W ostatnich miesiącach w Świnoujściu doszło do kilkudziesięciu kradzieży rowerów. Ginęły jednoślady niezabezpieczone, pozostawione na chwilę przed sklepami czy też posesjami. Jednak dochodziło także do kradzieży rowerów przypiętych do stojaków, barierek czy pozostawionych na klatkach schodowych.
Świnoujscy policjanci pracujący nad tą sprawą prowadzili liczne ustalenia, które doprowadziły ich do ustalenia sprawców odpowiedzialnych za te czyny. Dzięki intensywnej pracy kryminalnych wytypowani mężczyźni zostali zatrzymani. Okazali się nimi mieszkańcy Świnoujścia w wieku 38, 55 i 16 lat.
Zarzuty kradzieży dwunastu rowerów usłyszał już 38-letni mieszkaniec Świnoujscia. Okazało się, że mężczyzna od kilku miesięcy kradł jednoślady, których wartość poszkodowani wycenili łącznie na kilka tysięcy złotych. Za pomocą przecinaka 38 - latek usuwał zamontowane przez użytkowników blokady. Sprawca przyznał, że kradł, ponieważ nigdzie nie pracował i potrzebował pieniędzy "na życie".
Odpowiedzialności karnej nie uniknie również 55-latek. Kryminalni ze Świnoujścia ustalili, że to właśnie on stoi za innymi kradzieżami jednośladów. Na razie udowodniono mu kradzież dwóch rowerów, z których jeden już przekazany został właścicielowi.
Policjanci ustalili również trzeciego sprawcę kradzieży rowerów. Okazał się nim 16-latek, przebywający decyzją sądu w młodzieżowym ośrodku wychowawczym. Podczas kilku przyjazdów do rodzinnego miasta chłopak dokonywał kradzieży rowerów, używając do pokonania zabezpieczeń nożyc do cięcia metalu.
Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów kradzieży pięciu rowerów. O dalszym jego losie zadecyduje teraz Sąd Rodzinny.
Sprawa ma charakter rozwojowy, a czynności prowadzone przez śledczych jeszcze trwają, niewykluczone są dalsze zatrzymania.
Policjanci ustalili, że wszyscy trzej sprawcy sprzedawali rowery przypadkowym przechodniom proponując okazyjne ceny od 50 do 200 zł.
Policjanci przestrzegają przed kupowaniem przedmiotów od osób, które proponują sprzedaż wartościowych rzeczy po niewiarygodnie niskiej cenie. Przedmioty te mogą pochodzić z kradzieży, a ich zakup sprawi, że popełnimy przestępstwo paserstwa, za które grozi kara pozbawienia wolności. Pamiętajmy, że nabywanie rzeczy pochodzących z kradzieży lub udzielenie innej osobie pomocy w sprzedaży takiej rzeczy to paserstwo. Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność karną za paserstwo umyślne do 5 lat, a za nieumyślne do 2 lat pozbawienia wolności.
Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska.
rowerokrad ujęty !
Mordy Pokazać ! ! !