W wyniku podjętych czynności poszukiwawczych zostało ustalone miejsce pobytu zaginionego mężczyzny.
Wszystkim zaangażowanym w te działania dziękujemy.
Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska
Komenda Miejska Policji w Świnoujściu odwołuje poszukiwania zaginionego w dniu 28.10.2013 r. Tomasza SZUMOW.
W wyniku podjętych czynności poszukiwawczych zostało ustalone miejsce pobytu zaginionego mężczyzny.
Wszystkim zaangażowanym w te działania dziękujemy.
Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska
cieszę się, że dobrze się skończyło. Wyobrażam sobie co przeżyła rodzina. Wszystkiego dobrego:)
Chociaż nie znam pana Tomasza, to cieszę się, że się wszystko dobrze skończyło. Pozdrowienia dla rodziny i życzenia lepszych dni, a głupimi komentarzami ludzi o mentalności gimbusów proszę się nie przejmować.
Taki grzeczny poukładany... pozory, pozory, pozory
a ja chcę się dokładać z podatków na poszukiwania nawet idiotów co piszą poniżej o zwróceniu kosztów
Najważniejsze, że żyje!
Wezwiesz Pogotowie Ratunkowe bo nie chce ci sie isc do lekarza -zabulisz.Za interwencje Pogotowia Gorskiego, jesli udowodnia lekkomyslnosc-zabulisz. Czyli- za uruchomienie machiny ratunkowej w pierwszej kolejnosci odpowiada osoba zglaszajaca a nie poszukiwany. To ona ocenia jakie jest zagrozenie
Zwrot kosztow, tak samo jak z falszywym alarmem bombowym, sprawca jest obarczany kosztami akcji. I nikt w powyzszym przypadku nie mowi ze sprawdzenie pirotechniczne to obowiazek policji, a ewakuacji ludzi to obowiazek innych sluzb.
nie znam rodziny, ale szczerze współczuję durnych komentarzy. Niech państwo nie czytają. i tak już dużo przeżyliście. Powodzenia
Co za flimon... Pewnie kasy napożyczał żeby grać w tym kasynie i jak wszystko przebimbał i nie miał z czego oddać to kitę zawinął i się gdzieś zaszył, na pewno u jakiejś niemieckiej fruzi, którą poznał w pracy i ta jego niedoszła żona nie wiedziała. Mógł napisać" uciekam, bo jestem ciotą, nie szukajcie mnie", a nie że się zabije, czy coś i pół miasta kretyna szukało na darmo. Kiedy ktoś faktycznie targnie się na swoje życie, czy zaginie z innej przyczyny, na przykład potrąci go rowerzysta na promenadzie nocą i straci pamięć, to wówczas już nie będzie takiego zapału do pomocy, każdy powie" e, to pewnie znowu jakiś taki Tomek". WEŹ SIĘ CZŁOWIEKU OGARNIJ I PRZYSZYJ SOBIE PARĘ, BO RACZEJ NIE MASZ ICH NA PEWNO!
co za walnięci ludzie piszą o kosztach ? Służby kóre prowadziły poszukiwania właśnie od tego są i na to dostają pieniądze z naszych podatków. Jednego dnia łapią rowerzystów po piwie a innego szukają kogoś kto nie wrócił do domu i to nieważne z jakiego powodu.
Jeśli został znaleziony w niegroźnej sytuacji powinien być zwrot kosztów za akcję poszukiwawczą bo nie mam zamiaru dokładać się podatkami do praktyk tego typu by policja szukała jakiś luzaków którzy mieli kaprys nie kontaktować się z rodziną po opuszczeniu domu. Żądam zwrotu pieniędzy jeśli tak w formie ulg podatkowych inaczej poślę sprawę do Trybunału Praw Człowieka i Obywatela w Strasburgu. Pozdrawiam
ludzie co wy tu wypisujecie trauma przeżycia itp.. chłopak zwiał bo chciał i tyle nie miał odwagi powiedzieć o tym rodzinie tylko pozorować zaginięcie niech płaci za swoje tchórzostwo obciążyć kosztami
PRIMA APRILIS...jest dopiero 1 IV a nie 1 XI. ...
Chciałbym wiedzieć co przeżył. To nie jest zwyczajne zdarzenie. Ciesze sie, ze nic zlego sie nie stalo, ale czy go uprowadzono, cos wypił, ze stracil przytomność? Czlowiek nie robi takich rzeczy spontanicznie. To musialo trwac od dawna, nikt tego nie widzial? Chodzi mi o to, by ten przypadek byl przestrogą dla innych.
Zabawę w chowanego niech sobie każdy urządza na własny koszt. Mam nadzieję, ze ostro zabuli za ten swój łan-men-szoł
Koszty...co Wy mówicie tutaj...niech ktoś z Waszych bliskich zaginie...nie życzę!
co wy ludzie z tymi kosztami człowiek się liczy i to że żyje i to jest nagroda za poszukiwania
a jak naprawdę ktoś zaginie to Policja będzie się zastanawiać czy ktoś znowu nie robi jaj?!
Całe szczęście, że się dobrze skończyło to poszukiwanie.
Nie rozumiem skąd te przedziwne komentarze o zwrocie kosztów za akcje poszukiwawczą...Nawet nie znamy sytuacji, nie wiemy w jakich okolicznościach został znaleziony. A czy policjanci maja wykonywac swoja prace tylko wtedy, gdy domniemywa się, ze człowiek znajdzie sie martwy?Chyba o to w tym chodzi, by najlepiej znaleźć człowieka żywego, prawda?? A tu już o kosztach gadają..Cieszmy się, że człowiek żyje!
Witam, jestem osobą bliską Tomkowi i byłam najbliżej wszystkich wydarzeń związanych z zaginięciem. Proszę nie oceniać go w tak krytyczny i pochopny sposób. Nie mają Państwo pojęcia, co ten człowiek przeżył. Na pewno jeszcze długo będzie potrzebne mu wsparcie. To wspaniały człowiek, który przeżył najtrudniejsze chwile w życiu. W imieniu Rodziny i Przyjaciół bardzo dziękuję za publikację, rozpowszechnianie informacji i wszystkie słowa wsparcia. Każdy z pozytywnych i ciepłych komentarzy był dla nas ogromnym wsparciem. Bardzo, bardzo dziękuję.
Jakie koszty, co za różnica czy chodzą po lasach, czy pier...ą w stołek, trochę ruchu nie zaszkodzi.
ludzie, opanujcie się!! Przecież nie wiadomo co się z nim działo!! Różne mogą być przyczyny włącznie z chorobą, wypadkiem!! Jak łatwo wam oceniać..
Tyle służb zaangażowanych, jakie koszta... Teraz panie Tomku trzeba być facetem z jajami i zapłacić
Juz pisalem ze albo sie rozplynal albo go juz z nami nie ma, i co? Mialem racje! Przy okazji bym sprawdzil czy nie trafil moze w totka piatki lub szostki - jesli tak to zagadka jego woli znikniecia pozostanie rozwiazana ;)
piszecie tak, jakbyście byli zawiedzeni, że chłopak zyje.rozczarował was? no jak on mógł :D
No i jeszcze jedno! Czyli on wcale nie chcial aby go szukac, bo na pewno wiedzial, ze go szukaja a jednak sam sie nie zglosil
Noooooo, bardzo dziwne to bylo, ze juz po 24 godzinach od wyjscia z domu a nawet nie od zgloszenia na policji zaginiecia czlowieka - juz wszystkie sluzby i nie tylko w pogotowiu ale juz go szukali. To nawet wbrew obowiazujacemu prawu !
aja jaja. ... pojechałeś po bandzie człowieku. Również jestem za tym żeby wystawić rodzinie rachunek opiewający na nie małą kwotę za taką akcję. ... ale jaja
super że sie znalazł...ale jeśli to było" widzimisie"to powinien zastanowic sie nad swoim postepowaniem..
Skoro Pan Tomek się znalazł to teraz szukajcie tego małego kotka co się zgubił na ulicy Rybaki 29.
Czy to znaczy, że jest cały i zdrowy??
bardzo się cieszę, że chłopak się znalazł:)
No i gdzie jest? Meldować!
w kit pozostawił list pożegnalny i gdzieś wyjechał!! za takie jaja powinien zapłacić za akcję poszukiwawczą, za zaangażowanie dziesiątek policjantów, strażników granicznych i żołnierzy!!
Super wiadomość :) Spokojnego święta wszystkim.
a nienalezy sie jakies wytlumaczenie tylu ludzi sie przejelo a tu 2 slowa i basta
Tzn wyjechał sobie na wczasy ?
A teraz wystawic rachunek za zaanagzowanie sil i srodkow i wreczyc jemu...