskich, architekturze i urbanistyce, a skończywszy na leczeniu i budowie mostów, tuneli i statków. Szkoda tylko, że przy takim potencjale to miasto wygląda tak, jak wygląda i smutne jest jak p...a, używając cytatu z pewnej komedii Lubaszenki.
Samochody zawsze ustawiane sa zgodnie z informacja o statecznosci promu-koniec dyskusji.
A piczka, czytelniczka ma problemy? Do garow kobieto, i podaj piwo.
To kup sobie kobieto autobus. Będzie większy i bardziej" wypasiony" a ty poczujesz się jak" kierownik". Skoro potrafisz jeździć tylko autostradą to lepiej, taniej i bezpieczniej, dla wszystkich, będzie wynająć taryfę.Problem na bocznych pasach bierze się stąd, że właśnie tacy" mistrzowie"nie potrafią stanąć na środku.jak z boku nadjeżdża samochód odbijają w bok i pakują się na pas boczny.Jazda kilka centymetrów od samochodu obok to już " stres ponad miarę". Wyjście jest tylko i wyłącznie jedno- uczyć się jeździć a nie uczyć się " dawać do przodu po autostradzie"
Poniżej ktoś zarzuca, że promiarze lubia po prostu rządzić, to prawda, są tacy, puszą się jak pawie, im mniej znaczą, ale są też kulturalni, jakby z innej bajki. ---Źle, że zaraz po zamknięciu trapów znikają, i zdani jesteśmy na dymy z papierosów dochodzące z wnętrz samochodów mimo że palenie jest zabronione, chlanie na pokładzie (rzadziej niż palenie).
pewenie przodem do kierunku jazdy ;)
A mnie na bok zawsze stawiają i jest ok, latem słońce nie przeszkadza. Pani jeśli ma problem z poprwanym ustawieniem się na promie, niech zostawi auto na wyspie i płynie jako pieszy. Pozdrawiam
W nocy nikt nie ustawia samochodow, raz mialem syuacje gdy 2 srodkowe pasy zajete, boczne wolne i kierujacy wpycha duzy dostawczy samochod na boczny, na ktory zreszta nie zdolalem wjechac. I jeszcze pretensje czemu nie wjezdzam na poczatek wolnego pasa. Ciekawe jakbym poobrywal lusterka czy by pokrywal z wlasnej kieszeni. Inna sprawe czemu male autka wpychaja sie na srodek jesli wolne sa boczne.
Promowy marynarz, ważny jest tylko na promie Bielik. Nawet cumy nie potrafi rzucić, bo statek cumuje się automatycznie. Gdyby trafił (a nie trafi, bo boi się), do obcego armatora, miałby problem z obsługą mopa. Kocham gesty marynarzy ustawiaczy – zwłaszcza tych w ciemnych okularach. Mają pełnie władzy.
Mnie jest kompletnie obojętne gdzie każą jechać, jadę do momentu do którego mogę wjechać bez schowania lusterek, gdy tylko zachodzi potrzeba schowania lusterek bocznych staję i żadna siła nie jest w stanie mi niczego nakazywać, a tym bardziej służby porządkowe, byłoby to przekroczeniem uprawnień nakazywanie chowania lusterek bocznych.
ale wy w tej wiosce macie problemy zazdroszcze wam buraki.
gdzie jest ku...wa tunel? ja pytam się obiecany 2 kadencje wstecz panie prezydencie, życie nie toczy sie na 1 myjni pana żony, my chcemy i zadamy wiecej my wyborcy! chcemy stałej przeprawy jak nie ogarniasz temaru to wy...laj, nie nadajesz sie na pre..., nic nie zrobiłeś a pi...dy i pe. ...ły bedeą znowu na ciebie glosowac!
Proponuję czytelniczko abyś kupiła sobie malucha, a najlepiej balkonik wtedy będziesz bezpieczna :).
Co za straszny naród ! Tyle emocji wywołuje u Was ustawianie samochodów, że w głowie się nie mieści. Piszcie dużo i szybko, jutro znowu będzie jakiś głupi temat.
TAK PROMIARZE JESTESMY I ŹADZIMY NA PTOMIE BO KAZDY KIEROECA BURAK CHCE BYC DYREKTOREM PREZYDRNTEM PREMIEREM, TAKA MAMY MENTALNOSC LUDZI W SCIU ZE MUSZA CZUC BAT BO INNACZEJ DASZ PALEC WEZMA CALA REKE :)))))
rbn • Czwartek [03.04.2014, 16:09:49] • [IP: 31.179.225.*]. ...dolisz tak żałosne brednie o stateczności statków (znasz taką definicję z PBO?), że tylko kulturze, którą wyssałem z mlekiem matki zawdzięczasz, że cię nie nazwę.
Mnie zawsze stawiaja z boku, choć raz wykiwałąm pana ustawiajacego i pojechałam na środek Musielibyście zobaczyć Państwo minę Pana ustawiającego Mieszkanka
Od czoła do" rufy" i na jajeczko się nie pływało to się autek nie potrafi ustawiać nawet ;)
Widzę, że większość komentarzy jest autorstwa promiarzy, więc do was zwracam się, marynarze poprzeczni. Po prostu kochacie, błazny, rządzić" byle kim" i robić łaskę znajomkom. Nie potraficie nic innego. Uwielbiacie skazywać" na zesłanie" pod barierki osobistych wrogów i przypadkowych" przechodniów". Szczytujecie rozstawiając ludzi po kątach. Tyle waszego. Szkoda, że nie potraficie uporządkować kolejek przed promami. Szkoda, że nie potraficie dopilnować - a za to między innymi wam płacimy - żeby szósty w kolejce nie tracił miejsca na rzecz ósmego.
Zgadzam się. Jak rejestracja inna niż miasto Świnoujście to w weekend zawsze stoję z boku- a przeprawiam się od 10 lat i cały czas to samo.
jak nie umiesz kobieto jeździć dużym autem to kup sobie małe... smarta? jariske? albo idź na kilka godzin jazdy z instruktorem - myślę, że nauczył by Cię parkować Twoim autem
pani sie po prostu spieszy i chce szybko wyjechac z promu... szkoda tematu..
ludzie to maja problemy. proponuje kursy doszkalajace dla kierowcow. na nauke nigdy nie jest za pozno. .. ps. mam duze auto i nie mam takich problemow, czy to ze mna jest cos nie tak?
Ja jakimś dziwnym trafem też zawsze stoję na bocznym...to pewnie dlatego, że jestem blondynką...:)
Nie wiem, Renault Laguna to chyba spore autko? Też pojechało na boczny pas ;) Mimo, że kierowcą był mężczyzna. Mnie tam bardziej martwi to, o czym ktoś już wspomniał poniżej, BEZPIECZEŃSTWO mianowicie. Nie wiem, jakim cudem ktokolwiek zatwierdził tak małe odległości między autami. W razie tonięcia promu większość ludzi utonie, bo nie wydostaną się z samochodów, nie mieliby żadnych szans.
nie obrzajcie marynarzy Ci panowie nawet jak maja ksiazeczke zeglarska to nie znaczy ze nimi sa... pojecia nie maja... nie chce sie wymadrzac ale sami powiedzcie jaka jest logika postawienia aut a potem uoychania ich i proszenia kierowcow zeby troche po przesuwali sie do przodu?? zamiast ustawiac samochody jeden po drugim i patrzec czy dobrze stoja to oni sie budza jak im miejsca braluje jak jest pelen prom... zenada na karsiborach to idzie jakos zgrabnie ustawiaja w miare jeden po drugim a tu w centrum?? ustawia na pale i wola isc na peta za szlaban do cumownika... tak ciezka prace maja Ci panowie ze reka pomachaja ? jest wielu innych na ich miejsce...
Jestem za.Dokładnie jest, jak pisze czytelniczka.Ja mam ten sam problem.Wjeżdżałam ostatnio Toyotą Hilux, dłuższy samochód i tak samo na bok mnie pan pokierował.I za każdym razem mam odczucie, że niektórzy panowie na promie robią to złośliwie.Bo nawet słyszałam komentarz''gdzie prawo jazdy dali''
dojezdzam do pracy codziennie od roku. na srodek zdarzylo mi sie wjechac tylko 2 razy. pewnie przez pomylke heh. srodkowy jest dla znajomkow
Bardzo mnie - panią kierowcę - rozbawił list od tej czytelniczki. Gratuluję podejścia typu" robią mi to na złość". Zła karma zawsze wraca niestety. Rozumiem, że nie każdy jest mistrzem kierownicy, ale są inne sposoby na rozwiązywanie problemów niż oburzanie się - praktyka, praktyka, pratyka + myślenie. Przede wszystkim samochód to tylko samochód, po co się unosić?
Bo cumownik to Ważny Pan ! Matka nicym, łojciec nicym a syn. . Cumownicy Robią co chcą i jak chcą...
Co tu się tak rozpisywać.korzystam z promu 7dni w tygodniu i naprawdę nie widzę problemu.wspolczuję tym marynarzom
nawet jak ma napisane w książce żeglarskiej marynarz to nie znaczy, że nim jest.
Ustawiajcie auta tylko na środku i problem z głowy reszta niech stoi w kolejce, dopiero pokochacie boczny pas...
Te promy nie spełniają wymogów bezpieczeństwa no bo jak by cos się działo to jakim cudem wszyscy ludzie mają powysiadać z aut, na siłę się da ale w panice wszyscy będą chcieli wysiąść na raz. Nie ma odpowiednich odległości między autami, może się ktoś tym zainteresuje!!
Zgodnie z zaleceniami Prezydenta Miasta i Wojewody, auta mają wjeżdzac tak jak marynarz wskazuje, bo jak wszyscy będą mowić ze chce gdzie indziej niż marynarz wskazuje to będzie chaos.Marynarz podlega Kapitanowi, a zalecenia Kapitana obowiązują wszystkich pasażerów! Zero dyskusji, inaczej jest wezwana Policja i mandacik za łamanie przepisów.
oczywiscie problemem nie jest na który pas jakim samochodem. To naprawde nie ma znaczenia. Problemem jest brak mozgu u niektorych ustawiaczy, ktorzy tworza kieszenie na pasach. Wtedy wiekszy moze miec problem. A wystarczy od czoła równomiernie i bedzie ok. Zachowanie i wyglad niektorych ustawiaczy Panie Dyrektorze ŻŚ wola o pomste do nieba. Np. pana" rączki". Stali klienci przeprawy wiedza o kim mowa :D
Gość Czwartek [03.04.2014, 17:47:26] [IP: 91.151.139.**] nie licz na to, że na bocznym Ciebie nie pukną, szansa jest mniejsza ale osobiście już tego doświadczyłem kilkukrotnie... Nigdy nie usłyszałem słowa przepraszam... Najlepsze jak walnie drzwiami aż się auto zatrzęsie...
Nic innego jak pytanie od blondynki...żenada
te na firmę to ciężarowe (w dowodzie widać) i powinny jechać na duży prom
jak kolega stoi to zaczyna się od rzędu kolegi
pewnie stara ślepa i zezowata i zawadza o bariery
Co za baba Chyba jakaś blondynka?Jednemu pasuje ten pas drugiemu tamten pas a może tak wszystkie cztery pasy ale na tyłek.
mały rozumek to duże ego i auto
Ja mam terenówkę i zawsze mnie stawiają na środkowych pasach a wolałbym na bocznym bo mam 50% więcej szansy na to, że nie zostanę puknięty drzwiami przez jakiegoś kretyna wypełzającego z samochodu nie wiadomo po co?
nie zawsze tez male auto powinno byc na boku; podam przykład gdy pan kaze jechac mi moim malym autem na boczny pas w przypadku kiedy jest na tym pasie miejsca na ok. półtorej mojego samochodu...wiec wjezdzam i miejsca zostaje na pół malego auta. Czy w takim przypadkunie warto dac na boczny pas dłuższego auta tak zeby miejsce było wykozystane a male auto na srodek tak zeby jeszcze za nim weszło drugie małe auto?? prosze o opinie...
czytelnicznko ale 1 kwietnia juz byl
Jaka jest różnica między blondynką a dużym samochodem?Duży samochód nie pożyczyłbyś byle komu.
Wszystkie pasy są równej szerokości. Wszystko w temacie. Nie wińce innych ze nie potraficie prowadzić i parkować. Dobrze że nie było skargi ze droższe auta stają na bokach a szroty na środku bo przecież to tez można trakwować za niesprawiedliwość i obrazę majestatu.
Ja proponuję wymalować 3 pasy i na tyle ustawiać :)
te barierki sa zupelnie niepotrzebne wystarcza tylko te odbojniki na dole!! mozna sobie auto rozwalic ostatni na boakch ma najgorzej sie zlamac
Gość Czwartek [03.04.2014, 17:15:02] [IP: 92.42.114.**] Myślę raczej, że tu nie chodzi o szerokość, lecz o ciężar, aby utrzymać jak największy balans na promie :)
jakie to ma znaczenie na jakim pasie stoi samochod one i tak sa jednakowej szerokości
taaa, , , , , panowie na promach ustawiaja samochody według kolorów oczywiscie...I nie o kolor samochodu tu chodzi bynajmniej lecz o kolor ondulacji pani wjezdzajacej...I tak : BLONDYNY I BLONDYNY WE WSCIEKLYM TAPIRZE, są ustawiane na srodkowych pasach a BRUNETKI na bocznych. ..także to tyle tytułem wyjasnienia CZYTELNICZCE. ..Pozdrawiam pracowników Żeglugi którzy juz chyba nieczemu się nie dziwą. ..głupocie pasażerów zwłaszcza :))))
Hm, kolejny wydumany problem.Ja mam małe auto i zawsze ląduję po boku.Przecież pasy są tej samej szerokości, więc o co właściwie chodzi?A po środku, to czytelniczka jest w stanie wjechać i nie porysować swojego dużego autka? A czytelniczka nie pomyślała, że stojąc na środkowym pasie musi zjechać między samochodami niejednokrotnie przez całą długość promu? Może niech ta pani faktycznie pomyka karsiborem.
Blondynka? A moze kupione prawko? Jak sobie kierowczyni nie radziz duzym to moze trzeba mniejszy kupic?
auta z rejestracjami ZSW oczywiscie pasy środkowe (lepsze, szybsze) reszta na bok. Później ciągniesz sie za sierotami do wolina bo wyprzedzic nie ma gdzie...
wypowiedz dyrektora brzmi bardzo mądrze ale lepiej żeby załoga nadzorowała ustawianie się samochodu będąc na miejscu obok auta (tak jak to było kiedyś na Wolinie czy Uznamie i robi to dalej możne tylko ze trzech marynarzy) a nie z odległości 30 metrów. no i co do bezpieczeństwa to jak nie daj Bóg jak jakieś auto się zapali to wszyscy giną bo nie mogą z nich uciec. jeden marynarz nie zapanuje nad tłumem i nie zgasi pożaru. co do stateczności to bez obawy, nawet bardzo źle załadowany Bielik się nie przechyli w znaczący sposób.
Normalnie ta kobieta mnie rozbroiła, jeśli się nie ma pojęcia o tym jak pływają jakiekolwiek statki niech się nie wypowiada. Tu chodzi o stateczność statku, czyli np takie pojęcia które pewnie są jej obce: siły gnące, momenty tnące, ramię prostujące itp. Od tego zaleśy tez czy prom nie ulegnie wywróceniu jak np prom Jan Heweliusz który stateczność miał taką, że nie powinien nawet pływać. Jeśli tej Pani tak się to nie podoba i czuje sie dyskryminowana to proszę bardzo niech zakupi ponton i postara się na nim ustawić samochód tak by się nie wywrócil. Zobaczymy co wtedy powie
Zainteresować się należy na ile pasów ruchu był takowy. Prom projektowany i mamy odpowiedź
przeprawiam sie promem codziennie do pracy (rowerem). Nie pisze tego złosliwie żeby kogos obrażac ale bylem juz swiadkiem kilkudziesieciu smiesznych sytuacji i zauwazylem ze 95 % kierowcami byly kobiety. (byly problemy z wjechaniem na boczny pas, utrzymanie odpowiedzniego odstepu od stojacego samochodu itp)...Tak ze drogie Panie czas na rower...
Znowu glos zabrala blondynka.Lepiej patrzmy jak sami stoimy na promie, wjechal na prom i jakby mogl stanolby na srodku i jeszcze w poprzek.
Po klasie auta.te drogie duze po srodku te tanie male i duze po bokach
Zawsze przodem do wyjazdu.
Ustawienie na bocznym pasie nie jest problemem, gorzej jest jak trzeba się przedzierać koło ustawionych samochodów na środkowym pasie, jak by nie można było ustawiać auta na wszystkich pasach równomiernie, a nie najpierw środkowe, potem te boczne to napewno jest robione na zasadzie pokazania kto tu rządzi
Komentarze niektórych wydają mi się że są nie na miejscu. Uważam, że skoro ktoś ma problemy z wjazdem na boczny tor to wpuszczający powinien byc wyrozumiały i pozwolić wjechac na tor środkowy. Nie wszyscy są mega doświadczonymi kierowcami i co z tego? Trochę zrozumienia dla innych słabszych.
Sorry, ale większość komentarzy beznadziejna. Domyślam się, że piszą wyłącznie cykliści od pedałów. Bo jeśli dla nich np. samochód terenowy lub dostawczy, a ford fiesta, lub fiat uno, to to samo. Jeżdżę od 45 lat, przejechałem z 2 mln. kilometrów, wiem co piszę. Poza tym" nie każdy" jest asem kierownicy. Tym słabszym też wypada pomóc. Z zwyczajnej przyzwoitości. Odpowiedź szefa ŻŚ również beznadziejna. On nie wie, że kolesie od lat wymachują paluchami, kto na który pas ma wjechać a zapominają o dopilnowaniu odstępów pomiędzy samochodami. Skutek tego taki, że później" dopychają" lub, co gorsza, wożą puste miejsce. A ty baranie stój sobie..., bo panicho narobiło się i musi odpocząć. Już ja bym ich wyszkolił...
To se kup durna babo czolg wtedy na pewno bedziesz miala miejsce na srodku. Nie pasi to jezdzij przez niemcy. Z byte gownem wyskakiwac na strone. Admin tez niema czego wstawiac...
Wszystkie pasy tej samej szerokości, więc nie wiem, w czym problem. Może matematyka się kłania, albo zdolności oceny przestrzennej otoczenia. Wstyd mi za tą kobietę, bo takim głupim listem tylko powiela stereotyp o głupiej babie za kółkiem.
To trzeba się nauczyć parkować. Ja też mam duży samochód i też często stoję na bocznym pasie, nie widzę problemu.
wowwwww ale problem !!
Czemu jak ktoś nie potrafi pomyśleć lub po prostu czego nie umie to zwala winę na cały świat i chce by się wszyscy zmienili tylko nie ta osoba. Tyle lat jeżdżę i też obserwuję codziennie sytuacje na promie i nikt nie widzi w tym problemu. Żenujące jest bieganie z czymś takim do mediów.
NIE MA ZASAD I SYN. WY CIEPŁ LE ŁOBZY CBA ŁOBUZY
Drogra Pani czytelniczko, istenieje takie pojecie jak STATECZNOSC, ktora na tym badziewnym Bieliku (male zanurzenie) moze miec znaczenie ;) dlatego tez panowie ustawiajacy samochody staraja sie ustawiac je mniej wiecej rownomiernie a jak sie nie umie wjechac" duzym" samochodem na boczny pas to proponuje kupic mniejszy albo sie nauczyc. Jakos inni daja rade ;)
wypowiedz dyrektora brzmi bardzo mądrze ale lepiej żeby załoga nadzorowała ustawianie się samochodu będąc na miejscu obok auta (tak jak to było kiedyś na Wolinie czy Uznamie i robi to dalej możne tylko ze trzech marynarzy) a nie z odległości 30 metrów. no i co do bezpieczeństwa to jak nie daj Bóg jak jakieś auto się zapali to wszyscy giną bo nie mogą z nich uciec. jeden marynarz nie zapanuje nad tłumem i nie zgasi pożaru. co do stateczności to bez obawy, nawet bardzo źle załadowany Bielik się nie przechyli w znaczący sposób.
pracownicy robią i ustawiają auta jak chcą. Na moich oczach wjechał samochód w nocy po 20 marca i wysokiemu kapitanowi ZA TO ZAPŁACIŁ!! a drugi pracownik Bielika w tedy zakazywał ludziom na duł schodzić twierdząc ze podłoga umyta...
znowu" sranie w banie" uważam, że czytelniczka ma rację. problem jest jak zwykle w załodze zwłaszcza w godzinach popołudniowych i wieczornych panowie pracujący za nasze pieniądze mają to gdzieś. przykład - ten który niby ustawia to stoi z tym który wpuszcza i prowadzą zaciekłą dyskusje co jakiś czas machnie ręką a samochody stają na środkowym pasie a później powstają kieszenie i jest problem. Panie DYREKTORZE myślałem że przyjdzie nowe -pańscy pracownicy i to jest nagminne :ręce w kieszeniach, komórki w łapkach no i papierosy zwykłe i te niby nieszkodliwe elektroniczne.
A ja mam inne pytanie do Żeglugi, chyba bardzo wazne. Jezeli prom zostanie zapakowany, auto obok auta, i teoretycznie prom zacznie tonąć. Jak teraz ktos kto z obu stron jest obstawiony autami wiekszymi od jego auta, ma taki człowiek wydostac sie z samochodu, przeciez drzwi nie otworzy. Czy ktos kiedyś sie zastanawiał w zegludze nad takim problemem. Przeciez takie" oblęzone" auto to gotowa trumna w ktorej utonie kazdy kto w nim siedzi.
chory artykul a pani niech idzie pospacerowac po plazy dotlenic szare komorki kup sobie smarta moze cie bokiem ustawia
Pani wychodzi z założenia, że kobiety mają pierwszeństwo. ..., , chce by Ją ustawiono jako pierwszą i na środku. ... Bez komentarza
Dzisiaj pierwszy raz od wielu lat pan na promie mnie ustawiał samochody 10/20 z centrum. Był to chyba pan nowo zatrudniony , bo go pierwszy raz widziałam , a często przejeżdżam , BYŁ MIŁY I SIĘ UŚMIECHAŁ. POADRAWIAM TEGO PANA
Niech jeździ maluchem
Do ''Czytelniczki'' - kup sobie babo rower to nie będziesz miała takich problemów.
To nie marynarze tylko ustawiacze.Z marynarstwem maja tyle co ja z lotami na Marsa.
dyrektor ŚŻ nie wie co to jest" duży" a co do bezpieczeństwa to nie daj boże trzeba by było wyjść z auta to chyba przez szyberdach o ile ktoś posiada
czy duzy czy mały pas ma tą samą szerokość wiec nie ma się co podniecać ;)
busy i wany na boki daje tylko taki stary siwy dziad z wąsami reszt ok wiem bo sam mam wana i pływam codziennie x 2 :(
Kolejny problem z dupy. Od lat się przeprawiam i zawsze wszystko było ok. Racja po stronie żeglugi co to jest duży pojazd?? Jak nie potrafisz obsługiwać swojego " dużego" pojazdu, to zmień na mniejszy i po problemie.
"ale moje duże auto i obawa, że je porysuje albo nie daj Boże kogoś sprawia, że jeżdżę na Karsibór" - przesiądź się na rower, problem zniknie...
Jak się nie potrafi jeździć dużym autem to się takiego nie kupuje. Proste. Mam duże auto i jakoś nie mam problemu z wjechaniem nawet na bok. Stresować się wjechaniem na prom, a to dobre.. jakby ludzie nie mieli innych, poważniejszych problemów..
Jak się nie umie jeździć dużym samochodem to się kupuje mały. Pozdrawiam Czytelniczkę.
Według klasycznego Tetris :-).
a jak pani ciekawska myśli? według waszych upodobań maja być ustawiane auta? popatrz pomysl i wyciągnij wnioski!! ale nie ma czym myslec to do redakcji trzeba leciec może tam cos wiedzą!! po prostu porażka jakie ludzie macie problemy!!
Pozdrawiam Pana Jakubowskiego który jako jeden z nielicznych tam rzetelnie pracuje i się stara by weszło jak najwięcej aut
Ja vw t5 mieszczę sie na bocznym pasie bez problemu więc może pani ma samochód pow.3T albo nie umie jeździć.
A to pani czytelniczka nie mogła się tak po prostu zapytać pana wpuszczającego ??