iswinoujscie.pl • Sobota [11.01.2014, 19:13:08] • Świnoujście
Bal na 400 serc! Zobacz film i fotogalerię!

Szefowa Sztabu Wielkiej orkiestry Świątecznej Pomocy w Świnoujściu, hm Iwona Postulka.(fot. Sławomir Ryfczyński
)
Gdyby nie okazja z jakiej go zorganizowano, piątkowy bal w hotelu Interferie Medical Spa można by określić „balem na 200 par”. Ponieważ jednak był to jednak tradycyjny bal charytatywny z okazji finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy więc powiemy inaczej – to był „bal na 400 serc”!
Szefowa Sztabu Wielkiej orkiestry Świątecznej Pomocy w Świnoujściu, hm Iwona Postulka, od razu nas poprawia. „Pamiętajcie o wszystkich, którzy przyczynili się do jego organizacji!” -mówi. Gdy więc dodamy kierownictwo i pracowników hotelu, cały sztab WOŚP i dziesiątki innych osób, łatwo zgubić rachunek.

fot. Sławomir Ryfczyński
Uroczystego otwarcia imprezy dokonali wspólnie hm Iwona Postulka oraz gospodarz hotelu – dyrektor Cezary Pacamaj.
Bal w Interferie Medical Spa był pierwszą imprezą 22 finału WOŚP w Świnoujściu. Dlatego tez symboliczne, dwukrotne uderzenie w dzwon symbolizowało nie tylko początek zabawy na parkiecie ale także rozpoczęcie wielkiego grania na naszych wyspach.
Na dobry początek tanecznego szaleństwa, jako pierwsi parkiet opanowały pary z Klubu Tańca Sportowego „Jantar”. Młodzi tancerze żywiołowo i perfekcyjnie zatańczyli walca angielskiego, tanga, walca wiedeńskiego, a swój pokaz zakończyli ognistym quickstepem.

fot. Sławomir Ryfczyński
Prawdziwe otwarcie balu odbyło się chwilę potem. Zupełnie jak na studniówce, wszyscy uczestnicy balu ustawili się w wielkim szpalerze i przypomnieli sobie kroki staropolskiego „chodzonego”, czyli – poloneza. W ten oto sposób świnoujski sztab orkiestry zasygnalizował, że zamierza przystąpić do egzaminu dojrzałości.
Trudno wymienić wszystkie znane osoby uczestniczące w zabawie. Wśród par przewijających się na parkiecie dostrzegliśmy wiele znanych w Świnoujściu osób. Nie zabrakło prezydenta Janusz Żmurkiewicza z żoną. Uśmiechy na parkiecie wymieniali prezes „Floty” mec. Edward Rozwałka i Przewodniczący rady Miasta -Paweł Sujka. Komendant Policji w Świnoujściu Remigiusz Mysza udowadniał, że równie dobrze radzi sobie z przestępcami co.. z rock and rollem. Andrzej Lebdowicz pląsał radośnie obok Freda i Hani Żurawskich....

fot. Sławomir Ryfczyński
Organizacją tego co na działo się na parkiecie i koordynacją atrakcji towarzyszących balowi zajął się specjalista, wodzirej z prawdziwego zdarzenia – Andrzej Ulhurski.
Cały dochód ze sprzedaży biletów na bal zasili oczywiście skarbonkę WOŚP. Ale okazji do wypełnienia kolejnych puszek nie zabrakło także w trakcie zabawy. Obok sali balowej, przygotowano pokój z rzeczami do licytacji. Czego tam nie było?!...! Od portretu aborygena poprzez butelki oryginalnego włoskiego wina, vouchery na wycieczki, biżuterię... Można było oglądać i licytować wpisując swoje propozycje na kartkach. Finały licytacji miały często miejsce na sali balowej. Tu jednak wszyscy czekali na najważniejsze tego wieczoru licytacje.

Joanna i Rafał, którzy wylicytowali najdroższe serduszko w historii świnoujskich finałów WOŚP. Sprzedano je za 9 000 zł!!(fot. Sławomir Ryfczyński
)
Najcenniejsze były oczywiście złote serduszka. Licytacja pierwszego zaczęła się od dwóch, a skończyła na sześciu tysiącach złotych. Bohaterami wieczoru zostali jednak Joanna i Rafał, którzy wylicytowali najdroższe serduszko w historii świnoujskich finałów WOŚP. Sprzedano je za 9 000 zł!!
Pomiędzy licytacjami była gorąca zabawa, którą poprowadził specjalnie sformowany didżejski zespół WOŚP. Jak na prawdziwym balu nie mogło zabraknąć wyborów króla i królowej balu. Tytuł ten zdobyli Agnieszka i Klaudiusz, którzy w opinii jury stanowili najwdzięczniejsza parę zabawy. W nagrodę, do końca balu występowali w specjalnie przygotowanych koronach.
Przy tak aktywnie spędzonej nocy, ważna była nie tylko muzyka ale również to co na stołach. O wspaniałą kulinarną oprawę balu zadbał mistrz kuchni Interferie Medical Spa Bogusław Michałowski. Specjalnością wieczoru był niesamowity „tort” z dorsza przygotowany z ryby, która jeszcze przedwczoraj pływała w morzu.

Wybór króla i królowej balu WOŚP. Tytuł ten zdobyli Agnieszka i Klaudiusz(fot. Sławomir Ryfczyński
)
Najsłodsze niespodzianki wjechały natomiast na salę w okolicach północy. Były to płonące torty pełne serduszek. Te specjały dla świnoujskiego sztabu WOŚP przygotowała cukiernia w Wolinie.
Gospodarz wieczoru – hotel Interferie Medical Spa nie tylko udostępnił sztabowi WOŚP swoją bazę. Na licytację wystawiono pobyty w hotelu, do których dyrekcja dorzuciła pakiet zabiegów spa i śniadanie do łóżka. Voucher na nocleg z zabiegami licytował osobiście dyrektor Cezary Pacamaj, a kolejne 1200 złotych zasiliły skarbonkę orkiestry. Abyśmy mogli tą wyspiarską skarbonką pochwalić się przed całą Polską jest jeszcze bardzo dużo okazji. Zarówno dziś - w sobotę, jak i, przede wszystkim, podczas niedzielnego finału.
Kliknij tu, aby zobaczyć fotogalerię
źródło: www.iswinoujscie.pl
A niech gadaja maja o czym i o kim. A my sie śmiejemy i bawimy też za rok-:)
OJ LUDZIE LUDZIE:) BAL BYŁ SUPER TAM NIE MA MIEJSCA DLA WAS NARZEKAJĄCYCH TO DLA LUDZI WESOŁYCH I O DOBRYM SERCU A WY ZA TO ZE ZGORZKNIALI JESTEŚCIE ZOSTAŁO WAM KRYTYKOWANIE I OPLUWANIE INNYCH fUJ JESTEŚCIE OBRZYDLIWI!! pOZDRAWIAM
Poziom balu był w tym roku dla wszystkich - gimnazjalny.
Z balu zrobili potańcówke, żenada
ależ wy ludzie jesteście hmm, no właśnie...? Oni się bawili i b.dobrze. Każdy kto chciał to był:), ale szkoda, że mnie tam nie było... ps. Sylwuś pozdrawiam, żonkę E. już nie koniecznie. haha
Też byliśmy na balu pierwszy raz, więc to nieprawda, że co roku chodzą te same osoby. A zazdrośnicy-hejterzy zawsze się znajdą :P
Bal bardzo słabo, wodzirej nadawał się do prowadzenia balu maturalnego w Wisełce
[12.01.2014, 17:48:05] i vice versa, bo owsik też ma w d... balowiczów, tu chodzi tylko o kasę!
Super bal będziemy za rok z Wami
Bardzo fajny bal, w karnawale więcej takich być powinno, tylko dlaczego to jest połączone z WOŚP? Przecież koszty organizacji takiej imprezy są porównywalne z wielkością tego co z tej imprezy wpłynie na konto WOŚP! Nawet jeśli organizują to sponsorzy, to chyba lepiej by wpłacili tę kwotę bezpośrednio na WOŚP, a bal i tak można zorganizować, ale z innej okazji, wszak mamy karnawał. Zresztą widać to już obecnie, w porównaniu z poprzednimi balami było mniej licytacji, mniejsze nimi zainteresowanie, a ludzie w większości pili i bawili się, nie zwracając nawet uwagi na Panią Iwonę która usilnie próbowała przypomnieć ludziom po co tu przyszli. Niestety nikt jej nie słuchał, w ub. latach przynajmniej alkohol kupowano za żetony z których kasa szła na WOŚP, w tym roku alkohol był za darmo, więc towarzystwo piło i bawiło się, nie zważając na cel tego balu. Róbmy więc bale i bawmy się na nich, ale nie łączmy ich z takim szczytnym celem jak WOŚP bo tylko wstyd z tego wychodzi.
a mnie się podobało :) pozdro
Cezary Pacamaj to ten sam Pan, który w Urzędzie Marszałkowskim kupował suszone owoce w ilości kilkuset kilogramów. Ten Pan jest z PO i prawdopodobnie bedzie działał jak w innych firmach! Warto wrzucić to nazwisko w internet i zobaczyć co ten Pan dokonał w swoim życiu? A co z poprzednią Panią Dyrektor? Czy może ktoś coś na ten temat napisać?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
O Matko! Skórzana kurta nie pasuje do sukienki!! a juz na pewno nie do balowej! To był jednak BAL!! no i spodnie z bluzka... MASAKRA jakaś...
Gość • Niedziela [12.01.2014, 13:16:56] • [IP: 80.245.190.***] Daj spokój tym narzekaczom, umrą i będą lamentować.Na pohybel im!
bo pęknie...
Mieszkańcy Świnoujścia!!-Czego by się nie zrobiło to i tak skrytykujecie. Ciekawe ile z was wrzuci choćby do puszki 10zł. My bylismy na balu zaplacilismy za bilety i wypelnialismy puszki po brzegi każda licytacja, każdym zakupionym drinkiem. A to, że przy tym świetnie się bawiliśmy to co w tym złego? Może zamiast krytykować lepiej poprostu po ludzku sie dołączyć i czerpać z tego przyjemność, że pomaga się innym.
Bal fajny ale słowo boże CePa rozbawilo mnie do łez!
same ciacha i z nimi ich pączusie śmiechu warte ten ball ten owsiak to powinien was rozgonić w trzy diabły
Ludzie rozbawieni, cel szczytny i czego się czepiać. Tak trzymać.
OOO własnie tej pani parkowało pomarańczowe autko w bocznej uliczce, naładowane delikatesam, dlaczego ?dałam do puszki to pytam?
Wielkie granie dla WOŚP. SUPER!! Fantastycznie, że są u nas w Świnoujściu ludzie z tak ogromnym sercem. Grajmy co rok do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej.
Żałosne, a swoją drogą ile kosztowała ta nowa świecka tradycja, a ile zebrali na tacę?
Faktycznie z tego Rafała to takie ciacho, że palce lizać. Ma malutkie oczy i na dodatek oddalone od siebie o 2 milimetry. Idź Rafał do wszystkich gazet w regionie, niech Ci zrobią zdjęcia i umieszczą na pierwszych stronach tychże gazet. Pozdrawiam, Paulina.
Szczytny cel brawo p. Iwona Postułka jak zawsze stanęła na wysokości zadania pozdrawiamy