Pomysłowość kierowców zatrzymanych przez strażników miejskich za zbyt szybką jazdę może budzić podziw.
- Pewien pan przekroczył prędkość, ponieważ, jak twierdził, jego samochód goniło stado dzików i musiał przyśpieszyć do ponad 70 km na godzinę - o zaskakujących i zabawnych zdarzeniach z życia strażnika miejskiego opowiada nam Mirosław Karliński, komendant świnoujskiej Straży Miejskiej. - Mało tego- mężczyzna przysłał fotografię przedstawiającą biegnącą po Karsiborskiej maciorę z małymi.
Strażnicy zapamiętali też innego kierowcę, który „wykazał się” znajomością topografii miasta.
- Twierdził, że przekroczył prędkość, ponieważ wyprzedzał dorożkę na Wojska Polskiego i rozpędzony wjechał na Karsiborską - wspomina komendant.- Potem sam się roześmiał, jak mu przedstawiliśmy na mapie w komendzie, jaka odległość dzieli te dwie ulice - około kilometra.
Zdaniem świnoujskich strażników, najzabawniejszym tłumaczeniem, jakie usłyszeli, były słowa kierowcy busa wiozącego grupę niemieckich turystów: „jechałem naprawdę bardzo szybko, bo Niemcy najedli się dużo i chcieli bardzo skorzystać z toalety a najbliższa jest koło Karsiborów”.
- W tym przypadku byliśmy wyrozumiali i skończyło się na pouczeniu - śmieje się Mirosław Karliński.
Pokazuje ze znaczącym wyrazem twarzy na pieszych idących prawidłowo, choć to uciążliwe dla rowerzystów. O co chodzi z tym gestem? Jedyne, co tu zahacza o jakieś wykroczenie to marsz OBOK siebie, co zawęża pas dla rowerzysty, a niestety tam, przy Karsiborskiej na wąskiej ścieżce rowerowej mogą chodzić piesi (ale już na W.Polskiego nie, ale. ..chodzą).
Ten to kocha tę robotę. Aż dziw bierze. Spełnienie marzeń! Mogie łapać kierowców. Co za dziwny typ ludzi. Ja tego nie pojmuję.
ja bym lepiej sprwdzil czy fotoradar jest ustawiony zgodnie z legalizacja urzadzenia
Podpułkownik a z suszarką stoi ?
Oni nic nie znaczą, można ich ignorować, lać i traktować jak zepsute powietrze.
No tak, z najedzonym Niemcem faktycznie nie ma żartów! :)
Straż miejska może za pomocą fotoradarów przenośnych kontrolować prędkość, z jaką poruszają się kierowcy - jednak takie prawo funkcjonuje tylko w obszarze zabudowanym i dopiero po uzyskaniu zgody od miejscowego komendanta policji. Kontrola musi obywać się w uzgodnionym czasie i miejscu, które powinno być odpowiednio oznakowane. Dodatkowo urządzenie pomiarowe musi posiadać homologację - w przeciwnym wypadku kierowca nie jest zobligowany do zapłacenia mandatu. Warto pamiętać, że przenośny fotoradar może rejestrować poczynania zmotoryzowanych również z ukrycia - gdy zostaje" schowany" w nieoznakowanym aucie, które nie może pozostawać w ruchu. Takie kontrole mogą mieć miejsce na drogach gminnych, powiatowych, wojewódzkich i krajowych (w obszarze zabudowanym)." Miejskich" fotoradarów nie znajdziemy na autostradach i drogach ekspresowych. W przypadku zarejestrowania wykroczenia za pomocą odpowiedniego urządzenia strażnicy mogą żądać od właściciela pojazdu wskazania osoby, która w danym momencie go prowadziła.
Pozdrawiam Agnieszke i Daniela A co ten Komendant na Was palcem pokazuje co ?
Do : Gość Poniedziałek [10.03.2014, 23:15:03] [IP: 88.156.234.***] Pan Mirek to naprawdę porządny facet. Niech Pan nie słucha negatywnych głosów... To tylko internetowi napinacze z kompleksami. Żaden z nich nie zaryzykowałby ubrania munduru i interwencji w słusznej sprawie. odp : no pewnie ze takiego obciachowego munduru bym nie załozył, a do tego byłbym obiektem drwin, bo tylko ci których do policji nie przyjeli bo sa zbyt cieńcy, albo w szeregi wojska sie nie dostali bo sa zbyc CIEŃCY, tylko ci własnie wskakuja w mundurek strazy wiejskiej. i mykają na karsiborską robic to co jedyne potrafią czyli właczyc fotoradarek i dusic jaja w wozie strazy wiejskiej.
Jak ja ich nie cierpię, jest to chyba najbardziej znienawidzona formacja mundurowa w naszym popapranym kraju. Już niedługo na każdego mieszkańca przypadnie jeden pilnujący w celu karania go nawet za najmniejsze przekroczenie, już i tak skomplikowanego prawa, a pieniądze tym sposobem uzyskane staną się jedynym źródłem łatania dziury budżetowej.
A cóz on pokazuje, no cóż, ?? pewnie cos waznego, tylko co ??, i juz mamy" ENIGMĘ" w skali miasta. A pozatym ale on jest przystojny fiu, fiu, mozna by powiedzieć : Mirek bądz czujny, bo przeciez za mundurem panny sznurem. To jest nasz dzielny debesciak, szef strazy wiejskiej, inaczej mówiąc szuszarkowców z karsiborskiej.
A te Gargamele juz przegrały ze mna dwie sprawy w sądzie za próbe wystawienia mandatu. Nie znaja w ogole przepisów o ruchu drogowym.Nie douczeni są kompletnie a robią z siebie wyrocznie prawa. Tak jak ten umieja tylko pokazywać paluszkiem a sami łamia przepisy na każdym kroku. Całkowita żenada
NAS NIE DOGONIAT !! HA HA !!
Pozbyc sie strazy miejskiej niech tymi sprawami zajma sie fachowcy z Policji jak Oni wlepia mandat to przyjemniej zaplacic bo gdy za nasz szmal maja utrzymywac sie jakies niedoje...i zyciowe i utrzymywac sie z tego to szlak mnie trafia i z pewnoscia wielu innych
" Taki żart o SM: Był sobie facet, co to chciał mieć mundur, więc poszedł do policji, ale na badaniach wyszło, że to półgłówek, więc go nie przyjęli, więc poszedł na licencje ochroniarską z pozwoleniem na broń, ale, że był niedojda, to nie zdał egzaminu. Ale on się nie zraził i złożył papiery do straży pożarnej ale, że wyszło że nie dość że niedojda i półgłówek, to jeszcze fizyczna łamaga, to i go tam nie przyjęli, więc złożył nasz bohater papiery do Straży Miejskiej - ze swoimi kwalifikacjami został komendantem..."
Tylko nieroby bez ambicji się pchają do straży wiejskiej.Kto wymyślił tę formację, pewnie taki sam nierób jak oni wszyscy.
Ja też nie rozumiem o co chodzi z tym palcem naszego stróża prawa , nieroby zajmijcie się tym do czego zostaliście powołani , nie do karania kierowców , bo to najłatwiejsze dla was. POLICJA JEST BARDZIEJ PRZYJEMNIEJSZA . POZDRAWIAM PANÓW POLICJANTÓW , a was nie lubię .
Gość Poniedziałek [10.03.2014, 23:15:03] [IP: 88.156.234.***] jedyne interwencje w slusznej sprawie to siedzenie z fotoradarem! kurde oni to maja jaja!
Pan Mirek to naprawdę porządny facet. Niech Pan nie słucha negatywnych głosów... To tylko internetowi napinacze z kompleksami. Żaden z nich nie zaryzykowałby ubrania munduru i interwencji w słusznej sprawie.
Osobiście popieram działania Straży Miejskiej - na Karsiborskiej jeżdżą jak wariaci, to łapać ich i niech płacą! Źle parkujących tak samo! Facet widzę ma dystans do siebie i swojej pracy, to dobrze - to cechuje dobrych fachowców. Zauważyłam, że coraz więcej ludzi zaczyna sprzątać po swoich psach, nawet moja sąsiadka z jamniczkiem wychodzi z woreczkiem i sprząta.
a ja widziełem dzisiaj patrol pieszy jak wypisywal mandaty gamoniom za przebieganie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. ...Generalnie mam ich gdzieć bo nie łamię przepisów :P
Utrzymywanie porządku, gonienie meneli, blokowców i wszystkie inne bzdury które proponujecie, to działalność niedochodowa, można z tego wyciągnąć marne grosze, ale zadanie SM to to zarobienie na swoje pensje a i miasto też chce mieć z tego jakiś grosz..., kierowców głupków którzy na Karsiborskiej jadą za szybko aby zyskać 1-2 minuty nie brakuje i tych można nieźle kosić... Proponuję wyciągnięcie z tego wniosków, nie trzeba do tego wielkiego IQ...
JAKIE ŚMIESZNE TE HISTORYJKI, AŻ BOKI ZERWAŁEM - W TEN SPOSÓB POPRAWIA SIĘ WIZERUNEK STRAŻY MIEJSKIEJ? JAKOŚ NIE UMIEM ODEBRAĆ TEGO ARTYKUŁU...
Kiedyś w skończy się nieróbstwo tych ludzi. W życiu nie chciałbym znać takich ludzi. Emeryci po 30tce i wożą cztery litery za moją kasę. NA ULICĘ PORZĄDKU PILNOWAĆ DO CHOLERY - TCHÓRZE !!
Od kiedy to straznik ma prawo zatrzymac auto na drodze?