POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [02.12.2013, 08:17:06] • Świnoujście

Czytelnik o Urzędzie Miasta: Jak u Barei

Czytelnik o Urzędzie Miasta: Jak u Barei

fot. Sławomir Ryfczyński

Pan Robert zadzwonił do świnoujskiego magistratu… Usłyszał, że musi wpłacić pieniądze na konto, ale urzędniczka nie znała numeru tego konta. Potwierdzenie przelewu miał wysłać na numer faksu. Ale jego numeru także nie mógł poznać, bo kobieta, z którą rozmawiał, go nie pamiętała.

Około 15 listopada 2013 pojawiła się potrzeba wykonania czynności w Urzędzie Miasta, choć trudno ten twór nazwać urzędem - pisze pan Robert, nasz Czytelnik.- Chodziło o potwierdzenie numeru PESEL, osoby zmarłej. Wykonałem stosowny telefon – z racji odległości, jaka na szczęście dzieli mnie od Świnoujścia – i dowiedziałem się, że mam wystąpić ze stosownym wnioskiem, a czynność jest bezpłatna. Ponieważ zależało mi na czasie, natychmiast wypełniłem i wysłałem listem poleconym odpowiedni wniosek. Według słów urzędniczki, odpowiedź miałem otrzymać niezwłocznie. Liczyłem zatem, że potrwa to tydzień – najdalej dwa. W dniu dzisiejszym, 25 listopada 2013, zatelefonowałem do Urzędu Miasta i tu cud !!!

Pierwszy cud . Dowiedziałem się, że wysłano do mnie wezwanie do uzupełnienia braków formalnych, poprzez dokonanie wpłaty ( miało być bezpłatnie – zgodnie z przepisami).

Drugi cud. Poinformowano mnie telefonicznie, że opłata wynosi 31,- PLN, ale w roztargnieniu zapomniałem zapytać o numer konta. Ponieważ do WSO Urzędu Miasta nie można się dodzwonić, pozwoliłem sobie niepokoić naczelnika wydziału i tu…

Trzeci cud. Ta osoba, nie dysponując numerem konta (!!!) poinformowała mnie, że opłata w wysokości 17 ,- PLN musi zostać dokonana przelewem, na konto którego numeru mi nie poda, bo nie ma !!! Potwierdzenie przelewu mam wysłać na numer faksu, którego mi nie poda, bo nie pamięta. To jest naczelnik wydziału ????

W końcu ustaliłem w sieci internet potrzebne mi informacje, ale powstał problem tytułu przelewu. Co tam napisać, żeby światli urzędnicy świnoujscy zrozumieli ?!?!?! Wykonałem kolejny telefon, i tu …

Czwarty cud. Urzędniczka, która podniosła słuchawkę przedstawiła się w taki sposób, żeby nikt nie zrozumiał jak się nazywa. Równie dobrze mogła nazywać się Stefa Ziółkowska jak Marian Koniuszko – wzorem pana Barei. Oczywiście na zadane o tytuł przelewu pytanie odparła, może pan napisać, co się panu podoba. Zapytałem, czy tytuł „na kwiatki dla pani Zosi” będzie właściwy, odpowiedziała „tak, jak najbardziej”. Potem pani Kinga D…ling, wzdychając, sapiąc i stękając niczym lekko przechodzony parowóz, między jednym a drugim łykiem kawy, nie mając bladego pojęcia o czym rozmawia uznała, że jej przeszkadzam i mogę napisać co mi się żywnie podoba i nie zawracać jej głowy.

W końcu udało się – w internecie, a jakże – ustalić numer konta urzędu i przelać pieniądze. I tu znowu …

Piąty cud. Podano mi w końcu numer faksu urzędu, ale pani która usłyszała dźwięk telefonu ulokowanego na jej biurku, nie była w stanie rozpoznać odgłosu, który pojawił się jej w słuchawce. Nie wpadła na to, że należało by wcisnąć przycisk na urządzeniu odbiorczym, mimo charakterystycznego sygnału w słuchawce. Jak już „zaskoczyła”, o co chodzi, to natychmiast wcisnęła też drugi przycisk – STOP. W efekcie wysłanie jednaj strony maszynopisu faksem, do urzędu miasta Świnoujście, zajęło ponad godzinę, kosztowało sporo nerwów i pieniędzy, no i oczywiście poważnie nadszarpnęło zdrowie urzędników miejskich. Tak to pracują WSZYSTKIE URZĘDY W ŚWINOUJŚCIU, które – jak można usłyszeć i przeczytać – aspiruje do miana kurortu - kończy pan Robert, nasz Czytelnik.

O przygodach naszego czytelnika poinformowaliśmy prezydenckiego rzecznika Roberta Karelusa.

- Nie ukrywam, że dziwię się trochę zarzutom Czytelnika, ponieważ sprawa dotyczy wydziału, w którym pracują urzędnicy z wieloletnim stażem i który otrzymuje jedną z największych ilości pochwał od interesantów - twierdzi Robert Karelus.- Zdaję sobie sprawę, że każdy chciałby, aby to właśnie jego sprawa została potraktowana jako priorytetowa, ale nie zawsze jest to możliwe, jak chociażby w opisanym przypadku uzyskania PESEL osoby zmarłej. Taki wniosek powinien zostać skierowany do MSWiA. Nie możemy także na telefon podawać żadnych innych danych osobowych. W takiej sytuacji musi zostać złożony oficjalny wniosek , którego druki można pobrać z Biuletynu Informacji Publicznej i przesłać do urzędu drogą elektroniczną lub osobiście poprzez Stanowisko Obsługi Interesanta. W BIP i SOI można uzyskać dane kont, na które przelewamy należne opłaty administracyjne, a które różnią się wysokością w zależności od sprawy, którą chcemy załatwić. A takich spraw jest wiele. Dość powiedzieć, że dziennie ,w biurze podawczym, potrafi być złożonych około 200. skarg, wniosków i próśb. Jesteśmy nie tylko urzędem miasta, ale pełnimy także zadania starostwa powiatowego. Staramy się nie trzymać sztywno terminów ustawowych lecz załatwiać sprawy jak najszybciej. Często na drodze stają nam anachroniczne, obowiązujące od wielu lat przepisy prawno administracyjne, choć od wielu lat obiecywane jest zarówno urzędnikom, jak i przede wszystkim obywatelom " sprawne państwo". Rodzi to czasami podobnego typu nerwowe sytuacje.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 70, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-70 z 70

Gość • Piątek [06.12.2013, 13:22:32] • [IP: 80.245.180.***]

Ja cie pierdziele! Kinia, to istna prowokacja! przcież wiadomo kto za tym stoi! Widzę, że nie cofnie się przed niczym! KOŃCZ WAŚĆ! WSTYDU OSZCZĘDŹ! Wracaj skąd przybyłeś-nikt cie tu nie lubi!!

Gość • Czwartek [05.12.2013, 22:19:50] • [IP: 92.42.119.**]

"w ogóle" - jak już :D

Gość • Czwartek [05.12.2013, 08:07:59] • [IP: 217.153.7.***]

No cóż, pieniaczy ci u nas nie brak. Według niektórych tylko i wyłącznie urzędnicy są be. A jaka szkoda, że z nazwiska nie została wymieniona inna pani z meldunkowego. Bo akurat pani Kinga to jedyna zawsze uśmiechniętai miła urzędniczka... A namyśl tylko jedno przychodzi - zbieg okoliczności, czy celowe działanie - dokopać!!

Gość • Środa [04.12.2013, 22:33:11] • [IP: 62.69.253.***]

A mi sie wydaje ze Ktos zalatwia swoje prywatne sprawy w ten sposob ze oczernia na ogolnodostepnym portalu P.urzedniczki z tego wydzialu, ja mam calkiem odmienne zdanie, bardzo pomocne, kompetentne i do tego bardzo mile i urocze, wiecej takich urzednikow a zycie bedzie lzejsze.

Gość • Wtorek [03.12.2013, 13:05:37] • [IP: 62.69.254.***]

Gość  Wtorek [03.12.2013, 08:57:17]  [IP: 80.245.186.***]///////////////////////////prawda!!

Gość • Wtorek [03.12.2013, 09:58:56] • [IP: 83.3.238.***]

Jest przytoczona tutaj tylko jedna jedynie słuszna prawda - Pana Roberta z Warszawy. Dlaczego mamy mu wierzyć? Bo tak mów? Bo jest z Warszawy? Bo mu się należy? Ja jak chcę być miło obsłużonym też zawsze jestem miły i elegancki. Tu się trafił tzw." trudny klient" from Warsaw :-) i tyle!

Gość • Wtorek [03.12.2013, 08:57:17] • [IP: 80.245.186.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Wtorek [03.12.2013, 08:46:20] • [IP: 83.3.70.***]

Ja tu widzę dwa problemy - Niedoinformowanie lub niedouczenie Pana Roberta. Dawno minęły czasy, gdzie petent musiał jechać przez cała Polskę aby np. wyrobić Dow. Osobisty. Ale też, od dawna można było zgłosić się do jakiegokolwiek urzędu i po wypełnieniu druczka i wniesieniu opłaty, uzyska informacje o osobie. Druga strona medalu to zachowanie urzędników. Rozmawianie z petentem i żucie czegokolwiek - WIOCHA. Brak wiedzy o numerach urzędu - żenada. Każdy urzędnik powinien mieć rozpiskę na biurku, zwłaszcza naczelnik.

Gość • Wtorek [03.12.2013, 06:09:40] • [IP: 141.227.1.**]

teraz wszystkie urzedniczki jak wroca na cieple stoleczki...to sie zacznie PISANIE KOMENTARZY...Jakie one sa mile sympatyczne i profesjonalne!...zobaczycie...same beda o sobie pisac!

Gość • Wtorek [03.12.2013, 01:57:32] • [IP: 83.3.238.***]

Panie Robercie z Warszawy widzę, że z Panem merytoryczna dyskusja nie ma sensu a kłamstwo i pretensje do wszystkich to Pana sposób na zabicie własnych kompleksów. Nikt Pana nie przekona. Inni są be ja jestem cacy. A notariusz" słoik" jak Pana skroi porządnie też będzie be :-)? Siedź Pan sobie w Warszawce i ludzi nie męcz swoją nieudolnością i wielkopańskim mniemaniem o sobie.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 23:17:42] • [IP: 89.239.66.***]

Czytam:" jaki petent takie traktowanie", " wszystkie te sprawy mozna zalatwic w internecie" itd, itp. Prosze Panstwa, urzednik ma pracowac dla kazdego Petenta, tego niby zaradnego i tego, ktory dzwoni. Internet jest ulatwieniem w wielu wypadkach ale nie ZASTAPIENIEM urzednikow. Jesli tak to 3/4 urzednikow do zwolnienia i wtedy mozemy mowic o koniecznosci uzywania internetu i ogromnych oszczednosciach. Ale co sie stanie z tymi od" krolika"?:)

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 22:35:27] • [IP: 92.42.119.**]

Jaki petent - takie potraktowanie :D

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 22:30:28] • [IP: 92.42.119.**]

"Wszystkie sprawy, o których Pan pisze były do załatwienia drogą internetową /na stronie UM znajdują się wszystkie wymienione dane, których Pan szukał /. Cały ten Pański" wywód" to klasyczny przykład, jak z niczego można zrobić problem. Współczuję takiego braku orientacji w sprawach obywatel - urząd." - DOKŁADNIE !

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 22:12:26] • [IP: 178.238.245.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 21:44:11] • [IP: 89.239.66.***]

Cytuje P.Karelusa, "Zdaję sobie sprawę, że każdy chciałby, aby to właśnie jego sprawa została potraktowana jako priorytetowa" i ma Pan racje, kazdy powinien miec takie odczucie i podejscie od KAZDEGO urzednika, ze jego sprawa jest najwazniejsza, bo dla niego wlasnie taka jest.I dopoki urzednicy nie zrozumieja, ze PETENT jest najwaznieszy, kazdy petent! to tak bedzie jeszcze dlugo.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 21:30:53] • [IP: 88.156.233.***]

a co ze stanowiskiem inspektora ds. egekucji... do 18 października (!!) było składanie podań, rozmowy już na drugi dzień a gdzie ogłoszenie o wynikach panie prezydencie... coś lub ktoś nie tak? Zabrakło znajomych ?

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 21:30:44] • [IP: 193.200.150.**]

„Jest banalna opcja, ale chyba nie dla naszego narodu pieniaczy i kłótliwych zrzęd :) Pewnego dnia przestać płacić podatki..ale tak wszyscy naraz...tzn większość. To sparaliżuje Państwo i zmusi rząd do ucieczki, albo do działania korzystnego. Kilkanaście mln ludzi nie da się oskarżyć - system sądowy nie wyrobi. Poza tym, który sąd będzie pracował za darmo? Gdy nie będzie pieniędzy w budżecie urzędnicy nic nie dostaną. Takie proste, a zarazem takie trudne... no ale może kiedyś ludzie nabiorą siły... zrozumieją, ze w jedności siła. Zjednoczeni obywatele mogą wszystko, nawet wojsko rozwalić, a urzędnicy są dla nas, a nie my dla nich..to oni mają robić, to co my im proponujemy. Tak to powinno wyglądać i mogłoby ale znowu z jakiegoś powodu ludzie tak nie chcą...więc znowu wina obywateli”

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 21:14:49] • [IP: 95.129.224.***]

A moim zdaniem Panie w urzędzie są wyjątkowo fajne WO działa sprawnie i konkretnie

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 20:48:36] • [IP: 89.77.221.***]

Do Gość  Poniedziałek [02.12.2013, 17:09:52]  [IP: 83.3.238.***] - proponuję zasięgnąć informacji u samych źródeł, a nie męczyć ludzi swoją ignorancją. Nawet na prowincji wiedzą, nie ujmując nikomu, że baza PESEL o ile rzeczywiście jest scentralizowana, to pewnych dokumentów nie da się uzyskać w skali kraju. Tym samym, musiałem niestety, ze względu na zaistniałe okoliczności, zwrócić się do UM Świnoujście, co - proszę mi wierzyć - nie jest ani miłe, ani łatwe. Oczywiście każdy ma prawo do własnego osądu. Mój jest taki, jaki prezentuje artykuł obok i zdania nie zmienię. Proszę dobrze zapoznać się z zasadami pozyskiwania poszczególnych dokumentów i dopiero wtedy coś napisać. Poza tym, jeśli już mówimy o skali kraju, to tylko i wyłącznie w Świnoujściu, za takie dokumenty pobierana jest opłata - bezprawnie zresztą. Dziś wreszcie udało mi się doręczyć dokument do notariusza, a ten w" pierwszych słowach" nie wyraził się pochlebnie o urzędnikach UM Świnoujście, właśnie ze względu na pobraną opłatę. Zatem. ...

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 18:10:08] • [IP: 92.42.118.***]

nie znam Pani Naczelnik, ale Pani Kigna to przemiła osoba i tu będe obstawac za nia, jest miła i pomogła mi załatwic sprawe która w moim urzęedzie pani uznała za NIEMOZLIWA!!pozdrawiam

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 17:09:52] • [IP: 83.3.238.***]

Panie Robercie z Warszawy jest Pan niedoinformowany i widzę, że w Warszawie dużo takich mądrali jest jak Pan. Potwierdzenie PESEL osoby zmarłej można uzyskać także w Pana gminie w Warszawie - baza PESEL jest OGÓLNOKRAJOWA - każdy urzędnik w całej Polsce który ma dostęp i upoważnienie do wydawania zaświadczeń takie Panu wystawi! Do potwierdzenia PESEL osoby zmarłej wystarczy Panu również unieważniony dowód osobisty osoby zmarłej. Proszę tutaj nie ściemniać, że musiały być potwierdzone dane w naszym UM, bo jest to oczywista nieprawda. Od jakiegoś czasu jest MSW - jak by Pan przejeżdżał tam u Was w Warszawie niech Pan spojrzy na tabliczkę na budynku. Przepraszam, że musiałem Pana i z Warszawy wyprostować - u Nas na prowincyi używamy już internetu ;-).

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 16:37:59] • [IP: 62.69.241.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 16:19:45] • [IP: 80.245.180.**]

Co nas obchodzą perturbacje czytelnika z Urzędem Miejskim?

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 15:45:05] • [IP: 89.77.221.***]

do [02.12.2013, 11:59:19] • [IP: 83.3.238.***] I tu się ktoś pomylił bo dane o które była ta scysja muszą być potwierdzone przez UM Świnoujście a nie przez MSWiA w Warszawie.Jak zwykle czytamy, czytamy i nie wiemy o co chodzi

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 15:05:00] • [IP: 92.42.114.***]

Panie Karelus pisze Pan " Staramy się nie trzymać sztywno terminów ustawowych lecz załatwiać sprawy jak najszybciej".Nie jest to prawdą. Przykładem jest Wydział Architektury, w którym terminy w najdrobniejszych sprawach nie są przyspieszane ani o SEKUNDĘ. Robi się to z uśmiechem na ustach i widoczną satysfakcją. Mimo to, nie możemy narzekać na wszystko i wszystkich. Kilkakrotnie załatwiałam sprawy w biurze podawczym. Są tam miłe Panie. Na słowa uznania zasługuje Pani ZANIEWSKA na stanowisku" Architektura' jest wyjątkowo miła, również miłą osobą jest Pani na stanowisku paszportowym i dowodów osobistych. Miejmy nadzieję, że w naszym Urzędzie będzie coraz więcej tak kompetentnych, miłych i życzliwych urzędników.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 14:36:54] • [IP: 92.42.119.**]

Ale tekst panie Robercie!:D Super!! Siedzę, czytam i umieram ze śmiechu! Tak dobrze i z takim dowcipem, dawno niczego nie czytałam!:) Rewelka! Niestety sytuacja żałosna i nie śmiechu, ale tak niestety jest...Nie tylko w UM...klienta, petenta, pacjenta ma się za nic, on tylko przeszkadza...ech...ale niech Pan znowu coś napisze, bo ma Pan świetne pióro i aż humor mi się poprawił:)

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 14:20:39] • [IP: 192.168.30.**]

Pan Robert to Robert K?

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 14:06:00] • [IP: 10.52.182.**]

CZEBA PRZEPROWADZIĆ SZKOLENIE Z ZAKRESU OBSŁUGI FAKSU, CO ZA TYM IDZIE ROZPISAĆ PRZETARG NA FRMĘ LEGALNĄ OCZYWIŚCIE ŻEBY JEJ ZAPŁACIĆ KILKA TYSI I BEDZIE GITARA I FAJOWO BEDZIE A POZA TYM ZARAZ ŚWIĘTA TO CZEBA NAGRODY ROZDAĆ DLA FACHOWCÓW NIEZASTĄPIONYM I TAK CO ROK WKÓŁKO TO SAMO A MY POLAKI BIEDAKI ROBAKI NIC NA TO NIE MOGIEMY ZROBIC HEJ POZDRAWIAM

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 13:28:48] • [IP: 88.156.235.**]

Coś mi się wydaje, że te rewelacje są" szyte grubą nicią". Nie tak dawno załatwiałem sprawy w tym wydziale i w tym UM i" zapamiętałem", że zostałem obsłużony fachowo, szybko i grzecznie! No ale zawsze można" znaleźć kij jak chce się psu przyłożyć".

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 13:25:47] • [IP: 92.42.113.**]

A ja jednak zgodzę się z artykułem P.Roberta. Panie w naszym UM są wyjątkowo nieuprzejme. Oczywiście nie piszę o wszystkich, bo bym co niektóre skrzywdziła. Prym w nieuprzejmości wiodą właśnie Panie z WSO i USC. Posępne miny na widok wchodzącego klienta odrzucają człowieka na samym wejściu. Co do innych działów to raczej nie mam niemiłych doświadczeń. Mogę tylko zauważyć, że regularne częste wyjścia pracowników na papieroska i poprawianie makijażu na sali obsługi klienta daje do zastanowienia czy aby napewno w naszym magistracie jest pracy dla tylu urzędników?? Jak ktoś słusznie wcześniej wspomniał to z naszych podatków płacone są pensje dla nich. Skoro my dla nich to może również oni dla nas...??

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 13:20:55] • [IP: 37.31.0.***]

słuchajcie Karelus, mam znajomą w tym dziale z wieloletnim stażem. Nigdy nie słuszała, aby ktokolwiek dostał tam pochwałę. a takie zgrzyty są na porządku dziennym

Lutek Narożniak • Poniedziałek [02.12.2013, 13:15:35] • [IP: 85.164.153.**]

Jak przyjdzie się osobiście do urzędu to ogólnie z obsługą petentów nie jest żle ale telefonicznie coś załatwić to już robią problemy bo sami nie wiedzą jak to ugryźć.Chcę dodać, że jak na razie NIKT z petentów nie ma obowiązku posiadania komputera, internetu i umiejętności korzystania z tego oraz żaden urząd czy instytucja nie ma prawa zmuszać do korzystania z tego przy załatwianiu spraw urzędowych!Petent jest z innej miejscowości i ma prawo otrzymać WSZYSTKIE i oczywiście RZETELNE informacje udzielone przez kompetentne i miłe osoby bo za to biorą one pieniądze!To z naszych podatków są ich pensje i to urzędnicy są dla petenta a nie odwrotnie i powinni się cieszyć że ktoś się do nich o coś zwraca bo to jest dowodem że są potrzebni komuś, ale muszą być kompetentni bo inaczej może ich zastąpić sprzątaczka.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 12:58:28] • [IP: 164.126.159.***]

PANIE ROBERCIE JEŻELI CHODZI TU NA MIEJSCU JEST BD, W PORUWNANIU ZTYM CO BYŁO.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 12:51:27] • [IP: 83.89.12.***]

skandal... to jedno co cisnie sie na usta... Choc mnie nie dziwiw, bo to nie nowsc." Panie urzedniczki" za swoimi biurkami czuja sie jak bogowie. Zapomnialy, ze siedza tam po to, zeby SLUZYC klientom!!

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 12:44:07] • [IP: 80.245.176.***]

TO NORMA! KIEDYŚ NASZA WSPÓLNOTA DOSTAŁA PISMO O KONKRETNEJ TREŚCI, ALE PO TELEFONIE OKAZAŁO SIĘ, ŻE PANIE URZĘDNICZKI NIE WIEDZIAŁY JAKA JEST PODSTAWA PRAWNA! SUPER, KOMPETENCJE PRACOWNIKÓ WIDAĆ NA POZIOMIE" PO ZNAJOMOŚCI" ??

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 12:18:10] • [IP: 62.69.251.**]

Rzeczniku Karelus, już się nie ośmieszaj i nie kompromituj takimi wypowiedziami.Rozejrzyj się i zacznij szukać kiepskich czy aroganckich urzędników poczynając od wysokich szczebli. Trudno się dziwić że ci niżej postawieni biorą z nich przykład.Wszyscy znamy te osoby i ty równiez je znasz bo z nimi na codzień pracujesz.Cytując klasyka-jaki pan taki kram... Jednak jest nadzieja, po wyborach już tych kiepskich urzędników nie będzie.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:59:19] • [IP: 83.3.238.***]

A widzę jednak, że Pan Robert to Warszawiak :-). Do MSW miał baaaardzo daleko, lepiej dupę truć" prowincjonalnym urzędnikom" - wiocha Panie Robercie. Swoją drogą jak załatwiam sprawy u nas w UM jest o niebo lepiej niż kiedyś. Wszystko można załatwić praktycznie od ręki.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:55:56] • [IP: 92.42.115.***]

pan RK powinien zmienić nazwisko na Arkadiusz Czerepach

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:48:34] • [IP: 92.42.114.***]

Pół roku trwało wiercenie pierwszej nitki tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Cały tunel ma zostać otwarty dla kierowców w połowie 2015 roku. Koszt inwestycji to 1, 450 mld zł. W najgłębszym miejscu tunel znajdzie się ok. 35 metrów pod lustrem wody Martwej Wisły. W każdej nitce tunelu będą po dwa pasy ruchu. Pomiędzy dwoma nitkami tunelu powstanie 7 przejść bezpieczeństwa. Będzie to pierwszy tunel wykonany w Polsce pod wodą metodą TBM (Tunnel Boring Machine), czyli za pomocą gigantycznego" kreta". Maszyna o długości ok. 90 metrów oraz o średnicy 12 metrów należy do największych tego typu urządzeń na świecie. Otrzymała imię Damroka - na cześć księżniczki pomorskiej żyjącej w XIII w. Koszt inwestycji wynosi 1, 450 mld złotych, z czego 1, 150 mld zł pochodzi z UE. Projekt jest współfinansowany ze środków Funduszu Spójności w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:33:45] • [IP: 62.69.254.**]

urzędnicy sa po to, by pomoc w zalatwiemiu najmniejszej sprawy zwykłemu kowalskiemu, poza tym nie każdy ma dostep do internetu i nie każdego stać na komputer.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:27:47] • [IP: 178.238.249.**]

Pan łrzecznik niech nie politykuje, bo jak pracuje większość urzędników, to po jego szwendaniu się po urzędzie widać.Rozpasało się towarzystwo i tyle.Czas na zmiany.W innych miastach przepisy te same a urzędnicy kompetentni i odpisują bez zbędnej zwłoki.Dość tumanienia i kpin z mieszkańców!

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:12:44] • [IP: 89.77.221.***]

Do Gość  Poniedziałek [02.12.2013, 11:00:10]  [IP: 83.3.238.***] - rzeczywiście, masz rację. Mogłem w ogóle nie dostać, bo to na prawdę realne. Nie skarżypyta, tylko mam po prostu dosyć głupoty i zadufania urzędniczego.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:10:37] • [IP: 93.94.188.***]

Witam co do Urzędu to oczywiście kłamią i to 100% np. piszą że woreczki na nieczystości po psie mają i wydają, co oczywiście jest kłamstwem, poszłam do Urzędu Miasta bo dziecko się napaliło że dostanie powitalny prezent ze względu że przybył nowy członek domu i to ona chciała sama odebrać. W szkole również się pochwaliła ze ma pieska i sprząta po nim, oczywiście nauczycielka powiedziała że w UM dają powitalne paczki i na pewno się ucieszą jak po to przyjdzie, jakie było jej zdziwienie kiedy poszłyśmy a pani z uśmiechem na twarzy powiedziała, że nie wiadomo kiedy będą ale na pewno nie w najbliższym czasie bo nie zamawiają bo nie ma takiej potrzeby, oczywiście woreczki śniadaniowe używamy do tego ale sam fakt, wszędzie piszą ze rozdają woreczki łopatki itd. a tu lipa. Mam nadzieję że przed zimą będą bo nie po to zapłaciłam podatek za psa z tego co pamiętam za ten podatek miały być zakupywane te rzeczy, więc się pytam gdzie te pieniądze są. Jakbym wiedziała, to bym za te pieniądze sama kupiła sobie łopatki woreczki i na cały rok by mi starczyło a nie płaciła nawet nie wiem za co.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 11:00:10] • [IP: 83.3.238.***]

Pan Robert niech się cieszy, że w ogóle dostał to potwierdzenie. Skarżypyta z Pcimia Dolnego.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:51:16] • [IP: 80.245.186.***]

A ja pozdrawiam Panie urzędniczki od paszportów są zawsze miłe i uprzejme.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:49:58] • [IP: 93.94.188.***]

żenada... u mnie w pracy za takie podejście do klienta to już bym była na dywaniku, a tutaj jeszcze bronią! Nic, tylko do urzędu iść pracować ;-)

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:48:23] • [IP: 80.245.187.**]

jaki pan taki kram. czegóż wymagać od jasia fasoli. on jedynie potrafi zrobić wałek na stadionie czy na moście. na nic więcej go nie stać

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:28:09] • [IP: 89.77.221.***]

Do Gość  Poniedziałek [02.12.2013, 09:08:00]  [IP: 92.42.117.***] - no właśnie jest pan/pani w błędzie. UM Świnoujście nie wie, co to jest internet chyba, że trzeba pograć w gry albo zobaczy co tam na naszej klasie. W końcu i tak załatwiłem to w sieci, ale o potwierdzenie musiałem wystąpić pisemnie, bo takie są przepisy. To spowodowało cały" wywód", ale pokazało również, jak wygląda praca urzędników. Nie mam i nie miałem zamiaru nikogo obrazić, ani zrobić komukolwiek krzywdy w żaden sposób, ale dalej tak być nie może. Kiedyś psioczyłem na tzw." słoików" w Warszawie, ale proszę mi wierzyć, to są ludzie napływowi, najbardziej kompetentni i najlepiej wszystko wiedzący, a przy tym NIC, ABSOLUTNIE NIC nie można z nimi załatwić. Dla czego?

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:13:18] • [IP: 80.245.178.**]

Nasz Pan rzecznik Karaluch jak zwykle. ... bardzo często jest zdziwiony. ... jak mały Kazio z otwartą buzią. Wszak niedaleko miejsca gdzie pomieszkuje w Ś-był taki fajny sklep z " fajnymi " rzeczami. ... coś wrażenie mam, że chyba za bardzo napatrzył się na lale dla dużych chłopców (one zawsze są jakoś dziwnie zdziwione). ... Drogi panie. ... specjaliści od PR uczą różnej formy własnego wyrażania, ale na pewno nie jest nią udawane zdziwienie. ... chyba że tak bardzo zauroczył się pan danymi zabawkami :).

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:06:38] • [IP: 95.129.227.***]

owszem nie trzeba wszystkiego pamiętać jak to wspomniała jedna z czytelniczek w komentarzu. .. ale nie trudno sobie chyba wypisać ważniejsze numery telefonów na kartce i mieć je pod ręką czy też numer konta na który oficjalnie można albo i trzeba robić przelewy. .. a co do tytułu przelewy no ludzie ciężko było się zapytać za co ten przelew i na tej podstawie udzielić informacji. .. pozdrawiam ;)

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 10:06:02] • [IP: 89.77.221.***]

Do Gość  Poniedziałek [02.12.2013, 08:33:00]  [IP: 62.69.254.***] - jest jeszcze co najmniej jedno, podobne określenie. Lekko uszkodzony krążownik, ale to stosuje się do osób pływających w akwenach wodnych, słusznej wagi, z poważnym mięśniem piwnym i pięknie rozwiniętym narządem powonienia, koloru dojrzałego pomidora.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:56:56] • [IP: 80.245.178.***]

Najwyższe wydatki bieżące na administrację w przeliczeniu na 1 mieszkańca 2012 - wklikajcie sobie. To powinien redaktor wreszcie upublicznic. To sa dane oficjalne, urzedowe...

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:43:29] • [IP: 95.129.224.**]

Większość to pociotki i znajomki królika i to wystarczy za kompetencje.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:42:05] • [IP: 62.69.254.***]

cytat:" Dość powiedzieć, że dziennie, w biurze podawczym, potrafi być złożonych około 200. skarg, wniosków i próśb" - rzecznik mówi prawdę, tylko nie dopowiedział, ze w tym jest 187 skarg, 8 wniosków i 5 próśb, hehe

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:38:41] • [IP: 62.69.253.***]

A mi się bardzo dobrze współpracuje z paniami od podatków. Ostatnio tam sporo nowej krwi i chyba na lepsze się zmieniło.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:27:39] • [IP: 92.42.112.**]

do 8:33 nie hahahaha tylko przeanalizuj swoje"przechodzenie" przy tej porannej kawie- hahaha

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:18:37] • [IP: 89.77.221.***]

I znowu UM w Świnoujściu ma swoje prawa.W innych miasta w Polsce nie ma żadnego problemu z załatwianiem spraw.Urzędnicy podają pełne informacje a tu problem olbrzymi-jak można podać opłatę i numer konta??-zmęczyć się można a wystarczyło 5 minut na pełną odpowiedź i mieć spokój.Tylko po co to robić ??-trzeba pokazać kto tu jest ważniejszy -przecież petent to taki namolny człowiek.Wszyscy urzędnicy podpisują lojalkę jak obsługiwać petenta ale nie na tej wyspie.HORRROR to mało powiedziane.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:15:12] • [IP: 92.42.118.***]

Do komentarza poniżej: Oczywiście że owa Pani nie musi pamiętać tego numeru konta. Ale wypadałoby chociaż, aby potrzebne informacje do przekazywania których została zatrudniona, miała zanotowane i potrafiła je sprawnie i rzetelnie przekazać. A jeśli owy Pan się pomylił i pytał w dziale, który faktycznie nie posiada takich informacji to powinna go odesłać do odpowiednich osób, które sprawnie pomogą.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:08:00] • [IP: 92.42.117.***]

Wszystkie sprawy, o których Pan pisze były do załatwienia drogą internetową /na stronie UM znajdują się wszystkie wymienione dane, których Pan szukał /. Cały ten Pański" wywód" to klasyczny przykład, jak z niczego można zrobić problem. Współczuję takiego braku orientacji w sprawach obywatel - urząd.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 09:06:16] • [IP: 88.156.235.***]

brakuje tez nr.pokoji i tabliczek co w nich można załatwić i jak tam gdzies trafic?

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:57:19] • [IP: 57.66.78.*]

Osobiscie ostatnio musze multum spraw zalatwiac w Swinoujskim Urzedzie Miasta i o dziwo wszystko idzie bardzo sprawnie, nawet nasz prezydent miasta potrafi byc dostepny i udzielic konkretnej informacji. Jedynie jaki urzad kuleje i to strasznie, jedna z jednostek urzedu to" przemila" pani w ZGMie w obsłudze interesantow, wymysla milion powodow by nie przyjac wniosku albo przesunac go w czasie, przy tym jest jeszcze bardzo ordynarna i wulgarna.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:55:11] • [IP: 80.245.190.**]

To nie jest śmieszne, to jest HORROR spotkać się z pracownikami tego urzędu ! Jeden urzędnik od drugiego ważniejszy i niekompetentny !!

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:53:25] • [IP: 80.245.176.***]

TO NORMA! KIEDYŚ NASZA WSPÓLNOTA DOSTAŁA PISMO O KONKRETNEJ TREŚCI, ALE PO TELEFONIE OKAZAŁO SIĘ, ŻE PANIE URZĘDNICZKI NIE WIEDZIAŁY JAKA JEST PODSTAWA PRAWNA! SUPER, KOMPETENCJE PRACOWNIKÓ WIDAĆ NA POZIOMIE" PO ZNAJOMOŚCI" ??

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:53:00] • [IP: 62.69.241.**]

Jak u Barei?. Duzo dalej jak u Barei, jego wyobraźnia i fantazja tak daleko chyba nie siegała/ pomimo wszystko/.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:43:06] • [IP: 93.94.185.***]

WCALE NIE MUSI PAMIĘTAĆ.TO NIE JEST KOMPUTER.JESTEM CIEKAWA CZY TEN PAN JEST TAKIM FENOMENEM.PO CO PISAĆ TAKIE GŁUPOTY, NIE CHCE SIĘ CZYTAĆ

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:42:18] • [IP: 92.42.113.***]

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:39:19] • [IP: 88.156.233.***]

Urzednicy to czesto zapominaja ze to my z naszych podatkow placimy im pensje i to oni samdla nas a nie my dla nich. Czasami warto to pani/panu w urzedzie przypomniec.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:38:55] • [IP: 62.69.229.**]

Najbardziej debilne jest żądanie wysłania potwierdzenia przelewu. Przecież mając byle jaki program graficzny można go sprokurować. Czyż nie lepiej byłoby, uby urzędnicy sami sprawdzali zaistnienie przelewu? Przecież nieomal piorunem można sprawdzić stan konta. A jeżeli szeregowy urzędnik nie ma dostępu do konta, to może księgowość raczyłaby sprawdzać przelewy na polecenie zainteresowanych urzędników? Taka nowoczesność, taka komputeryzacja, a mentalność jak za króla Ćwieczka. Dobrze, że nie żądają potwierdzenia wykutego w kamieniu!

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:38:49] • [IP: 62.69.231.***]

A idźcie Wy w ch*ooy z tym urzędem i parobkami, którzy tam pracują.

Gość • Poniedziałek [02.12.2013, 08:33:00] • [IP: 62.69.254.***]

hahahaaaa..."lekko przechodzony parowóz":)))..mimo, że sprawa poważna, ubaw przy porannej kawie po pachy:)pozdrawiam Pana Roberta, nie rzecznika:)

Oglądasz 1-70 z 70
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Nasze dziewczęta ze Świnoujścia i ich opiekun i choreograf Izabela Gromek - Świątek zdobyły pierwsze miejsce w 27 FESTIWALU TWÓRCZOŚCI DZIECIĘCEJ WOJSKA POLSKIEGO . TEATR TAŃCA GOTHIKA PO RAZ DRUGI Z RZĘDU ZOSTAŁ LAUREATEM 27. FESTIWALU TWÓRCZOŚCI DZIECIĘCEJ WOJSKA POLSKIEGO ORAZ NAGRODY SPECJALNEJ POLSKIEJ GRUPY ZBROJENIOWEJ. TEATR TAŃCA GOTHIKA 🥇🏆 Liliana Ośmialowska, Nadia Guzik, Wiktoria Mokrzycka, Zofia Tałanda, Hanna Puźniak, Łucja Drachal, Luiza Kradyna, Ida Świątek, Zuzanna Wlczak, Julia Tarnowska. Tytuł widowiska tanecznego: "JESZCZE POLSKA NIE ZGINEŁA, KIEDY MY ŻYJEMY" 🇵🇱 ■