Do schroniska trafiła kolejna ofiara bezmyślnych ludzi. Łabędź jest pokaleczony i osłabiony. W ciało miał powbijane haczyki, a skrzydła oplątane żyłką wędkarską. W tej chwili przebywa w schronisku, jego stan jest ciężki. Jest pod opieką weterynarzy. czytaj

Kilkadziesiąt tysięcy złotych, meble, odzież oraz artykuły gospodarstwa domowego otrzymała rodzina z Przytoru, której cały dobytek strawiony został przez płomienie. Najważniejsze jest jednak to, ile poszczególni ludzie okazali serca tej rodzinie w trudnych chwilach. Dlatego za pośrednictwem naszego portalu Państwo Persowie chcieli im podziękować. czytaj

Morski klimat, szeroka plaża, dobrze rozwinięta baza uzdrowiskowa powodują, że Świnoujście należy do chętnie odwiedzanych miast. Przebywający nad morzem turyści z uśmiechem opowiadają o pozytywnych i negatywnych stronach kurortu.czytaj

Świnoujski pierwszoligowiec postarał się dziś na własnym boisku o radosny prezent dla kibiców. Wyspiarze pokonali utytułowaną drużynę Łódzkiego Klubu Sportowego 1 : 0. „Flota zasłużyła w ty meczu na wyższą wygraną. Stworzyła więcej podbramkowych sytuacji i nie pozwoliła gościom na swobodne rozgrywanie piłki. Trzy punkty zbliżyły świnoujścian do pewnego utrzymania w I lidze.czytaj

Dziwne zwierzę pływające w Bałtyku zauważyła 6-letnia dziewczynka. Bóbr był bardzo osłabiony i nie przejmował się stojącymi na brzegu gapiami. Na pomoc wezwano strażaków. Chwilę wcześniej ratowali chorego łabędzia.czytaj

Nasz Czytelnik w worku z ziemniakami, zakupionymi w jednym z marketów w centrum miasta, znalazł pół kilogramowy kamień. Z daleka wygląda jak ziemniak. Czy to przypadek czy oszustwo z premedytacją?czytaj

Przez dwa dni gościła w Świnoujściu grupa niecodziennych wycieczkowiczów. To ekipa przyjaciół siedmioosobowa grupa mężczyzn, którzy wybrali się na przejażdżkę starym, nieco zdezelowanym Ikarusem. Jak mówią, bez konkretnego celu, po prostu dla zabawy. czytaj

Mieszkaniec Świnoujścia zwrócił uwagę na jeden z przejawów współczesnego wandalizmu. Przez dłuższy czas obserwował wyczyny pseudo-graficiarza. Wykonał serię zdjęć i przyniósł do rzecznika prezydenta i zgłosił na policję. Robert Karelus zainteresował tą sprawą dziennikarzy.czytaj