W niedzielę, 11 sierpnia w okolicach godziny 12 został skradziony rower miejski przy ulicy Grunwaldzkiej 64A – pisze nasza Czytelniczka.- Jeśli czyta to ten, kto go ukradł, radzę przyprowadzić rower 12 sierpnia do godziny 17 w miejsce skąd go wziął. Po 17-tej sprawa idzie na policję, a gwarantuję też że jeśli oni nie pomogą to rower i tak odnajdę, a wtedy może nie być to miłe spotkanie.
jaki niegustowny kolor kaloryfera
Tylko idiota może nazwać to groźbą karalną. Pokażcie mi więc, niedouczeni prostaczkowie, które słowa tej kobiety są groźbą podchodzącą pod właściwy paragraf?!
Powodzenia kobieto polska
grozby karalne, na portalu, czyli publicznie, a zlodziej napewno sie juz wystraszyl, co za naiwna czytelniczka, wow
Nieważne że za ile ten rower może nie stać jej na nowy i nikt nie miał prawa jej tego roweru podp...lić!! Ja też mam sentyment do mojego roweru i też pewnie bym sie wkur...la.
hahah
Hehe groźby na portalu nieźle niezle
Ha Ha nawiedzony moharowy beret :-)
WOW!
Napewno złodziej juz sie wystraszył policji i rowerek oddał
mamy jakąś mendę w miście, która ma problemy i chyba chce się bardzo nam narazić
rozbawiła mnie ta kobieta
Az strach sie bac...poinformuje wszystkie emerytki o rozpoczeciu akcji"czerwona strzala"...i dorwa zlodzieja jak Chuck Noris...i zatluka go beretami na smierc!
No napewno się przestraszy, kupa śmiechu.
Powiało grozą po dzielnicy ;p
Przepraszam...Dzisiaj będzie...
uuuu bój się złodzieju-bo to wypasiony rower Najmana :))
Świetna rada wujku. Pyszna rada!
czy to groźba karalna ??
". .. to rower i tak odnajdę, a wtedy może nie być to miłe spotkanie. .." - czy to aby nie groźba?? Coś mi się wydaje, że ta" właścicielka" dobrze wie, kto podprowadził rower. W związku z tym, albo powinna od razu zawiadomić policję, albo pogadać ze złodziejem we własnym zakresie. Takie anonse w ogólnodostępnym portalu są nie do przyjęcia i ktoś powinien zainteresować się tą" posiadaczką" roweru.
hahahaahha
groznie to brzmi hahaha
To dlatego dzisiaj chodziła policja i sprawdzała każdy rower
Znając życie, to poszkodowana nic nie zrobi, i to samo zrobi policja, co poszkodowana. NIC! Współczuję. Jedyne, jak się gdzieś rower ewentualnie znajdzie, to zdezelowany bez kół.
Jak to mówi Kiepski Ferdynand (nie strasz nie strasz bo się zesrasz)mi też żli ludzie odebrali środek lokomocji w postaci roweru i co ? Nad morzem jest teraz taki tłok i zamiesznie że twoje czcze gadanie straszenie tym złodziejom mocno zwisa.Więc daj spokój z takim wpisem w postaci grożby tylko szukaj nowego roweru!Pozdrawiam pozbawiony środka lokomocji.