Z analiz Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wynika, że spada ilość sprzedanej wody. Ta tendencja utrzymuje się od lat. W latach 2003 - 2011 spadek sprzedaży wody wynosił od 0,5% do ponad 4% rocznie - informuje ZWiK.
Na sesjach, przy okazji każdej podwyżki cen wody i ścieków radni opozycji z PO wskazują, że to właśnie wzrost cen skłania mieszkańców do oszczędzania.
Czy ten trend pogłębiło wprowadzenie opłaty za śmieci uzależnionej od ilości zużytej wody?
- W roku 2013 spadek zużycia wody w stosunku do roku poprzedniego wyniósł ok. 0,5%, co pokazuje, że różnice w sprzedaży nie powinny być bezpośrednio wiązane z metodą ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na podstawie ilości zużytej wody - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Tym samym trudno jest określić wpływ metody naliczania opłaty za
gospodarowanie odpadami komunalnymi na wynik finansowy ZWiK.
W Ustce, gdzie tak jak u nas opłata za śmieci jest uzależniona od poboru wody, z powodu zmniejszonego zużycia wody podwyższona będzie jej cena. Czy podobnego ruchu należy się spodziewać i u nas?
- Czynnik ilościowy sprzedaży wody jest tylko jednym z wielu elementów polityki cenowej miasta w zakresie kształtowania taryf dla zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków – mówi prezydencki rzecznik.
Obecne zasady (zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Budownictwa z dnia 28 czerwca 2006 r. w sprawie określania taryf, wzoru wniosku o zatwierdzenie taryf oraz warunków rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków) zawarte są w "Polityce Cenowej Wody i Ścieków Miasta Świnoujście lata 2013 - 2015" przyjętej uchwałą Rady Miasta 29 marca 2012 r.
Zgodnie z w tą polityką cenową, planowany wzrost cen wody i ścieków wynosi w latach 2014 i 2015 6% rocznie.
- Podkreślić należy, że wzrost ten zakładany był w roku 2012, tj. na długo przed wprowadzeniem zasad ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na podstawie ilości zużytej wody - mówi rzecznik.
Kiedy wreśćie wzrosną pensje , siedzą debile i tylko myślą co by tu podnieść żeby się wykazać. Głąby.
Zmniejszenie zużycia wody nie koniecznie musi wiązać się z oszczędnością. Może w końcu Radnym przyjdzie do głowy pro ekologiczne zachowanie mieszkańców Świnoujścia. Mniejsze zużycie wody równa się mniejsze odprowadzanie ścieków. Jeżeli jest to zbyt trudne do zrozumienia i zaakceptowania przez radnych to proponuję odnieść się do" zachodnich" wzorców gdzie takie zachowanie jest premiowane obniżką opłat. Jeżeli nasi Radni maja doświadczenie i ich pobyt za granicami naszego kraju nie ogranicza się tylko do wizyty w supermarketach w najbliższym Heringsdorf i Ahlbeck a także znają procentowe" zubożenie" Świnoujścia rok do roku w młodą generację mieszkańców to z pewnością nie będą głosować ZA podwyżką opłat za wodę. Jeżeli ktokolwiek z Rady będzie na TAK to wskazane było by aby na łamach iswinoujście podał swoje nazwisko oraz przyczynę decyzji. Zaaapraaaszaamyyy!
do tego bajzlu ceny śmieci od ilości wody, tamtym też pewnie to nie na rękę i sru za śmieci też będzie podwyżka.Na pohybel ty łotrom, a tego Pana to pamiętam jak u Bogdziewicza na rynku byl za inkasenta i kierownika ośrodka handlu żużlowego
Za co oni biorą na kołłątaja tak duże pensje ? dlaczego ciągle nas okradają a my mamy wodę czyszczoną jakimś świństwem rakotwórczym. No to se zapłacimy za choroby.
nie będę się mył chyba że będzie padał deszcz
LUDZIE wiecie co to demokracja? Obudżcie się oni od nas zależą i wreszcie weżcie dupy i zróbmy z tym porządek. Robią z nami co chcą.
To ten politruk nie wie że wciąż spada liczba mieszkańców w naszym mieście? To jest i spadek zużycia wody. Ale spadek zużycia wody o 0, 5% nie jest zgodny z ekonomią socjalistyczną gdzie wszystkie współczynniki muszą rosnąć. Ciekawe po czyjej stronie staną radni? Ale znając realia i tradycje, to jak zwykle dadzą dupy. Podwyżka cen jest po to aby żyło się lepiej POLITRUKOM.
Szukam posady w Radzie Nadzorczej.Oczywiście w Świnoujskich spòłkach.Jest jakieś miejsce przy korycie?
Spadek od 0.5 % do ponad 4% zużycia wody, a podwyżka cen 6% !! Chore miasto i urzędnicy!
to absurd całkowity
nie myć się inie płacić rachunków i ZWIK PÓJDZIE Z TORBAMI.
swoje musza zarobic...
Chcą nas wykończyć ? Czy wykurzyć z wyspy??
Mogli nie kupować swojej siedziby od prezia, to by im koszty nie rosły, które teraz odbiorą w podwyżce.Ale jak towarzysz prezydent nie mógł dopiąć budżetu, to towarzysz prezes pomógł.Fajny ten" zdemokratyzowany socjalizm" w ich wydaniu.
Zwolnić co drugiego urzędnika wtedy będzie oszczędnie i taniej. Spotkamy się na wyborach urzędasy.
Teraz my mieszkańcy będziemy przez lata spłacać pożyczkę zaciągniętą przez ZWiK na kupno i remont budynku, w którym siedzą !! ?? A kasę likwidują, czy dlatego żeby nie mieć kontaktu z petentami ?? !!
no fakt, logiczne. nie za taką 'polskę' walczył mój dziadek
Proporcjonalnie do oszczędności wody powinny zmniejszać się koszty administracji ZWiK. Takie działania miałyby jakiś sens. OSZCZĘDNOŚĆ mieszkańców, powinna powodować kolejną OSZCZĘDNOŚĆ służb komunalnych. Inaczej, coś tu nie gra, bo posunięcia są całkiem biurokratyczne, czyli BEZ SENSU. RACJONALNOŚĆ wymaga LOGIKI.
Kto jest na zdjęciu?
O jakich ściekach Pan mówi tych co spadaja do kanalizacji z Pańskiego biura czy tych, których nie ma np.w Karsiborze bo teraz płaci się 25 zł za 1m3.Oszczędzanie nie przynosi skutku gdyż wzrost ceny przynosi zyski tylko i wyłącznie dla ZWiK.Najpierw trzeba podnieść jakość wody a potem mysleć o cenie.
tak, tak oszczedzaj żeby w następnym roku zapłacić więcej
będzie, smrod, brud i ubóstwo, dużo będzie brudasow bo ludzie i dzieci przestana dbac o swoja higienę osobista.
Wszędzie dziady znajdą coś zebysmy zapłacili jak najwięcej. Człowiek oszczędza to oni ci sru podwyżka -przecież więcej nie oczyszczaja wody to dlaczego podnoszą ceny?
TEN KRAJ JEST CHORY!!ludzie oszczedzaja, bo zarabiaja grosze, to znajda inny patent na wyciagniecie kasy!TERAZ POLAK NIE DOSC, ZE BEDZIE BIEDNY TO JESZCZE SMIERDZACY!
Tak to jest jak koles politruk czego mozna sie spodzoewc