iswinoujscie.pl • Środa [13.11.2013, 07:24:06] • Świnoujście
Czytelnik: Smog jak na Śląsku

fot. Czytelnik archiwum
Zapytaliśmy, czy władze naszego miasta zastanawiały się nad wprowadzeniem jakiś zachęt dla mieszkańców, by nie palili w piecach szmatami i plastikowymi butelkami. I przechodzili na ekologiczne formy ogrzewania domów.
W Krakowie samorząd ma pomysł, by zachęcać mieszkańców miasta do ogrzewania domów w bardziej ekologiczny sposób - pisze nasz Czytelnik.- Z Funduszu Ochrony Środowiska będą mieli pieniądze na dofinansowanie wymiany pieców węglowych na ekonomiczniejsze formy ogrzewania. U nas też by się coś takiego przydało. Już zaczyna się palenie byle czym. Wieczorami w mieście czuje się gryzący i śmierdzący dym. Im będzie zimniej, tym będzie gorzej. Zapomnijmy o świeżym nadmorskim powietrzu. Niczym nie różnimy się od pełnego smogu Śląska.
Zapytaliśmy, czy nasze władze zastanawiały się nad wprowadzeniem jakiś zachęt dla mieszkańców, by nie palili w piecach byle czym i przechodzili na ekologiczne formy ogrzewania domów.

fot. Czytelnik archiwum
Robert Karelus, rzecznik prezydenta nie zgadza się z opinią naszego Czytelnika, że w Świnoujściu brakuje świeżego nadmorskiego powietrza i pełno w nim smogu.
-Nasze miasto, pod tym względem, należy do najczystszych nad Bałtykiem i potwierdzają to nie tylko opinie wczasowiczów i kuracjuszy, ale przede wszystkim coroczne badania powietrza prowadzone przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska - mówi rzecznik.- Osiągamy w tym względzie doskonałe standardy.
Ponad 70 procent obiektów w Świnoujściu pobiera ciepło z miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
- Spółka była wielokrotnie nagradzana za swoje osiągnięcia w dziedzinie ekologii i zmniejszenia, także dzięki inwestycjom finansowanym ze środków unijnych, emisji spalin - mówi Robert Karelus.- Również urząd miasta, posiadający do ubiegłego roku ogrzewanie gazowe, podobnie jak większość miejskich instytucji, został podłączony do sieci PEC i jak już widzimy da to także wymierne efekty finansowe, ponieważ energia pochodząca z tej ciepłowni należy obecnie do najtańszych w kraju.
Nie da się jednak ukryć, że na ulicach, gdzie przeważą budownictwo jednorodzinne, czuć zimą gryzący dym. W tym roku nie ukarano jeszcze nikogo za to, że palił w piecu szmatami czy plastikowymi opakowaniami, które są niedozwolone.
-Mieliśmy pierwsze sygnały i interwencje dotyczące dwóch pensjonatów - mówi rzecznik prezydenta - ale okazało się, że wydobywające się z komina opary to mieszkanka pary wodnej i elementów spalania węgla, występująca tak intensywnie jedynie w momencie rozpalania pieca i nie przekraczająca obowiązujących parametrów. Podobnego typu sytuacja była sygnalizowana w przypadku hali sportowej przy ulicy Piłsudskiego ( o tej sprawie pisaliśmy- przyp. red.). Kilka miesięcy temu niemal 30- letnia instalacja grzewcza hali sportowej została wymieniona na nową, która spełnia obecnie wszystkie polskie normy.
W ubiegłym roku mieliśmy interwencję na prawobrzeżu, które kończyły się pouczeniem lub karą mandatu. W tym roku nauczeni smutnym doświadczeniem właściciele tych posesji palą już węglem lub koksem.
źródło: www.iswinoujscie.pl
tak gesty dym powstaje w czasie rozpalania pieca. Wiekszosc tego dymu to para wodna. Widocznie ktos rozpala piec drewnem. Jak sie rozpala ognisko na poczatku tez leci gesty bialy dym. Dym z pieca do ktorego dorzuca sie w czasie rozpalania koks robi sie bezowy. Tak jest ze wzgledu na duza ilosc substancji smolistych w koksie. Ale co by nie mowic jak sie pali koksem czy weglem nie ma czym oddychac jesli caly ten dym opadnie na miasto. Trzeba wyeleminowac koks i wegiel z naszch domow.
Co za cholerne polactwo.Rzygac sie chce.
hehehehhe nie ma pomiaru smrodu, nie w tym problem, tam mieszka elektorat SLD i nie pomoże zaden pomniar, mamy wdychac dwutlenek węgla i tyle no chyba, że natura się nad nami ulituje i przygna sztorm!, a tak co poniektórzy chcieli mieszkać w" domku" nażekali na bloki, a ja mieszkam w bloku, zarzad spółdzielni nie najgorszy w skali kraju dałabym 8 punktów nie martwie się o ogrzewanie, wodę itd," spuszczam wodę i wychodzę"!!
Panie Karelus jeśli nie zgadza pan z opinią naszego Czytelnika to zapraszamy wieczorową porą na ul. Markiewicza. Mieszkańcy
To nie śmieci tylko eko węgiel z polskich składów węgla
związki z palonych plastików są rakotwórcze i toksyczne panie mądrala Lutek Narożniak, od czasu do czasu powinna jeździć straż gminna i sprawdzać czym pala na osiedlu rycerska i nie tylko. kilka porządnych mandatów podreperowało by budżet naszych lokalnych szeryfów...
Ja rowniez jak wiekszosc moich przedmowcow jestem za tym zeby tych co dypca jawnie i po kryjomu karac finansowo.Zaplaci jeden z drugim konkretny mandat i odechce mu sie zadym.Smieci niby segregujemy a powietrze to juz nikogo nie interesuje a przeciez my to wszystko wduchamy i to odbija sie na naszym zdrowiu!!Trzeba dzialac bo niedlugo okaze sie ze jest za pozno!!
Palą, palą wieczorami, spalają śmieci, albo porzucają w lesie! Dwa dni temu, wieczorem, tez nie można było otworzyć okna, bo straszny był dym. Opamiętajcie się ludzie !
Mieszkam w domku i palę gazem, jeszcze mnie stać. Ale na mojej ulicy jest jeden gość, który pali jakimiś śmieciami czy innym dziadostwem. Smród jest nie do opisania! A dymek jaki fajny wali z komina. Niestety, nie ma na niego mocnych. Władze rozkładają ręce twierdząc, że nie ma metod pomiaru smrodu, a sugestie aby sprawdzili zadymienie zbywają milczeniem.
Najpierw każą utylizować plastiki(spalać) bo rozkład ich trwa podobno 300 tys.lat- tak było jeszcze 10 lat temu, a teraz nie wolno.Lepiej niech te butelki dalej leżą po lasach, polanach, brzegach rzek i innych miejscach rekreacji masowej na łonie przyrody czy miejsc wędkowania.Jak myślicie?co firmy sprzątające robią z tymi plastikami?Na 100% palą bo nie widziałem żadnej zgniatarki lub młynka w marketach tak jak choćby w Niemczech czy Skandynawii, u nas zmusza się mieszkańców do porzucania po lasach albo do płatnych pojemników, które momentalnie są pełne bo parę butelek nie zgniecionych na płasko szybko wypełnia ich kubaturę.Nam każą za to płacić a na zachodzie i północy dostają zwrot kaucji bo pojemniki plastikowe są Z KAUCJĄ!I to jest rozwiązanie problemu, gdyby płacić 5-10gr za psią kupę to trawniki byłyby czyściutkie a koszt pewnie mniejszy niż pensja pracownika usuwającego taki nawóz.
Ten co pali ma to gdzies...on tego nie wdycha!Rozwiazanie-regularne wizyty w na osiedlach Strazy miejskiej i policji...i wysokie mandaty.Odechce sie wtedy im trucia innych.Taki dziadek co ma 80 lat i Schizofrenie, nie stac go na opal, a sie nie przeprowadzi do bloku, i zbiera caly rok smieci by tym opalac w zimie, nie moze byc" nawrocony"...nawroca go tylko mandaty!
TO NIE SZMATY ANI MOKRE DRZEWO, TO MEBLE
A koło Lidla przejść nie można.Cała dzielnica jakbyś odwiedził komin w wędzarni i okna też nie można otworzyć
Rozpalmy Wielki Piec ! ! !
Nie jest dobrze, nawet, gdy spacerujemy nad samym morzem często czuje się dym. Miasto zmienia się na lepsze w wielu dziedzinach, ale co do zanieczyszczenia powietrza, jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Drodzy włodarze, zadbajcie o to, co najważniejsze - CZYSTE POWIETRZE !!
standard zadyma przy ul 11 listopada, kary sypac
na zachętę codziennie mandat
przecież to mokre drzewo a nie szmaty debile. niech straż miejska przyjdzie obejrzy i dowali jeżeli jest coś nie halo.
To co się dzieje notorycznie na osiedlu zachodnim to tragedia.Przy mgle i nie tylko, nie można otwierać okien, ani przejść ulicą. Gryzący dym i wyczuwalny zapach plastiku roznosi się po osiedlu.Zabójcze powietrze dla dzieci, bo to one są najbardziej narażone.Panie rzeczniku, tłumaczenie Pana jest bzdurne -jeśli się nie ma o czymś pojęcia, to się odpowiada - ja to sprawdzę i dam odpowiedź, a nie plecie nonsensy.Zejdź Pan na ziemię.
Pierwsze zdanie i taki babok:" ...nad wprowadzeniem jakiś zachęt..." Na pytanie: jakich? odpowiada się: jakichś, nie jakiś. Ale to pewnie dla Was za trudne, co?
Urząd Miasta powinien zmotywować mieszkańców a nawet wystarać się o dotacje na zmianę systemu ogrzewania. Mieszkamy przecież w kurorcie i powietrze powinno być czyste. Widać po parapetach i samochodach, że jednak nie jest.
A w NOWATORZE przy ul. Grunwaldzkiej działa KREMATORIUM caly rok. Trzyma tam około trzy tys golebi /gruzlikow/w nocy spala padnięte, teraz spala posciagane z budow odpady /plyty sklejki/ w nocy na osiedlu ZACHODNIM jest bardzo nieprzyjemnie.Ten człowiek ma nas wszystkich w d---pie i robi swoje
w cywilizowanym Krakowie zachecaja ludzi dofinansowaniem wymiany a u nas zamiast zachecic tylko karac, karac, karac... widac ze rzadzi tu komuna :(((
Pana Rzecznika, Komendanta Staży Miejskiej, Naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska z UM, zapraszamy w chłodny wieczór do Karsibora - tam dopiero odbywa się Konklawe.
a w Połczynie dali na wymianę pieców TO JEST DBANIE O STATUT UZDROWISKA co na to radni można trochę ugryźć a nie tylko karać nie umiem wychowywać to karać no tak było za PRL