1,3 mln zł chciała dostać od miasta na organizację przyszłorocznej Karuzeli Cooltury Fundacja Centrum Twórczości Narodowej. O 300 tys. zł więcej niż dotychczas.
„Jeśli mniejsze Międzyzdroje stać na „Festiwal gwiazd” z kwotą 900 tys. to 1,3 mln dla Karuzeli Cooltury wydaje się kwotą adekwatną - pisano w odezwie do władz (liczono, że podpiszą się pod nią nasi radni, ci jednak do tego się jakoś nie garnęli).- Karuzela Cooltury stała się więcej niż tylko festiwalem, symbolizuje życiową postawę otwartości na innych. Jest rewolucyjna, bo wpływa na zmianę sposobu myślenia. Możemy ze sobą dyskutować, nie zgadzać się, ale i nadal wspólnie świetnie się bawić. Liczymy, że „Karuzela Cooltury” na długie lata będzie promocyjną marką Świnoujścia, która buduje naszą dumę poprzez jakość programową oraz wydźwięk ogólnopolski i międzynarodowy”.
Plany Fundacji nie ograniczały się jednak tylko do tej jednej imprezy.
„Rekomendujemy powołanie w Świnoujściu kilkunastu nowych festiwali oraz akcji społecznych, kulturalnych, naukowych, które będą odbywać się przez cały rok, a w budżecie miasta na „przemysł kreatywny” powinniśmy przeznaczać sukcesywnie w latach 2014-2019 ok. 3% budżetu Miasta - można było przeczytać w cytowanej już odezwie.- Da nam to co roku wartość 12-15. mln zł. Podatek z „Gazoportu” naszą wizję uczyni realną.”
Wygląda na to, że pozostanie jednak po staremu.
- W projekcie budżetu na 2014 rok na dofinansowanie Karuzeli Cooltury zaplanowana została kwota 1. miliona złotych , a więc na takim poziomie, jak w latach ubiegłych - informuje Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Rzecznik dodaje, że projekt budżetu będzie jeszcze konsultowany.
- Między innymi podczas seminarium budżetowego z radnymi, którzy ostateczny jego kształt uchwalą podczas grudniowej sesji rady miasta – mówi Robert Karelus.
Na razie umowa na organizację przyszłorocznej Karuzeli została przez Fundację Centrum Twórczości Narodowej wypowiedziana.
-Pomiędzy jedną a drugą imprezą są 2-3 miesiące na bezkolizyjne, bez kar, wypowiedzenie umowy(zarówno dla nas, jak i miasta)- wyjaśnia Marek Ratajczak prezes Fundacji CTN.- W sytuacji, gdy ze względu na aferę w KGHM straciliśmy dwóch sponsorów dużych, bo to były i KGHM i Interferie, byliśmy przerażeni. My tego nie udźwigniemy. A nie chcemy brać pieniędzy i zrobić czegoś bardzo słabego. U naszych sponsorów zmieniły się zarządy. Tam praktycznie został tylko prezes. Wiceprezesów, którzy byli na Karuzeli i chcieli z nami współpracować, po prostu zwolniono. To się stało w sierpniu. I teraz jest dziura budżetowa wynosząca ponad 600 tysięcy. Myśmy się bardzo przerazili. Bo teraz co? Wziąć pieniądze od miasta i czarować, że zrobimy to na dotychczasowym poziomie? To byście napisali na iswinoujscie, że Ratajczak wziął pieniądze i zrobił kupę. Zwróciliśmy się do prezydenta Świnoujścia, by może po tych pięciu latach ten budżet na Karuzelę podwyższyć, byście nam pomogli, zanim my nie znajdziemy poważnego sponsora, bo nie mówimy o 20 tysiącach tylko poważnym sponsorze.
Fundacja liczyła, że miasto przeznaczy na przyszłoroczną Karuzelę o 300 tys. zł więcej niż dotychczas. Zwróciła się też do marszałka województwa, by podwyższył dotację o 100 tys. zł (dawał ok. 200).
- I to by nam załatało dziurę - mówi Marek Ratajczak. –Teraz wiemy, że nie ma Karuzeli. Dostaliśmy oficjalne pismo z miasta, że na imprezę może przeznaczyć, tyle, ile do tej pory, czyli 1 milion złotych. Czekamy jeszcze na pismo od marszałka. Jeśli cudem udałoby się znaleźć sponsorów, to wtedy taką dobrą nowinę prezydentowi przyniesiemy. I możemy mówić o powrocie do umowy. Jak ich nie znajdziemy, a kryzys jest nie tylko w mieście, ale w kraju, to Karuzeli w 2014 roku nie będzie.
Marek Ratajczak przyznaje, że wiele kosztów związanych z organizacją imprezy wzrosło. W pierwszej edycji Karuzeli za namioty płacono przykładowo 50 tys. zł. Dziś najtańsza oferta to ok. 90 tys. zł. Imprezę rozwinięto ( m.in. o współpracę z Niemcami)- bogatszy program kosztuje.
- Jak się rozwinęło Karuzelę, to trudniej ją zwijać - mówi Ratajczak. - Wszyscy mówią: zmieńcie formułę. Ale jak pytamy, jaki macie pomysł, to nikt go nam nie daje. Coś można odjąć, coś dodać, ale ze spotkań różnych osobowości nie należy zrezygnować.
Budżet minimalny, po obcięciu niektórych kosztów, to, według prezesa Fundacji, ok. 1,5 mln zł.
- 9 stycznia będzie specjalna kolacja u Zanussiego w domu ze sponsorami i zobaczymy, co się z tego urodzi - mówi Marek Ratajczak.
Zapytaliśmy, czy nie będzie za późno na przygotowanie imprezy. Okazuje się jednak, że nie, bo koncepcje Karuzeli przygotowywane są na 2 lata do przodu.
Dlaczego Fundacji tak bardzo zależy, by imprezę organizować właśnie w Świnoujściu?
Marek Ratajczak przyznaje, że zadziałał tutaj duch miejsca i entuzjazm ludzi, z którymi się spotkałw Świnoujściu, kiedy pojawił się pomysł zorganizowania pierwszej Karuzeli Cooltury.
Zamiat na karuzele - kase na promy. zobaczymy czy wiecej turystow przyjezdza na karuzele czy omija ze wzgledu na godzinne kolejki.
nie chcemy karuzeli p. prezydencie
Te pieniądze można wydać w lepszy sposób, ile jest rodzin które nie mają gdzie mieszkać, żyją w bardzo ciężkich warunkach, na pomoc dla biednych nie ma pieniędzy ale napchać darmozjadom kieszenie jest z czego, prezio musi przecież wyrabiać układziki, jak koryto się urwie to jak znalazł. Za te pieniądze ile mieszkań można uszykować dla ludzi którzy nie mają gdzie mieszkać
Jak się zgodzą radni z preziem na czele, to znaczy, że w urzędzie mamy prawie samych frajerów robionych miękkim ch*.
zrobic nad morzem duże pole namiotowe to bez kultury będzie multum turystów.
pedalska impreza z kturej i tak malo kto cos kuma
nie chcę tego badziewia również
Najwyższa pora, aby aby ta kosztowna balanga organizowana dla przybłędów przeszła do historii. Milion PLN z kiszeni podatnika, tylko po to aby napchać kasą kieszenie jakimś szumowinom i menelom. A w tym czasie nie ma pieniędzy na to, aby wielodzietne rodziny dostały obniżki na wodę i śmieci. Pamiętam czasy, gdy tej złodziejskiej balangi nie było a w Świnoujściu dziesiątki tysięcy turystów wspaniale się bawiło.
DO JASNEJ CHOLERY, SKONCZCIE Z TĄ FARSĄ!TO MY MIESZKAŃCY JESTEŚMY WASZYMI PRACODAWCAMI!JEŻELI CHCECIE TRWONIĆ NASZE PIENIĄDZE TO ZAPYTAJCIE SIĘ MIESZKAŃCÓW CZY CHCĄ ZA 3-DNIOWY POBYT WARSZAWIAKÓW PŁACIĆ MILIONY, GDY NP. DO LEKARZY SPECJALISTÓW CZEKA SIE MIESIACAMI, ŻE TOMOGRA NIECZYNNY ITD.PO CO NAM SLUCHANIE BALCEROWICZA JAK JESTEŚMY PRZEZ RZADZĄCYCH OKRADANI PRZEZ SWOJE GŁUPIE DECYZJE, BO TAK NALEŻY NAZWAĆ USTAWE O OFE!PRZECIEŻ ONI TYLKO MYSLĄ O KOLEJNYCH WYBORACH A NIE O TYM JAK RATOWAĆ POSZCZEGÓLNE GAŁĘZIE PRZEMYSŁU, JAK ZATRZYMAĆ MŁODYCH W KRAJU.NIE MOŻEMY SIE POGODZIĆ Z TYM, ŻE Z NASZYCH PODATKÓW KSZTAŁCIMY LEKARZE, A DO SPECJALISTY IDĄC MUSIMY PŁACIĆ?!TEN KRAJ JEST CHORY!JAKOŚ NIE SŁYCHAĆ BY KTOS OFIAROWAŁ SWOJĄ DIETE NA SZCZYTNY CEL, ZA CHWILĘ BĘDZIE JAKAŚ LICYTACJA NA WOŚP NA KTÓREJ BEDA KUBKI I INNE BZDETY!WSYTD!KAZDA AKCJA NASZYM KOSZTEM!NIE CHCEMY KARUZELI KULTURY-CZY TO W KOŃCU ROZUMIECIE?!!
POgonić w PiSdu tego pasożyta, niech robi kupę w Warszawie!
Frajerów nie ma ?
Państwo Celebryci przyjadą do miasta, najedzą się, napiją, wyśpią za nasze pieniądze i jeszcze im się słono płaci za przeprowadzoną z nimi rozmowę. Dość tego!!
W żadnym wypadku, ani milion ani milion trzysta, ani jakby było same trzysta. Nie chcemy tu żadnej Karuzeli i Ratajczaków. Ci co są w radzie lepiej niech się opamiętają, bo już są wytykani palcami na mieście i wśród znajomych. Nie róbcie sobie państwo wrogów, akceptując zachcianki i przyjemności prezydenta.
Skończcie z tą farsą.
Jak pan.prezydent jest tak zmartwiony ze nie bedzie karuzeli to niech raz da ze swojej kieszeni ja jestem zatym zeby tego w swinoujsciu nie bylo bo tylko darmozjady przyjada pochleja i nic ztego miasto niema
Wynocha z tym badziewiem - karuzelą. można na coś ciekawszego wydać pieniądze. jak najbardziej występy w muszli. Nie chcemy karuzel i abba.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
NIE CHCEMY tego badziewia oglądać, jak celebrytki MUCHY, TATLE, ITP.NIE OBRAŻAJĄC, starszych mądrych ludzi co mają ciekawego do powiedzenia. ////////
CO? NIKT TEGO KORYTA DLA GWIAZD NIE CHCE SPONSOROWAC??
W tym roku był biskup Pieronek, a w przyszłym miał może w planie pan Ratajczak zaprosić arcy Michalika z programem wykładów o pedofilii i gender ? i po raz kolejny Balcerowicza który by bełkotał o OFE.
darmocha cygan co??
a po jaki pieron miljonerowi Pieronkowi kasa ? za pokazywanie sie na karuzeli celebryci powinni płacic, hehe, bo zwieksza to ich wartosc, Pieronek sprzeda wiecej ksiazek, Danuśka tez, a ktos inny dostanie oferte reklamowania proszku do prania,
jezeli karuzela ma spowodować napływ turystów to nalezy zrobić karuzele 15 czerwca albo 15 sierpnia, bo w lipcu i tak jest mnóstwo turystów,. ..., celebryci z karuzeli bardzo zachwalali Swinoujscie i publicznosć, wiec wystarczy zapewnić im pobyt w hotelu i jedzenie, pokazywanie sie na tak znamienitej... (sic) imprezie jak karuzela jest dla nich nobilitujące i robi im reklame, zwrot kosztów wystarczy
Do Międzyzdrojów przyjeżdżają bogatsi ludzie. tu sama biedota ze Śląska z bachorami i prostactwo pazerne z ooznania
Skoro ten pener uważa, że ten chłam promuje Świnoujście, to jak się dowiedział o naszej wyspie? Świnoujście jest miastem prestiżowym, więc nie ma miejsca tutaj na byle gównianą imprezę.