iswinoujscie.pl • Środa [01.01.2014, 20:37:50] • Świnoujście
Wystrzałowa Konstelacja!

fot. iswinoujscie.pl
Każdy z lokali zapraszających na sylwestrowe imprezy stara się by ta noc szczególnie utkwiła w pamięci. Nie każdy jednak ma naturalne możliwości uczynienia sylwestrowego balu jedynym i niezwykłym. Malowniczo położona, na obrzeżach Parku Zdrojowego i na styku z wodami ujścia Świny, restauracja Konstelacja ma posiada naturalne walory by Sylwester tu spędzony pozostawił wspaniałe wspomnienia. A znany z niekonwencjonalnych pomysłów Darek Ryżczak potrafi to dobrze wykorzystać.
Nie tylko taneczna muzyka i wybór sylwestrowych przysmaków przesądziły o udanym powitaniu Nowego Roku w końcu ulicy Jachtowej. Największą niespodzianką, przede wszystkim dla tych, którzy po raz pierwszy witali w tym miejscu Nowy Rok był.. spacer o północy. Tuż przed 24.00 na barze restauracji rozlano szampana dla wszystkich gości. Każdy wziął kieliszek na plenerową wycieczkę.

fot. iswinoujscie.pl
Nad brzegiem kanału, przy malowniczej, małej plaży, dokładnie vis a vis rozświetlonej pięknie latarni morskiej, na uczestników sylwestrowego balu czekało wielkie ognisko. Gdy zapłonęło, w niebo wystrzeliły pierwsze fajerwerki.

fot. iswinoujscie.pl
To był niezwykły widok zarówno dla uczestników balu jak i... marynarzy. Dokładnie o północy nasz port opuszczał niewielki statek...
Iskry z wielkiego ogniska dodały magii noworocznym życzeniom.

fot. iswinoujscie.pl
To była piękna noc. Lekki przymrozek nie przeszkadzał nikomu bo wielki ogień i gorące życzenia skutecznie rozgrzały serca.
Te najbardziej skryte, które mieli dla siebie zakochani docierały do uszu w jedynej i niepowtarzalnej scenerii lasu, starych fortów, portowych świateł...

fot. iswinoujscie.pl
Mimo wspaniałego klimatu na zewnątrz wkrótce ponownie zapełniła się sala „Konstelacji”. Sala i przede wszystkim parkiet.
Znany bywalcom Jazz Clubu Scena DJ „Mistrz” przygotował na tę noc zestaw energetyzujących hitów. Na początku do tańca porwały evergreeny - znane przeboje sprzed lat. Z czasem starocie-”oldies” ustąpiły miejsca bardziej współczesnym brzmieniom.

fot. iswinoujscie.pl
Najwytrwalsi pozostali przy Jachtowej do wczesnych godzin porannych.
To był bal jaki się pamięta dłuuugo. Co najmniej do przyszłego roku. Oby rozpoczynał się w jeszcze lepszych nastrojach!
źródło: www.iswinoujscie.pl
jednym słowem kicha
Do wpisu poniżej. No w szpilkach na plaży to trudno żeby było wygodnie, ale to wyjście nie było obowiązkowe. Fajerwerków nie można było się spodziwać jak na" Muszli" więc paniusiu, następnym razem idź na promkę bo ci sie imprezy pomyliły! Jeśli chodzi o dj to muszę się zgodzić, że ten gość powinien skarpety na straganie sprzedawać, a nie muzykę puszczać!!
Pozdrawiam Katarzynę, Małgorzatę. Jolę i przede wszystkim AGNIESZKĘ. Dziękuję za cudny klimat i organizację. Jasne, że można współczuć paniom w szpilkach, zwłaszcza, że widać w nie najlepszym humorze co niektóre wybrały się na Sylwka. Pozdrawiam wszystkich, a zawiedzonym na pocieszenie przypominam, że karnawał dopiero sie zaczyna!!
Pani Wioletko, jak widzę zabawa była szampańska :)
na fortach to były sylwestry
Tak fajnie jak jest opisane to w tej Konstelacji nie było. Muzyka w kit, żarełko takie sobie a wyjście w szpilkach na plaże było kompletną porażką bo tam nic szczególnego nie było prócz kilku fajerwerek i kupe dymu z ogniska