POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Środa [25.09.2013, 10:46:37] • Świnoujście

Czytelniczka: Nikt nie kontroluje stanowisk z żywnością

Czytelniczka:  Nikt nie kontroluje stanowisk z żywnością

fot. iswinoujscie.pl

Zdaniem naszej Czytelniczki, w sklepie Polo przy ul. Roosevelta sprzedawane są przeterminowane wędliny. Świnoujścianka pisze, że stwierdziła to dwukrotnie, będąc na zakupach w tym sklepie w sierpniu i wrześniu. Sanepid tego nie potwierdza.

Sprawa, którą chciałabym, abyście się zajęli, to sklep Polo na ul. Roosevelta - pisze nasza Czytelniczka - a bliżej to stoisko mięsne. W dniu 31 sierpnia robiąc tam zakupy, zauważyłam towary, które straciły termin już 27 sierpnia...powiedziałam to pani, która mnie obsługiwała ....przy mnie wyciągnęła z lady chłodniczej jeden rodzaj – parówki. Dodam, że były jeszcze inne towary m.in. kaszanka i kiełbasa śląska w opakowaniu hermetycznie zamkniętym.

3 września nasza Czytelniczka ponownie odwiedziła ten sam sklep.

I co widzę? Kiełbasę śląską, która ma zerwany dzień z daty ważności, ale został miesiąc 08.2013 r. Szok !!! – czytamy w liście od świnoujścianki. - Nie odezwałam się do nich już nic... widać, że wiedzą co sprzedają. Szkoda tylko, że nikt nie kontroluje stanowisk z żywnością. Dodam jeszcze, że nie jest to jednorazowe "zjawisko". Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia owym wędlinom... ale może jeszcze leżą w gablocie…

O sprawdzenie sklepu wskazanego przez naszą Czytelniczkę poprosiliśmy miejscowy sanepid. 23 września 2013 r. przeprowadzono w nim kontrolę.

Na stoisku mięsno - wędliniarskim nie stwierdzono obecności produktów po upływie terminu przydatności do spożycia - informują Pracownicy Higieny Żywności Żywienia świnoujskiego sanepidu. - Oferowany do sprzedaży asortyment przechowywany był zgodnie z zaleceniami producenta.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu poinformował nas także, że w tym roku do tutejszej Inspekcji wpłynęło 28 podobnych zgłoszeń od konsumentów. Ani słowem nie wspomina się jednak o wyniku tych kontroli. Nie wiemy więc, czy wędliny w innych sklepach były świeże, czy też sprzedawano tam produkty, które powinny trafić na śmietnik.

O wyniku kontroli powiadamiano „osoby wnoszące o interwencje” - czytamy tylko w przekazanym nam piśmie.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 84, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 51-75 z 84

Gość • Środa [25.09.2013, 16:03:04] • [IP: 62.69.253.***]

Ja jadę siedem miesięcy na wołach na wieś do Ziutka po wędlinę. Wtedy mam pewność, że będzie świeże, albo czasem uśmiechnę się do Arnolda Boczka, to przyśle pocztą polską przez pana Edzia czasem jakiegoś ochłapa.

Gość • Środa [25.09.2013, 15:37:30] • [IP: 80.245.178.***]

Tylko frajerzy kupują niepaczkowane wędliny. Idzie się do NETTO, albo Biedronki i tam kupuje się dobre paczkowane z, z datami przydatności do spożycia kiełbaski i inne wędliny. Ludzi myślących nie stać na sponsorowanie cwaniaczków i oszustów sprzedających gnijąca, padlinę.

Gość • Środa [25.09.2013, 15:25:05] • [IP: 93.94.188.**]

zgadzam sie z tapaniaw 100procentach. sam kilka razy sie nacialem. hanlowanie taka padlina toprawdziwe sk...o

Gość • Środa [25.09.2013, 15:24:58] • [IP: 62.69.248.**]

Ale teraz będzie INTERMARCHE

Gość • Środa [25.09.2013, 15:17:54] • [IP: 92.42.118.***]

co za dureń kupuje mieso w polo

Gość • Środa [25.09.2013, 14:50:36] • [IP: 95.41.198.***]

Też byłam świadkiem przeterminowanych szynek z promocji-trzy dni po terminie. Na uwagę, żeby zabrano towar, stwierdzono bym nie krzyczała (mówiłam, ale pewnie osoby stojące w kolejce słyszały, a towar przecież można wyjąć z opakowania i dalej na ladę) i przecież zabierają. Zabrano kilka opakować, ale przyniesiono" nowe" już bez opakowania zbiorczego. To akurat polo koło Kościoła... Sanepid nic nie wie, , , akurat. O nieuczciwych sklepach wątek pojawia się często... Sanepid przecież stwierdził, że 20-letnie mięso sprowadzane ze Szwecji było zdatne do spożycia. Chciałabym, by pracownicy Sanepidu zjadali takie" mięsko" i nie dostawali żadnego Laremidu czy węgla... za karę, iż nie pracują dobrze, , , tak samo jak pracownicy sklepów sprzedających stare mięso...

Gość • Środa [25.09.2013, 14:04:14] • [IP: 88.156.234.***]

Jestem stałym klientem sklepu POLO przy pl.Kościelnym od początku jego działalności i nigdy nie udało mi się kupić towar przeterminowany, obsługa szybka i uprzejma, nie wiem jak jest w innych sklepach bo nie korzystam z ich usług, ale malkotentów w naszym mieście nie brakuje.

Gość • Środa [25.09.2013, 13:55:18] • [IP: 178.238.245.***]

przecież w każdym supermarkecie tak jest, w tym nowym muszkieterku nie będzie lepiej dziwicie się jak byście o tym pierwszy raz słyszeli.

Fatalnie kierowany sklep • Środa [25.09.2013, 13:47:51] • [IP: 62.69.252.***]

Sam też kiedyś natknąłem się tam na pierogi po dacie ważności - zgłosiłem to obsłudze, wycofali. Moja ciotka kupiła niedawno nieświeże wędliny, ale jak powiedziała, nie ma sił by wracać i coś udowadniać. Jest tam stała praktyka, by naklejać na przecenione towary z bliską datą ważności (mijającą za dzień-dwa)nową cenę z paskiem, ale tak, że ZAkleja się datę ważności.Kilka razy w domu odklejałem te naklejki i nie były wtedy przeterminowane te produkty, ale pytanie: dlaczego tak naklejają te nowe ceny? Zdarzało się, że w sklepie usiłowałem odkleić tę cenę, by zobaczyć datę ważności, ale nie udawało mi się i rezygnowałem z zakupu.---Ogólnie: panuje tam słaba dyscyplina, chaos cenowy (od 10 dni jest kartka z ceną płatków ryżowych, których od 10 dni nie ma, firmy Cenos, ale nieuważny klient sięgnie po. ..kaszę manną.. koło tej ceny, nie widząc drobnego napisu" płatki ryżowe"). Do niedawna kradziono tam na potęgę, a nawet teraz po zatrudnieniu ochrony, ma się wrażenie nieobecności kogokolwiek.

Gość • Środa [25.09.2013, 13:47:22] • [IP: 37.8.215.***]

I CO NA TO KARELUS??

Gość • Środa [25.09.2013, 13:35:58] • [IP: 80.245.176.***]

w centrum Uznam tez kiedys kupiłem smierdzące wędliny

Gość • Środa [25.09.2013, 13:13:02] • [IP: 80.245.180.**]

Patrzcie co kupujecie i po sprawie.

Gość • Środa [25.09.2013, 13:09:33] • [IP: 80.245.178.***]

Trzeba miec odwage żeby kupowac w Polo... A w Stodole niedawno kupilam ryż z robalami - uważajcie!

Gość • Środa [25.09.2013, 12:58:22] • [IP: 92.42.114.**]

RACJA. SRAKA JAK HOLERA PO TYCH ICH SZYNECZKACH...

Gość • Środa [25.09.2013, 12:55:29] • [IP: 62.69.249.**]

pracowalem w tym polo i powiem tylko jedno ze oni wiedza kiedy bedzie kontrola, wtedy wszystko jest chowane i otwierane swierze... ale jak kontrola sobie pojdzie spowrotem z lodowki na socjalu sie przynosi kielbasy itd... polo to masakra nigdy nie kupowac tam miesa mozna sie zatruc

Gość • Środa [25.09.2013, 12:52:32] • [IP: 62.69.251.***]

Ten sklep omijam chociaż mieszkam obok niego. Mięso i wędliny stare, dużo towarów przeterminowanych, obsługa - poza kilkoma osobami" starego" personelu - bardzo niemiła, opryskliwa. Brudno. Wiecznie kolejki do jedynej czynnej kasy na monopolowym.

Gość • Środa [25.09.2013, 12:45:54] • [IP: 93.94.184.*]

Tak jest większości sklepów a polo na 1 miejscu.

Gość • Środa [25.09.2013, 12:41:18] • [IP: 62.69.255.***]

Polo-Markiety to najbardziej nieprzyjazne sklepy w miescie, nie dość, że najdrożej nawet przebijają Lidla, to jeszcze bałagan na salach, nieuprzejmy personel, na stoiskach w centrum ciagle jedna osoba obsługuje, a reszta kreci się po zapleczu, totalny bałagan wokół zywnopści pietrza się kartony, smieci i wszystko co w sklepie, moze by tak zainteresowała się sanepid tym bałaganem, zwłaszcza stoiskami miesnymi!

Gość • Środa [25.09.2013, 12:38:15] • [IP: 92.42.118.***]

nie jadam mięsa na szczęście, ale moji bliscy tak, problem który poruszyła ta Pani to prawda, często, gęsto przynosiłam cos do domu po rozpakowani witał mnie smród!!te Panie w Polo doskonale wiedzą co sprzedają ale one nic nie mogą, pracodawca każe sługa musi, taka prawda.

Gość • Środa [25.09.2013, 12:23:48] • [IP: 92.42.116.***]

Liczysz na sanepid? Licz tylko i wyłącznie na siebie ! Już dawno powinni zlikwidować tych nierobów.

Gość • Środa [25.09.2013, 12:20:44] • [IP: 93.94.184.***]

Gość • Środa [25.09.2013, 11:36:02] • [IP: 62.69.253.***] Wegetarianie nie mają taki problemów. Ser też jest często przeterminowany, najczęściej z rana dnia kolejnego, w tym przypadku mówię o centrum...

Gość • Środa [25.09.2013, 12:03:25] • [IP: 83.31.122.**]

Sanepid to urzędnicy - miejsce pracy urząd, wiec jak można kontrolować coś zza biurka!!

Gość • Środa [25.09.2013, 11:55:58] • [IP: 93.94.186.***]

W Lidlu miesiąc temu kupiłam cukier z robalami. Od tej pory nie kupuję w Lidlu ani cukru ani mąki -badziewie jakies zawilgocone przeterminowane. Dlatego są takie ceny, 2 rodzaje cukru jeden tańszy od drugiego.Promocja starch przeterminowanych towarów, by szybko zeszły ze stanu sklepu. Tak sadzę.

Gość • Środa [25.09.2013, 11:52:25] • [IP: 62.69.255.***]

Teraz się chyba poprawiło ale latem leżały tak zeschnięte i powyginane wędliny że szok. Kto to miał kupić? Obsługa beznadziejna. Bardzo brudno. Szerokim łukiem omijam to Polo chociaż mieszkam na ul.Roosevelta

Gość • Środa [25.09.2013, 11:49:54] • [IP: 93.94.186.***]

Człowiek to jak świnia wszystko zje - z takiego kryterium wychodzą handlowcy - nic nie może sie zmarnować wszystko trzeba sprzedać.Bardzo dawno temu jakieś 15 lat , pracowałam w jednym sklepie -gdzie parówki jak były zwiędnięte, to sam kierownik moczył je w wiadrze wody by nabrały speżystości i wyglądały jak swieże. Wedliny obślizłe smarowało się olejem by błyszczały. Do dnia dzisiejszego nie kupię błyszczącej wedliny.I dalej sie praktykuje takie rzeczy, bo kupowałam w jednym sklepie zawsze swieży twaróg. Co się potem dowiedziałam, że ten twaróg moczy się w sklepie w wodzie z dodatkiem octu na noc, by był cały czas świeży. Szok jak nas trują, byle by wszystko sprzedać. Dobry handlowiec, to taki handlowiec, co umie wszytko sprzadać. I dlatego nie byłam dobrym handlowcem - bo serce mi ściskało jak matka kupowała takie parówki swoim dzieciom - wiadomo co się z tym wiązało, zatrucie, lekarz i cierpienie istoty i to wszytko z powodu, bo wszystko trzeba umieć sprzedać !! Szok !!

Oglądasz 51-75 z 84
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Informujemy, że w związku z ogłoszeniem 26 kwietnia 2025 roku dniem żałoby narodowej w Polsce po śmierci papieża Franciszka, zaplanowana na ten dzień Ekologiczna Gra Miejska zostaje odwołana. Serdecznie dziękujemy za zrozumienie i zapraszamy do udziału w innych naszych wydarzeniach w przyszłości. Z poważaniem, Organizatorzy ■