- Jak moja mama wróciła, to ja urodziłam dziecko w pościeli, w łóżku szpitalnym na ginekologii. Nie było żadnego lekarza. Widziałam, jak dziecko się rusza. Przyszły pielęgniarki i przekładały mnie razem z małą i z nieodciętą pępowiną. Wieźli mnie przez cały korytarz do pokoju zabiegowego. Potem powiedziano mi, że córka urodziła się martwa. Cały czas widzę, jak ona się rodzi, leży. To jest koszmar - wspomina pani Agnieszka.
O całą tę sprawę zapytaliśmy również dyrektor świnoujskiego szpitala Małgorzatę Szmajdę.
- Skierowany został przeze mnie wniosek o przeprowadzenie kontroli w tej sprawie przez wojewódzkiego konsultanta w zakresie ginekologii i położnictwa. Dzisiaj odbyła się ta kontrola. Sprawa jest w toku. Jednocześnie został przeze mnie skierowany wniosek do prokuratury w tej sprawie. Moje dalsze kroki będą uzależnione od wyników postępowań- powiedziała portalowi iswinoujscie.pl dyrektor świnoujskiego szpitala Małgorzata Szmajda.
M^M Wtorek [11.03.2014, 21:41:25] [IP: 178.238.247.***] Pisze Pani takie pochlebne komentarze o dobrej opiece itd to moje pytanie brzmi ile musiała Pani zapłacić w kopercie zeby to tak wyglądało ?? śmiechu warte ja rodziłam córkę w 2007 roku jak jeszcze był stary szpital ale już rządziła obecna Pani ordynator sala porodowa była podzielona na dwie części obok mnie rodziła młodziutka 18 letnia dziewczyna płakała z bólu krzyczała a Pani Czajkowska przy odbieraniu jej porodu powiedziała cytuję ZAMKNIJ GÓWNIARO MORDĘ PRZY ROBIENIU TEZ TAK WRZESZCZAŁAŚ . Jest wulgarna antypatyczna chamska i nie umiejąca komunikować sie z pacjętkami i w należyty sposób przekazać im informacji o stanie ich zdrowia. Co ona dalej robi w tym szpitalu ?? krowy badać !!
Gość • Wtorek [11.03.2014, 21:36:29] • [IP: 178.238.246.***]>>> bycie położnej 24/dobę przy pacjentce w sytuacji, kiedy na dyżurze jest 1 położna, jest fizycznie niemożliwe. Co z pozostałymi pacjentkami, co?
fakt faktem czyta sie wiele opini na temat lekarzy sa dobre i zle a co do pani ordynator CZAJKOWSKIEJ owszem sa podzielone opinie ale musze powiedziec ze moja żona rodziła 2 tyg temu i miała okazje poznac pania ordynator jak z najlepszej strony i tu tylko trzeba po gratulowa wiedzy pani ordynator dziękujemy za szczesliwe rozwiazanie. Kobiety a wy jak idziecie do lekarza nie badzcie madrzejsz od nich a zobaczycie że lekarz bedzie mial inne podejscie do was i w tedy wasza opinia na temat pani czajkowskiej bedzie inna pozdrwiam
do IP: 88.156.232.*** skoro taka madroscia powialo z twojej wypowiedzi to juz czas...pozegnac sie z tym padolem tacy medrcowie jak ty maja nagrzane miejsce w kolumbarium. ...de...lu jeden
pięć lat temu poród przyjmowała mi p. czajk.to był koszmar poniżała krzyczała i wyzywała od najgorszych i że nie umiem rodzić (pierwsze dziecko) personel po porodzie bez zarzutu... po 4 latach przyszło znów rodzić mi w Świnoujściu bałam się miałam szczęście rodziłam w niedziele pani ordynator nie było. ..choć tu też mam zastrzeżenia po wywiadzie kazano mi iść na salę porodową i zostawiono samą po kilku min dostałam bóli partych- wołałam- personel przyszedł po dłuższej chwili-prawie urodziłam na stojąco. ps nie powinno zostawiać się rodzącą samą zwłaszcza gdy ma skurcze co 1 min i pełne rozwarcie. ..i druga sprawa -rutyna w naszym szpitalu - cięcie krocza 2 razy zbędne przy wadze 2250 i 2520...
Uśpiłem córeczkę, a żona poszła się umyć.Z czystym sumieniem zasiadłem do komputera i włos mi się na głowie jeży. Nasza córeczka przyszła na świat w świnoujskim szpitalu i takiej opieki jak miała moja żona w trakcie i po porodzie, to mogłaby pozazdrościć jej księżna angielska. Wielkie dzięki dla pań położnych za ich uśmiech, fachową opiekę i pojawianie się na każde zawołanie. Ludzie, nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka.Jeżeli ktoś ma pretensje do lekarzy, to nie mieszajcie w to tych zmęczonych i ratujących wiele sytuacji kobiet. Przez kilka dni obserwowałem ich pracę i głośno wyrażałem swój podziw. Teraz w podziękowaniu oddaję im mój post.
pięć lat temu poród przyjmowała mi p. czajk.to był koszmar poniżała krzyczała i wyzywała od najgorszych i że nie umiem rodzić (pierwsze dziecko) personel po porodzie bez zarzutu... po 4 latach przyszło znów rodzić mi w Świnoujściu bałam się miałam szczęście rodziłam w niedziele pani ordynator nie było. ..choć tu też mam zastrzeżenia po wywiadzie kazano mi iść na salę porodową i zostawiono samą po kilku min dostałam bóli partych- wołałam- personel przyszedł po dłuższej chwili-prawie urodziłam na stojąco. ps nie powinno zostawiać się rodzącą samą zwłaszcza gdy ma skurcze co 1 min i pełne rozwarcie. ..i druga sprawa -rutyna w naszym szpitalu - cięcie krocza 2 razy zbędne przy wadze 2250 i 2520...
zamknąć szpital
Byłam 2 razy na tym oddziale przyjmowała mnie ta Pani, czułam się zaopiekowana i kompetentnie obsłużona przez Nią i pielegniarki
Do mam ktore mialy zle prowdzona ciaze przez dr.Mengele naszym aniolkom nikt nie zwroci zycia, ale moze my doczekamy sie sprawiedliwosci.
A ja spadlem z dywanu i zlamalem reke i Pan Gaska mi pomogl rowniez pozdrawiam.
Zawsze sobie obiecywałam, że jeśli kiedykolwiek będę rodzić to nigdy w Świnoujściu, a dlaczego, dlatego właśnie, że Pani o której mowa jest *, nie szanuje ludzi i życia dzieci. Zabiła nie jedno dziecko, ma swój prywatny cmentarz. i notorycznie beszczelne babsko wszystkim kobietom odmawia cesarskiego ciecia, dziewczyny mamy prawo zadecydować, to nasze ciało, to nasze dziecko. Tylko, że sie o tym nie mówi, bo oczywiście, że lekarz w tej sytuacji już musi się wysilić i troche funduszy stracić, bo cesarka to juz operacja, to koszta, to konieczna obecnosc anastezjologa, więc tak jak na wszystkim, tak również na tym nasza o niechlubnej sławie pani ordynator oszczedza. Wredne babsko, przez nia kilka mcy temu zmarlo dziecko mojej koleżance. Kolejne zabite na tym oddzial eprzez nia bo innaczej nie da się tego nazwac. Powinno sie tą kobietę wywieźć na taczcez tego szpitala. A może by tak zorganizować manifestacje pod szpitalem, wezwac wszystkie matki i te przyszle też. * musi wreszci opuscic szpital!!
Do 203, zwykła demagogia, wstyd.Jaki koń kazdy widzi.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A ja rodziłam w 2008 roku, i powiem wam stan jaki miałam po porodzie był ciężki i Pani Maria Czajkowska uratowała mi życie i jestem jej wdzięczna że mogę dzisiaj patrzeć na moją kochaną córeczkę :), Pozdrawiam
A ja bym poczekała na rozstrzygnięcie całej sprawy a nie, wydawała werdykt po opinii jednej strony. Skąd wiecie jak wyglądała sytuacja i czy matka nie kłamie? a to oczernianie poszczegolnych lekarzy jest smieszne bo jesli cos sie dzieje to prokaratura to wyjasnia a napisac anonimowo mozna wszystko i moze to uczynic zarówno konkurencja jak i salowa pielegniarka czy nawet pani dyrektor. Jesli piszecie o kims po nazwisku to miejcie odwage napisać swoje:) a nie kryć się pod napisem Gość.
tez rodziłam w tym szpitalu, malo sie nie wykrwawilam, a córeczka nie oddychala jak sie urodziła, bo pępowina była za krótka, ale doktor oskarzal mnie, ze zle rodze, jak sie okazalo o malo nie umarlam po porodzie przez blad lekarza...nie takich przezyc sie spodziewalam, ciesze sie, ze moje dziecko zyje i ze ja zyje dla niej, ale żal pozostal, choc wyszlysmy z tego calo
Wreszcie za pania ordynator wezmie sie prokuratura!! Brawo i za ta cala ekipe. Szkoda ze musiało dojść do takiej strasznej tragedii !!
Czas wielki ten zakład napychania kasy nieodpowiedzialnym lekarzom zlikwidować, zmiana zarządzających nic tu nie da. Podpisać kontrakt z sąsiadami z zachodu dla nagłych wezwań a pozostałe za Świnę. To podobnie jak z FLOTĄ podnosi prestiż gospodarza tylko za wiele złego się zdarza w tym pompowania kasy nie swojej. OJEJ! Przykład szpital śp. prof. Religi, mniejsze zło.
Kazdy ma swoje zdanie na temat Pani czajkowskiej...ja miałam to szczescie ze jak wyladawałam w szpitalu przed porodem to na urlopie była. Także co do swojej osoby nie moge złego słowa co do personelu i lekarzy powiedzieć. Ale znam osobę, która ze mna na szkole rodzenia była i jej dziecko o mało nie umarło bo cesarki nie chciała zrobic, z niedotlenieniem do Zdunowa przewozili maluszka i tam go ratowali...z reszta to nie jedyne dziecko jakie zmarło pod jej opieką. Jakieś 2 lata temu w 8 miesiącu kobieta straciła dziecko a ZGŁASZAŁA ZE NIE CZUJE RUCHÓW DZIECKA, nawet program w Interwencji był...smutek i żal ogarnia jak się pomyśli ile dzieci żyło by gdyby trochę inaczej spojrzeć na kobietę w ciąży i to co mówi, a nie brać wszystko na RUTYNĘ. Wyrazy współczucia dla matki dziewczynki i jej rodziny...
Ja tez rodzilam w swinoujsciu i jedym lekarzem jakiego polecam i zycze kazdnej rodzscej to dr Bazela :-) super lekarz. O 8 bylam w szpitalu po odejsciu wod a o 12 juz urodzilam! Pani ordynator powinna juz dawno przejsc na emeryture badz prokuratura powinna wiazc sie za jej d..e
Do Gościa z 20.17 To nieprawda, że w świnoujskim szpitalu dziecko urodzone z wagą poniżej 1 kg nie ma szansy przeżycia. Otóż moja znajoma urodziła się z wagą 410g!, właśnie w tym szpitalu. Obecnie ma 31 lat i jest matką 2 dzieci. A dzieci z wagą poniżej 1kg było wiele. Może się odezwą, mieszkają w Świnoujściu. Nie wolno uogólniać. ciąże zagrożone i nagłe porody zdarzają się, szczególnie gdy dziecko jest bardzo małe.
Polecam poczytać sobie opinie lekarki o której zapewne tutaj jest mowa... nie bez przyczyny kobiety uciekają do Szczecina. .. Podobna sprawa była w 2010 w interwencji-również szpital Świnoujście ta sama sytuacja... W naszym mieście jedynym dobrym lekarzem był Dr. MACIESZA znany, szanowany, nie miał humorków, nie wyzywał pacjentek i ich nie bił tak jak jest to wszystko opisane w internecie... Dziwie się że tacy ludzie jak ta Pani nie wstydzą się pracować w szpitalu, to dopiero trzeba mieć tupecik...Skoro kobieta chce mieć dziecko w tym wieku niech ma !! Ale wtedy to ona właśnie w szpitalu zasługuje na specjalną opiekę bo w każdej chwili może stac sie coś złego !! Boooże zmieńcie to wkońcu bo ta kobieta kiedyś naprawde doprowadzi do setek tragedi o ile juz ich nie ma... Nagłaśniac, nagłaśniać i jeszcze raz nagłaśniać !!
Babcie nie powinny rodzić dzieci i tyle. Prokreacja jest dla ludzi młodych. Każda kobieta rodzi się już z zapasem jajeczek na całe życie. Im później zajdzie w ciążę, tym większe ryzyko powikłań i chorób genetycznych u dziecka. W tym wieku raczej wnuki są bardziej stosowne niż zachodzenie w ciążę.
ja rodzilam syna 2 lata temu i tez pozostawiono mnie na kilka godzin sama bez opieki poniewaz karetka mnie przywiozla o 1 w nocy a pani polozna byla bardzo spiaaca i krzyczala ze jak mi wody odeszly to jeszcze w domu 12 godzin powinnam siedziec i zaprowadzila mnie na sale z wielkim ale i poszla gdzies sobie dopiero gdy o 6 rano byla zmiana poloznych to przyszla taka jedna bardzo fajna ktora podala mi zastrzyk i kilka godzin puzniej urodzilam ale tez juz nigdy nie pojde do zadnego swinoujskiego ginekologa a juz tym bardziej do tego szpitala tu pracuja beznadziejni lekarze