„Lewobrzeże, droga obok Kanału Piastowskiego w kierunku południowym: opony na wysypanej kamieniami przecince (drodze) leśnej. Śmietnisko czy tak musi być?” - pisze zdenerwowany Czytelnik.
fot. Czytelnik
Na drodze leśnej biegnącej wzdłuż Kanału Piastowskiego ktoś wyrzucił kilkadziesiąt opon. Nie dość, że w tym miejscu wysypano pełno gruzu, to ktoś sobie urządził nowe wysypisko śmieci. Wyrzucone opony mogą się przyczynić do niszczenia środowiska naturalnego.
„Lewobrzeże, droga obok Kanału Piastowskiego w kierunku południowym: opony na wysypanej kamieniami przecince (drodze) leśnej. Śmietnisko czy tak musi być?” - pisze zdenerwowany Czytelnik.
fot. Czytelnik
Zużyte opony należy zutylizować.
Trzeba by było się przyjrzeć tym, którzy mają coś wspólnego z oponami. Może ktoś rozpozna swoje opony. Np ta z białym pasem jest bardzo charakterystyczna. Zadzwonić na policję u kogo się wymieniało i dowalić zakładowi karę 100-200tys zł.
To leśniczy wysypuje gruz w całym lesie!! Porażka!! Ktoś powinien coś z tym zrobić!!
Aaa, kiedys wysypano na jedynej drodze dojazdowej gruz w lesie niedaleko strzelnicy. To byly ogromne kawaly gruzu, kawaly muru. Horror!! Na bank w razie pozaru straz pozarna juz tam nigdy nie dojedzie ! Idiotyzm !!
IP188** ale mnie rozbawiłeś, do łez.Do wszystkich zakładów tak co rusz ta ochrona środowiska przychodzi?
A co z tą nową myjnią bezdotykową? Miała być otwarta 15.08. Czyżby żmuras znowu ją zablokował, wie może ktoś coś na ten temat?
a w afryce nie mają na czym jeździć
warsztat wulkanizacyjny nie wyrzuca bo musi miec zdane do firmy zajmującej się utylizacją bo co rusz przychodzi ochrona srodowiska i sprawdza protokoły zdania odpadów
Ten gruz wykorzystają leśnicy rozsypując go po leśnych duktach. W ten sposób zniszczyli dwa km leśnej drogi biegnącej od końcowego przystanku autobusowego na Wydrzanach (Paprotna) do wodociągów przy Nowokarsiborskiej.Ohyda !Teraz mo- żna tedy przejechać tylko pojazdem gąsienicowym. Teraz rozplantują ten gruz na szlaku" KarsiborskiePaprocie", bo wszystko na to wskazuje i będzie wielki wstyd przed turystami, których często tu spotykam.Apeluję do leśników i pytam:gdzie jest wasza wrażliwość na piękno przyrody i ochrona tejże, którą macie w swoim statucie?
SUPER K...A !!
a straż miejska to co ? gra w bulea??
nie pękajcie niemcy też robią takie numery po swojej stronie. pracowałem z ddrami więc wiem.
Od wiosny to lezy!
tak samo jak w parku paproci cała sterta przy drodze a ten zakład co ma też skup złomu przy karsiborskiej??
NA PEWNO WIELU W TYM MIEŚCIE WIE Z KTÓREGO GARAŻU SĄ TE OPONY---GARAŻOWI MECHANICY TEŻ WIEDZĄ
gumolepowi ciągle mało to i oszczędził na utilizacji opon.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
podpalacza złapaliscie ? czy ten gostek od dwoch doniczek trawki dostał dozywocie ? a ten zbrodniaz co wieszal ogłoszenia na drzewach juz zapuszkowany na 25 lat ? a podpalacz z wladyslawa IV ?
ZA TAKI NIE LEGALNE WYSYPISKA JAK SIĘ UDOWODNI TO TAKA OSOBA POWINNA DOSTAĆ TAKĄ KARE ŻEBY SIĘ JEJ ODECHCIAŁO , I POWINNO PODAĆ JEJ DANE.W PRASIE ORAZ SPRZĄTANIE JAKIEGOŚ TERENU CAŁY ROK. ITD...TO BY SIĘ RESZTA ZASTANOWIŁA CO ROBI
Zacznijmy od kreowania pozytywnego wizerunku Świnoujścia. Jak się ludziom uświadomi, że to piękne miasto to niejeden się zastanowi. A jak tu dominuje klimat: Świnoujście to syf, to dla takiego palanta jak ten od gruzu czy opon jest bez różnicy czy jeden syf więcej czy mniej.
Drogi leśne w pobliżu leśniczówki też jakiś matoł wysypał gruzem budowlanym i rozbiórkowym o dużej gradacji i teraz po przebiegającym tam szlaku rowerowym nie sposób jechać!Jeżeli to leśniczy zezwolił na robienie wysypiska z terenów i dróg leśnych to gratuluję mądrości i zdrowego rozsądku!Prokurator powinien to zbadać czy ktoś nie wziął w łapę za zezwolenie na taki zabieg i czy to jest w zgodzie z przepisami o ochronie środowiska!?A tutaj w tym miejscu to leśniczy wie na 100% o tych oponach bo codziennie jeździ na główki sprawdzać czy ktoś czasem autem nie wjechał na ryby-taki służbista!A tego to udaje że nie widział bo tu tablic rejestracyjnych nie ma i musiałby się zaczaić i poczekać na szkodnika, no ale mu się pewnie nie chce no i po mordzie mógłby dostać to strach samemu w lesie czekać!W lesie możesz człeku co tylko chcesz aby tylko było was 5-ciu i bez auta a za to z siekierami-żaden leśniczy nie podejdzie na 100% a i policja nie jestem pewien czy by się odważyła!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ten matoł co wyrzucił opony i ten gruz nie wie że można wszystko oddać bezpłatnie do punktu zbiórki odpadów a za posprzatanie i tak my wszyscy zapłacimy.
a zapewniali że już nie będą wyrzucać śmieci do lasu-dlatego płacimy za śmieci od wody
Pewnie z jakiegoś warsztatu wulkanizacyjnego. opon jest gdzieś na dziesięć samochodów. Zaraz jakiś dekiel powie, że to byli rowerzyści, albo psy.