- Młody chłopak upadł i najprawdopodobniej doznał dotkliwych obrażeń – pisze Czytelnik.
Chłopca, w kołnierzu do unieruchomienia kręgosłupa szyjnego, zabrało pogotowie.
Łańcuszek, przez który doszło do wypadku jest cienki i zardzewiały. Wieczorem jest już całkowicie niewidoczny i nawet osoby, które idą pieszo często się o niego potykają.
- Zdarzenie to nie jest odosobnione, bywały inne w przeszłości, jednak nikt wcześniej nie ucierpiał znacząco – czytamy w mailu.
Pociągnąć do odpowiedzialności osoby ktore odpowiadają za założenie lancuszka niezgodnie z przepisami. Łańcuszek powinien być widoczny, tak by ktoś przez niego nie stracił życia.
Bydło kolego poniżej to ty masz u siebie na zagrodzie.
A propo stwierdzenia, że wieś zawitała do miasta i się grodzi, to jest nieprawdą, to miasto grodzi się przed bydłem, które wydeptało ścieżkę na trawniku tuż przy łańcuszkach ogrodzenia, co widać dokładnie na zdjęciu.
I tak jak napisałem, Polacy mają wielki problem z rozumieniem znaczenia słów pisanych, nie chcę bardziej drastycznie określać inteligencję tych osób, powiem zatem krótko, Polska stała się krajem, gdzie zawitała czy to się komuś podoba czy też nie, własność prywatna. W krajach cywilizowanych jest świętością, a w Polsce gdzie naród ma zdecydowanie niższą kulturę jeszcze nie. Aby podnieść tę kulturę należy dzieci już od najmłodszych lat uczyć szacunku do prywatnej własności bo ona będzie się powiększać, a jak widać z tą nauką jest na bakier. Oby nie doszło do tego, że własność prywatną trzeba będzie ogradzać drutem kolczastym, bo wtedy wymuszanie szacunku do prywatnej świętości będzie bolało.
Widać odpowiedzialni za to ogrodzenie są ponad prawem, nikt nie reaguje i mają to głęboko w du...
No to super, oby wyszedł z tego 100 procent zdrowy, tego mu życzę. pozdrawiam i trzymam kciuki
slyszalam ze odzyskal przytomność, bo daj wczoraj.silny chłopak da rade.POZDRAWIAM
ktoś powinien za to porządnie beknąć. Chlopcu życzę dużo zdrowia, a wspólnocie radzę zabezpieczyć ten łańcuch, oznaczyć go w jakiś sposób, pomalować chociażby w jaskrawe pasy...
To nie tylko łańcuchy. Na zdjeciu obok widzę palisade z metalowych rurek przy samej drodze. Jak sie ktoś na to nadzieje to nawet helikopter nie pomorze.
to nie jest niesce na wsi żeby łańcuchem je grodzić
A idźcie w * z tymi wspólnotami.
Mylisz się bardzo, bo Kujawska 3, to jest bardzo cywilny blok, a tobie pewnie przydała by się służba w wojsku, bo wtedy zanim byś coś napisał albo powiedział, to byś najpierw troszkę pomyślał. Już minęły czasy, że wolno na forum ludziom ubliżać, więc lepiej pomyśleć zanim się coś napisze, zaś wszystkim" starobogackim" i" świętej" nie-hołocie" radzę zastanowić się. A młodzian pewnie chciał sobie skrócić drogę przez trawnik, bo na drodze łańcuszków nie uświadczysz.
jakim prawem postawiono na sciezce barierki utrudnienie dla ludzi o kulach poruszajacych sie balkonikami niosacych ciezkie torby jadacych wozkiem tamtedy nie tylko kloszardzi chodza mysle ze im ta sluzba w wojsku pomieszala w glowach ogrodzili sie a ich psy nie maja gdzie robic kup i przychodza na Kujawska 3 spocznij !
[22.09.2013, 16:19:48] Pogańska i nowobogacka hołota to mieszka w tej wspólnocie. Tylko mamona się dla nich liczy. Przez swą chciwość te pazerniaki nawet na szlaban żałują. Głupi trepie walnij swą pustą łepetyną w ten beton, to może zmądrzejesz na starość. Zarząd tej wspólnoty ma na swym zagnojonym czerwonym sumieniu to dziecko.
No przecież chyba każdy widzi łańcuszek (on nie jest przezroczysty i nie ma 0, 5 mm grubości), a jak ktoś nie patrzy dokąd jedzie no to sorry...
Ja sie pytam gdzie rodzice byli w tym momencie!
Gość Niedziela [22.09.2013, 14:37:10] [IP: 83.21.219.***] - Przestań z tymi beznadziejnymi ścieżkami, które prowadzą donikąd. Wsadź sobie je w kichę.
ODRODZENIA JAKIEKOLWIEK POWINNY BYC WIDOCZNE
Teren jest oznaczony, iz należy do wspólnoty mieszkaniowej (znak widoczny na foto). Nie ma regulacji dotyczącej w jaki sposób odgradza się parking lub posesje. Fakt jest taki iż wyjazd jest niebezpieczny. Na zebraniu wspólnoty były próby zmiany miejsca wjazdu oraz zmiany wjazdu (brak pieniędzy, a teren należy do WAM) Przykro mi jest i bardzo współczuję Rodzinie i Poszkodowanemu. Jako mieszkaniec Kujawskie 4 nie mam wpływu na parking i sposób zarządzania terenem. Ogrodzenie jest postawione, ponieważ osoby które korzystają z parkingu najmują miejsce postojowe, a wspólnota musi zapewnić ze będzie to teren przeznaczony tylko dla najemcy. Jeśli chodzi o murek to był problem z miejscowymi kloszardami i alkoholem. Szybkiego powrotu do zdrowia dla młodego rowerzysty. Nie zrobił sobie specjalnie krzywdy i nie powinno się osądzać" bo młody"
dobrze, murek zniknal. ... a gdzie jest" plotek" ktory mial przymocowany do murka ?
Wynika z tego, co piszecie, że Kujawska 4 powinna się raczej nazywać Alternatywy 4.
Wspólnota z Kujawskiej 4 zburzyła murek odgradzający trawnik przy chodniku prowadzącym do bloków 2 i 3. Kto wydał na to pozwolenie skoro nie ta wspólnota go stawiała i nie stanowił dla nikogo zagrożenia ? Wydane pieniądze mogli przeznaczyć na likwidację łańcucha i założenie szlabanu jak jest przy wielu budynkach wspólnotowych i spółdzielczych.
zgadzam się w całości z wypowiedzią IP :178.238.250 WSZYSCY LOKATORZY WYKUPILI SWOJE MIESZKANIA NA WŁASNOŚCI I CHCĄ MIEĆ TA WŁASNOŚCI , KTÓREJ NIE MAJA BO TRÓJCA ŚWIĘTA Z KUJAWSKIEJ 4 WPROWADZA DYKTAT KOMUNISTYCZNY I JESZCZE SIEBIE ZA TO SOWICIE WYNAGRADZAJĄC LOKATORZY W TYM BLOKU CZUJA SIĘ ZNIEWOLENI PRZEZ ZARZĄD WSPÓLNOTY KUJAWSKA 4
za ten łańcuch wspólnota nie odpowiada? Odpowiada zdarzył się wypadek i wspólnota do której teren należy odpowie za zaniedbania, brak oznakowania itp. Jak w zimie śniegu nie odgarną i ktoś na chodniku wywinie orła krzywdę sobie zrobi to kto płaci? Właściciel... I tu jest tak samo...
czy nie chodzi tylko o to żeby dziecko wróciło do zdrowia??ludzie opamiętajcie się o co kruszycie kopie, polski naród