Waldemar Wnuk z firmy, do której należy jednostka powiedział nam, że zepsuł się element jednego z dwóch silników.
Wodolot był wtedy w okolicach Zalewu Szczecińskiego i musiał zmniejszyć prędkość. Rejsy są odwołane do wtorku.
fot. Czytelnik
Awaria wodolotu płynącego ze Świnoujścia. W piątek pasażerowie zamiast o 11.30, dotarli do Szczecina dwie godziny później.
Waldemar Wnuk z firmy, do której należy jednostka powiedział nam, że zepsuł się element jednego z dwóch silników.
Wodolot był wtedy w okolicach Zalewu Szczecińskiego i musiał zmniejszyć prędkość. Rejsy są odwołane do wtorku.
fot. Czytelnik
Pasażerowie, którzy mieli wykupiony wieczorny kurs nad morze, będą musieli skorzystać z autokarów podstawionych przez armatora. Pozostałym firma zwróci za bilety.
2013-09-13, 15:21 Autor: Sławomir Orlik
źródło: www.radio.szczecin.pl
Takie same latają pomiędzy Amsterdamem a Ijmuiden w dwie strony 8 euro. Częstotliwość latem co pół godziny i zarabiają na ilości bo zawsze jest full.
To pewnie niemiecki turysta terrorysta jak poszedł do toalety to przeprowadził sabotaż
Podobnym podróżowali П i Σ z Matplanety na Ziemię.
To nie pierwszy raz się popsuł, raz tez takim płyneliśmy masakra :(
Awaria @!#
firma zamiast kupic maly katamaran taki jak kursuje pomiędzy Szwecją a Danią lub w fiordach Norweskich lub w Roterdamie to eksplatuje starego grata-jak ten wodolot przechodzi inspekcje?
ha ha ha nic noweo stary grat wiec sie psuje tj w poprzednim sezonie
stary kapeć...
Haa Haa Haa, dobrze im tak. Szkoda, że nie nabierał wody.
dbają o klijenta