Placówki handlowe są wtedy nieczynne. Można się spodziewać najazdu Niemców na nasze sklepy.
fot. Czytelnik
3 października to święto narodowe u naszych sąsiadów – Dzień Zjednoczenia Niemiec. Jest to symboliczna data przyłączenie Niemieckiej Republiki Demokratycznej oraz Berlina Zachodniego do Republiki Federalnej Niemiec.
Placówki handlowe są wtedy nieczynne. Można się spodziewać najazdu Niemców na nasze sklepy.
Cytat: czwartek IP 69255 Tak! Świnoujście egzystuje dzięki Niemcą, którzy robią u nas zakupy i wypoczywają.Dzięki nim handlowcy mają obroty i płacą podatki z których miedzy innymi utrzymywani są wiecznie niezadowolone nieroby. Wreszcie ktoś zaczyna kapować z czego to miasto żyje. Prymitywni ciemnacy nadal będą pisać o Helmutach i Starych Niemrach bo dalej od swego nosa już myśleć nie potrafią. Widocznie dobrze im z tym bo za trudne dla nich zrozumieć, że ich przodkowie do tego miasta, zabranego Niemcom, przybyli ze Kresów wschodnich, Wołynia i Zaburza.
"Najazd niemców" PIĘKNE SŁOWNICTWO PANIE REDAKTORZE
Do Gość • Piątek 04.10.2013, 11:38:27] 215.***.Twoja ocena polonizacji tzw." Ziem Odzyskanych" jest co najmniej niesprawiedliwa, a na pewno oderwana od rzeczywistości. Cała Polska była po wojnie zniszczona i w pierwszej kolejności należało odbudowywać zniszczenia w rdzennej Polsce. Nie miej pretensji, że do Karpacza przed wojną przyjeżdżało po kilka pociągów dziennie z Berlina i jeden z Amsterdamu, a dzisiaj nie dochodzi żaden. Kto dzisiaj jeździ pociągami, skoro każda rodzina ma co najmniej jeden samochód. Dzisiaj przed berlińczykami i w zasięgu zasobności ich portfela stoi praktycznie cały świat, tysiące Karpaczy. Mimo to Karpacz trzyma się, oferuje więcej miejsc noclegowych i przyjmuje więcej gości niż przed wojną, pomimo braku połączeń kolejowych z Berlinem.
Niemki czyste, oczywiste, dobre są na żonę, Miałbyś zawsze wysprzątane mieszkanie z balkonem, Lecz jak czułbyś się w tym domu czystym, oczywistym, Gdyby w kuchni ktoś przy dziecku mówił po niemiecku??
[IP: 80.245.180.] masz rację, polki wychodzą za Niemców / najlepiej emerytów/ i w taki sposób szybko w sposób naturalny przechwytują ich wysokie emerytury, mieszkania, domki itd. itd., to też sposób na dostatnie życie.
Do gościa >>Gość • Czwartek [03.10.2013, 21:37:30] • [IP: 80.245.186.**]
wraz z rynkiem pracy otworzył się olbrzymi rynek towarzysko-matrymonialny. Nasze piękne kobiety mają wielkie powodzenie i coraz częściej z tego korzystają. Mężczyznom dużo trudniej ponieważ niemeczki cenią sobie stabilizacje. Czeka nas kolejna fala rozwodów, pierwsza była po wyjazdach na wyspy a teraz druga. Tym razem panie będą się jednoczyć z zachodem.
Polska z Ziemiami Odzyskanymi zrobiła mniej więcej to co małpa robi z zegarkiem. Zniszczono i infrastrukturę kulturalną i transportową. Miasta, które były aglomeracjami rozproszonymi mającymi dzięki tej infrastrukturze w swym zasięgu nawet 200-300 tys. ludności, po upadku systemu transportu stały się 40- 50-tysięcznymi miastami średniej wielkości. Przestały być regionalnymi centrami, jak przed wojną. Ludność przestała podróżować, przynajmniej na te dłuższe dystanse. Po niemieckiej stronie jest ładnie, po polskiej wygląda jak w Meksyku- wszędze strip landscape: krajobraz nieokiełznanych szyldów i tablic reklamowych, parkingów, centrów handlowych. Po niemieckiej stronie pejzaże amerykańskich przedmieść również istnieją, ale nie zdominowały miast tak doszczętnie jak po polskiej stronie. W Niemczech wciąż są wielkie obszary zwykłej miejskiej estetyki. Upadła turystyka. Do Karpacza przed wojną przyjeżdżało po kilka pociagów dziennie z Berlina i jeden z Amsterdamu. Dziś na torach rosną drzewa, kolejka narciarska na Kopę to pojedyncze krzesełko niezmienione od 30 lat, poruszające się z prędkością emeryta, jakieś 3 km/h. Narciarze na to nie mają czasu, dziś z Europy, a nawet z Polski jeździ się do Czech. Po polskiej stronie został skansen, w którym rzeczy zmieniają się o wiele za wolno.
Ciesze sie ze mieszkam w miescie ktore graniczy z innym krajem. Atym co sie nic nie podoba i nie lubi ludzi to niech wychedzie na Bieszczady albo do pegeeru.Pozdrawiam nie zadowolonych
Deutsche Bahn - Ekspansja na wschód. Na niecałe 2 miesiące przed planowanym wejściem na giełdę, szef Deutsche Bahn, Hartmut Mehdorn, wyraził ponownie zainteresowanie ekspansją firmy w kierunku wschodnim. Niemiecka kolej szykuje się do prywatyzacji rozszrzając obszar działania. Lokomotywa na przejeździe kolejowym Niemiecka kolej szykuje się do prywatyzacji rozszrzając obszar działania. Niemieckie koleje są żywo zainteresowane przejęciem polskiego holdingu transportowego CTL Logistics S.A. cdn ekspansja trwa.
I cwaniaczkowie Niemcy zrobili sobie długi weekend. Ciekawe od kogo nauczyli się tak kombinować :))))
To kanclerz Schröder naprawdę powiedział 3.09.2000 roku Zwiazkowi Wypedzonych :...Zdajemy sobie sprawę z tego, że Pomorze, Prusy Wschodnie i Śląsk, Królewiec, Szczecin, Wrocław i Gdańsk oraz Sudety są częścią naszego dziedzictwa historycznego i kulturalnego, ale nie należą do naszego państwa. Tereny te w świetle prawa międzynarodowego są bez wątpienia terytorium państwowym Polski, Czech lub Rosji. I choć zrozumienie tego jest bolesne dla kogoś, kto jako Niemiec przyszedł na świat i wyrósł na tamtych terenach jako części ówczesnych Niemiec, to my wraz z dziećmi i wnukami wypędzonych, biorąc przykład z ducha pojednania, jaki przenikał ich rodziców, możemy dziś uroczyście potwierdzić, że Republika Federalna Niemiec nie żywi żadnych roszczeń terytorialnych wobec państw sąsiedzkich..rozszerzenie UE otworzy dzieciom i wnukom wypędzonych możliwość osiedlenia się w ramach europejskiej swobody osiedlania się w miejscach, z których pochodzą ich rodzice i dziadkowie i angażowania się w tamtejsze życie polityczne i społeczne...
Po prostu globalizacja!
Do Czwartek [03.10.2013, 19:11:48] [IP: 80.245.178.***] A kim ty w ogóle jesteś? ?? Pajacu na gumce od Gaci!!
Mineły już czasy kiedy siłą się zdobywało dobra wszelakie, ziemie, itd... Teraz robi się to za pomocą pieniędzy w róznej postaci. Sami prosimy się aby inwestowali u nas jak najwięcej, no to inwestują, kupują i przejmują co mogą. Mają olbrzymi potencjał a my dodatkowo sprawiamy aby mieli łatwo. Jesteśmy zachwyceni inwestycjami Unii Europejskiej, tak jak by to był prezent, a przecież to między innymi z naszych pieniędzy, składkowych mają na to kasę. Wreszcie otworzyli nam rynek pracy, niby dobrze ale zarobki nasze u nas są mało niemieckie, a to już żywcem wygląda jak praca u okupantów za wikt i opierunek. Jedyną różnicą jest to, że wikt i opierunek ogarniamy sobie sami a od nich dostajemy na to kasiore. Oczywiście to wszytko powyżej jest dla nas jak zbawienie, bo niestety żyjemy jak nędzarze i nie stać nas na myślenie dalekowzroczne. W przyszłości będziemy obywatelami Republiki Europejskiej i jako suwerenne państwo będziemy wspomnieniem, co nie znaczy że nam malutkim ludzikom będzie się źle żyło...
To fajna sprawa, ze jestesmy tak blisko granicy, zyskuje na tym miasto.Nie mysle tu tylko o finansach.Osobiscie chcialabym duzo wiecej turystow obojetnie z jakiegokolwiek kraju, pozdrawiam malkontentow...uff...
13:56:51 - W jakim poniemieckim Swinemünde? Te ziemie więcej były Szwedzkie i Duńskie, więc przestań szwabiszonom wchodzić w dupę, bo im Twoje nogi z dupy wystają, a to nieładnie wygląda.
Zastanawia mnie tylko jedno. Wzdłuż całej ulicy Marynarki Wojennej, przy której usytuowane są domki jednorodzinne, są stragany handlowe jeden przy drugim. Jak to się ma do przepisów inspektora budowlanego i do przepisów przeciw pożarowych dotyczące tych domów. Przecież tam do tych domów, w razie pożaru, jest całkowicie utrudniony dostęp dla straży pożarnej. A jeszcze jakby tak karetka pogotowia też by musiała w tym czasie dojechać ? Nie mam nic przeciwko tam handlującym ale trochę zdrowego rozsądku tam zabrakło.
Kurcze, a jeszcze nie tak dawno ciężko było dostać się na druga stronę granicy. To co dziś mamy było nie do pomyślenia. Chyba już jestem stary...
A mnie się świetnie żyje w naszym kochanym Świnoujściu, i wcale Niemcy nie przeszkadzają, oby jak najwięcej nas odwiedzali i zakupy czynili, miasto się bogaci a tym wrednym maruderom wszystko przeszkadza, wyprowadź się na odludzie i tam będziesz miał sielskie życie
215 oto jest cala esencja powodu przygarniecia paru krajow do struktur UE.
co za glupie wpisy. . aja bys mieszkal na granicy z Chinami to jaki jezyk bys slyszal
"Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder powiedział do niemieckiego Związku Wypędzonych, w Berlinie w 2000 roku: Pomorze, Prusy Wschodnie i Śląsk, Królewiec, Szczecin, Wrocław i Gdańsk są częścią naszego dziedzictwa historycznego i kulturalnego. W chwilę po tym dodał: Polska, Czechy i Węgry w niedalekiej przyszłości staną się członkami UE. Otworzy to dzieciom i wnukom (niemieckich) wypędzonych możliwość osiedlania się w miejscach, z których pochodzą ich rodzice i dziadkowie i angażowania się w tamtejsze życie polityczne i społeczne./.../ Nie drażnijcie ofiary, która sama pcha się w nasze ręce, zawierzcie mojej metodzie, ja wam dostarczę wschodnie landy w taki sposób, że ich dzisiejsi administratorzy, Polacy, będą nam wdzięczni/.../."
Dzięki tym najazdą jak to twierdzgą niektóży, miasto się bogaci.A najazt sowietów wszystko niszczył czujemy to do dziś.
Tak! Świnoujście egzystuje dzięki Niemcą, którzy robią u nas zakupy i wypoczywają.Dzięki nim handlowcy mają obroty i płacą podatki z których miedzy innymi utrzymywani są wiecznie niezadowolone nieroby.