W niedzielę, 11 sierpnia w okolicach godziny 12 został skradziony rower miejski przy ulicy Grunwaldzkiej 64A – pisze nasza Czytelniczka.- Jeśli czyta to ten, kto go ukradł, radzę przyprowadzić rower 12 sierpnia do godziny 17 w miejsce skąd go wziął. Po 17-tej sprawa idzie na policję, a gwarantuję też że jeśli oni nie pomogą to rower i tak odnajdę, a wtedy może nie być to miłe spotkanie.
Ktoś se ją szarpnął, żeby gdzieś sobie podjechać, i tam gdzieś ja zostawił.
taka koze ukradli hehe juz wszystko jumaja
hehe A tak sie mówilo pani zeby ten rower pani chowala a ze pani olewala to co zebysmy do pani mowili to teraz pani ma ;)
Zlodzieju, nie kradnij chociaz biednym ludziom !.
Tak się składa, że to rower należący do mojej rodziny, nie był kradziony. Nie liczę też, że ktoś go zwróci, bo Polacy to zwykli złodzieje, i niestety nic tego nie zmieni, tak o nas mówią za granicą, widać nie bez powodu bo złodzieje u nas są wszędzie. Czytając niektóre komentarze bezmózgich gimbusów, aż słabo się robi...śmiać się z cudzego nieszczęścia, jeśli piszą to dorośli ludzie...brakuje komentarza. Rower służył kobiecie jako transport do ciężkiej pracy, byś ty pasożycie społeczny, złodzieju mógł jakoś funkcjonować za państwowe pieniądze...gdy się już połamiesz jadąc na tym KRADZIONYM rowerku, bo jak widać nie jest to rower najwyższej klasy ;] Ja tam wierzę w sprawiedliwość :)
Milusiński, a skąd wiesz, ze to był jakiś ateista? Ja sądzę, że to był jaki, albo katolik, którego skusił szatan, albo któryś adwentysta dnia siódmego.
do gościa 83.21.35.*** a ten moherowy beret to na pewno mamusia albo tesciowa
Groźby karalne w stosunku do złodzieja. Tym powinna się zająć pilnie polska prokuratura!
Żona policjanta, prawnika?
Rower mozna sprayem tez przemalowac dla nie pozanki
Ci co się śmieją z tego zdarzenia i poszkodowanej kobiety to zwykłe Polactwo, czyli Polskie robactwo a nie Polacy. Skąd się w polsce wzięło Polactwo. Wystarczy przeczytać książkę Ziemkiewicza, jest też na Youtube. polactwo to zwkłe karaluchy, sowicka swołocz i ich komunistyczni pobratymcy. Chamstwo i ich dzieci co zaczęło żądzić Polską po 1945 roku. Po prostu złodzieje.
Widac ze babcia lekko stuningowala czerwona maszynke!
hahahaha
Popieram to wina tych co kupują KRADZINE rowery ludziska opamiętajcie się!! W Dani nikt nie kradnie jet bardzo dużo rowerów nie zapnają!!, ale mam daleko do nich he!he!
hahaha groźby są karalne paniusiu ;/ nie oddam ci roweru !
każdy się boi i już nawet ze swoim rowerkiem pójdzie, a nóż kupiłem ten, ale przerobiony :)
haha
Radzę poszukać na allegro !
Jak czytam komentarze, to mi się żal robi co poniektórych ograniczonych ludzi. Nie ważne czy to rower za 5tys czy za 100zł, kradzieże powinny być napiętnowane, a nie są i takie tępaki kradną. Za granicą to jest nie do pomyślenia. Nie każdego stać na nowy rower, drodzy milionerzy ze Świnoujścia. Co do groźby to ja tam czegoś takiego nie widzę (nie miłe spotkanie może oznaczać chociażby niemiłą rozmowę- Sherlocki Holmesy :P) Każdy wie, że Policja nic nie zrobi... Tu każdy jest mądry - bo Anonimowy ;]
Znowu jakiś ATEISTA grasuje i kradnie rowery.
jakie jest podejście ludzi do złodziejstwa widać po zidiociałych komentarzach, nawet jeśli by ten rower kosztował 5 zł jest czyjąś własnością i łapy precz, jak to się mówi" wstyd to kraść i z d.py spaść"!
Policja łapie a w sądzie zwalniają i nie potrafią wyegzekwować kary. .. mojej mamie facet ukradł rower i niby sąd nakazał gościowi odrobić społecznie 700 zł (choć wart był więcej) ale to zostało tylko na papierze. Nigdy tych pieniędzy ani roweru nie odzyskała.
kobitka ma rację, łapki poop...alać...
A wszystko to przez tych co kupują kradzione rowery.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin