Drogi Centrum Twórczości Narodowej - organizatora Karuzeli Cooltury - i władz miejskich rozeszły się kilka dni temu, gdy okazało się, że Świnoujście nie jest w stanie wyłożyć na organizację imprezy tyle, ile chcieliby jej animatorzy.
W środę na antenie Radia Szczecin organizator festiwalu Marek Ratajczak przyznał, że zerwanie umowy z miastem niczego nie przesądza. Nadal chciałby, aby "Karuzela Cooltury" odbywała się w Świnoujściu, ale na deklaracje miasta w sprawie finansów jest w stanie czekać najdalej do przyszłego miesiąca.
- Gdyby była wola ze strony pana prezydenta, pana marszałka przyjechać w pełnym składzie na taką naradę z nami organizatorami, to być może przy takim okrągłym stole udałoby się zrobić coś dobrego dla festiwalu i tej szerokiej społeczności. To jest myśl sprzed minuty - powiedział Ratajczak.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz przyznał, że pod koniec października byłby w stanie powiedzieć coś więcej na temat finansów. - Jeśli rozmowy miałyby miejsce w trzeciej dekadzie października, to wtedy moja wiedza na temat naszych możliwości będzie zdecydowanie większa niż dzisiaj. Będę wtedy bardzo chętnie rozmawiał na temat możliwości wsparcia imprezy w większej kwocie niż obecnie - stwierdził Żmurkiewicz.
Krzysztof Zanussi, szef rady programowej imprezy podkreślił, że dobrze byłoby, aby impreza pozostała w Świnoujściu, bo przeniesiona w inne miejsce nie będzie już taka sama.
- Jeżeli do końca października możemy liczyć na takie spotkanie i będzie wtedy reprezentant urzędu marszałkowskiego i pan prezydent, to mam nadzieję, że uratujemy imprezę w Świnoujściu. Bardzo bym sobie tego życzył, bo ciągłość jest bardzo ważna. Gdziekolwiek indziej będziemy ją prowadzić, to będzie już inna impreza - uważa Zanussi.
Do tej pory Świnoujście dokładało do imprezy milion złotych. Marek Ratajczak chciał, aby ta kwota wzrosła o 600 tysięcy. Na naszej antenie powiedział, że mogłaby być niższa, jeśli znaleźliby się także dodatkowi sponsorzy. W tej chwili wykładają oni nieco ponad 900 tys. złotych.
Festiwal odbywał się w Świnoujściu od 5 lat. Gośćmi byli m.in. Danuta Wałęsa, pierwsza dama Niemiec Daniela Schadt, Leszek Balcerowicz, Danuta Huebner i biskup Tadeusz Pieronek. Był to cykl koncertów, przedstawień i dyskusji z artystami i politykami.
Niech spadaja do trojmiasta
(K)aruzela---Stanowcze NIE!!
Przepiękny Janusz chcąc się lansować, niech finansuje tych celebrytów z własnej kieszeni, ma myjnię której dochody pokryły by koszty tejże imprezy, a przy okazji liznął by trochę kultury.
od powietrza, głodu wojny i karuzeli prezydenta ochroń nas Boże!/drodzy mieszkańcy chociaz raz ruszcie tyłki i idzicie wrzucić kartkę do urny wyborczeja?/
pewnie nikt jej nie chce to jest szansa że wróci może jakieś większe miasto się zlituje i weźmie sobie tę karuzele celebrytów
Ten cynik Ratajczak manipuluje Zmurem jak chce ale przecież czego się spodziewać po gościu od opon? Przecież on nie ma zielonego pojęcia o kulturzei potrzebach mieszkańców !
Znów Żmurkiewicz chce ich wspierać nie Żmurkiewicz??Panie Januszu a ja myślałem że Pan pognał ich już i pieniądze pójdą na inne wydatki w naszym mieście...chyba się zawiodłem na Panu..to czekamy na październik choć znając życie pójdzie im na rękę
A, mnie jest szkoda lata.
najważniejsze, że jest nadzieja! Trzymam kciuki !
W żadnym innym mieście sie nie załapią, a warszawka nad morzem chętnie pochałturzy. Amfiteatr cały rok stoi prawie pusty, porządnej sali widowiskowego miasto nie ma w ogóle, najlepiej w tych szmacianych namiotach. To rzeczywiście impreza XXI wieku.
A już myślałem że Żmurek zmądrzał. Ta karuzela i występujący w niej celebryci to antyreklama dla naszego miasta i powinna zniknąć z letnich imprez Świnoujścia. FAMA to jest impreza którą trzeba rozwijać bo od początku jest związana z nami.
CHCEMY KARUZELI COOLTURY W ŚWINOUJŚCIU !!- JEST TO DUŻA PRPMOCJA MIASTA. MOI DRODZY MIESZKAŃCY-TRZEBA CHODZIĆ I UCZESTNICZYĆ W SPOTKANIACH-JEST TO BARDZO CIEKAWE I INTERESUJĄCE. NAPRAWDĘ WARTO- zachęcam.Jest garstaka ludzi, która ciągle narzeka -im sie nic nie podoba.Trzymam kciuki za KARAZULĘ COOLTURY...
A teraz na kolanach do warszawy, bo skoro plują w twarz to znaczy że deszcz pada, tylko szybko bo się chłopcy rozmyślą
Po Karuzeli powinno cos zostac, jak Aleja Gwiazd. Wtedy mozna im dolozyc.
Dla mnie ta karuzela miałaby jakiś sens jakby ci celebryci coś od siebie dawali. Jakieś pokazy, występy, koncerty a nie jałowa paplanina!
a jak tam szpital miejski :D
Po co nam 3 dniowa impreza za potężne pieniądze.
CHCEMY KARUZELI COOLTURY W ŚWINOUJŚCIU !! Jeżeli lekką ręką na wybudowanie kibla i placu zabaw na starym cmentarzu przy Chopina z kasy miasta poszły dwa miliony i nikt nie protestował to dlaczego nie możemy mieć takiej imprezy? W Świnoujściu sa jeszcze ludzie których potrzeby intelektualne wykraczają ponad potrzebę wyprowadzenia dzieci na groby i wys**nia się w parku.
Przecież to nie jest promocja miasta- tylko prezio się lansuje i wyrabia znajomości za publiczne pieniądze. Przecież oddźwięk w mediach z tej imprezy jest prawie żądny, a jej rozliczenie owiane tajemnicą - praktycznie każdy uczestnik nie bierze kasy więc gdzie ta kasa?.
zrobta referenda a rece precz od kasy miastowej szukajta sponsora
Oby Karuzela została w Świnoujściu bo już Trójmiasto ostrzy na nią ząbki.Tam się będzie podobać i będą dumni, że mają taką imprezę.Most już wzięli. My w zamian dostaliśmy to co miało być u nich czyli LNG.
A więc tak jak myślałam, to tylko przepychanka, żeby wydostać więcej kasy. ALe arogancja Ratajczaka jest niebotyczna!
Zamknąć to w p...du
dostał od ludzi władzę i teraz ludzi ma gdzieś, bardzo tyPOwe.
W takim razie jako" FOLKLOR" domagam się referendum odnośnie tej karuzeli-cooltury!!