Czy to nowa tradycja w święto 1 września? – zastanawiał się niedawno Włodzimierz Kotuniak, przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Świnoujściu. - Napadnięci (prezydent Janusz Żmurkiewicz) i napastnicy ( burmistrz Lars Petersen) składają wieńce na Kwaterze Wiecznego Spoczynku Weteranów II Wojny Światowej, walczących w obronie ojczyzny na frontach wschodnich i zachodnich . Apel Poległych i Hołd poległym oddali obaj przedstawiciele władz .Ciekawe, czy myśleli o tych samych ofiarach. Jeżeli mamy zapomnieć i przebaczyć, żyć w zgodzie i pokoju, to chyba opłaty klimatyczne pobierane przez niemieckie władze od mieszkańców Świnoujścia nie są przejawem równości i “braterstwa”.
O komentarz poprosiliśmy świnoujski magistrat.
- Nie rozumiem kontekstu wypowiedzi Pana przewodniczącego Kotuniaka - mówi wprost Robert Karelus, rzecznik prezydenta Janusza Żmurkiewicza.- Porównywanie takiego wydarzenia jak wspólne składanie wieńców przez przedstawicieli polskich i niemieckich władz samorządowych, w rocznicę wybuchu najbardziej tragicznej w dziejach ludzkości wojny z tak prozaiczną w tym kontekście sprawą jaką jest - potencjalne na razie - pobieranie tzw. kurtaxe, muszę uznać za kuriozalne. Symbolika wspólnego składania wieńców w tym dniu ma uświadomić nam, że żyjemy w nowej epoce ; że więcej nas dziś łączy niż dzieli. Pokazał to wyraźnie Burmistrz Lars Petersen oddając hołd Polakom poległym na wszystkich frontach II wojny światowej. Wielokrotnie podkreślano w niezależnych polskich i niemieckich mediach, jak bardzo dobrze układa się nasza wyspiarska, transgraniczna współpraca. Zostaliśmy nie raz za to docenieni: Honorową Flagą Rady Europy czy nagrodą Fundacji Polsko Niemieckiej. Realizujemy wspólnie wiele przedsięwzięć społeczno gospodarczych, a nasza wspólna polsko niemiecka ,najdłuższa w Europie ścieżka pieszo rowerowa znalazła uznanie w rankingu najlepszych inwestycji realizowanych ze środków unijnych.Dzięki uwarunkowaniom historycznym żyjemy na wspólnej wyspie, co już skazuje nas na sąsiedzkie stosunki, które powinny być jak najlepsze. Co jakiś czas bulwersują nas antypolskie czy antyniemieckie wystąpienia, nasilające się szczególnie przed wyborami. Ale czy nie lepiej zapomnieć jest o nacjonalistycznych uprzedzeniach i żyć po prostu w zgodzie? Mam nadzieję, że dla większości jest to pytanie retoryczne.
Burmistrz Lars Petersen nie odniósł się dotąd do wypowiedzi Włodzimierza Kotuniaka.
A co mają wspólnego niemieckie opłaty klimatyczne z rocznicą napaści Niemiec na Polskę? Też nie rozumiem. Gość na siłę szuka rozgłosu, to jest żałosne. Niemcy nas olewają i to jest zasługa PO. Przygraniczna gmina jednak nawiązuje jakieś kontakty i współpracę z nami. Są INFORMACJE w jęz. Polskim.
Duzo ludzi broni Karelusa, bo lubia byc II kategoria. Maja syndrom bitej zony. Niemiec moze kopnac cie w d..., ale to jest niemiec wiec jestes szczesliwy. Nikt nie chce III wojny, powinnismy tylko rzadac szacunku dla nas i naszego kraju. I tylko o to chodzilo, te oplaty to tylko maly przyklad, ze probuja traktowac nas jak ludzi II kategorii.
kotuniak kompromituje się, mały człowiek
Kotuniak napił się nitrogliceryny zagryzł trotylem przy oddziałowaniu bardzo silnego magnesu w oparach sztucznej mgły trzymając się brzozy dostrzegł problem kurtaksy ! NOBEL-JOBEL dla tego Polaka Prawdziwka !
To są bracia? Kierus znalazł swoje drugie ja?
A przyjrzyjmy się tym" wspaniałym"stosunkom polsko-niemieckim: na poziomie miedzypaństwowym - rura blokująca pogłębienie toru do portu na mocy umowy z państwem policyjnym, Rosją; brak pojęcia" Polonia" na terenie Niemiec mimo setek tysięcy Polaków a może milionów; zamazywanie prawdy historycznej (koncepcja" wypędzonych-niewinnych")--- A na poziomie lokalnym: kurtaksa która owszem, nie zależy od gminy, ale jest przejawem skrajnie. .antyunijnego.. prawa, bo znosi zasadę równości wobec praw gmin przygranicznych ale i w ogóle unijnych, skoro my tej taksy nie wyznaczamy; zrzuty śmieci na naszą stronę; brak tablic turystycznych polskojęzycznych po str. niemieckiej.
Prawdziwych kapitanów już nie ma.
Gdyby nie emeryci z Niemiec to miasto to miasto przestaje istnieć.Nie wiem kto to jest Kołtuniak, ale powinien po tych wypowiedziach zglosić się do pewnej przychodni.
228...niestey z żalem przyznaję stchórzyłam, no cóż, nie te lata, nie ta siła, przed młodosc ią i chamstwem, Kohen-Wałesa wiesci wszem i wobec, żeby przyłaczyć nas do Niemiec, więc bałam się, że skonczę jak moj dziadkowe w obozie, tak, drodz ziomkowie, Polacy też mieli" zaszczyt" być w tych miejscach zagłady...228 p[ozdrawiam!
247...nie rozumiem tego pleniącego się chamstwa, nie ten, ale pan, jeżeli się coś pisze to nalezy uzyć rzeczownika osobowego, pan, pani, a nie jak kultura rodem z tvn czy polsatu, nie znam tego pana, ale tykanie i przekrecanie nazwiska, swiadczy o stanie umysłu piszacego!
Janusz ucisz tego Kotuniaka obojętnie jak ! daj mu coś do roboty jak temu dewiantowi z RM albo najlepiej niech to zrobią nasi kombatanci z MSW, oni mają praktykę !
Miłośnik smoleńskiej mgły z natury nie lubi innych ludzi nie mówiąc o innych nacjach.
Kotuniak was szczuje, bo macie czuć się zawsze gorsi, żeby słuchać takich Kotuniaków. A wy jak dzieci, dajecie się kłamcy podpuszczać :) Kto jak kto, ale prawica dawno zapomniała co to uczciwość i przyzwoitość.
Byłem w ostatnią sobotę z rodziną w Bansin. Zostaliśmy skontrolowani przez bardzo miłego człowieka z identyfikatorem. Zapytał czy opłaciliśmy Kurtaxe, odpowiedziałem że jesteśmy z Polski i robimy sobie kilkugodzinna wycieczkę, odpowiedział że w takim razie nie pobiera opłaty. Druga sprawa: Jestem w Ś-ściu przynajmniej 2 x w roku. Niestety ale wejścia na plażę najzwyczajniej w świecie śmierdzą kupą i moczem. Nie ma się co dziwić biologii nie oszukasz. Trudno oczekiwać że dorośli a zwłaszcza dzieci będą trzymać przez cały pobyt na plaży mocz a załatwić się nie ma gdzie. Przyjeżdżając płacę 4zł/os/dzień klimatycznego. Czy władze miasta nie mogą zbudować toalet przy wejściach na plażę ? To na co idą te pieniądze. W DE jest też klimatyczne 3E/os ale tam za tę kasę są sprzątane plaże i ich okolice a także są pobudowane toalety przy nieomal każdym wejściu na plażę. Coraz częściej się zastanawiam czy następnym razem nie wynająć kwatery w DE. Czy waszym władzom zwisa gdzie turysta pojedzie i zostawi swoje pieniądze ?
Jakie braterstwo?? Złozyli poprostu wspólnie kwiaty. Co ma uchwała całej gminu do gestu burmistrza. Toż to myślenie obsesyjnej ofiary jakichs manipulacji na psyche.
Powinniśmy jeszcze błagać naszych odwiecznych przyjaciół i braci o wybaczenie, że wywołaliśmy II Wojnę Światową. Tak twierdz młodzi odwieczni przyjaciele. Wywołaliśmy, bo nie chcieliśmy dać odwiecznym przyjaciołom korytarza do Gdańska. Poza tym, oni bardzo cierpieli, tylko zapominają, że gdyby nie było parcia na wschód, to cierpień też by nie było. Jeszcze na dodatek wypędziliśmy ich z ich heimatu. A o czym dyskutowała tzw. wielka czwórka? Kto zdecydował o ich losie i naszym także. Dlaczego obrońcy uciśnionych Niemców nie zgłaszają pretensji do ZSRR/Rosji, Francji, USA czy Wielkiej Brytanii. Bo są za mocni?
Niedługo problem sam zniknie, bo bedziemy jednym panstwem(my tym landem od taniej siły roboczej)a o II wojnie swiatowej zapomnimy.Układ Ribbentrop- Mołotow obowiazuje...tacy jak Karelus zrobia w tym przyszłym kraju karierę...bedziemy mieli pomniki Wielkiego Kaszebe, dzieki któremy wszyscy prócz Polaków tu maja coraz lepiej...
Kto to jest ten Kołtuniak?
do kolejnej wypowiedzi zmotywował mnie, wpis podaj 228, otóz odpoczywam sobie na ławeczce obok hotelu Hilton, idzie 3 młodych niemców, piją coś z puszki, pala papierosy i oczywiscie rzucaja p[usta puszkę i pety, zwróciłam uwagę i zapytałam, czy u siebie tak robią...wiecie co usłyszałam/słabo pisze wiec fonetycznie powtarzam...alte maus, alte foce...czyli w dowolnym tłumacznie jest to bardzo obrazliwe /zamkni pysk, stara p---o/czy coś w tym rodzaju, wiec, co pan na to panie rzecznik?
IP: 95.129.228.*** - I nie oklepałeś mu ryja w ramach przyjaźni polsko-niemieckiej?
jak zwykle szanowny panie rzecznik mówi pan nie na temat, też mnię oburza płacenie tam kurtaxe, mieszkamy na jednej wyspie, jesteśmy w jednym eurokołchozie, niemcom wolno w s-ciu wszystko, a pan tu cos o innej epoce, własnie, powinnismy byc równi prawda, zachował się pan delkatnie mówiąc jak zwykle...a tak apropos, dlaczego po audycji z Kirowem w TV Republika znikła z naszych telewizorów, aż strach się bać, ciągle Polacy mają w plecy, mamy pracować jak niewolnicy a rzadzą jak zwykle Niemcy i Rosjanie jeszcze trochę i pewnie nie bedzie nas wogóle!
My nie jestesmy mile widziani u nich w kurortach, ale opinie wydaje się że kwitnie współpraca. ...
Niemcy też mogliby podnieść głosy, że niemieckie dzieci są dyskryminowane przez miasto Swinoujście, bo nie mają one prawa do ulg w Komunikacji Miejsckiej. Mają do nich prawo jedynie dzieci z polskim obywatelstwem. Pytam się na jakiej podstawie? A pewnie na podstawie jakiś przepisów prawnych, które nie są zrozumiałe dla przeciętnego człowieka tak samo, jak przepisy niemieckie dot. Kurtaxe.
Do informacji wszystkich: Mieszkańcy gminy Heringsdorf, która obejmuje miejscowości Albeck, Heringsdorf i Bansin, opłaty klimatycznej Kurtaxe na terenie gminy swojego miejsca zamieszkania nie opłacają. Natomiast mieszkańcy wszystkich innych gmin na wyspie Uznam, czy to gmin niemieckich czy polskiego Świnoujścia, opłatę taką są zobowiązania uiścić o ile przebywają na terenie gminy Heringsdorf" w celach wypoczynkowych" - tak stanowi uchwała Rady Gminy Heringsdorf. Więc nie jest to akt dyskryminacji Polaków, ale opłata od wszystkich, którzy nie są mieszkańcami tej gminy, a korzystają z jej infrastruktury w celach wypoczynkowych. Np. mogą bezpłatnie korzystać z dosyć gęsto usytuawanych w pobliżu plaży publicznych toalet, a gmina utrzymuje za te środki owe toalety, cała plaże i promenadę w czystości. Tak trudno to niektórym zrozumieć.
Zgoda buduje. nie zgoda rujnuje. Kto mieczem wojuje ten od miecza ginie. Stare oczywiste prawdy. B.dobrze, że prezydenci olali p.kapitana. Z psyche się nie dyskutuje.