W niedzielę, 11 sierpnia w okolicach godziny 12 został skradziony rower miejski przy ulicy Grunwaldzkiej 64A – pisze nasza Czytelniczka.- Jeśli czyta to ten, kto go ukradł, radzę przyprowadzić rower 12 sierpnia do godziny 17 w miejsce skąd go wziął. Po 17-tej sprawa idzie na policję, a gwarantuję też że jeśli oni nie pomogą to rower i tak odnajdę, a wtedy może nie być to miłe spotkanie.
Rower ma GPSa ze go odnajdziesz? Pewnie domysla sie kto go spizdzil.
jakie grozby ;d
Dobry tekst.
buhhahaha jakas stara koza za 2 dychy za babka robi szum chory kraj i chorzy ludzie