Działkowicze zwrócili uwagę na wiele problemów. Ale oprócz tych najczęściej podkreślanych - jak wandale i złodzieje, są i ludzie, którzy strzelają do kaczek. Jak powiedział jeden z działkowców takie nielegalne polowania stwarzają olbrzymie zagrożenie. Bo zamiast w kaczkę można trafić w człowieka.
- Podczas debaty, jaka miała miejsce w minionym tygodniu z działkowcami, padło pytanie od jednej z osób na sali o możliwość strzelania do kaczek. Na działkach zabronione jest strzelanie z wiatrówek, jak również z broni palnej - informuje asp. Beata Olszewska z KMP w Świnoujściu - Dzielnicowy z rejonu ogrodów działkowych nie miał do tej pory żadnych sygnałów o osobie czy osobach, które strzelałyby do ptaków. Nie została zgłoszona także żadna interwencja dotycząca takiego zachowania - dodaje.
A może to były kormorany.bo zdjęcie takie zamazane było
dzisiaj strzelali do okien na pl wolnosci i na witosa
Droga Policjo - w ogóle nie wolno strzelać do kaczek, czy to na działkach czy gdziekolwiek indziej (nie dotyczy to polowań na niektóre gatunki, w niektórym czasie)! Co to za głupi tekst, piętnuje się strzelanie tylko za tego powodu, że odbywa się na działkach, a nie piętnuje się nielegalnego strzelania do kaczek, czyli kłusownictwa (nie ma to nic wspólnego z polowaniem, legalnym lub nie).
Co to za banda oszołomów.Najlepiej to sobie w łeb strzelic.