Rodzina wielodzietna będzie mogła odłożyć na wakacje...śmiech. Kto ten tekst pisał. Nie sprawiajcie ludziom przykrości. Ktoś poniżej dobrze napisał co do kwot na dzieci ale to jest założenie, że dziecko jest zdrowe. Wystarczy, że ma już bardzo popularną chorobę, astmę czy alergię, śmiało może doliczyć 300-500 zł miesięcznie. Nie wspomnę o innych chorobach.

U NAS W POLSCE TO ZŁODZIESTWO JA MAM DZIECKO NIEPEŁNOSPRAWNE KTÓRE POSIADA LEGITYMACJĘ SZKOLNĄ OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNEJ, A ZA KAŻDYM RAZEM JADĄC DO LEKARZA DO SZCZECINA POCIĄGIEM MUSZĘ MIEĆ ZAŚWIADCZENIE DO JAKIEGO LEKARZA I PO CO SIĘ TAM UDAJĘ, BO JEŚLI NIE MAM TAKIEGO ZAŚWIADCZENIA MUSZĘ ZAKUPIĆ NORMALNY BILET. TO PO CO TA LEGITYMACJA JEŚLI MUSZĘ LATAĆ DODATKOWO PO ZAŚWIADCZENIA, A WIADOMO ŻE NAJLEPSI SPECJALIŚCI SA W SZCZECINIE. TO CHORE I NIEDORZECZNE URZĘDOWA PATOLOGIA.

W Polsce wydatki, jakie muszą ponieść rodzice na wychowanie jednego dziecka do ukończenia przez nie 20 roku życia to 190 tys. zł. Dla dwójki dzieci, kwota ta wzrasta do 322 tys. zł.. Dzieci to również swego rodzaju inwestycja, ponieważ to one zapewniają opiekę i pomoc finansową dla rodziców na starość. Niestety posiadając rodzinę wielodzietną nie ma co liczyc na ulgi prorodzinne ze strony państwa jak i przedsiębiorstw. A przeciez Art. 71 Konstytucji zapewnia rodzinom wielodzietnym szczególną opiekę:" Państwo w swojej polityce społecznej i gospodarczej uwzględnia dobro rodziny. Rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych."

Warto zajarzec na strone" KARTA DUZEJ RODZINY" wtedy zobaczmy jak funkcjonuje to w innych krajach europejskich, zaczynając od Francji, która jest prekursorem działań prorodzinnych, które w tym kraju mają już niemal wiekową tradycję.Karta Dużej Rodziny we Francji funkcjonuje od 1921 r. Zniżki przysługują rodzinom z trojgiem i większą liczbą dzieci. Im więcej dzieci w rodzinie, tym większe zniżki. Np. zniżki na przejazdy pociągami, to: 75% dla członków rodzin z sześciorgiem dzieci, 50% z pięciorgiem, 40% z czworgiem, 30% z trojgiem dzieci. Co ciekawe, rodzice, którzy mają co najmniej pięcioro pociech dożywotnio zachowują 30-procentową zniżkę na przejazdy, czyli nawet po odejściu dzieci z domu. Francja proponuje także zniżki dla rodziców wielodzietnych na bilety do muzeów narodowych, (wszystkie dzieci mają wstęp bezpłatny), parków rozrywki, obiektów sportowych, a także na zajęcia w ośrodkach kultury.

Konstytucja mówi że trzeba traktować wszystkich równo, wiec jak karta to dla wszystkich, lub rzeczywista normalność tak jak była.Chwyt wyborczy, to nic nie po prawi.

Dzieci sa przyszloscia narodu ! Pytanko - czy karta funkcjonowac bedzie, gdy PT Rodzina Wielodzietna jedzie PKP cala banda, czy takze wtedy, gdy Matka Wielodzietna jedzie z 1 (jednym !) dzieckiem do lekarza w Szczecinie ? O znizkach MZK nic sie tu nie pisze. Czemu ? Sieciowka z 1zl dla Dziecka z Rodziny Wielodzietnej piekna rzecz ! W Poznaniu znizki na komunikacje miejska funkcjonuja od dawna, niestety Poznanską Karte Dużej Rodziny otrzymuja tylko (!) rodziny zamieszkałe w Poznaniu, bo sprytni poznaniacy forsuja rodzima, nie obca rozrodczośc z przyczyn spodziewanych za 20 lat korzyści podatkowych miasta. No i figa z makiem, moje Wielodzietne Dzieci studiujące dzielnie w Poznaniu nie mogły z" korzysci korzystac". Czyli Jedno Wielkie Oszustwo !

J444 jestes skretynialym idiota i zal mi twoich dzieci, pewnie sie wstydza takiego durnego, pelnego zolci i nienawisci rodzica." Rozkladajcie nogi, lozkowe igraszki..." - zal czlowieku, po prostu zal, ze sa tak glupi ludzie jak ty.

Komu w Polsce źle ten nie powinien bawić się w dziecioróbstwo, sam zrobiłem tyle dzieci na ile mnie było stać, na brak pracy nie narzekam a co do nienawisci to i owszem, nienawidzę tych żyjących na cudzy koszt i jeszcze bezczelnie domagających się kolejnych udogodnień. Ekonomii sie nie oszuka, aby dac dzieciorobom nalezy kogos okrasc, emeryci i rencisci beda musieli dostac po raz kolejny 40 zl, czyli smieciowa waloryzacje.

j444 sam pewnie jestes bezrobotnym nieudacznikiem ktory nie wie co to znaczy zyc w tym kraju i miec dzieeci

Do" j444" - ech...mam tylko nadzieję, że nie masz dzieci...choć z postu wnioskuję, że dwójka już zrobiona. Współczuję im takiego rodzica, pełnego jadu i zawiści...

Nie nazekajcie - cieszcie sie ze w polsce cos - powoli bo powoli - ale jednak zaczyna sie dziac aby ulatwic wam zycie a takie zniki sa bardzo przydatne gdy liczy sie kazda zlotowka.

Jak ci podadzą szklankę wody to sam na nie rób, a nie wyciąga łapy na wszystkie możliwe dofinansowania

Nie ma dzieci - nie ma pracy. Komu sprzedasz ? Trzy-cztery matki wielodzietne i etat dla nauczyciela i pediatry...

Mam dwie rece i ciezko pracuje na utrzymanie mojej rodziny.Dla wielu wlesnie jestem cieciorobem ale pamietajcie ze na starosc od naszego kochanego panstwa nie dostaniecie nic i nikt wam nawet d...nie podetrze a mi moje dzieci chocby szklanke wody ale podadza...

A więc dziecioroby do roboty !

Brawo, tylko w Polsce możliwy idiotyzm, dalej matki Polki rozkładać nogi i rodzić, rodzić, rodzić, za wasze igraszki dodatkowo będzie płacić całe społeczeństwo, raj dla baraszkujących w kraju nędzy, bezrobocia coraz powszechniejszych wszy, gruźlicy, świerzbu... A tak na marginesie dlaczego nie z dwojgiem dzieci, albo w ogóle z dzieckiem, jak już społeczeństwo ma dodatkowo finansować łóżkowe igraszki to uczciwym jest, aby dotyczyło to wszystkie dzietne rodziny.