Chwile grozy prze¿yli sprzedawcy w jednym z salonów komórkowych na Placu Wolno¶ci, gdzie chwilê po godzinie 15.00 do punktu sprzeda¿y wszed³ nie wyró¿niaj±cy siê z t³umu, starszy mê¿czyzna. Klient stan±³ w kolejce i czeka³ a¿ zostanie obs³u¿ony. Gdy przysz³a jego kolej, mê¿czyzna z³o¿y³ podpis na umowie i zapyta³ czy mo¿e na chwilê wyj¶æ kupiæ kartê pamiêci i zostawiæ pod opiek± sprzedawców swoj± torbê. Gdy pracownicy nie zgodzili siê, wtedy w ma³ym salonie rozpêta³o siê istne piek³o! Do tej pory spokojny mê¿czyzna, wpad³ w sza³ i wyci±gn±³ zza lady obs³uguj±cego go sprzedawcê! czytaj