Kiedy na głowach dzieci pojawiają się czapki, do szkół i przedszkoli wraca problem wszawicy. Co prawda w naszym mieście nie było ich w ubiegłym roku, a także latach wcześniejszych, zbyt wiele, jednak przypadek, o którym się dowiedzieliśmy, jeży włos na głowie!
- Odnotowaliśmy sporadyczne przypadki występowania wszawicy u dzieci w szkołach podstawowych i przedszkolu, które tak naprawdę dotyczą jednej, zaniedbanej higienicznie rodziny - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta. - Jej problemy z wszawicą powodują, że rodzice przenoszą dzieci ze szkoły do szkoły. Aktualna szkoła to już trzecia placówka, do której uczęszczają dzieci. Niestety, ich opiekunowie nie chcą pomocy w tej wstydliwej dla nich, a uciążliwej dla innych dzieci kwestii.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, szkolna pielęgniarka nie może dziś, jak to było przed laty, bez zgody rodziców sprawdzać czystości głowy uczniów. Dlatego też zwykle, na początku roku szkolnego, dyrektorzy szkół proszą rodziców o pisemne wyrażenie zgody w tej sprawie.
- Nie wszyscy rodzice się na to zgadzają – przyznaje prezydencki rzecznik. -W przypadku stwierdzenia wszawicy u któregoś z uczniów, wzywani są jego prawni opiekunowie, którzy powinni zabrać dziecko ze szkoły i wyleczyć, zanim ponownie zacznie uczęszczać na zajęcia i kontaktować się z innymi uczniami. Informowani są również rodzice pozostałych uczniów z prośbą, aby zwrócili baczniejszą uwagę na czystość włosów swoich dzieci.
Dbałość o higienę dzieci jest jednym z elementów ich wychowania. To zadanie dla rodziców. Szkoły i przedszkola mogą jedynie tego uczyć, podpowiadać, jak rozwiązać problem. Jak widać, na przytoczonym przykładzie, rodzice mogą mieć odmienne zdanie…
Dla mnie wszy to brak higieny i nadzoru rodziców nad dzieckiem...
nie zawsze brudasy maja wszy. Jechałam z wnuczkiem pociągiem sypialnym . Po przyjeździe okazało się ze wnuczek ma wszy Ja nie dostałam, może dlatego ze w tym dniu farbowałam włosy.Ludzie! tak łatwo jest z głową zawszawiona zrobić porządek, idźcie do apteki, jest tyle środków
W SP nr1 też weszki maszerują po dziecięcych głowach.jestem już jako matka zmęczona ciągłym przeglądaniem głowy dziecka mało tego według mnie szkoła zamiata zemat pod dywan, uważam że przed głównym wejściem pani higienistka powinna stać i przeglądać głowy i nie tak jedno razowo ale codziennie gdyż jest dziecko które przenosi te insekty na sobie.A mało tego bardziej powinno zwracać się uwagę czy dzieci przychodzą czyste do szkoły bo mam odczucie że nauczyciele nie chcą tego problemu widzieć...
Tam gdzie rusy mieszkaja to i wszy sie trzymaja.
Nie po to nasi ojcowie z komunom walczyli, skakali przez plot, spali na steropianie, by tera ktoś w glowach ich wnukuf grzebał i wszuf szukal. Wszy som świentom prywatnom własnościom nosiciela.
mniej zużywamy wody, miej płacimy za śmieci, więcej produkujemy wesz na eksport.
Na WARSZOWIE w przedszkolu średnio co 3miesiące pojawiają się wszy. Ostatnio ok 2tygodnie temu również były wszy, niestety pani DYREKTOR która zostaje poinformowana że dziewczynka ma gnidy nic z tym nie robi! Przedszkolanki boją się cokolwiek powiedzieć bo dyrektorka krzywo się patrzy. Zgłosiłam to do sanepidu ale niestety pani powiedziała że taki mamy klimat :)
Może przy okazji dowiemy się czy pielęgniarka ma prawo kazac rozebrać się dziecku do samych majtek, dziewczynkom nawet biustonosze kazala zdjąc do ważenia i mierzenia !
powojnie to bylo normalne tez mialam mama na noc wsmarowala nafta owinela recznikiem i poznikalo to sa czesto nawet u sterylnych ludzi wiec nie rubmy problemu i byly i beda dzis sa srodki rozne wiec do dziela a nie narzekac to wszystko ludzkie na tej naszej ziemilatem bez czapek powietrze i bedzie dobrze sa i pchly i karaluchy te plagi sa wszedzie. ...
banda nierozgarnietych wsiokow-czytajcie sie cwiercinteligenci-ze takie tepe mamy mamy w tym miescie qwa nic tylko doooope wypiac, najwazniejszy jest kolega ktory skonczy eh szfarowie
babcie z sanepidu dalej popijaja herbatke i maja wszystko w d...za komuny placili placa i dzisiaj bhahaha darmozjady no przeciez my nic nie mozemy to po uj jest sanepid?? zeby utrzymywac stare zgryzliwe babska ??
Zmartwię was, dorosłych też atakują :) Tylko Romowie mówią, że polskie wszy ich nie" gryzą" :) może się wstydzą albo. ... brzy. ...dzą :)
ludzie dzieci tez mogły złapac od kogos wszy
Ach, te pchły.
O Boże aż wszystko zaczęło mnie swędzieć po zobaczeniu tej fotki i przeczytaniu tego artykułu...
No tak z brudu to dlaczego zarazaja sie czyste dzieci, bo wsza wejdzie na kazda glowe czy czysta czy nie, wiec jezeli z brudu wychodzi na to ze wszystkie dzieci to brudasy?piszcie o osobach co sa zrodlem zarazy a nie o wszystkich co sie zarazaja
wszy nie są z brudu poczytajcie trochę ludzie a nie farmazony piszecie...
FEEEEEEEEEEEEEE W S T Y D
Zmotoryzowany łupież.
no to jak chodzi ta twoja córka do szkoły, czy nie? bo stawiasz znak zapytania jakbyś nie wiedziała ;chodzi czy nie?
[IP: 80.245.184.**] koleżanko, to wina rodziców tego dziecka co przyniosło wszy z domu do przedszkola. Jaki brud mają w domu ?. ... jak dziecko ma wszy tzn. i cała rodzina w tym domu, to oni roznoszą te wszy. Tyle.
PREZCIEZ WSZY BYLY SA I BEDA, TO ZADEN WSTYD JAK SIE KTOS ZARAZI BO MOZE KAZDY, PROBLEM POLEGA TEZ NA TYM ZE RODZICE NIE INFORMUJA SZKOLY, PRZEDSZKOLA O PROBLEMIE JAK DZIECKO SIE ZARAZI, A PRZECIEZ WAZNE JEST TO ABY INFORMACJE O TYM PRZEKAZAC JAK NAJSZYBCIEJ ABY SIE SIE ROZPRZESTRZENIALO DZIADOSTWO, WSZAMI MOZEMY ZARAZIC SIE WSZEDZIE TO ZADEN WSTYD PRZECIEZ PRAWIE KAZDY CHOC RAZ W DZIECINSTWIE JE MIAL, SPRAWDZAJMY DZIECIOM GLOWY JAK NAJCZESCIEJ, A TA RODZINA CO TAK ZARAZA TO NAJWIDOCZNIEJ Z ICH PUNKTU WIDZENIA TO NIE PROBLEM TE DZIECI CHODZA ZAWSZAWIONE CALY ROK, POWINNA OPIEKA SIE TYM ZAJAC, BO JAK INNE DZIECKO SIE ZARAZI SIE WYLECZY TO PUJDZIE DO SZKOLY I ZNOWU SIE ZARAZI BO INNE SA NIE WYLECZONE I TAK W KOLKO A DLA DZIEWCZYNEK TO DUZY KLOPOT
Matki brudaski to i dzieci i cały dom zasyfiały.sprawdzone.
co racja to racja moja pociecha też chodzi do szkoły i w klasie jest osoba co ma gnidy z tego co nam wiadomo, niech rodzice wezmą się za robotę i coś z tym zrobią bo niby dlaczego mój syn ma mieć wszy a wiadomo że przeniesie to dalej a co ja zrobię syn ma krótkie włosy a ja co mam przez zaniedbanie rodziców obciąć włosy na zero?
Jeżeli rodzice nie reagują, tzn. że zaniedbują dzieci a to już jest przesłanka żeby odpowiednie służby je odebrały i umieściły w jakim ośrodku wychowawczym