W zdarzeniu zginął 33-letni pasażer samochodu marki BMW, którym kierował sprawca. Uszkodzonych zostało 10 pojazdów, 11 osób zostało rannych, w tym dwoje ciężko.
Kierowca BMW mając w organizmie 2 promile alkoholu, wykonywał manewr wyprzedzania pojazdów jadących w kierunku Świnoujścia. Zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu jechał wprost na pojazdy jadące z naprzeciwka. Podczas tego manewru uderzał w wyprzedzane samochody, a następnie czołowo zderzył się z prawidłowo jadącym Mercedesem.
Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, którego następstwem była śmierć innej osoby. Policja i prokuratura wystąpiły z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Decyzją sądu 34-latek spędzi w areszcie najbliższe 3 miesiące.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.
asp. Julita Filipczuk/AG
Niech zginie w pierdlu zabił osobę, zranił inny i uszkodził auta. .. Dożywocie dla tego mordercy bo inaczej nie można nazwać go !!