Glony usowaja po sezonie bhahaha-a innymi slowy takiego syfu jak w tym roku na plazy to nie widziałem dawno-i ja za to place banda oszolomow

Byłem w Szwecji, Niemczech, Danii i tam nikt glonów z plaży nie zbiera! wariatwo jakieś! Glony są naturalne i morze je w ten sposób odbierze, nadgorliwi turyści polecam zdrowo rozsądkowe podejście - morze to nie basen! jak chcecie klarowność wody idźcie do basenu - chlor Wam zapewni

Szczerze powiem, że od 5 lat przyjeżdżamy na wakacje i w tym roku oprócz wielu nowych inwestycji w oczy rzuciła się zanieczyszczona rożnymi syfami plaża. Czy w tym roku piasek jest czyszczony rzadziej niż to było w latach ubiegłych?

sprzęt wynajęty z PB CIROKO OSiR takim nie dysponuje

Do Gościa 20:11:31 Dokładnie jest jak mówisz. Sam zauważyłem Niemkę jak wymiatającym ruchem opróżniła kieszenie z papierków na promenadzie. Ale jej nie przepuściłem i musiała posprzątać.

W Niemczech Niemiec nie wyrzuci śmieci na ulicę lub na chodnik u nas tak. Widziałam na własne oczy jak obywatel Niemiec wyrzucił śmieci na chodnik a o petach papierosowych to nie wspomnę. Nie zachłystujcie się ich kulturą bo w Polsce to oni raczej w większości jej nie mają.

Widocznie prezio nie ma szwagra, który robi w oczyszczaniu wody z glonów, więc nie ma sensu sprzątać na bieżąco. Dopiero jak glony same wypłyną to przejedzie się koparką.

Powinnismy sie cieszyc ze ktos cos robi w Swinoujsciu bo w wielu innych miejscach nikt nic nie robi ze smierdzacymi glonami. Brawo wladze miasta.

Ludzie powinni się cieszyć, że za darmo mogą sobie robić lecznicze kosmiczno-duchowe okłady.

Żaden falochron tak bardzo nie ma wplywu na ilość glonów. Prawda jest taka że nie ma narybku i ryb roślinożernych to i rozwój zieleniny w morzu jest bujny, no i przenawozenie daje znać o sobie. Z punktu widzenia estety faktycznie źle to wygląda, z punktu czysto przyrodniczego to dobrze że są glony, coś to wykorzysta na rozwój. Ale czy się taki urodzil co by wszystkim dowodził?

A chemtrailsy -opryski chemiczne z samolotów? Samo" zdrowie".

ludzie - glony, a algi to różnica...!!

Bylem kilka dni temu w Świnoujściu, i zauważyłem że po niemieckiej stronie jest dużo, dużo czyściej i to zarówno w wodzie jak i na plaży. Czy to jest związane z tym że oni regularniej sprzątają czy też raczej z naturalnymi przyczynami?

U NAS ZAWSZE JAK COŚ SIĘ ROBI GŁOŚNO TO DOPIERO ROBI SIĘ AKCJE JA JESTEM MIEJSCOWA I TEZ MI SIĘ TO NIE PODOBA PRZECIEŻ TO POWINNO BYĆ JUŻ SPRZĄTNIĘTE ZANIM NA PLAŻY POJAWIA SIĘ WCZASOWICZE JET TO DUŻY DOCHÓD DLA MIASTA

Nie prawda ze to ludzia przeszkadza samo zdrowie kompac sie wglonach osobiscie bede zawsze w swinoujsciu.

algi, glony i trawa morska to samo zdrowie, ile w tym mikroelementow, pierwiastow i innych dobrodziejstw za ktore w SPA placimy duze pieniadze...a sproboj jeden z drugim z tych marudzacych pochodzic kilka minut w tym zielonym mule i zobaczysz jaka bedzie ulga dla nog..polecam. .

//oczyszczanie brzegu plaży z nanosów wodorostów// buahaha, nanosów?...co to za nowomowa? tosz to neologizm pospolity, . ... z naniesionych wodorostów...byłoby lepiej, a juz najlepiej byłoby bez pisania o nanosach wystarczy napisac o oczyszczaniu plazy z wodorostów,

koparka nie nadaje sie do zbierania glonów, traktor powinien ciągnąc za sobą szerokie grabie, rolnicy mają taki sprzet

no ok' to teraz niech sie tez przy okazji rzuca na tony niedopalkow i innego paskudztwa w piasku...

215..masz rację, ale nic z tego nie wynika, bo głosują zawsze ci sami ludzie na tych samych ludzi, zeby zatrzymać korzyści, około 50% idzie do urny wyborczej, bo pozostali uznali , że szkoda czasu i atłasu, jak panstwowa komisja wyborcza pojechała po instrukcję do Rosji i głosy liczą ich serwery!

Glony to problem wszystkich nadbałtyckich państw. Ogromne ilości nawozów sztucznych i naturalnych spływających do morza daje taki efekt. Problemem miasta jest syf w marinie. Idioci zbudowali budynek sanitarny na zawalonym przepuście do kanału głównego. Nie słuchali tych, którzy głośno mówili: przepust to podstawa, a budynek można zbudować w innym miejscu. Głupota miejskiej władzy jest niekiedy porażająca.

To, że są glony to jest naturalne- ok. Ale to, że miasto nie dba o czyszczenie to nie jest już naturalne. Mieszkam tu 30 lat i nigdy nie widziałam takiego syfu jak teraz... Bardzo głupie są stwierdzenia, że jak ludzie chcą miec czystą wodę to niech wybywaja na baseny czy Egipty itp... Ludzie mają również ochote na pobyt nad Polskim morzem i jakoś w innych miastach nadmorskich dają sobię radę z bieżącym czyszczeniem..tylko jak zwykle problem jest tu!!

Spokojna wasza rozczochrana! Jeszcze więcej" stonki" zacznie tu przyjeżdżać gdy okaże się że okłady i kąpiele w tych glonach odmładzają o 20 lat i stawiają jak viagra.

glony na plazy to problem nie tylko swinoujscia. plaze francuskie walcza juz od paru lat z tym fenomenem w polnocno zachdniej czesci kraju (bretania)..

Prawo natury - nie ma się co dziwić - z naturą jeszcze nikt nie wygrał ??