Toz niedawno prezio szukal setki tys zlotych w karsiborzu na moscie a teraz lekka raczka 1 duza banke wypieprzy czerwonoportkowemu. to sie w pale nie miesci jak mawiali zomowcy i milicjanci.

NIE CHCEMY TEGO G*, WYPAD BURAKI !

Ale się nakręcacie tą karuzelą! Sprawa jest tu prosta; władzy się podobało jak była kasa. Jak kryzys literki ścisnął to sobie prezydent znalazł pretekst żeby pozbyć się kłopotu, a jeszcze zyskać w oczach mieszkańców bo zatroskany o publiczną kasę. Tyle tylko, że trochę głupio przed poważnymi ludźmi i cała Polska zrobi nam" ciuś, ciuś". Mieliśmy ładny gadżet do folderu promocyjnego, teraz trzeba to jakoś przeredagować. Może wrócą orkiestry dęte nad Świnę?

Gonić naciągacza i przysadzić kopa w 4 litery żeby odleciał jak najdalej od Świnoujścia.

Karuzela jako impreza nie jest zła, ale niestety jako taki poziom miały pierwsze 2-3 edycje, obecnie poziom spada, wdarła się rutyna i kiepsko to wygląda. Dać lepiej ten milion na Famę. Choć jak już zabierać to także te 2 mln wywalane do roku na Flotę, bo to takie samo marnowanie kasy.

168 i 202 zamknijcie się raz na zawsze NIE to znaczy NIE dla tej imprezy i dla was takie poglądy ma tylko ten co ma czynny udział w organizowaniu tego gówna i nie podszywajcie się pod nas mieszkańców bo nimi nie jesteście skoro wyciągacie łapy po nasze pieniądze. Kiedy. p. Prezydent zacznie słuchać podatników i mieszkańców. Folwark jest nasz wspólny bez nas go nie będzie, to my ciężko pracujemy i to my powinniśmy brać udział w tym co chcemy mieć w mieście a czego nie chcemy a tej imprezy właśnie nie chcemy. Jakich p. oczekuje wpisów skoro p. się z nami nie liczy p. Prezydencie

TO SKANDAL. KIEDY TO CHAMSTWO SIĘ OD NASZEGO KIBUCU ODCZEPI?Te tępe bezmyślne małpy chciwe na kasę naszych podatników wstydu nie mają. Jak menela wyrzucisz przez drzwi to oknem wraca, a jak okno zamknięte to kominem się wciśnie byle melona na bunga bunga zgarnąć. Kiedyś to chamstwo na występy po pegierach jeździło, a teraz do naszej wioch przyssali się jak pijawki.

PO CO NAM TA PSEUDO KULTURA JEŻELI OMIJAMY WYRWY W CHODNIKACH, POZAPADANE PŁYTKI, DZIURY W JEZDNI, DO KARDIOLOGA CZEKAMY 9 MIESIECY, A NA ZABIEGI OK. ROKU!!TO JEST MIEJSKA KULTURA, PRZECIEŻ ZA TE ZMARNOWANE PIENIĄDZE MOZNA ZATRUDNIĆ DOBRYCH LEKARZY, CZY ZNIWELOWAĆ KOLEJKI NA ZABIEGI DLA MIESZKAŃCÓW.POTRZEBUJEMY PIĘKNY BASEN.MOŻE RADNI PRZEJADĄ SIĘ DO ŚWIDWINA, GRYFINA, KOSZALINA I ZOBACZĄ JAK TAM SIĘ GOSPODARUJE OSZCZEDNIE, BY ZAMIAST NA TĘ BEZNADZIEJNĄ KULTURE WYDAWAĆ KASĘ, ROBIĄ COŚ DLA SWOICH!KARUZELA W TYM ROKU NA PEWNO NIE PODNIESIE WAM SLUPKÓW, BO TE 50 GLOSOW, KTORE CHODZĄ NA KULTURE NIC NIE DAJE1

Wynocha z tą karuzelą i Ratajczakiem, niech spada błaznować gdzie indziej!

Obniżyć koszta 'uzdrowiskowe' dla wynajmujących sezonowo prywatnie katery. Zapewnić toalety przy plaży - w tamtym roku, się chyba sprawdziło.

A jakby za te pieniądze wybudować kino? Darmowy bilet lub za symboliczną opłatę? Co roku dostawałby tą samą kasę? To prawda nie orientuję się w kosztach zakupu filmów, ale budynek za taką kwotę mógłby powstać. Można by też za tą kasę sfinansować pływalnię lub przynajmniej całodzienny darmowy raz w tygodniu wstęp na basen przez cały rok. Można by zorganizować raz w tygodniu kiermasz książki, nawet w sezonie letnim (namioty z tanią książką, są nawet często odwiedzane w innych miejscowościach). Raz w tygodniu (może w okresie letnim) wytyczyć szlak 'muzealny' i opłacić przewodników, którzy w wyznaczonych punktach przedstawialiby historię miasta. Można by zorganizować raz na tydzień bieg z niewielkimi nagrodami przez plażę lub na orientację przez miasto - szukanie 'skarbu', ewentualnie mini zawody: rower, bieg/marsz, pływanie na pływalni/w morzu. Nagrody - dobrej jakości koszulka z odpowiednim nadrukiem, nawet dla wszystkich uczestników. Reaktywować FAMĘ - za pieniądze zorganizować miejsce występów i noclegi dla chętnych, a może nawet z posiłkami lub biletem na przejazd pociągiem, warunek jednak przedstawienie programu artystycznego dla publiczności o minimalnym czasie trwania i to nawet bez wielkich nazwisk. Zorganizować dyskotekę/piknik/występy mało znanych zespołów na plaży/ćwiczenia grupowe (wliczając sprzątanie po imprezie). Można by zamówić prawdziwe karuzele, które w kilku miejscach pozwalałby zobaczyć miasto z wysoka. za niewielką opłatę (na pewno dałoby się zachęcić czymś, właścicieli takich sprzętów). Takie pomysły zamiast wydawać kasę na trzydniową pseudo imprezę, czy powielać pomysły najazdu gwiazd, wikingów czy kowboi.

No i super, ja się bardzo cieszę.

Coś mi ten tekst zalatuje niedocenianymi artystami spod szyldu Place Of Fart.

Komu potrzebna ta karuzela, w lipcu i tak przyjeżdza dużo ludzi, Pieniądze przeznaczć na inny cel, a karuzele niech weżmie inne miasto skoro to taka atrakcja.

i bardzo dobrze ze bedzie bo to jest zysk dla ludzi zjezdza sie peleno turystow i kazdy zarobi, nawet wolnych pokoi wtedy nie ma mozna ceny podnosic jak sie chce, bo pozniej wszystko stoi puste co weekend powinny byc w lato takie imprezy.

Karuzela być niestety musi. Mimo, że jest totalnie obciachowa, do bólu lekceważona przez celebrytów. Ponadto jest b. droga i. .. nie ma nic wspólnego z morskim Świnoujściem. Powód jej dalszego bytu jest prosty. W bieżącym roku są wybory samorządowe. Rezygnacja z Karuzeli byłaby niewątpliwie wielką porażką obecnego prezydenta miasta. A Ten ma zamiar startować w wyborach nadal. Mimo podeszłego wieku wciąż nie widzi potrzeby pokoleniowej zmiany w zarządzaniu miastem. Żenada? Niekoniecznie, wszak trudno sobie wyobrazić tego pana, by po 12 latach w ratuszu, w wieku blisko 70 lat, znowu dymał dętki w swoim zakładzie oponiarskim.

Nie chce karuzelii z jej celebrytami- nierobami. Prawdziwe gwiazdy jak sie je zaprosi (i zaplaci) to przyjada zagraja spektakl czy koncert bez tej " karuzelowej" otoczki. I beda to duuuzo mniejsze koszty.

Zamiast wydawać pieniądze na beznadziejną karuzelę zabierajcie się za kanalizację w Karsiborze, gaz, ulice oraz likwidację obskurnych bud przy głównej ulicy.

Przecież mamy swoich pracowników i działaczy kultury którym powinniśmy dać szansę stworzenia wakacyjnych imprez kulturalnych a nie ta żałosna" karuzela niby kultury" która z tą nazwą nie ma nic wspólnego. Czy naprawdę nasi radni są tak tępi i odporni na prawdziwą kulturę? Naszą wizytówką jest FAMA i ją powinniśmy wspierać by dać szanse rozwoju młodym ludziom a nie słuchać głupich wypowiedzi" warszawki". Wynocha z naszego miasta.

W ubiegłym roku turyści byli wręcz zniesmaczeni i zażenowani tak niskim poziomem prezentowanej tzw." kultury". Oglądać p. Tadlę możemy (jeśli chcemy) w telewizji, a nie z musu i jeszcze za to płacić naszymi podatkami. Dosyć już brylowania naszych lokalnych celebrytów z" gwiazdami", które nimi nigdy nie były. Miasto ma wiele potrzebnych do zrealizowania inwestycji służących nam - jego mieszkańcom, na co każda złotówka się przyda. Nie wylewać naszych pieniędzy w błoto, z którego i tak nie ulepimy cennej porcelany.

Pogonić Ratajczaka karierowicza niech dorabia sie w Warszwie. Przyjadą tzw. celebryty na 3 dni miasto wyda milion nabijając kabzę jakiemuś młokosowi, celebryty za darmo 3 dniowy urlop łącznie z nocnymi libacjami. Milion - część pieniedzy dac dla famy naszej wizytówki resztę na remonty lub odkładać na budowę basenu. Nic dziwnego że inne miasta nie chcą a Ratajczak wraca jak ten piesek skomleć do Świnoujścia i jak widać nasze miasto kocha zwierzaki i przygarnia pieska.

"Gość • Środa [15.01.2014, 08:44:00] • [IP: 213.155.169.***] PIENIĄDZE TYLKO NA" FAMĘ". " o czym ty mówisz? jaką famę? dzieciaki biegające po promenadzie? wybite szyby w hotelu? obleśnie pomalowane drabinki i huśtawki? o jakiej FAMie ty móiwsz? FAMA do likwidacji razem z KARÓÓÓZELĄ!

Świetny tekst!! :-))

Jak fasola po dobroci nie rozumie, że tego syfu u nas nie chcemy, to może zrozumie przemówienie z gazrurki.

A czy na Ukrainie nie mozna by tego spedu pseudo zapijaczonych gwiazd zrobic?tam gorzala tania..a i o nocleg nietrudno