iswinoujscie.pl • Niedziela [01.09.2013, 22:21:04] • Świnoujście
Kierowca srebrnego auta potrącił psa i uciekł. Tata z małą córeczką i psem byli na pasach
fot. Czytelnik
Pan Janusz był świadkiem bulwersującego zachowania kierowcy samochodu na świnoujskich numerach. 31 sierpnia wracał ze sklepu przy ul. Konstytucji 3-go Maja. Była z nim sześcioletnia córeczka i czworonożny przyjaciel. Auto na przejściu dla pieszych nie ustąpiło im pierwszeństwa. Samochód przemknął o włos od ojca i dziewczynki, zmiażdżył za to łapy idącego obok nich psa. Nie pytając nawet czy może pomóc, kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w sobotę. Pan Janusz wracał z córką z pobliskiej „Żabki”. Na zebrach vis a vis budki z kurczakiem z rożna o mały włos nie wjechał w nich srebrny Volkswagen Passat na świnoujskich numerach. Zdaniem mężczyzny kierowca jechał szybciej niż powinien.
fot. Czytelnik
Na szczęście nic się nie stało jego córeczce ani panu Januszowi ale auto, uderzyło w towarzyszącego im psa. Zwierzę ma już dwanaście lat i nie biega jak niesforny psiak, było tuż przy swoim właścicielu. Samochód zmiażdżył mu łapy.
fot. Czytelnik
Właściciel psa zwraca się z apelem do samego kierowcy. W mailu przesłanym na kontakt@iswinoujscie.pl napisał:
„Sprawa jest zgłoszona na policję najprawdopodobniej znajda pana kierowcę. Dużo takich aut w Świnoujściu nie ma wiec niech ten pan sam się zgłosi na policję. Dołączam załączniki w postaci foto miejsca zdarzenia. Proszę napisać żeby ten pan się zgłosił sam lepiej będzie dla niego!”
źródło: www.iswinoujscie.pl
Szanowni Państwo! ta wysepka jest po to aby dokladnie sie rozejrzec na druga czesc ulicy! Co powinien zrobić pieszy! Gdyby jej nie było - kierowca powinien sie zatrzymac. Pies powinien byc na smyczy. Ja swojego tak prowadze - zwlaszcza jak przechodze przez ulice. Wg polskiego prawa to pieszy powinien płacic za ewentualne szkody na aucie. Biedna psinka naprawde! a kierowca musiał jechac zaszybko - przejezdzam tamtedy codziennie - ja bym zdarzył wyhamowac. Kierowca jednak powinien sie zatrzymac, aby sprawdzic co z psem - czy nie potrzeba jakiejs pomocy. Widze tu wiele bledow po obu stronach. Uważam że byłoby to niesprawiedliwe jakby ukarano jedynie kierowcę!
Biedny piesek bo ma bezmyślnego pana.
biedny piesek zycze ci tego samego frajerze ;)
czy ten pies byl zaszczepiony przeciwko wsciekliznie? wlascicielu tego psa, jestes nie odpowiedziany czy nie stac ciebie na smycz?
do głąba...(20:42)..smycz i kaganiec dla psa, dzis go samochod potracil, jutro mi dziecko ugryzie, kierowca niewinny uciekl bo dziad go chcial bic !
Widzę, że temu psu idącemu obok państwa przejechało po tylnej łapie. Jak ten samochód mógł jechać przed nimi? Coś mi tu nie gra. Widzę też, że to duży pies. Czy był na smyczy?
Gość Poniedziałek [02.09.2013, 06:55:18] [IP: 88.79.170.***] taką bezczelną postawę prezentuje wielu kierowców którzy moim zdaniem nigdy prawa jazdy mieć nie powinni. W mieście i na terenach zabudowanych nie na damo sa ograniczenia szybkości by własnie kierowca miał czas zdążyć zahamować gdy wybiegnie na ulice np dziecko czy zwierzę.Przy pasach obowiązek zatrzymywania się już gdy dojeżdżamy i widzimy ludzi jeszcze na chodniku. Cieszę się że nowe przepisy niebawem wejdą w życie i będziecie swoje prawka tracić. Przekroczenie o 50 km dozwolonej prędkości - zabrane prawko na 3 miesiące i basta. To samo będzie za łamanie przepisów w miejscu przejścia dla pieszych. I przestaniecie pisać że piesi mają czekać aż szaleniec przeleci 100 przez pasy. ...bo tak niestety teraz jest w miastach zero kultury.
U nas w oksfordzie jak pies zamierza przekroczyć jezdnię to ruch w całym mieście zamiera.
Co za debil pisze zeby sie dzieci bawiły to by je rozjechał.To gdzie te dzieci by się miały bawic ?? Na passach
do j444 to wlasnie bydleta wchodza na jezdnie na oslep Kazdego psa bez smyczy powinni wylapywac
Widziałem tą sytuację właściciel z dzieckiem był na przejściu po stronie rożna zbliżali się do połowy przejścia a pies przebiegał przed nimi przez ulicę. Tak więc związku z tym że jest ta pseudo wysepka na środku jezdni kierowca nie wymusił pierwszeństwa. Kierowca wcale nie jechał szybko zatrzymał się zaraz za pasami jak usłyszał uderzenie. A pojechał tylko dlatego że pieszy zaczął rzucać się do niego z łapami używając niecenzuralnych słów
Jak się czuje psina? A mandat to ty powinienies dostac a nie wlasciciel psa.
Polacy są przyzwyczajeni do furmanek, a co za tym idzie kultury furmana, widać to na polskich ulicach. Bydle, które wjeżdża na pasy gdy znajdują się na nich ludzie lub zwierzęta nie zasługuje na lepsze określenie i powinien być napiętnowany. Wszyscy ci co na forum bronią tego bydlaka są jemu równi. Osobiście uważam, że Polacy ze względu na swoją kulturę powinni mieć przed każdym przejściem dla pieszych progi po obu stronach i to takie aby przy szybszym wjechaniu niszczyły w samochodach zawieszenie. Doskonały próg jest na ul. Grunwaldzkiej róg Rybaki, tylko dlaczego z jednej strony?
Wlascicel psa stworzyl zagrożenie pies na smyczy w mieście!! Wlasciciel psa powinien dostać salony mandat
Wlascicel psa stworzyl zagrożenie pies na smyczy w mieście!! Wlasciciel psa powinien dostać salony mandat
Brak sprawowania należytej opieki na psem.Pies powinien być na smyczy czy to się właścicielowi podoba czy nie!! To jest wykroczenie i za takowe powinien Pan odpowiadać jak również za nieumyślną próbę doprowadzenia do wypadku.To są szanowny właścicielu psa paragrafy a nie " chciejstwo". Pies jest pod twoją opieką i to ty masz zapewnić mu opiekę i bezpieczeństwo jak również zadbać o to by nie stał się przyczyną chociażby wypadku. Przestańmy straszyć się nawzajem a zacznijmy dbać o czworonogi by i one i z nimi było bezpiecznie.
to samo bylo wczoraj wieczorem na warszowie, srebrna taxi comboi potracila psa kolo 32 sosnowej i uciekla bokiem na modrzejewska 20 i na okolo z miejsca zdarzenia.
Co za fra***!! Teraz jemu powinni tak zmiażdżyć, ale coś innego ;).
do kindlomiota, ty jestes jakis glab? psa nie widac z auta? jak sie gada przez kpmorke, to nie widac..a jak by pies szedl w kagancu, to kganiec ochronilby mu lapy?ty czubie jeden, ten zafajdany kierowca mogl przejechac dziecko, ojca dziecka, odszukac gnoja i pociagnac d odpowiedzialnosci
95.129.225 może doczytaj, że pies szedł koło nich, a nie pies był na pasach a oni na chodniku.
Przecież tu jest ewidentna wina kierowcy. Nie widzę tu żadnego dla niego usprawiedliwienia typu, pies nie był na smyczy czy kierowca nie widział że mu przejechał łapę. Przecież pies mu nie wybiegł nagle pod koła. Ważne jest że nie zatrzymał się przed pasami gdy byli na nich piesi. Taki jest jego zasrany obowiązek i jedna z najważniejszych zasad kierowcy. Przecież ten facet mógł potrącić to dziecko. Szczeście, że to się tylko tak skończyło
do mula bagiennego : Gość • Poniedziałek [02.09.2013, 14:57:07] • [IP: 62.69.254.***], na pasach dzieci sie nie bawią, no chyba ze to auto wjechalo do piaskownicy, a IS tego nie napisalo. Gdzie masz mózg, głąbie ??!!
Są sytuacje w których psa nie widać z auta...a w ogóle to co się robi jak się psa potraci?? A pies na smyczy był i w kagańcu? kaganiec zawsze psa ochroni przed uszkodzeniami unerwionego nosa... jakim cudem pies wpadł pod samochód skoro właściciel go pilnował i miał na smyczy??!!TO PANA WINA a nie kierowcy. Kierowca niech się nie zgłasza i niech się nie stresuje. A jakim sposobem zmierzył pan prędkość ze mówi pan ze jechał za szybko? może spieszył się do szpitala do bliskiej osoby...jedyne co kierowca zawinił to że nie puścił was na pasach i to z dzieckiem ale nie udowodni się tego i sam też w to nie wierzę.
Jak się piesek czuje?
Biedny kierowca-nieobliczalny ciapek mu wyskoczył i wszystkie melepety teraz szczekają a karawana idzie dalej...