iswinoujscie.pl • Niedziela [22.09.2013, 22:21:48] • Świnoujście
Uwaga na rowerzystów!

fot. A. Marcińczyk
Świnoujscy policjanci odnotowują coraz więcej niebezpiecznych zdarzeń z udziałem rowerzystów. Niestety, do wielu z nich dochodzi z powodu niezachowania zasad bezpiecznej jazdy przez kierowców samochodów. Przykładem może być zdarzenie z niedzieli.
O godzinie 14.50, na skrzyżowaniu ulic Grodzkiej i 11 Listopada kierująca oplem nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącej rowerzystce. Jak informuje rzecznik prasowa KMP w Świnoujściu aspirant Beata Olszewska przybyłe na miejsce Pogotowie Ratunkowe zabrało poszkodowaną do szpitala na obserwację z uwagi na uraz głowy, który powstał w wyniku upadku na ulicę. Sprawczyni zdarzenia była trzeźwa.

fot. Edmund Papski
Warto w tym miejscu przypomnieć kierowcom, że zgodnie z obowiązującymi przepisami o ruchu drogowym na skrzyżowaniu ulicy z drogą rowerową pierwszeństwo mają rowerzyści!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Mnie bardziej dziwi fakt iz ten oto rowerzysta w tym roku mial juz blisko 3-4 potracenia. . co sie wiaze z odszkodowaniem, dziwne ?. .. dla mnie to tylko i wylacznie wyludzanie odszkodowania
Prawda jest taka ze rowerzyści wymuszają pierwszeństwo i pchają sie mimo niebezpieczeństwa, bo wydaje im sie ze sa świętymi krowami nie zastanawiając sie, ze to oni ucierpią w kontakcie z samochodem. Wiecej kar dla rowerzystów, to wiecej bedą uważać.
Jak czytam wypowiedzi tutaj co po niektórych to mnie sam nie wiem co zalewa. No więc wyjaśnię wam świnoujskie tłuki że rowerzysta jedzie na ścieżce tylko dlatego aby kierowcom pojazdów było lepiej, taki paradoks barany. Jeśli wolicie rowerzysta jak najbardziej może jechać ulicą i pieprzenie że" wtargnął" na jezdnię w tym momencie się skończy! Kolejna sprawa to prędkość z jaką ta kobieta wjechała na skrzyżowanie? Sugerujecie że ten kto jedzie drogą z pierwszeństwem, jechał wolniej od tego co te pierwszeństwo ma ustąpić?? śmieszni i żenujący jesteście Kolejna sprawa to taka że rowerzysta jadący ścieżką czy też drogą dla rowerów NIE MUSI ZSIADAĆ Z ROWERU tłuku! I tak dla ciebie, tylko dla ciebie dojeżdżając autkiem do przejścia dla pieszych wg twojego toku myślenia musisz wysiadać z auta i je pchać! Kolejna artystka - spowalniacz na ścieżce?? szybko wracaj do szpitala! Całość zakończę, choć jeszcze kilka odpowiedzi mam w ten sposób, że to nie rowerzyści wdrażają pasy rowerowe, oni tylko z nich korzystają
Faktem jest że zbliżając się do skrzyżowania obie strony powinny zachować szczególną ostrożność, ale należy pamiętać, że na każdym skrzyżowaniu tylko jedna strona ma pierwszeństwo, o czym decydują znaki drogowe i przepisy ruchu drogowego, które wszystkie strony znać mają obowiązek.
Oglądam właśnie STOP Drogówka z Łodzi, kobieta potrąciła kolesia na ścieżce który przejeżdżał przez drogę. Ojjejjj jaki kobieta lament podniosła, jak strasznie żałuje tego że go potrąciła, oojjjejjjejj jak by mogła to w ramach przeprosin" obsłużyła by" i poszkodowanego i policjantów, ale na szczęście skończyło się na potłuczeniach rowerzysty i 500zł mandatu i 6pkt karnych. Śmiać mi się chiało jak to oglądałem bo zaraz wyobraziłem sobie wszystkie te osoby co tu piszą jacy to roweżyści niedobrzy jak to bezmyślnie wjeżdżają na jezdnię, jestem przekonany że w 99% z was tak samo by panikowało w takiej sytuacji i też w tedy z miłą chęcią" obsłużyło by" i roweżystę i policjantów i to bez względu na płeć! he he he
Gość Poniedziałek [23.09.2013, 20:49:31] [IP: 178.238.252.***] Zastanow sie co piszesz... jezeli nie byles swiadkiem wypadku to za przeproszeniem nie pie**ol farmazonow... rowerzysci u nas wjezdzaja na te pasy nawet nie zwalniajac gdy samochod jest juz bardzo blisko.. czy to na pasach, czy na ulicy czy gdziekolwiek... po prostu jezdza jak swiete krowy
, , Przypomniec kierowca" - OK. Ale.. przypomnijcie takze ze rowerzysta powinien przeprowadzic rower przes pasy a nie zapie**alac po nich i nie patrzec dookola !
Do wszystkich, którzy psioczą na pieszych i rowery i ich pierwszeństwo przejścia/przejazdu na pasach - cienko was widzę np. w Niemczech, a już w szczególności w Holandii. Za samo nieprzepuszczenie pieszych czy roweru kilkaset EUR mandatu a za potrącenie to już grube tysiące. Acha, zapomniałem, że poza zapyziałe Świnoujście nie wyjeżdżacie...
"Warto w tym miejscu przypomnieć kierowcom, że zgodnie z obowiązującymi przepisami o ruchu drogowym na skrzyżowaniu ulicy z drogą rowerową pierwszeństwo mają rowerzyści!" - ale również Droga Redakcjo, wraz z tym przepisem warto wspomnieć o tym, że rowerzysta przy przejeździe przez skrzyżowanie również powinien zachować szczególną ostrożność! a nie pchać się pod koła" bo przecież mam pierwszeństwo". Nie mówię tu o tym przypadku ponieważ nie byłam jego świadkiem ale chyba warto uświadomić ludziom, że to, że mają pierwszeństwo nie znaczy, że mogą sobie wjeżdżać kiedy chcą na ulicę. Przepis ten ma odniesienie wtedy, gdy rowerzysta (czy też pieszy) nie stwarza zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Polecam rowerzystom uważne przeczytanie kilku przepisów ruchu drogowego bo większość z nich nie ma prawa jazdy i nawet nie zna znaków... niepoważne
wszyscy pisza na kierowce auta ale rowerzysta tez powinien uwazac nie jest krolem szos
Przy zbliżaniu się do skrzyżowania ostrożność obowiązuje obie strony. Znajomość przepisów pozostawia wiele do życzenia i u rowerzystów, i u kierowców
Nie zapomnijcie rowerzyści że np przecinając drogę główną z pierwszeństwem np: 11 listopada, nie macie żadnego pierwszeństwa.W tym przypadku auto jechało ulicą podporządkowaną i zbliżało się do ulicy głównej (szkolnej).I musiało ustąpić pierwszeństwa rowerowi.Tak samo auta skręcające ze szkolnej musiały by to zrobić.
pewnie rowerzystka nie chciala widziec ze jedzie samochod i chciala pokazac ze ma pierwszenstwo no i pokazala teraz pewnie bedzie wiedziec ze samochodu nie zatrzyma sie sila woli albo telepatycznie
Bez wrzucania wszystkich do jednego worka - ale u nas kultury mają jeszcze duzo do nauczenia zarówno kierowcy ja i rowerzyści...
Jestem kierowcą, ale także zdarza mi się jeździć rowerem i wiem jak ciężko jeździ się w Świnoujściu na dwóch kółkach. Ja tam zawsze rowerzystę przepuszczę i zwracam uwagę gdy dojeżdżam do ścieżki rowerowej bo niewybaczył bym sobie gdybym zabił roweżystę na" Ścieżce" i zostawił swoje dzieci bo musiałbym siedzieć w pierdlu za swoją bezmyślność, no ale pewnie znajdą się tu twardziele którzy myślą inaczej.
Dziwie sie ze ta kobieta kierujaca samochodem dostała wogole prawojazdy powinna dostac nauczke rowerem jechała kolezanka mojej mamy, choc nie o to chodzi a jakby jechało dziecko przecież tam by miało pierszeństwo straszna bezmyślnośc jak nie zna przepisów nie powinna siadac za kołko takie jest moje zdanie i wielu innych kierowców którzy nie mysla o rowerzystach, pieszych i dzieciach
najgorzej jerzdza gowniarze na rowerach pamietacie 12 latka potracil Kobiete i byla cala poturbowana niewie co z nia ale łepek dalej szaleje gdzie policja w
A dlaczego wobec tego nie ma spowalniaczy na ścieżkach rowerowych na skrzyżowaniu z jezdnią ? TO też zmusiło by ich do zwolnienia a nie wpadania na jezdnię bez jakiegokolwiek rozglądania się. Jak są światła i ścieżka rowerowa to oczywiście jak najbardziej mają pierwszeństwo na zielonym co też dla własnego bezpieczeństwa nie powinno ich zwalniać z myślenia
potrzeba czasu jeszcze trochę i wkoncu nie bedze rowerzystow:) a tak na prawde to trzeba być idiota ze by pchac się pod auto z pewnoscia ze się zatrzyma
Jak dostał by jeden czy drugi pajac bez kultury mandat pare tysięcy za nie ustapienie pierwszenstwa pieszemu czy rowerowi to by sie szybo w polsce nauczyli jak trzeba jezdzic buraki. Kupi taki pozer starą bete za pare koła i on juz jest kozak. Albo wezmie w kredyt nowsze auto i mysli ze jest bosem, a ile masz kolego pieniedzy w portwelu? 5zł bo zalałem w tamtym tygodniu.
Przepisy przepisami, a rozum swoaja droga.Lepiej uwazac na wszystkich niz liczyc na przepisy. Nie wazne czy ma pierwszenstwo czy nie, kazdy ma obowiazek zachowac ostroznosc wobec drugiego pojazdu, czy pieszego.Jak bym liczyl na przepisy to nie jednego bym rozjechal juz, a jako pieszy, bylbym juz przejechany. Lepiej glupszemu ustapic. Gorzej jak sie takich dwuch spotka :D
Rowerzysci powinni uwazac, wszedzie maja pierwszenstwo na ulicy chodniku, idac chodnikiem pieszy musi uwazac skandal.
te ćwoki na druciakach już przeginają - niech to tałatajstwo nauczy się zasad ruchu
Czemu w prawe całej Europie po wprowadzeniu" ...debilnych przepisów.." kierowcy w tych krajach szanują przepisy a u naszych rodzimych stwarza duże problemy. Niejednokrotnie miałem szansę doświadczyć jak kierowca" świadom moich praw" chciał mnie rozjechać na przejeździe dla rowerów uśmiechając się do tego głupkowato. Nie bronię wszystkich rowerzystów widziałem jak rowerzystka jedzie pod koła samochodu na pasach i jeszcze coś tam wykrzykuje pod adresem kierowcy. Wniosek jest następujący więcej życzliwości dla siebie oraz zapoznania się z przepisami drogowymi jak i przez rowerzystów tak i kierowców. Pozdrawiam myślących na drogach.
Jak głosujecie tak macie. Poparańce robią wszystko aby Polaków było coraz mniej, a ci co zostaną przy życiu poWINNI BYĆ DEBILAMI. Dlatego wprowadzają bezprawie skazujące mniej rozgarnięte jednostki na krę śmierci albo kalectwo. Wszak tylko idiota może wierzyć w to, że taranując rowerem auto wyjdzie z tego bez szwanku. Na marginesie powiem , że w tym roku pogłowie naszego narodu zmniejszy się o 40 000. Taki sobie kibuc jak nasze Świnoujście zniknie z mapy Polski. Ciekawe ile kretynów jeszcze będzie udowadniać swoje popaprane racje na pojazdach samochodowych.
chcieliście debilną zmianę przepisów to macie durne urzędasy, kto to wymyślił żeby rowerzysta miał pierwszeństwo, chyba jakiś idiota. ... to że mają pierwszeństwo nie upoważnia ich do traktowania ulic i chodników jak łąke na której pasą się barany (rowerzyści), jeżdżą po ulicach chodnikach i ścieżkach rowerowych. . nie za dużo przywilejów im daliście ?>?? dlatego jeżdżą jak władcy dróg, ale nasz kraj daleki jest do kultury jazdy takiej jak w skandynawi chociażby. Rowerzyści olewają przepisy przez to że nastąpiła zmiana przepisów i oni są teraz jak święte krowy mają pierwszeństwo i wszystko im wolno, jeżdżą po ulicach mają droge rowerową z boku zwrócisz uwagę to cie wybluzga jeden z drugim, tylko wyjść i szczelić w pape takiego cwaniaka i nakryć go jego własną kolarzówką, a do tego baba na rowerze jest gorsza niż trzy za kierownicą samochodu.
Jakiś idiota dał pierszeństwo rowerzystom i stąd wzioł się problem, Często rowerzyści są nie widoczni wypadają z tłumu idących po chodniku pieszych prosto pod koła nadjeżdżającego samochodu.Do tego z dumą na twarzy że mają pierszeństwo a tu klops auto jest trudniej zatrzymać jest wieksze cięższe i szybciej jedzie. Gdyby rowerzyści mieli obowiązek ubierania kamizelek odblaskowych ok rozumiem ale w innym wypadku jak ich odróżnić na chodniku od pieszych.
To prawo powinno się zmienić, jeżdżę i samochodem i rowerem! Roweżyści jeżdzą na wydre, w ogóle nie zwalniają przy takich przejazdach, jadąc autem niekiedy trudno jest ich dostrzec! Ostatnio na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Kasprowicza, widziałam, jak Niemiec udeżył w tył auta rowerem! Kierowca wyjeżdzał z podpożądkowanej i ustępował akurat pierszeństwa 2 autom, co chwilę trwało, rowerzysta natomiast wjechał w niego uszkadzając auto, afera na całego bo szwab jak zawsze wielce poszkodowany, a wina ewidentnie była jego!
w tym mieście jest dużo ścieżek rowerowych to fakt. ale faktem jet i to że spora część nagle urywa się na skrzyżowaniach i niestety trzeba zejść z roweru, a co by się stało gdyby tak samochodziarze przed skrzyżowaniem wyszli i przepchali samochód?. tak to właśnie wygląda z rowerami że trzeba je przepychać przez jezdnię a i tak nierozważny kierowca płci nieważnej potrafi zahaczyć. Apel i do rowerowców i kierowców podstawą jest rozwaga i jednych i drugich, jak widzę młodych i tych i tamtych jak pokonują zakręty i skrzyżowania to...
Do" ANO" - hej, kolego, nie znasz przepisów, jest różnica między pasami dla pieszych a przejazdem dla rowerzystów, przez te drugie wolno rowerzystom przejeżdżać.-----Przypominam też o blokowaniu ścieżek przez pieszych, zwłaszcza wzdłuż W.Polskiego. Nasze władze mają to w d... Nie widziałem tam nigdy strażnika czy policjanta. Czasem ktoś z pieszych" żartuje"do kogoś, z kim idzie:"Uważaj bo cię ROWER przejedzie". Niech spróbuje taki idiota dać się najechać rowerem, to poczuje, ale jeżeli sam jest jak jego mózg, drewniany, to niech da pożyć rowerzyście, bo zderzenie z klocem jest dotkliwe i niebezpieczne.---Kolejny temat: niedzielni rowerzyści typu emeryci, pulchne panie, rodzice wysyłający na ścieżki rowerowe swoje dzieci uczące się jeździć.Och...to są tematy! Ci niedzielni nie mają pojęcia o żadnym ruchu drogowym, nie tylko rowerowym. Nie pojęliby nawet ruchu bydła na polnej drodze.
Zobaczcie jak są wybudowane niektóre ścieżki rowerowe w naszym mieście. Rowerzyści dojeżdżają do przejazdu przez jezdnię niejako zza pleców kierowcy samochodu co powoduje, że kierowca samochodu albo wcale albo w ostatniej chwili dostrzega rowerzystę. Warto aby w tej sprawie wypowiedział się ktoś UM kto odpowiedzialny jest za budowę ścieżek bubli.
do wpisu"ano" z tego co sie orientuję to w tym miejscu jest przedłużenie ścieżki rowerowej i jadący rowerzysta może tym miejcu przejechać
ano • Poniedziałek [23.09.2013, 14:12:49] • [IP: 92.42.114.**] nie wszędzie, w tym przypadku rowerzysta ma pierwszeństwo, kierowca ma wyraźny znak ustąp pierwszeństwa i skręca w drogę główną i musi się podporządkować.
z tego co się orientuję, to rowerem nie wolno przejeżdżać na pasach!! ale przejść pieszo!! kiedyś dostałam za taką jazdę mandat!! więc dobrze pamiętam!!
do osoby która jest pieszym rowerzysta i kierowca ogarnij sie człowieku
JA JEŻDŻĘ ROWEREM, ALE ZWRACAM UWAGĘ NA SAMOCHODY, JAK W OSTATNIEJ CHWILI WJEŻDŻAJĄ ROWEREM NA JEZDNIE TO TAKIE SA EFEKTY, BARDZIEJ SIĘ UWAŻAĆ.
tak czy siak rowerzyści jeżdżą bezmyślnie; natomiast kierowcy -kobiety kierujące autami (w 90 %) są. ...żeby nie urazić też bezmyślne...
winni są i jedni i drudzy !! A tak poza tym to rowerzystom wydaje się, że im wszystko wolno, nawet nie zwalniają przy zjazdach z chodnika. A jak nie ma ścieżki to najchętniej wjechaliby ludziom na plecy !! Oczywiście nie wszyscy.
Do Gość Poniedziałek [23.09.2013, 12:08:04] [IP: 88.156.234.***] Dokładnie tak jak mówisz. A jadąc blaszakiem tak jak w moim przypadku prawie niemożliwe jest zauważenie rowerzysty i to z wiadomych względów. Skręcając w prawo blaszakiem, jeżeli nie będę widział rowerzysty w lusterku to dopiero zauważę go przed maską. A prawda jest taka, że część jednych jak i drugich jeżdżą jak cioty.
Ten co wymyśla te przepisy dla rowerzystów to chyba nawet hulajnogą nie jeżdził. A tak ogólnie to rowerzyści u nas to teraz takie " święte krowy". przepisów nie znają może jeden że to oni mają pierwszeństwo, żenada.
Niech piesi chodzą po swoich chodnikach a nie chodzą po drogach rowerowych i jeszcze udają że nie słyszą dzwonków...o kierowcach trzeba powiedzieć to samo NIE UWAŻAJĄ kto Wam DAŁ prawo jazdy??
Skręcając w niektóre ulice trzeba mieć głowę jak sowa żeby zobaczyć czy nie nadjeżdża rower.
Jestem pieszym, rowerzystą i kierowcą, jakby obowiązywała zdrowa zasada jak w przyrodzie że większy jest mniej zgrabny i trzeba mu ustąpić dla własnego bezpieczeństwa to w ogóle by nie było wypadków tego typu !!, ale nie tu musi być na przekór zdrowemu rozsądkowi.
Spójrzcie na wpis z g.10:57" U mnie zasada jest jedna...". Ja właśnie tak postępuję od wielu, wielu lat i dlatego nigdy nie miałem wypadku. Trzeba więc zawsze stosować ZASADĘ OGRANICZONEGO ZAUFANIA WOBEC INNYCH KIEROWCÓW (też rowerzystów).---A spora liczba kierowców samochodów jeździ FATALNIE. Ostatnio - 20 IX- pewien samochód-furgonetka z napisem DHL jeśli dobrze pamiętam (żółty, to chyba ta firma kurierska) nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, widział jak jadę i w ostatniej chwili wystrzelił przede mną - nacisnąłem hamulce. Dziś pani kierująca furgonetką nie ustąpiła mi pierwszeństwa na przejeździe rowerowym; w ciągu 4 dni 2 takie wypadki! (na szczęście zarazem nie WYPADKI)
"policjanci odnotowują coraz więcej niebezpiecznych zdarzeń z udziałem rowerzystów. Niestety, do wielu z nich dochodzi z powodu niezachowania zasad bezpiecznej jazdy przez rowerzystów" może tak powinno wygladać te zdanie? Rowerzyści często jeżdzą jak święte krowy, pod prad, wjeżdzaja na jezdnie nie patrzą na prawo czy lewo przecież auto zatrzymuje sie w miejscy. .. ROWERZYŚCI RÓWNIEŻ POWINNI OTRZYMYWAĆ MANDATY I KAŻDY WINIEN BYĆ UBEZPIECZONY !!
Ja dużo jeżdżę rowerem i faktycznie trzeba uważać bo często kierowcy aut wymuszają pierwszeństwo najczęściej gdy wyjeżdżają z podporządkowanej chyba tylko po to żeby nie wymijać potem rowerzysty który znajduje się na głównej. Ale faktem jest, że rowerzyści też często jeżdżą jak pajace a szczególnie panie po 40tce. Jada środkiem ścieżki nie patrzą za siebie gdy skręcają a nawet nie rozglądają się gdy przejeżdżają przez ulice. Takie sytuacje widziałam nie raz. Piesi też powinni bardziej uważać bardzo często wchodzą na ścieżkę rowerową bez spojrzenia na boki
Rowerzyści nie powinni mieć żadnego pierwszeństwa. Podjęto idiotyczną decyzję w tej sprawie i skutki są widoczne.
A ja sie pytam, kiedy zostaną zamontowane barierki zwalniające-zmuszające zejscie z roweru przed pasami?? tak się robi w cywilizowanym świecie. Dlaczego nikt tego nie uwzglednił podczas projektowania ścieżek, kiedy i tak są one finansowane z UE. Krótkowzrocznosć, czy bezmyslna oszczędnosć? to i to pewnie. pozdrawiam.
U mnie zasada jest jedna... czy jadę rowerem, czy idę pieszo- kiedy znajduję się na przejściu to zawsze nawiązuję kontakt wzrokowy z kierowcą. Kiedy widzę, że on mnie nie widzi- nie pcham mu się na pasy!
Mieszkam tuz obok i często przejeżdżam albo ta ulicą albo ścieżką rowerową (zależy czym akurat jadę). Niestety przy dojeździe do ul. 11 Listopada widoczność po prawej stronie jest mocno ograniczona przez ogrodzenie pobliskiej szkoły, roślinność oraz rozwieszone reklamy. Nie zmienia to faktu, że kierujący samochodami powinni wykazać się większą czujnością. Myślę sobie, że takie samo podejście ograniczonego zaufania powinno cechować rowerzystów. Jeżdżę rowerem niemal codziennie i do tego szybko. Zdaję sobie sprawę, że czasu na reakcję jest mało więc dojeżdżając do przejść dla pieszych intensywnie się rozglądam i jak trzeba zwalniam. Niestety często kierujący samochodami wymuszają pierwszeństwo, co tym bardziej skłania mnie do czujności. Generalnie wszyscy kierujący pojazdami powinni myśleć o bezpieczeństwie własnym i innych.
w tym miejscu jest lipa nie widać rowerzystów płot krzaki lipa
A ja proszę POLICJĘ aby się przyjrzała co wyrabiają cykliści na ul. Grunwaldzkiej ścieżka po jednej stronie a oni jadą chodnikiem po drugiej.
Po co byla ta durna zmiana przepisow?? Bylo dobrze jak pierwszy jechal samochod, rowerzysci sie zatrzymywali. A teraz niektore tłuczki samochodowe maja gdzies nowy przepis i jadą nie patrzac przed siebie...
Niektórzy rowerzyści to niezłe ziółka !Podkreślam niektórzy. Wczoraj idąc na niedzielny spacer z rodziną i wózkiem z dzieckiem ulicą Matejki (na wysokości ruskiej szkoły, gdzie chodnik jest dość wąski) z tyłu dzwoni na nas starszy pan na rowerze. Po zwróceniu mu grzecznie uwagi że ścieżka rowerowa jest po drugiej stronie ulicy i że ten chodnik jest zdecydowanie za mały dla pieszych i rowerzystów i po przepuszczeniu pana wielmożny Pan Rowerzysta pokazał nam środkowy palec! I nie mówmy o kulturze bo większość rowerzystów jej po prostu nie ma!
a gdzie kask był?
Czy tak ciężko ustąpić rowerzyście?
Uwaga rowerzyści.Trzeba mieć oczy dookoła głowy i myśleć nie tylko o swoim bezpieczeństwie, ale też przewidywać reakcje kierowców spalinowców, bo ci albo grzebią w nosie, albo piszą sms-y czy też myślami są gdzie indziej.
Kierowcy, nie potrafia uwolnic sie od" zielonej strzalki" i tu przepisy lamia nagminnie
Badania naukowe dowiodły, że udzielenie pierwszeństwa pieszym i rowerom przy przekraczaniu jezdni powoduje wzrost liczby wypadków o szalone 28%! Tam, gdzie nie mają pierwszeństwa i muszą uważać liczba wypadków jest o wiele niższa. No, ale co tam nauka, zrobimy na" chłopski rozum", bo wiedza nie ma dostępu do głowy Polaka.
TO CO WYPRAWIAJĄ ROWERZYŚCI Z NIEMIEC NA ULICY ŻEROMSKIEGO JADĄC JEDNOKIERUNKOWĄ POD PRĄD WOŁA O POMSTE DO NIEBA ! JADĄ POD PRĄD CAŁĄ SZEROKOŚCIĄ ULICY I JESZCZE FUKAJĄ I OBRAŻAJĄ SIĘ GDY SIĘ IM ZWRÓCI UWAGĘ O ICH NIEPRAWIDŁOWEJ JEZDZIE, BURACTWO, CHAMSTWO I AROGANCJA NIEMIECKICH ROWERZYSTÓW PORAŻA !!
W starciu z samochodem wolę swoje pierwszeństwo oddać, nigdy nie wyjadę na ulicę, nie upewniwszy się że jest pusto, lub kierowca się zatrzymał, nawet jeśli mam pierwszeństwo...
Też miałem takie zdarzenie gdy mały chłopak wyskoczył z zza samochodu na rowerze koło apteki na Piłsudskiego. Po prostu trzeba wolniej jeździć ale jełop tego nie rozumie i zasuwa szybko a policjant go nie zatrzyma bo nie chce mieć kłopotów po służbie.
JEDNAK TRZEBA BYC OSTROZNYM LEPIJ ZEJSC I PATRZEC W OBIE STRONY SZTRZEZONEGO. . PAN . .. NO BO GDZIE SIE SPIESZYC JA TAK ROBIE
07:53:51 - Żal Ci dupę ściska?
Przejście dla pieszych koło zielonego rynku na Grunwaldzkiej nagminnie rowerzyści przejeżdżają nie zsiadając z roweru.Czy tak trudno postawić straż lub policję przez kilka dni po godzinie i wsypać kilkadziesiąt mandatów ale lepiej narzekać. A może o to chodzi.To jest tak jak z kłusownictwem na Basenie wszyscy wiedzą że to się dzieje i nikt z odpowiedzialnych służb nie robi nic, brak gospodarza.
w normalnym kraju kara za takie wykroczenie oczywista: na co najmniej trzy miesiąe prawo jazdy zabrane, 500 EUR mandatu plus pełna odpowiedzialność za poniesione szkody dla poszkodowanego rowerzysty. Za to w Polsce komentarze jak nizej.
Może jak kierowcy aut by jechali przepisowo w mieście a nie zap... jak wariaci ponad 50 km/h to widzieli by wszystko
Naród Polski jest zbyt tępy i to jest przyczyna.Zniszczyła komuna ludzi a Tuskie dokończą dzieła.
Zachowania rowerzystów wynikają głównie z nieznajomości przepisów i pewności siebie.Sytuacja już od wielu lat jest patowa - a to wina kierującego samochodem a to wina rowerzysty. Zmienić ją mogą tylko szkolenia rowerzystów a co za tym idzie będzie też wobec nich możliwa zwiększona wymagalność znajomości i przepisów i zachowań. Monity pod tym względem powinny pójść do ustawodawcy. Tymczasem ROWERZYSTO WIĘCEJ ROZWAGI, IDZIE O TWOJE ZDROWIE LUB ŻYCIE. W KONTAKCIE Z AUTEM NIE MASZ SZANS.
Niemcy się zatrzymują przed przejściem dla pieszych, bo u nich obowiązuje przepis, że pieszy nie musi być na jezdni a wystarczy by prezentował zamiar przejścia przez jezdnię i kierowca ma obowiązek zatrzymać się. Wkrótce taki przepis zacznie obowiązywać również w Polsce... Buraki za kółkiem zostaną zmuszeni do z miany zachowania.
Do Gościa z [22.09.2013, 22:43:37] • [IP: 83.21.123.***]: piesi też powinni wiedzieć co mogą a co nie mogą. Niedawno byłam świadkiem sceny kiedy pani jadąca na rowerze krzyczała do Niemców aby zeszli z drogi rowerowej. Widać nie rozumieli, ale przecież droga jest oznaczona, dlaczego nie patrzyli; czy to trudno się domyśleć?
ja jeżdżę rowerem i zawsze zwalniam przy skrzyżowaniach po mimo iż mam pierwszeństwo kierowcy natomiast rzadko a jak widać w tym miejscu rowerzystka miała pierwszeństwo i nie musiała prowadzić roweru jest ścieżka oznaczona
Dlaczego tak najeżdżacie na rowerzystkę? Co ona zawiniła? Widziałam ten wypadek od początku do końca, pomagaliśmy ten kobiecie a ona się podnieść nie mogła.Ludzie, z tego co widzieli przechodni kierowca w tym przypadku kobieta, rozmawiała przez telefon podczas tego wypadku, więc co to ma do rowerzystki? Jeśli czegoś nie widzicie, nie wypowiadajcie się na ten temat i nie zganiajcie na kogoś winy:) Mam nadzieję, że kobieta wyzdrowieje!
ja wjem ja wjem czeba zamontować szlabany jak na pszejazdach kolejowych i czujniki. jedzie rower pach i szlaban sję zamyka, idzje pjeszy tak samo. ha ha ha.
Zasada ograniczonego zaufania !! Jak dojeżdżam do skrzyżowania i widzę samochód, to zwalniam i patrzę, co zrobi kierowca. Niestety 80% (wyłączam Niemców, bo oni zawsze się zatrzymują) kierowców udaje, że mnie nie widzi. Nie wymuszam należnego pierwszeństwa, bo nie mam szans. Karoseria za delikatna.
Rowerzyści nie znają zasad ruchu drogowego, powinno wprowadzić się karty rowerowe. przez jezdnię należy rower pzreprowadzić a nie pędem przejeżdżać [jest to wtargnięcie na jezdnię]
Tzw. ruch mieszany! Wszyscy kozystaja z jednej jezdni. Wszystkie sytuacje w ktorych drogi rowerowe przecinaja sie ze szlakami samochowymi stwarzaja potencjalne niebezpieszenstwo. Brak wyobrazni kierowcow jak i niedostateczne doswiadczenie rowerzystow powoduja niebezpieczne sytuacje. Przy rownouprawnieniu wszystkich uzytkownikow ruch uwazaja wszyscy mawzajem na siebie. A szczegolnie Rowerzysci na chodnikach i automatycznie na przejsciach dla pieszych sa udreka dla kierowcow. wedlug przepisow przejscie dla pieszych przekracza sie na pieszo a nie na kolach.
Polskie buraki :):)
Uważam, że ustawodawca przesadził z tym pierwszeństwem dla rowerzystów. Wielu cyklistów nie zdaje sobie sprawy, że jadąc ścieżką z dużą prędkością i przejeżdżając ulicę nie zwracają uwagi na zbliżające się samochody - a to jest przyczynek, aby zginąć pod kołami zgodnie z przepisami ! ja tam wolę zwolnić i się rozejrzeć przed wjazdem na ulicę !
Na jezdniach, na chodnikach, na pasach wszędzie pełno rowerzystów, wszystkie szlaki do nich należą - straszne.
Do filozof Poniedziałek [23.09.2013, 06:58:59] [IP: 178.183.182.**] KOLEGO... tutaj przepisy nie zostały zmienione, to pierwszeństwo było od" zawsze". .. tylko to przypomniano, więc chyba qrka, wszyscy już to usłyszeli
Może na początek należy wprowadzić obowiązek jeżdżenia w kamizelkach odblaskowych przez rowerzystów, byliby bardziej widoczni zbliżając się do przejścia. I chyba o ile dobrze pamiętam kierowca samochodu zbliżając się do pasów powinien zachować szczególną ostrożność. Często rowerzyści wpadają na pasy z dużą prędkością jak na rower i o wypadek nie trudno. Zdrowia życzę.
Absurdalny przepis" uderzający" przede wszystkim w rowerzystów. Jakkolwiek rozumiem ustawodawcę bowiem przepis w zamyśle miał dbać o bezpieczeństwo rowerzystów na skrzyżowaniach. Jednak za jego wprowadzeniem nie poszła infrastruktura. Mało tego przepis wprowadzono bez odpowiedniego nagłośnienia. Otóż ścieżki rowerowe nie zawsze są odpowiednio " wprowadzane" na skrzyżowanie. Mam na myśli ich widoczność i oznakowanie. Rowerzyści często nie wiedzą, że pierwszeństwo mają tylko kiedy ścieżka na przejściu - skrzyżowaniu - jest oznakowana. Uważają, że na każdym przejściu i skrzyżowaniu mają pierwszeństwo. Nie schodzą z roweru na przejściach gdzie ścieżki nie ma !W tym przypadku zawiniła kierująca, ale rowerzystka powinna też uważać i mieć ograniczone zaufanie do kierujących pojazdami.
A MOZE" UWAGA NA SAMOCHODY" I" WLACZ MYSLENIE NA ROWERZE"... NIEKTORZY NAWET NIE ZWOLNIA PRZED PRZEJSIEM TYLKO ZAP...JA JAKBY NA TOUR DE FRANCE
baby nie powinny mieć prawa jazdy a jeszcze jak jest baba mała i jedzie dużym samochodem dżipem zamiast jakims smartem i siedząc na poduszcze wyciąga szyje żeby cos dojrzeć.
Jeżdżę uważnie i znam przepisy a nie raz jestem świadkiem nieznajomości przepisów przez kierowców samochodów. Skoro rowerzysta na tzw ciągu rowerowym ma pierwszeństwo to dlaczego kierowcy tego nie szanują tylko wyzywają - myślę, że brak kultury i przyzwyczajenie i jazda na pamięć. Moim zdaniem karta rowerowa powinna obowiązywać, nikomu znajomość przepisów nie zaszkodziła. Pozdrawiam wszystkich kierujących.
przejście dla pieszych powinno być oznaczone min. 10m. od skrzyżowania. byłaby lepsza widoczność a nie oglądać się do tyłu czy nie pędzi rowerzysta. też jestem rowerzystą i wystarczy zasada ograniczonego zaufania.
Kochana i kulturalna społeczność komentatorów. Każdy temat dobry do wzajemnego opluwania się. Mecze Floty i ich zabezpieczenie też ze względu na kulturalne zachowania kibiców wielu. Jakie dochody z biletów a jakie koszty zabezpieczeczenia. I tu widać korzyści. Jlu policjantów i antyterrorysów nawiedza Świnoujście z okazji reklamowania miasta.
lawinowo wzrosła liczba poszkodowanych po wprowadzeniu przepisów o pierwszeństwie rowerzystów na przejazdach przez jezdnię, składają się na to zaniedbania ustawodawcy który nie zobowiązał wykonawców przepisu do szerokiej akcji promującej oraz do nawyków kierowców którzy często na mało widocznych skrzyżowaniach jadą na pamięć nie zwracając na znaki informujące o przejeździe dla rowerzystów i w końcu sami cykliści powinni zachować minimum ograniczonego zaufania przy wjeżdżaniu na jezdnie niejednokrotnie z prędkością większą aniżeli zbliżający się samochód
Może tak zmieńcie przepisy dla rowerzystów b ni czy są na sciezkach rowerowych czy nie to wjeżdżają na ulice z takim rozpędem że nawet nie racza spojrzec czy coś jedzie uważają ze im wszystko teraz można nie mówiąc tym że łamią przepisy jak się da i nawet tam gdzie nie ma ściezki rowerowej wjeżdzaja rowerami b im cięzko tyłki z rowerów zsadzic a potem czywiście wina kierowcy.Sama miałam przykład jak rowezysta przy Lidlu wpadł z takim rozpędem gościowi przez szybę do samochodu bo dośc że wyjechał z za inneg samochodu to nie raczył sprawdzić czy za dużum samochodem nic nie wjedża na praking dobrze że pan który wjeżdżał jechał bardzo pomału a to że taki dupek zniszcył człowiekowi całą szybę bo siłą uderzenia ją wybił t kto zwruci wtedy za szkdy!! bo przecież większośc wypadków jest z winy rowerzystów taka jest prawda ale oni biedni nie mają ubezpieczeń na rowery może trzeba wprowadzić przepis zeby mieli ubezpieczenia żeby mogli potem zwracac kszta za zniszczne auta barany i cwaniaczki
[22.09.2013, 23:55:24] I w ten sposób wprowadzasz w błąd kierowce auta. Skoro masz pierszeństwo to owszem ostrożnie ale stanowczo przejechałbym skrzyżowanie.
JAK MOŻNA NA TEN TEMAT DYSKUTOWAĆ PRZEPISY SĄ JASNE
Jestem i pieszym i rowerzysta i kierowca auta oraz kierowca wózka mojego Synka wiecie kto jest najgorszy??Rowerzysci jadacy po chodnikach i spychajacy pieszych z tych chodnikow
Popieram komentarz "W krajach skandynawskich rowerzyści też jeżdżą jak" święte krowy", bo mają do tego pełne prawo, a kierowcy którzy nie ustąpią im pierwszeństwa lub co więcej potrącą któregoś z nich dostają bardzo bolesne mandaty..." chyba wiadomo ze kierowca musi bardziej uwazac bo jak będzie wypadek to moze kogoś na rowerze zabić np. a na przejściach jak nic nie jedzie to bezpieczniej jest przejechac niż powoli prowadzić rower wiec jeśli taki przepis wogle ejst to jest od czapy
Na jezdniach są dla samochodów tzw. zwalniacze. Przed przejściami dla pieszych, a zwłaszcza w okolicach szkół. Nie widzę żadnego problemu by to samo zastosować na ścieżce rowerowej dla rowerzystów przed wjazdem na ulice. Może to ich nauczy że jednak należy zwalniać przed wjazdem na skrzyżowanie. Pędzi taki jeden z drugim i ma głęboko w poważaniu innych uczestników ruchu i na dokładkę ze słuchawkami w uszach tak że nawet żadne dźwięki z otoczenia do nich nie docierają. Kierowcom zabronione jest rozmawiać przez telefon komórkowy, a jak to się ma do rowerzysty ze słuchawkami na uszach ?. I nie ważne jest dla nich (rowerzystów) czy zbliżając się do skrzyżowania mają samochód z prawej czy z lewej strony. Dla nich ZAWSZE jest zielone światło. Nie jestem przeciwko jazdy na rowerach bo to dobry i zdrowy sport ale nie do końca przemyślane są przepisy ruchu drogowego dotyczące szczególnie dla rowerzystów.
a możne by tak wszyscy zaczęli uważać na skrzyżowaniach i zastosowali sie do ograniczonego zaufania:!! wystarczy by rowerzysta i kierujacy autem z zasady zwalniali:)
niestety ścieżki rowerowe są sporym utrudnieniem na skrzyżowaniach na których panuje dosyć duży ruch, chyba brakuje tej świadomości naszym" planistom", rowerzyści troszeczkę wykorzystują możliwości naciągania pewnych przepisów, a niestety źle zaplanowane skrzyżowania strasznie ograniczają kierowcą widoczność z powodu" innego problemu", problem jest tego typu że skrzyżowanie z ulicą obliguje do kontroli głównie nadjeżdżających z lewej, a rowerzyści nadjeżdżąją na ścieżce i z lewej i z prawej, dodatkowo, kierowca który przepuszcza auta i jest już na ścieżce rowerowej, często spotyka sie z rowerzystami którazy uważają że są widoczni i mają prawo przejechać przed pojazdem na takim skrzyżowaniu, nie traktują tej ulicy" kjak skrzyżowanie, często kierowca rusza w momncie kiedy rowerzysta próbuje ominąć jego auto z przodu !! i to jest jeden z uroków ścieżek rowerowych w naszym mieście
przepisy przepisami ale rowerzyści top bezmózgi, widzą jadący samochód i wjeżdżają na jezdnie nie patrząc... a jadąc przepisowo 50km/h nie sposób wychamować 5 metrów przed pasami...
Ja jeżdżę rowerem i jak któryś z kierowców samochodu mnie przepuści to dziękuje mu gestem. Przeważnie ja przepuszczam i co prawda rzadko się zdarza żeby ktoś podziękował, ale jestem cały. Nigdy nie doprowadziłem do wypadku i nigdy też nie zostałem potrącony. W wakacje jeździłem również rowerem po drodze krajowej w środkowej Polsce. Tam za przepuszczenie po wąskiej drodze(zjeżdżałem na pobocze), dziękowali nawet kierowcy tirów. Myślę że wszystko zależy od kierowców i wychowania osobistego. Czy nie lepiej przepuścić z uśmiechem na twarzy a niżeli skakać sobie do gardła? Dziękuję :)
I co z tego, że na tym skrzyżowaniu był wypadek. Obok jest przejście dla pieszych i tam rowerzyści dalej przejeżdżali rowerami a Policja stała i patrzyła jak przejeżdżają. Po przejechaniu przez przejście dla pieszych rowerzyści podjeżdżali i obserwowali co się stało. ZERO powtarzam ZERO reakcji ze strony Policji w stosunku do tych rowerzystów. Najwyższa pora zakupić kamerę do nagrywania w czasie jazdy. Warto w tym miejscu przypomnieć rowerzystom, że zgodnie z obowiązującymi przepisami o ruchu drogowym na skrzyżowaniu ulicy z przejściem dla pieszych trzeba zejść z roweru i go PRZEPROWADZIĆ!.
jak jadę autem wkurza mnie pieszy i rower, jak idę pieszo -auta i rowery, jak jadę rowerem auta i piesi. Wszystko zależy od spojrzenia ale kultury się trzeba nauczyć, wszędzie się trafi thebill. Nie oceniajcie, wyciągnijmy wnioski. Pani niech wraca do zdrowia.
znowu debilne komentarze, ludzie macie problemy z rozumieniem czytanago tekstu?
warto również przypomnieć rowerzystom że kierowca też człowiek i może się zdarzyć jemu błąd ale to on cało wyjdzie z takiego zdarzenia więc, rowerzyści poprostu wolniej dojeżdżajcie do takich przejść, myślenie nie boli
Bzdurny przepis. Nikt nie pomyslal o tym ze latwiej zatrzymac sie rowerem warzacym kilkanascie kilogramow niz autem kililkaset kilogramow.
22:38:38 dusigrosze to to dopiero święte krówska!! a kierowcy już niech nie robią z siebie ofiar bo od tego jest przejście dla pieszych żeby zwalniać a nie pchać się na chama ;-)
Samochodziarze jeżdżą jak święte krowy. Nazwozili szrotu z Niemiec z zapierdziałymi fotelami przez helmuta i udają wielkich państwo w poplamionym garniturze, brudnymi mankietami i brudnym kołnierzykiem od brudnej szyi.
Na każdym skrzyżowaniu gdzie występuje ścieżka rowerowa powinny być światła! Kobiecie powrotu do zdrowia życzę.
* blacharze.
W krajach skandynawskich rowerzyści też jeżdżą jak" święte krowy", bo mają do tego pełne prawo, a kierowcy którzy nie ustąpią im pierwszeństwa lub co więcej potrącą któregoś z nich dostają bardzo bolesne mandaty... Może warto byłoby brać z nich przykład. Efekt: Mniejsze zanieczyszczenie i zdrowsze społeczeństwo.
a pieszy ma pierwszenstwo kiedy stoi przy pasach, ale to nie znaczy, ze wszyscy sobie wbiegaja na jezdnie tak jak rowerzysci wpadaja z predkoscia swiatla ze sciezki roweroej na jezdnie, kierowcy pieszym tez zazwyczaj nie ustepuja pierwszenstwa, ale z ich udzialem takich wypadkow jest zdecydowanie wiecej, gdyz rowerzysci nie maja pojecia o prawie ruchu drogowego i uwazaja sie za swiete krowy! WYDAWAC PRAWO JAZDY NA ROWERY TAK SAMO JAK NA MOTOCYKLE!
Niektórzy rowerzyści kompletnie nie znają przepisów i nie rozumieją, że ten w samochodzie przeżyje, a wjeżdżając z dużą prędkością na pasy ryzykują tylko swoje życie niestety. Dzisiaj prawie chłopaka na rowerze bym miał na sumieniu, jechałem samochodem a on jechał przede mną przy osiedlu platan, bez zasygnalizowania skręcił nagle w lewo, gratulacje dla tego pana, że mam dobre hamulce.
Jadąc na rowerze gdy tylko zbliżam się do jezdni ZAWSZE sprawdzam czy coś nie jedzie, a nie czekam czy mi ustąpi (jeśli mam pierwszeństwo).I tego też uczę swoje dzieci. Trzeba być ostrożnym i tyle.
Gość Niedziela [22.09.2013, 22:28:42] [IP: 80.245.178.***] - cudny komentarz i do tego jaki prawdziwy. Się uśmiałem ;D
Szkoda rowerzystki oby szybko wróciła do zdrowia. Ale troszeczkę myślenia samochód to nie taczka w miejscu nie stanie. A u nas w naszym mieście można zaobserwować dziwną mentalność rowerzystów jak i pieszych najpierw wchodzi lub wjeżdża na ulicę a dopiero potem się ogląda czy nic nie jedzie. Ale powiedzmy sobie szczerze że większość kierowców po wyjściu z samochodu zachowuje się jak święte krowy. Tylko zamknie samochód a już włazi na ulicę i zachowuje się tak jak pieszy na którego wcześniej pomstował.
To jest paranoja, powinni jak najszybciej zmienić ten przepis - dla dobra rowerzystów! Jak ktoś poniżej napisał - tymi z pierwszeństwem są wypełnione cmentarze, przepisy powinny chronić słabszych i bardziej narażonych - w tym wypadku nakazując bezwzględne zejście z roweru przed przejazdem przez jezdnię.
Dzis w ostatniej chwili wyhamowałem jak mi kobieta wyjechała z chodnika na droge zza płotu i wielkie przerazenie w jej oczach. Dobrze, że koło pko bp jest ograniczenie do 30 bo przy 50 bym raczej niezdarzył zahamowac. Jak mozna jechac na pale i nawet niespojrzec nie bedac na sciezce rowerowej...
Należy też przypomnieć rowerzystom, że przejeżdżanie przez przejście dla pieszych i jazda po chodniku jest wbrew przepisom ruchu drogowego.
Warto również przypomniec że rowerzyści w Swinoujściu jeżdżą jak święte krowy
Dlatego ja, moja rodzina i wszyscy znajomi jeździmy wyłącznie po chodniku
ta chyba ty !!
rowerzyści po prostu jeżdżą jak chcą, wjeżdżają na pasy z impetem itp Tak to jest jak rowerzyści nie znają podstawowych przepisów ruchu drogowego, większość osób powinna jezdzić po lesie
Tych, co mieli pierwszeństwo, to są całe cmentarze. Ciekawe, że idąc pieszo patrzymy w obie strony przed wejściem na jezdnię (najczęściej oczywiście) a na rowerze już nie... i co po prawie, jak można życie stracić? Mam wrażenie, że wsiadając na rower ludzie wyłączają myślenie... Życzę zdrowia.
Coraz częściej betoństwo samochodowe wymusza na każdym kroku i miejscu.
"Warto w tym miejscu przypomnieć kierowcom, że zgodnie z obowiązującymi przepisami o ruchu drogowym na skrzyżowaniu ulicy z drogą rowerową pierwszeństwo mają rowerzyści! " i 80% kierowcow w swinoujsciu wytrzeszczylo oczy...